RAM DDR4 podrożeje jeszcze bardziej; ceny pamięci GPU również w górę
W końcu wszyscy zapowiadali nowy porządek. Wrócimy do książek planszówek i TV.
widzę karuzela ... nie chce się zatrzymać, może za 10 lat
Chciałbym powiedzieć, że niech drożeją, a wtedy mniej zarobią, bo mniej ludzi kupi, ale.. przypomniałem sobie, że część osób(kopacze, czy zamożniejsi) stać na wykupowanie tak drogich podzespołów nawet hurtem, a reszta? Bad luck, radźcie sobie. Do czego to wszystko zmierza.. Jak tak dalej pójdzie, to niedługo za dobry komputer będzie trzeba dać tyle co za przyzwoite auto. No ale firmom jest to wszystko na rękę. Podrożeją swoje produkty, kopacze i tak wykupią(w przypadku kart graficznych), hajs się zgadza, koparki też, wszyscy są happy. Prawie wszyscy. O tym "prawie" jednak nikt nie będzie myślał, kiedy zyski i tak będą się zgadzać. Niestety nawet jeśli ta cała.. ekhm.. pandemia.. się skończy, na pewno podzespoły nie potanieją. Skoro się sprzedają, po co miałyby tanieć? Pozostaje przywyknąć do nowej rzeczywistości, w której nie każdy już pozwoli sobie na dobry komputer do domowego użytku. Ciekawe, czy będą jakiekolwiek tańsze alternatywy?
Firmy są po to by zarabiać, fundacje są po to by pomagać. Jak ostatnio sprawdzałem to żadna fundacja jeszcze nie produkuje sprzętu. Ale! Generalnie się zgadzam, że im to na rękę, no bo jak nie. Pretensje można mieć do rynku, nie do nich, każda firma, czy hardware, czy samochodowa, czy piekarnia, chce sprzedawać swój produkt jak najdrożej.
Jedno mnie tylko męczy, brak części, bo to też zawyża cenę - to jak z mieszkaniami, jest problem na rynku z jakimiś częściami do budowy mieszkań - mieszkania w górę idą. Tutaj to samo. Mam tylko nadzieję, że te problemy zniknął, ceny przestaną iść w górę wtedy albo zostaną na miejscu, ale najważniejsze, będzie można dostać. Jeśli nowa rzeczywistość pokaże że będzie drożej nawet jak już części będą, trudno.. rzadziej będziemy sprzęt wymieniać, ale żeby można było kupić np te 3 miesiące później te GPU, a nie że się okaże że już nie ma, a scamerzy sprzedają tak, że nagle jeszcze raz tyle muszę czekać - na co mój kodeks nigdy nie pozwoli - by kupić od handlarza, więc te niech sobie kiszą jeśli mnie o to pytać.
A ja do końca tego nie rozumiem, przecież to pchanie potencjalnych klientów (grona fanów grania na PC) prosto w stronę konsol.
natomiast blokowanie przed crypto.. nie wiem czy to jest możliwe, a jeśli jest, to a pewno nie obędzie się bez tego, że karta bez takiej blokady będzie lepiej działała w graniu, niż z taką blokadą.. prosty switch jest do obejścia, co już pokazała nvidia.
Otóż to. Dla krótkookresowych żniw, choćby nawet miały trwać dwa lata, pozwalają sobie firmy na zmiany całego rynku.
Krypto wcześniej czy później albo runą, albo zostaną uregulowane (zielony ład, spekulacja itd. itp. pretekstów jest wiele). Ale rynek już może nie wrócić do normalności sprzed walut i podwyżek. Odejdzie część dotychczasowych użytkowników PC-etów w stronę konsol. I raczej już nie wrócą w przeciągu życia tej generacji konsol.
Fakt, że do konsol też produkuje się sprzęt rodem z PC, ale tu ani Sony, ani MS nie chcą nadmiernych podwyżek, bo tak naprawdę nie żyją ze sprzedaży samych urządzeń, a gier.
Nie mówię już o skutkach tak działającego rynku dla rozwoju technologii.
Pandemia też się skończy, zapotrzebowanie się zmniejszy.
Przyjdzie kres żniw, a rynek już będzie inny...
Przyjdą cieplejsze dni, pandemia się skończy to i ludzie nie będą w ekran patrzeć.
Miałem kupować i9 10900 za 1999 zł, a dzisiaj widziałem za około 2400 zł to tym bardziej nie ma motywacji do ulepszeń. Czekam na nową generację która ma wyjść w tym roku.
A to pierwsze zdanie to nie cytat z wiosny 2020?
Ostatnio 10900K były nowe w promocji za 1599zł, teraz nowe 10900F są po 1600zł, a jak się nie boisz i nie chcesz przepłcać i starczą Ci Ramy 3600Mhz to proponuje 10900K ES z aliexpress za 1200zł, czasami można wyrwać poniżej 1100zł. Mój się kręci na 4.9ghz przy 1.275V i z pamięciami 3600Mhz CL15 działa spoczko ;)
Kilka miesięcy przed premią RTX 3000 plułem sobie w brodę, że nie poczekałem do 2021 roku i złożyłem nowego PCta z serią 2000. Dziś jednak widzę, że sytuacja z częściami jest jakimś dramatem napędzanym przez koparki i składanie komputera wcześniej było całkiem dobrym ruchem, a ten PC posłuży mi chyba przez kilka ładnych lat, lub zanim coś w nim nie padnie.
No, generalnie jak ktos rok temu skladal komputer to wygral. Ja tu tez nie posluchalem ludzi, ze mam poczekac na serie 3xxx bo seria 2xxx to jest g.... i wodorosty. No i teraz jak policze moj roczny komp to jest warty wiecej niz za niego dalem.
Ja akurat miałem bekę z ludzi, którzy kazali czekać na serie 3x. Pamietam, że hydro to chyba pienił się w tym temacie.
Mi po prostu zdychala plyta glowna starego kompa i zlozylem nowy we wrzesniu. Jako, ze czesc wzialem ze starego, to wydalem 3500 zl.
Dzisiaj w tym samym sklepie wrzucilem do koszyka te same czesci. Wyszlo 4800 z kawalkiem.
A wszyscy mi mowili - poczekaj na premiere nowych kart, starsze stanieja, ludzie beda sie ze swoich 2xxx wyprzedawac itd. I jakbym nie musial go zmienic tobym pewnie poczekal... :)
Pomine fakt, ze nie czekalem na 3000, a nawet nie na 2000 :), bo zmienilem 970 na 1660S i chwale sobie.
No i teraz jak policze moj roczny komp to jest warty wiecej niz za niego dalem.
Fakt. Też się zastanawiałem czy nie sprzedać całego "pudła" z dużym zyskiem, ale potem przyszła refleksja i pytanie "co potem?" Nowego nie złożę, bo na kartę trzeba się zapisać w kolejce po kartki jak za komuny, a po horrendalnej cenie prawie 5000 za kartę jej nie kupię, bo nie zgłupiałem. Dyski drogie, RAM drogi, a na PS5 też obowiązuje pół roczna kolejka albo całodobowe przeglądanie stron sklepów RTV, czy akurat dziś rzucili kilka sztuk. Także zwątpiłem w taki interes.
Ja akurat miałem bekę z ludzi, którzy kazali czekać na serie 3x. Pamietam, że hydro to chyba pienił się w tym temacie.
No ale hydro kupił swoją kartę i nie miał z tym większego problemu. Po prostu błędem było zapisywanie się w kolejce w xkom/morele jak codziennie w każdym innym sklepie były dropy.
W końcu wszyscy zapowiadali nowy porządek. Wrócimy do książek planszówek i TV.
A już myślałem, że na pamięciach kopią. A to tylko duże zapotrzebowanie na podzespoły
W grudniu kupiłem gtx 1080 używanego za jakieś 1100 zł, i teraz mogę sprzedać starą kartę gtx 1060 za ponad 1100 zł. Ostatnio kupiłem też procka, płytę i ram. Więc na kilka lat mam spokój ale mam nadziej, że w tym 2023 sytuacja się trochę uspokoi.
Mamy tutaj dwa obozy:
Jedni uścisnęli by sobie z przeszłości dłoń dziękując za decyzję, a drudzy by siebie z przeszłości zastrzelili za decyzję :P
Zupełnie nie rozumiem tego krygowania się z podwyżkami. Wstydzą się czy co? Przywalić od razu 100 czy 500% i już.
Tyle szumu, że:
- kiedyś
- komuś
- coś
- podwyższą
- za coś
- ale nie wiadomo ile
- i kiedy
- i może mało
- albo więcej
- ale znowu nie wiadomo dokładnie
- ale raczej, że tak ... itd.
Trzeba przeczekać, trudno lub zacząć szukać dobrego laptopa jak wejdą najnowsze rozwiązania w 4 kwartale br.
gdyby ktoś miał monopol jak taki Orlen w Polsce pod względem rafinerii, to by przywalili 500%, ale że to jest wolny rynek i nie jedna firma produkuje pamięci to nie mogą
Kurde to jest dziwne. Nie całe 3 lata temu kupiłem ddr4, 2x 8GB 3000mhz za 540zl. Teraz kupiłem ddr4 2x8GB 3600mhz za 418zl. Więc drogo już było. Raczej ceny wrócą do normy.
Widzę że ram Goodram 2x16 3600 zdrozal teraz z 700 zl na 770/840 (black/white)
Premiery za pare tygodni 3070ti i 3080ti będą wesołe ....
Ta... w cenie za ponad 10K za kartę, już biegnę kur...a kupować.
