EA z nowym rekordem przychodów, gry-usługi będą dalej rozwijane
Nie jedna firma chciałaby mieć taką sprzedaż pojedynczych gier co EA Mam nadzieję ,że rozwijanie gier usług nie oznacza tego ,że EA nie będzie dawała możliwości tworzenie gier singiel -player takich jak Jedi:Falen Oder
no coz, ludzie glosuja portfelem i widac, ze chca tego. takie prawo popytu i podazu na rynku.
Podziękujmy wszystkim każualom i jutuberom grającym we wszystkie Fifki, Maddeny i inne sportowe gówno-kasyna.
Niestety, my możemy sobie pogderać na takie rozwiązania, ale fakty, liczby, zarobki i wykresy pokazują jasno, że większości graczy się to podoba i chcą tego. Największe rynki to hamburgery, rudzielce i żółtki, a tam przecież żyją takimi pomiotami gamingu, jakim są "gry-usługi". Reszta rynków w tym wypadku stawiana jest przed faktem dokonanym. Nie oszukujmy się, gaming już dawno zmienił się z rozrywki od zapalonych nerdów dla zapalonych nerdów, na światowy biznes w którym liczy się tylko produkt, niskie koszta i hajs, jaki za ten produkt można wygenerować.
Nie rozumiem tego najazdu na gry usługi i EA, przecież to gracze są debilami którzy płacą... jest popyt, to i jest podaż, kto by łapy nie wyciągnął?
lubię te pojazdy na firmy które zwyczajnie robią to czego chcą gracze, gracze płaca za fifke co roku to będzie fifka co roku, mtx się sprzedają to będzie więcej mtx. jak już ktoś chce szukać winnych to co najwyżej gracze są tu winni że to kupują - ale tu już trzeba mieć ostro żeby się czepiać kogoś kto wydaje swoje pieniądze na co chce, nawet jeśli się to komuś nie podoba.
co do gier usług to nie rozumiem hejtu na to, gdyby cdpr zrobili z wieśka 3 grę usługę to by pływali w hajsie a gracze byliby wniebowzięci że ich gra jest w kółko rozwijana o nowa zawartość i przygody.