Jaka obudowa będzie pasować do Twojego PC?
Chłopaki od Google jak zaczynali to obudowę z klocków lego podobno zbudowali z braku funduszy. Jestem przeciwnikiem "choinek" z ledami wszędzie, ale np ta mi się podoba.
https://www.avans.pl/komputery-i-tablety/komputery-pc/komputery-stacjonarne/komputer-ntt-hiro-piramid-zkg-z390i7pir-p01-i7-9700kf-32gb-1tssd-rtx2080-8-w10?gclid=EAIaIQobChMIgP_9tcuy8AIVahkGAB1QJQVEEAQYBSABEgLpcPD_BwE
A Co do chłodzenia. Jak jest dobra płyta główna z dobrą sekcją chłodzenia zasilania procesora to jakieś wentylatory z obudowy nie są potrzebne. Natomiast oryginalne wentylatory z intela, są ok i wystarczają. Spartany itp. dobre da Overclockerów , ale po co podkręcać mocne I7 czy I9 teraz.
Zgoda, że dobry wybór obudowa PC ma znaczenie, ale...
Upgrade PC w tym roku nie ma sensu ze względu na wysokie ceny podzespoły z powodu pandemii, kryptowaluty i niedoboru chipów. Nawet kupowanie RTX 3000 graniczy z cudem. W moim zdaniem, oczywiście.
Lepiej jest poczekać za 1-2 lata, aż ceny wrócą do normy. Do tego czasu wystarczą nam komputery z 4-rdzeniowy CPU i GTX 1060-1080, by ograć wszystkie gry.
O ile jeszcze masz takie GPU. Wielu siedzi na kartach poziomu 4xx/5xx/6xx/7xxx/9xx gtx.
Do 3 tys jeszcze jest powiedzmy dostępna dla szerokiego odbiorcy 2060 rtx i to w ratach 0%.
Co jeśli ceny utrzymają się kilka lat? Życie w miejscu nie stoi..
Musisz trochę szerzej patrzeć Xan, bo dużo subiektywnie oceniasz
Lepiej jest poczekać za 1-2 lata, aż ceny wrócą do normy.
Takie zdanie zawsze sie pojawia jak ktoś chce złożyć PC. Taka specyfika rynku, że co chwile coś wychodzi.
Poczekaj miesiąc, bo nowe karty. Karty wyszły, poczekaj miesiąc bo nowe procki od intela. Procki są - poczekaj na sensowne płyty do nich. Płyty są - poczekaj, bo ceny ramu szaleją. Ceny ramu spoko - bum koparkowy - poczekaj, aż ceny kart spadną. I tak można w kółko. I nie ma znaczenia czy teraz, 5 czy 10 lat temu. Zawsze jest ta sama śpiewka.
Dlatego kompka sie kupuje wtedy kiedy się chce, a nie na wieczne nigdy. Zawsze najlepszego jaki można w danym budżecie kupić. Ew. pójść na jakiś kompromis, gdy wiemy, że np. ma być jakaś rewolucja w karta czy coś. Ale nie wiecznie czekać. Osoby, które posłuchały rady "poczekaj" w październiku/listopadzie 2020, na pewno dziś są szczęśliwe.
Obecnie za te około 6k złożymy naprawdę mocny sprzęt, a to w cale nie jakoś dużo. Karty graficzne aż tak mocno nie poszły w górę, by warte było by czekanie tych 2 lat. Szczególnie, że nie zapowiada się, by dostępność i ceny wróciły do normy.
Ktoś chce kompa, to niech idzie i kupuje, a nie słucha rad o czekaniu.
Sam miałem składać kompa ponad 4 lata temu z budżetem 6k, ale wiecznie było "poczekaj bo procki intele 8gen." poczekaj na płyty, poczekaj na ram itd. Kupiłem konsole, shilda i tv.
To prawda i wiem o to. Ale nie w czasie pandemii i kryzys chipów, bo też mają duży wpływ na cenie podzespoły. Ale ten kryzys nie będzie trwać wieczne i kiedyś to minie.
Nie jestem bogaty w przeciwieństwie do niektórzy z was (bo ja niesłyszący), a RTX 2060 też jest dla mnie za drogi, jeśli chodzi o różnica wydajności w stosunku do GTX 1060, żeby się opłaciło. Tym bardziej, że RTX 2060 jest za słaby, aby udźwigać ray tracking na ultra dla nowe gry. Kolejny argument jest to, że mój obecny PC z GTX 1060 mogę ograć bardzo dużo gry na High, nawet Resident Evil Vilage. Mogę żyć bez ray tracking na razie. Ray tracking nie jest "musi mieć" przez jakiś czas dla mnie.
Ty łatwo piszesz, bo masz dużo pieniędzy. Nie każdy ma 6-8k na PC co ty.
Wolę poczekać, aż ceny RTX 3060 będą lepsze dla mnie. Też nie kupiłem PS3 i PS4 w dniu premiery, lecz później i nie żałuję. Tak samo było z nowe gry na promocji. Jak to kupiłem wszystko, to mam dużo radości i satysfakcji, co gracze z nowe gry w dniu premiery. Świetnie się bawiłem. Za dużo gry mam w zaległości i to bardzo dużo, więc nowe gry AAA od roku 2021 mogą poczekać nawet przez kolejne 1-2 lata. Więc co mam do stracenia?
To tylko moja perspektywa. Ale rozumiem, że ty wolisz grać tylko w najnowsze gry i nie masz zamiaru czekać. To twój wybór i twoje pieniędzy.
W tej chwili mogę kupić najwyżej i5-10600K, bo nie jest za drogi, a zysk wydajność w stosunku do mojego i5-3570 będzie odczuwalna duża. To jest dla mnie opłacalny, a także jest niezbędny dla przyszłe nowe karty graficzne. Karta graficzna lub PS5 z "drogie gry" mogą poczekać. Ale na razie trochę mi brakuje dla nowa płyta główna, obudowa, zasilanie i karty pamięci. Bez nich, to zakup nowy procesor nie ma sensu. 2021 to nie jest dobry rok dla mnie na upgrade PC. :(
Życzę Ci dużo zdrowia. mirko81 i inni też.
Najbardziej to podrożały karty graficzne. Pozostałe części są jeszcze w cenie chociaż też już idą do góry. Dwa miesiące temu kupiłem sobie procesor Intel Core i7-10700K. Dziś już 30zł więcej kosztuje i ramy, dokładnie RAM DDR4 HyperX 16GB (2x8GB) 3600MHz CL17 Fury Black to teraz widzę że poszły o 50zł w górę.
Czy za rok będzie lepiej nie wiadomo. Po za tym jak producenci zobaczą że user i tak kupi praktycznie za każdą cenę sprzęt komputerowy to ceny mogą zostać takie.
Olekrek ---->
Też mnie zawsze fascynuje ten kult czekania w branży. Inflacja galopuje, a nikt nie gwarantuje, że ceny wrócą do "normy" jak się bańka kryptowalutowa skończy. I zwyczajowe "ej, poczekaj na nowe proce/ramy/płyty/karty/dyski/śrubki" uważam za niezbyt sensowne, bo branża jest tak dynamiczna, że zawsze jest na co czekać ;).
Chociaż fakt jest taki (tutaj drobny wyjątek od tego, co pisałem powyżej), że rynek kart graficznych jest w tym momencie po prostu chory, nie dość, że ceny są kosmiczne, to dostępność sklepowa mizerna. Pozostaje trzymać kciuki za bezawaryjną pracę tych kart, które się obecnie posiada...
What? 2060 w dobrej cenie? I tak wiele nie podrożały? kupiłem 2060Super za 1300zl w październiku. I to była w miarę ok cena za nówkę od Evga. Ona nie jest więcej warta. Wydawanie więcej na karte graficzna to głupota dla normalnego kowalskiego. stać mnie na 3090 nawet w obecnych cenach ale z drugiej strony nie stać jak myślę że muszę pracować 2-3tyg dla glupiego GPU. Skończy sie Mining to sytuacja wrócić do normy.
4 rdzeniowka i gtx 1080..... ? Na Ac Valhalla lub Ceberpunka stanowczo za mało. Low lub Medium z biedą pociagnie.
Chyba w 4k bo w niższej rozdzielczości pograsz spokojnie o ile nie wymagasz mega stabilnych 60fps.
Producenci mało kiedy myślą o szerokości obudowy a to dla mnie kluczowa cecha bo 90% jest zwyczajnie wąska, chłodzenie procesora się nie mieści lub jest problem z wpięciem zasilania do karty graficznej.
Obecnie to szyby i oświetlenie RGB pchane są do wszystkiego na siłę a ja chcę porządną, cichą i przestronną obudowę...
Ja mam budę która pamięta czasy Athlona XP 2000+ ma 18 lat, temperatury są dobre, głośno też nie jest, mój komp to sleeper.
A jeszcze powiedz, po jakim czasie jest w nim pełno kurzu ? Stare obudowy kompletnie sobie z tym nieradziły. W starym PC po 3 miechach to była tragedia zaglądać do środka ( obudowa pgs za 300 zł). Teraz.mam be quiet za niecałe 400 zł, ale z filtrami i po roku było mało co do odkurzenia. 5 min sprzątania i wygląda jakbym dopiero poskładał komputer.
Ja od 2 lat, czyli od czasu złożenia PC, nie sprzątałem wnętrza obudowy, bo nie ma z czego. Zero kurzu. No ale jak ktoś lubi, to niech się męczy ze starą obudową.
Kurz kurzem ale załóż do starek kilka dysków to jest kłębek kabli na środku a w środku tego kłębka długa karta graficzna.
W nowych z tunelem na dole, zasilanie i dyski to osobna część komputera nie kolidująca z reszta, jedyna wada to trzeba pamiętać żeby zasilacz założyć przed płytą i przełożyć 8 pinowe zasilanie do CPU przed przykręceniem płyty głównej
taka na którą cię stać.
Mi najlepiej bedzie odpowiadał worek z dziurkami(wentylacja) bo przecież i tak karty nikt nie kupi
Pamiętam jak ponad 15lat temu składałem komputery. Jak najmocniejszy procesor i karta graficzna, potem pamięć, dysk, a następnie jak najtańsza płyta główna. Obudowa na końcu i to obudowa zawierająca od razu zasilacz.
Kto by nie chciał na biurku takiej obudowy?
Szkoda że nie ma jej chyba w pl
https://m.youtube.com/watch?v=cyayxJAYhPY