Starfield ekskluzywnie na Xbox; MS planuje premierę przed świętami - plotki
Niech się ukaże kiedy będzie gotowa ;)
Mam ogromną ochotę na grę z otwartym światem, dla pojedynczego gracza od Bethesdy. Uwielbiam eksplorację i atmosferę w tych grach.
I tak powinien wyglądać marketing gier. Redzi mogą się od nich uczyć. Kasa idzie na poprawki błędów zamiast na reklamę.
Też mi przeszła myśl, kiedy reklamowali Cyberpunka 2077 po ogłoszeniu opóźnienia nawet mając ozłocenie gry XD
Tyle, że procentowo Cyberpunk przeznaczył mniejszą cześć budżetu na reklamę niż choćby Rockstar przy RDR2. Tam problemem nie był brak kasy a przerost ambicji i problemy z zarządzaniem.
Kasa idzie na poprawki błędów zamiast na reklamę.
No... Fall Out 76 pokazał to doskonale.
https://www.youtube.com/watch?v=kjyeCdd-dl8
Gra jest bowiem już na takim etapie, że twórcy zajmują się głównie usuwaniem błędów
Jak każda gra bethesdy niezależnie od jej daty premiery :D
Co by nie mówić o stanie technicznym ich gier, oraz raczej miałkich wątkach głównych to creme de la creme, czyli budowa i odkrywanie światów przedstawionych to coś co przykuwa mnie do ekranu na długie godziny, nawet w takim Fallout4 (76 mimo wszystko omijam...)
Czekam!
Starfield wyjdzie już dawno po sfinalizowaniu przejęcia ZeniMax oraz wdrożeniu się w rodzinę Xboksa.
Starfield jest zupełnie nowym IP, nową marką, więc tutaj tym bardziej nie powinno być problemów z wyłącznością dla ekosystemu Xboksa.
Optymalizacje pod konkretne platformy często mają miejsce w dalszej fazie produkcji. Podobnie z umowami pod ewentualną wyłączność. Chyba że mowa o projektach będącymi first-party/second-party od samego początku.
Szczerze wątpię, by produkt zapowiedziany 3 lata temu i nieznakowany wcześniej żadną ekskluzywnością miał nagle zostać exem. To by była dość brzydka polityka względem konsumentów, a do takiej MS raczej nas nie przyzwyczaił. Zauważmy, że tytuły które mają być exami już od momentu pierwszych zapowiedzi są sygnowane logami danych platform, czy jasną informacją np "only on PS4". Gdyby się okazało, że jednak rzeczywiście będzie exem i tak ogram na PC, jeśli gra będzie w moim guście, lecz nie będę się dziwił złości "niebieskich", bo pewnie niektórzy też się nastawiali.
Zauważmy, że tytuły które mają być exami już od momentu pierwszych zapowiedzi są sygnowane logami danych platform
W tym przypadku nie użyto loga jakiejkolwiek platformy. MS zdaje się ma taką politykę, że jeżeli grę na coś zapowiedzieli, to tam trafi (w przeciwieństwie do pewnego epickiego sklepu) w tym przypadku tak nie było, więc jak najbardziej mogą z tego zrobić exa.
Ładnie tak robić prostytutkę z logiki? Czy masz ty jakikolwiek rozum i godność człowieka robiąc takie bezmyślne porównanie?
Czy rozumiesz słowo żart, albo hiperbola ?
Jako, że gra już podobno na ukończeniu , a przejęcie przez MS było stosunkowo niedawno i jest za późno żeby coś zmienić, to boję się że znów otrzymamy grę na tym przestarzałym, zabugowanym silniku, pamietającym czasy Morrowinda.
Pewnie tak będzie...
Z drugiej strony przyda się Hedowi trochę materiału do kolejnego "liczę na glicze"
Finalizacja przejęcia była stosunkowo niedawno, początki rozmów mogą sięgać nawet zapowiedzi starfilda.
no to prawda ale rozmowy, a faktyczne przejęcie to dwie różne rzeczy. Podczas rozmów nie ma się mocy decyzyjnej.
Co do premiery w tym roku - nie zdziwię się. Bethesda robi o tyle fajnie, że potrafią grę wydać już po kilku miesiącach od zapowiedzi (np. taki Fallout 4. Zapowiedź w czerwcu, premiera w listopadzie).
No proszę jak ładnie fanboje xklocka plusują artykuł :)
Dokładnie to samo jest z artykułami na temat eksów Sony, niektórych to fanbojstwo naprawdę zaślepia.
No proszę jak ładnie fanboje sony komentują artykuł :)
Jak mam i ps i Xboxa to do jakiej grupy się zaliczam? Nie wziąłeś tego pod uwagę.
Tego że kolejne gry Bethesdy będą exami byłem niemal pewien. Co do Starfielda sądziłem jednak że będzie inaczej, widocznie jednak Microsoft ma inne plany ;).
Taki ex przed końcem roku to byłby prawdziwy game changer, no i do spółki z Halo przeciągałby na zieloną stronę wszystkich fanów sci-fi :).
. Co do Starfielda sądziłem jednak że będzie inaczej, widocznie jednak Microsoft ma inne plany ;).
Taki ex przed końcem roku to byłby prawdziwy game changer, no i do spółki z Halo przeciągałby na zieloną stronę wszystkich fanów sci-fi :).
Podobnie było z Mass Effect - to był prawdziwy Ex który skłaniał do zakupu konsoli.
W przypadku Starfield martwi mnie jedno - gra niby jest na ukończeniu, ale praktycznie nic nie pokazano.
Oczywiście nie musi to nic oznaczać, niemniej dev znany z tego że wydaje gry zabugowane z masą problemów nie promujący swojego nowego "dzieła" - no jestem lekko zaniepokojony :)
Tak samo było przy Fallout 4 a przecież skończyło się....
...no wszyscy wiemy jak. Może bez tragedii ale dobrze zdecydowanie nie.
Podobnie było z Mass Effect - to był prawdziwy Ex który skłaniał do zakupu konsoli.
W przypadku Starfield martwi mnie jedno - gra niby jest na ukończeniu, ale praktycznie nic nie pokazano.
No daje to trochę do myślenia, z drugiej strony materiałami z Cyberpunka ładowali lawinowo a wyszło jak wyszło.
Bethesda zazwyczaj bierze się za gruby marketing tak 3 miesiące przed premierą dlatego ja stawiam na jakieś większe info na E3 i sukcesywne budowanie hypu z kolejnymi miesiącami. Choć oczywiście byłbym spokojniejszy gdybym coś więcej już wiedział.
Tak tak...
To oznacza, że gra ma potencjał. Zobaczymy, co wyjdzie z tego.
Nadzieje można mieć, dopóki za dużo nie wiemy o grze mnie interesuje tylko jej oprawa audiowizualna, chce zobaczyć ten ich 'nowy' silnik.
Jaki 'nowy' ?
Co by tu wiele nie gadać Xbox potrzebuje exów jak przysłowiowa kania dżdżu. Można się oburzać i negować takie zachowanie, jednak jeśli konkurencja mocno gra tymi kartami MS nie może inaczej.
Byle tylko opcje dialogowe były lepsze niż w F4 oraz umiejętności, w F4 spędziłem ponad 170h, a tutaj space opera, bardzo lubię takie klimaty, no nic zobaczymy. No i mody na PC bo twarze i postacie od Bethesdy potrafią być drewniane, mody potrafią to ładnie naprawić.
Przecież ta gra to będzie marny symulator zbieractwa w kosmosie bez fabuły XD Coś jak NMS tylko nie tak kolorowo XD
Czyli jak wszystkie gry Bethesdy, z tym, że z fantasy albo postapokalipsą zamiast kosmosu. Niektórzy lubią taką zabawę, niech się więc bawią.
Ciekawe czy to w ogóle będzie fajne, pewnie silnik ten sam(gamebyro), mechaniki z Fallouta i słaba fabuła jak na bethesde przystało
Jeśli tak będzie, to może sobie wychodzić nawet i na switchu ekskluzywnie, a i tak mnie nie interesuje
Zobaczymy jak wyjdzie i jakie dostanie opinie i recenzje.
Plotki plotkami ale jedno jest pewne to ten wyjątek gdzie zagramy w game pass na premierę i jest duża szansa że gp będzie w promocji za 4zl więc i tak wybiorę wersję xbox bo zagram taniej i na premierę.
Chyba że będzie jak to z grami od Bethesty zabugowana to wezmę pudełko na ps5 jak już poprawią bugi.
Gry Bethesdy od zawsze działały gorzej na platformach PS, teraz nie spodziewam się żeby było inaczej także jeżeli będziesz miał wybór to szczerze mówiąc tylko na platformie MS od teraz. Czy Ci się podoba czy nie.
No zobaczymy co to będzie. Obecnie sprzedałem ps4 I zostawiłem xbox one x ze względu że jest szybsze i miałem brać ps5 używane trochę taniej i grać w gp na one x oraz w resztę na ps5. Następnie sprzedać xboxa i w połowie generacji kupić Series x wersję ulepszoną.
Sprawa trochę się pokomplikowala bo ps5 jest trudno dostępne a co za tym idzie taniej nie da się kupić i myślę nad uzywka Series x A ps5 w drugiej połowie generacji to bedzie wyjątek bo zawsze PlayStation był priorytetem.
Więc może się okazać że i tak tylko na Xbox będę musiał grać na razie.
Zobaczymy.
plolak
Takie gry jak Starfield czy nowe Halo trzeba kupować a nie cebulic z Game Pass za 4zl. Jeśli chodzi o mnie to te gry kupię w pudełku ,żeby wspomóc twórców i lokalnych sprzedawców detalicznych. Każdy kto chce mieć na Xbox w przyszłości inne opcje niż Game Pass powinien zrobić tak samo.
Po co ta paplanina. 4zł to jest tylko wpisowe na pierwszy miesiąc.
TinBell
Tak ale widząc jak wielu się jara tą usługą jestem przekonany że to wpisowe decyduje. Ja trochę prowokuje bo w rzeczywistości oplacam gp co miesiąc. Ale nie uważam żeby w pełnej kwocie była to taka tania usługa bo na PlayStation grając w pudełka i je sprzedajac tracilem na grze zazwyczaj około 20zl więc wcale tak drogo nie było. No chyba że kupowałem na premierę nową wtedy było to więcej ale i tak zazwyczaj taniej jak miesiąc gp.
Takie gry jak Starfield czy nowe Halo trzeba kupować a nie cebulic z Game Pass za 4zl. Jeśli chodzi o mnie to te gry kupię w pudełku ,żeby wspomóc twórców i lokalnych sprzedawców detalicznych.
Już był taki jeden.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15614700&N=1
Jeśli twórcom/wydawcom tak bardzo zależy na sprzedaży to niech nie dają swoich gier w gamepassie. Wolę ograć dany tytuł za te 4zł/50zł za miesiąc niż kupować nówkę w folii za 300-350zł i później bawić się w odsprzedawanie.
TinBell
Jakby nie było użytkowników , którzy co miesiąc nie zakładali nowego konta byle tylko mieć ten abo za 4zl. Sam znam parę takich osób , które tak robią. Wiec takie zjawisko musi być całkiem powszechne. I w sumie takie kombinowanie z kontami Game Pass z racji tego ,że ja kupuję gry które mnie interesują jest dla mnie śmieszne. A jak się kupuje Game Pass bez żadnego kombinowania to jest spory wydatek i posiadając Xbox SX lepiej jest kupić daną grę na własność i być niezależnym od tej usługi.
nanenab
To oczywiste ,że te gry nie są w tej usłudze za darmo. Tylko moim zdaniem jeslo ktoś chce mieć w przyszłości alternatywę wobec tej usługi i jest fanem Halo to powinien tą grę kupić.
adam11$13
Ale ja nigdzie nie twierdzą ,że Game Pass nie jest świetną usługą. Gdybym grał na PC to bym pewnie też z nie korzystał po w sumie lepiej mieć gry na wypożyczenie za względnie nie wielkie pieniądze niż mieć gry z cyfrowej dyst
rybucji , które nawet nie należą do gracza. Jako posiadacz Xbox SX wolę skorzystać z innych możliwości. I nikt Ci nie każe kupować gier po 350 zł. Zawsze można poczekać na promocje i wysprzedaże .Nie mówiąc ,że pudełko po przejściu gry można odsprzedać odzyskując włożone w grę pieniądze. A cyfra i gry z abo zostają Ci na stałe niezależnie czy tego chcesz czy nie.
Takie gry jak Starfield czy nowe Halo trzeba kupować a nie cebulic z Game Pass za 4zl. Jeśli chodzi o mnie to te gry kupię w pudełku ,żeby wspomóc twórców i lokalnych sprzedawców detalicznych.
Przecież twórcy dostają pieniądze tak czy siak. Gry za darmo do gamepassa ani do innego abonamentu nie trafiają.
Takie gry jak Starfield czy nowe Halo trzeba kupować a nie cebulic z Game Pass za 4zl. Jeśli chodzi o mnie to te gry kupię w pudełku ,żeby wspomóc twórców i lokalnych sprzedawców detalicznych.
Z jednej strony rozumiem, trzeba wspierać twórców, ale... czy nie lepiej troszczyć się o siebie, niż o korporacje, która teraz jest częścią Microsoftu, który wart jest ponad 1 bilion $ będąc teraz chyba 2 czy 3 najbogatszą korporacją na świecie?
Wspierać, to powinno się mniejszych twórców, bo to im potrzeba pieniędzy, a nie gigantowi. Mi szkoda 250zł, więc zagram w gamepassie za 40zł.
A jak się kupuje Game Pass bez żadnego kombinowania to jest spory wydatek i posiadając Xbox SX lepiej jest kupić daną grę na własność i być niezależnym od tej usługi.
Jeśli to 200-godzinny erpeg czy jakaś sieciówka, w którą będziemy grać latami to może i warto, ale w przypadku większości gier wystarczy miesiąc gamepassa, a często ma się jeszcze czas na ogranie dodatkowych tytułów. Aby kupić jakiegoś indora i to jeszcze w pudełku za stówę zamiast ogrania go w gamepassie za kilka złoty to trzeba mieć niezły kaprys.
Ja od premiery Xbox Series mam podpiętą kartę co miesiąc MS ściąga mi pieniądze za Gamepassa. Ciągle go za 4 PLN to promil. Ps plus też można mieć za darmo na 2 tygodnie, wystarczy zakładać co miesiąc nowe konta i również nie widzę armii Januszy.
adam11$13
Albo po prostu lubić daną grę i chcieć ją mieć na półce z grami. Jestem fanem Halo czy Gears i posiadając wszystkie poprzednie części w pudełku nie wyobrażam sobie nie mieć kolejnych części tych gier w wersji fizycznej. Ale jeśli ktoś nie ma szczególnego sentymentu do tych serii to możliwość zagrania w te gry Game Pass jest świetną okazją do poznania tych seri. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.
kAjtji
Kupując grę w pudełku na Xbox wspierasz lokalny rynek detaliczny. Tu taj nie chodzi o sam MS tylko pilnowanie tego ,żeby na Xbox były alternatywa wobec Xbox Store i Game Pass.
adam11$13
E tam jakieś kaprysy w życiu trzeba mieć Przecież nie ma nic w tym złego. Tym bardziej ,że jestem fanem tych gier , więc czemu miałbym nie zapłać twórcom tych gier za ich pracę? I sam zbierasz przecież Vintyle. To przecież ktoś również mógłby w tobie streamingu muzyki nazwać kaprysem. Fajnie mieć różne hobby i móc i tym sobie porozmawiać.
Tyle, że ja mówię z perspektywy zwykłego gracza, który chce po prostu jak najtaniej pograć, a nie kolekcjonera, który pudełka z grami trzyma pod plandeką żeby się nie kurzyły.
Moja wajnyle to jedynie dodatek do streamingu, którego używam regularnie. W żaden sposób go nie zastąpią bo gdybym miał za każdy nowy album z muzyką dawać tę stówkę w kontraście do Spotify, który kosztuje szalone dwie dychy miesięcznie i który oferuje mi praktycznie wszystko co mnie interesuje, to tak - albo musiałbym mieć zarąbiście duże kaprysy, albo wagon dolarów.
adam11$13
A kto mówi o wydawaniu majątku na gry. Po prostu na premierę kupuję tylko nie liczne gry takie jak Halo czy TLOuS 2 I w innych przypadkach to czekam na promocje czy wysprzedaże. Albo w najgorszym razie kupuję używkę jeśli zależy mi na wydawaniu premierowym.. A kolekcjonowanie rozrywki w formie fizycznej to świetna sprawa.. I dobrze ,że w erze wszechobecnej cyfry jest taka możliwość.. Niech każdy zbiera to co lubi.
PS
Ale sam przyznasz ,że takie zbieractwo daje dużo frajdy. I fajnie mieć możliwość zakupu takich płyt.
Tyle, że ja mówię z perspektywy zwykłego gracza, który chce po prostu jak najtaniej pograć, a nie kolekcjonera, który pudełka z grami trzyma pod plandeką żeby się nie kurzyły.
Tyle ,że ja jestem zwykły gracz , który chce jak najtaniej dostać w legalny w sposób wymarzoną grę. Tyle o ile się zgadzam ,że Game Pass to świetna usługa to nie chciałbym ,żeby to było jedynym żródłem dystrybucji gier na platformy MS.
Super...
Niby będzie też na PC więc tym bardziej tego nie ogram. A nie chcę kupować konsoli i tworzyć konta tylko dla gier Bethesdy
Poczujesz się trochę jak gracze bez konsol Sony na przestrzeni ostatnich lat.
Od dłuższego czasu się tak czuję jak czytam o tych przedsięwzięciach Xboxa
PS W exy Sony nie grałem
Korzystając z windowsa to już maż konto założone, którym logujesz się na xboxie...albo zakładasz nowe.
Kagrunmez
Zawsze możesz kupić konsole wraz z grą w pudełku. I potem ten zestaw odsprzedać. Xbox na szczęście nie blokuje tej możliwości.
Mam nadzieję, że poprawią w tej grze animacje (w szczególności twarzy) i zrobią coś z loadingami. No i fajnie by było jakby elementy RPG były na poziomie gier obsydianu, bo Becia sukcesywnie wszystko upraszcza.
To że gra może wyjść w tym roku jeszcze jest jak najbardziej realne - Bethesda swoje tytuły pokazuje prawie tóż przed samą premierą, taką mają politykę.
Pytanie tylko czy będzie to kolejna ich gra która będzie wymagała jeszcze ze dwa lata napraw i wgrania kilkunastu modów aby zaczęła być naprawdę ciekawa...
Byłbym zdziwiony gdyby był exclusivem u konkurencji, zważywszy na to jak gry na ich silniku na nich „chodzą"...
