Koparka kryptowalut o mocy 32 kart RTX 3080 może dać nadzieję graczom
Tyle że takiej koparki się już nie odsprzeda graczom, a rtxy tak. Więc nie wiązałbym z tym zbyt wielkiej nadziei
A to nie jest przypadkiem tak, że to po prostu pudełko z upakowanymi kartami graficznymi w środku, pewnie undervoltowanymi, chłodzeniem i jakimś softem, który tym zarządza?
Wtedy "dawanie nadziei graczom" byłoby raczej na wyrost
Nawet jak tylko wielkie kopalnie sprzedające moc kupią te koparki to i tak to wyprze karty graficzne. Wtedy będzie jak z BTC, że na kartach nie będzie opłacało się kopać, jedynie takimi koparkami.
Czy będzie się "opłacało" nie jest ustalane przez moc jaką gwarantują inne maszyny, tylko opłacalność zależy od kursu kryptowaluty. Jeśli mocniejsze maszyny produkujące więcej np BTC spowodują, że wartość kryptowaluty spadnie, to owszem. Nie będzie warto "kopać" np BTC na na kartach jak: gtx 1660.
Z powodu, że brakuje kart graficznych to ludzie nadal będą kupować karty graficzne, by zdobywać kryptowaluty a później sprzedawać karty z zużytą mocą. Efekt niewidzialnej ręki wolnego rynku. (zgadza się znaleźliśmy na takie sprawy termin)
Niestety niczego to nie zmieni. Takie koparki kupią duzi gracze, tacy którzy już wcześniej kopali na ASICach. A RTXy czy inne kupują mniejsi i więksi, ale wciąż "domorośli" górnicy, plus gracze, którzy modernizują swoje sprzęty i w sytuacji gdzie mamy niedobory elektroniki wszelakiej jeszcze długo nie będzie można "pójść do sklepu" i kupić grafiki w cenie zbliżonej do MSRP.
koparka o mocy 32 kart 3080 RTX w cenie 30K USD czyli ok. 120K PLN to bym powiedział całe NIC. Dla porównania zrobienie tego na 32 3080 RTX to jakieś 400K PLN. Przy takiej mocy wydobywał by 1 ETH tygodniowo czyli zysk 7K tygodniowo, zwrot w 20 tygodni. Powiedziałbym że zniknie z rynku zanim się pojawi. Realnie powinna kosztować min. 100K USD przy obecnym zwrocie i cenie.
To ma sens ale kopacze to liczą też zysk ze sprzedanej karty graficznej. Kupujesz takie cudo za 120 tys, kopiesz miesiąc po czym cały rynek krypto zdycha i zostajesz ze sprzętem którego nie możesz sprzedać żeby zniwelować straty.
Z grafikami w 2017 było tak, że w czasie wielkiej paniki pojawił się wysyp kart.
A skąd firma Bitmain ma podzespoły do budowy tej koparki?
Więksi producenci mają problemy z łańcuchem dostaw, a jakiś niszowy customshop robi taki sprzęt?
Ciekawe...
Co raz więcej ludzi przerzuca się na konsole ponieważ PCMR to nie opłacalny interes. Co z tego, że wydasz 15k na dobrego kompa, jak za 3 lata ten sprzęt może okazać się warty 2 tys. zł.
Kompa planuje wymienić tak za 3 lata ale to co się odwala nie napawa mnie optymizmem.
No zwlaszcza jak kupiles takiego kompa za 15k w grudniu, a teraz jest warty 25 xD
Na pewno takie koparki do kryptowalut ograniczają pod pewnym względem możliwości górników w porównaniu do tych, które są przez nich tworzone w oparciu o pojedyncze karty graficzne, ale niewykluczone, że w dłuższych prognozach zdołają one przynajmniej częściowo odciągnąć kryptowalutowych górników od kart graficznych. Warto przynajmniej mieć nadzieje co do takiego scenariusza.
Odnosnie tematu to bym sie nie ludzil.
Biorac pod uwage liczby dostepnych egzemplarzy poprzednicj wersji koparek, tak duo tego nie bedzie i rozejda sie na pniu w cenach znacznie powyzej przewidywanej. Poza tym, inwestycja w taka koparkemusi sie zwrocic dosc szybko bo za pol roku moze sie okazac ze dzienny zarobek to juz tylko 25% poczatkowych wartosci. Juz nie jeden sie tak przejechal.
Dodatkowo te koparki maja ograniczone uzycie, niekazda koparka do Ethereum moze byc uzyta w kpaniu innych walut. Dlatego tez pomimo ze drozsza, opcja w karty graficzne dla gornikow jest bezpieczniejsza z finansowego punktu widzenia.
I tak przeciętny człowiek tego nie kupi... I nie chodzi mi o cenę, tylko o dostępność