Ja z takim pytaniem. Oddałem 2tyg temu komputer NTT do reklamacji, ponieważ słyszałem syczenie w zasilaczu + nie działał wiatrak, który wydala powietrze. Wiatrak wymienili i właśnie w zasilaczu tylko kabel oraz dopisali "prosimy podpinać kostkę zasilacza do końca" (nie ważne jaki miałem komputer zawsze dopinałem do końca zasilacz) i zasilacz dalej słychać syczenie, zazwyczaj cicho ale zdarza się że głośno jakby iskrzyło (ale tak niecałą sekundę i znowu lekkie syczenie). Pytanie brzmi czy to jak pisałem na reklamacji jest zepsuty zasilacz czy to normalne albo jakiś ja problem połeniam?
Największe krajowe sieci nawet nie maja tej firmy w ofercie. Brak testów tego sprzętu. Nie widze nawet strony tej firmy. Sporo tego krąży w obiegu jako regenerowany sprzęt. Ja bym się bał mieć to w kompie.
Jeśli chciałes tanio to chociaż SilentiumPc, a tak nawet nie możesz wyrzucić tego z maszyny. powodzenia
Podzespoły kompa wybiera się samemu [tu też nie trudno o pomoc], a serwis może ci to poskładać.
Ja np dziś odebrałem z serwisu 15 letni rower MTB, nie znam się to nie odstawiam amatorki. Ale jestem świadom tego co kupuje
Pewnie włożyli sam wiatrak, który podczas wiatru się obraca i napędza wytwarza prąd dla podzespołów.
Jak to nie mają w ofercie.
https://www.morele.net/zasilacz-fsp-fortron-600w-fsp600-60ahbc-85-715064/
Co do problemu to się nie znam, więc nie pomogę :)
Nie, to nie jest normalne. Wymień zasilacz zanim zamiast syczenia usłyszysz że coś ci w kompie pierdyknęło.
Jak wymienię sam stracę gwarancję :/ komputer 3x (od 20 lutego mam kompa) już był na naprawię gwarancyjnej (XD) odpisywalem problemu które dostrzegałem i oni olewali to aż się nie zjebało
Po 2 naprawach dzwoniłem że chce wymienić sprzęt na nowy (miałem w mailu że mogę domagać się wymiany jeżeli sprzęt będzie feralny) to mi odpowiedział typ że nie mogą bo składają na zamówienie i wysłali kuriera po naprawę gwarancyjna
https://www.legalniewsieci.pl/aktualnosci/plomby-gwarancyjne-i-skutki-ich-zerwania
Z tego tekstu rozumiem, że e Polsce podstawę prawną mają tylko plomby gwarancyjne, założone przez producenta. Sklep, który tylko składał komputer, udzielił Ci rękojmi.
A ta, nie może być ograniczona żadnymi plombami.
Otwierając obudowę składaka nie naruszasz integralności żadnego z podzespołów, więc sprzedawca nie może odmówić naprawy z tytułu zawartej rękojmi.
Chyba, że coś źle rozumiem...
Masz jakiś zapis na karcie gwarancyjnej a'propos plomb?
Pewnie kondensatorki puchną i syczą. Mmm...
Robią WDECH i
spoiler start
WYDECH
spoiler stop
Sam w sobie zasilacz niby nie najgorszy OEM. Ale wadliwe sztuki też istnieją.
Mało kto wie ale w zasilaczach (jak w kartach GPU) też mogą syczeć cewki. Dawno temu obwiniałem kartę za pisk/syk a po zmianie zasilacza na nowy syk znikł. Wniosek, że winny był zasilacz. Działał mi tak 5 lat i dalej był sprawny po wymianie. Jednak syk taki jest jednostajny(głosniejszy przy męczeniu GPU, wyłaczaniu V-Sync) a kto zaznał niepokoju pisku cewek ten go będzie znał na wieki ;)
Także w kartach dźwiękowych, podejrzewałem zasilacz a okazało się że to Xonar D2 po 10 latach wydawał pisk przy wejściu na niektóre strony (?)
