Pro-gracz CS:GO: zarobiłem już tyle, że nie muszę pracować do końca życia
Ależ Polskość w komentarzach się pokazuje przy takich wstawkach... Ludzie chyba myślą że e-sport i zarabianie tam to jakby na lotto wygrał XDD gość zasłużył na to co ma wyobraźcie sobie że takich jak on grających są miliony a on się wyróżnił i coś osiągnął to nie szczęście a ciężka praca a przedewszystkim wsparcie od otoczenia czego w Polsce ciężko przy takim podejściu , mentalność lat 80 wciąż góruje.
ps. anonymo(44 hltv) wygrało z nip(13 hltv) w raningu , poland is back babyyy
Chyba, że je * albo stracą swoją wartość.
Typowy kuta.
Podczas gdy inni pracują w pocie czoła taki pajac dostaje pieniądze za to że sobie pogra!
Niewiem kim jest boomer.
Nie nasz problem. Boomerze.
Nie chodzi o to kto pracuję najciężej lecz o to że takim dupkom jak ten cały Pro się najbardziej wszystko udaję.
Kaniehto tak każdemu kto ciężko pracuje możesz zadać to pytanie i powiedzieć że to jego wina ale ktoś musi ciężko pracować. Nie mogą wszyscy grać w CSa
hym no ta i co ci do tego?
Nie sztuka jest ciężko pracować tylko myśleć i kombinować w jaki sposób zarabiać takie pieniądze żeby mieć spokój. Można całe życie pracować 10 godzin dziennie rozwożąc pizze i pracować na sukces innych, można wtedy mieć pretensje tylko do siebie.
Chodzi o to żeby zarobić a się nie narobić. Im szybciej to do Ciebie dotrze tym lepiej.
Nawet piłkarze po skończonych karierach coś robią, on zarabia 1/100 tego co Messi, Ronaldo czy Lewandowski, mają biznesy itd.
Nawet piłkarze po skończonych karierach coś robią [...] mają biznesy itd.
czyt. oszukują na podatkach i oblepiają każde większe miasto swoją gębą uśmiechniętą do chińskiego telefonu?
Taka słomiana gadka.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, skromny bezdomny, który dostaje pare stówek z MOPS-u też może powiedzieć, że więcej mu nie potrzeba i nie musi pracować do końca życia.
racja
Jeśli jest rozsądny to może się ustawić na zadowalającym poziomie i nic tylko pogratulować sukcesu, a jak durny to wszystko przewali i nic tylko nasypać soli na rany
to jeden z lepiej 'zarobionych' graczy CSGO, nawet taki plebs jak Byali nie musi juz pracowac do konca zycia (wspomnial kiedys na streamie).
Ogólnie cała ekipa Astralis nieźle zarobiła. Mój ulubieniec "Xyp9x" przez jakiś czas był na szczycie (może dalej jest) pod względem zarobków z turniejów. Prezentują wysoki poziom to i na takim poziomie zarabiają.
Niech ma, niech się cieszy, nie żeby mi to robiło różnicę, że ktoś jest bogaty.
U mnie znajomy dostał majątek z USA i powiedział, że nie musi już pracować. Po 2 latach kasa się skończyła i pracuje w lodziarni tzn jest kierowcą.
Dobrze, że nie lodziarką
Tak naprawdę zwykli pracownicy też mogliby zarabiać sporo więcej niż zarabiają ale oszukują i okradają ich pracodawcy, w pewnym sensie jest to niewolnictwo i wykorzystywanie ludzi.
Dobry Boże.
Rozumiem że jesteś w stanie to udowodnić? Albo chociaż podać przykład. Bo mam wrażenie że Trudne Sprawy itd weszły za mocno
Skoro piszecie ze zarabia grając w grę to czemu na świecie może z tysiąc ludzi zarobiło dużo w cs go a No bo tylko garstka osiągnie taki skill żeby ludzie chcieli cię oglądać.
To po co w takim razie wchodzisz i spamujesz w komentarzach skoro temat cię nie interesuje?
Zaraz zbiegną się znajomi i zacznie się wydawanie i szpanowanie drogie samochody i domy. A jeżeli nie ma stałego dochodu to za 2-3 lata będzie bankrutem. Było już dużo milionerów co powygrywali w lotto i w krótkim czasie rozdupczyli cały majątek. W Polsce to może nie pracować do końca życia bo jest w miarę tanio ale w Danii raczej tanio nie jest.
A to się jeszcze okaże czy nie będzie musiał XD
Ależ Polskość w komentarzach się pokazuje przy takich wstawkach... Ludzie chyba myślą że e-sport i zarabianie tam to jakby na lotto wygrał XDD gość zasłużył na to co ma wyobraźcie sobie że takich jak on grających są miliony a on się wyróżnił i coś osiągnął to nie szczęście a ciężka praca a przedewszystkim wsparcie od otoczenia czego w Polsce ciężko przy takim podejściu , mentalność lat 80 wciąż góruje.
ps. anonymo(44 hltv) wygrało z nip(13 hltv) w raningu , poland is back babyyy
Jeśli ktoś napisze ze co on tam się napracował.. grał se w gierkę i przy okazji zarobił. Pracowałem w jednej z firm jako betatester. Wolałbym już cegły przewalać albo węgiel z pociągu. Te gęby kolegów jak odpalamy 348 raz ten sam poziom.....
