Wiadomość Pierwsze recenzje Mortal Kombat; na taki film fani czekali ponad 25 lat

Nie remake, a ponowna ekranizacja.

Nie, to nie jest to samo. To nie remake a restart

bluesme Choć w większości zgadzam się z Twoją recenzją, to jednak nie mogę się zgodzić co do fragmentu o rozwoju postaci Shao-Kahna. Stwierdzenie, że reżyserzy poszli na łatwiznę jest krzywdzące, bo scenariusz jak i sam aktor wyraźnie starają się ukazać niewielki, aczkolwiek znaczący rozwój tej postaci w trakcie filmu. Można to zauważyć w czasie jego starcia ze Scorpionem, gdzie wyraźnie widać zawahanie podczas wyprowadzenia niektórych ciosów. Oczywiście jestem otwarty na dalszą merytoryczną dyskusję

podać ci linka do ściągnięcia by za godzinę obejrzeć? ;)