Zabójcze lasery - robot likwiduje 100 tys. chwastów na godzinę
Super, maly, tani i ekologiczny (2,8 litrowy silnik diesla). No i jedyne + 20 osob na bezrobocie :D
lol
Na polach uprawnych mają się chaszcze rozrastać żeby zwierzątka się tam gnieździły?
Otwarłeś chociaż linka do wiadomości?
Ale to jest pole, więc jest trochę za późno, by przejmować się ich losem.
Na polach uprawnych mają się chaszcze rozrastać żeby zwierzątka się tam gnieździły?
Na polach polskich rolników to nic nadzwyczajnego - w końcu w Polsce jak w lesie, dosłownie i w przenośni, gdzie dziki i inna zwierzyna może wcinać ile chce bo co można zrobić?
Czepiacie się go. Po co zabijać żyjątka laserami? Przecież można staromodnie, chemią którą potem zjemy i będziemy świecić w nocy albo zapełniać oddziały onkologiczne.
Ale to jest pole, więc jest trochę za późno, by przejmować się ich losem.
Zawsze można by bardziej w zgodzie z naturą prowadzić tego typu działalności. Coraz więcej ziemi w końcu jest w użytku rolnym więc coraz mniej miejsca dla naturalnych żyjątek, sposoby uprawy coraz bardziej agresywne i wyniszczające naturę.
Ty miliarderze ze wschodu daj ogłoszenie że szukasz ludzi do wyrywania chwastów. Na bank będą walić drzwiami i oknami...
W artykule pojawił się błąd. 20 akrów to nie jest 80km^2. Bo 80km^2 to gigantyczny obszar. 20 Akrów to 810arów, 8,1hektarów lub też 0,081 kilometrów kwadratowych.
8,1ha dziennie nie jest złym wynikiem, pryskanie pewnie byłoby dużo szybsze, ale taki robot to jest koks rzecz.
W sumie kiedyś się zastanawiałem, czy nie zająć się zaprojektowaniem czegoś takiego, ale nie wpadłem na pomysł, że najlepszym i najdokładniejszym sposobem na niszczenie chwastów jest wypalanie ich laserem.
Tylko czy ten 150W laser nie zapali jakiejś suchej trawy i nie spowoduje pożaru?