Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Showrunnerka Wiedźmina twierdzi, że 2. sezon jest tworzony z większym rozmachem

26.03.2021 10:03
😂
4
19
odpowiedz
11 odpowiedzi
Legalizex
69
Generał

Szkoda że amerykanie muszą wszystko upolityczniać. A rasizm w tym serialu jest pokazany w żałosny sposób. Zero rasizmu między ludźmi białymi a czarnymi którzy z jakiegoś powodu są ze sobą zmieszani w wioskach. Nie ważne że wyglądają zupełnie inaczej, mają inny kolor skóry, inne oczy, inne włosy, inne nosy, inne wargi. Ale jak tylko się okaże że ktoś ma szpiczaste uszy to już nie lubimy go oh ah.

26.03.2021 10:01
3
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
Selig
32
Chorąży

"Najlepsze w fantastyce jest to, że jest z natury polityczna"

Serio? Najlepsze?

Może jestem tylko prostym typem lubiącym fantastykę, ale ja osobiście uważam że najlepsza jest magia, ciekawe potwory i interesujące inteligentne istoty.

Ale cóż... Najwyraźniej się nie znam...

26.03.2021 09:38
1
13
siera97
53
Senator

Elementy świata rzeczywistego stale wpływają na to, jak opowiadamy historie. Najlepsze w fantastyce jest to, że jest z natury polityczna. Przedstawia świat, który jest odbiciem naszego. Porusza te same problemy, z którymi zmagamy się w prawdziwym życiu. Stale borykamy się z rasizmem, homofobią, seksizmem, mizoginią i klasizmem. To, co cały czas dzieje się w naszym świecie, na 100 procent wpływa na to, jak piszemy, ale także na pracę reżyserów oraz to, jak grają aktorzy.
A taki był ładny, amerykański.

26.03.2021 09:42
Marokso
😢
2
7
odpowiedz
Marokso
76
Konsul

Niezbyt mi podpasowały zmiany w fabule w 1 sezonie. Jeśli mają jeszcze bardziej zmienić to obawiam się, że nie będzie to ten sam Wiedźmin, którego znamy z książek.

26.03.2021 09:38
1
13
siera97
53
Senator

Elementy świata rzeczywistego stale wpływają na to, jak opowiadamy historie. Najlepsze w fantastyce jest to, że jest z natury polityczna. Przedstawia świat, który jest odbiciem naszego. Porusza te same problemy, z którymi zmagamy się w prawdziwym życiu. Stale borykamy się z rasizmem, homofobią, seksizmem, mizoginią i klasizmem. To, co cały czas dzieje się w naszym świecie, na 100 procent wpływa na to, jak piszemy, ale także na pracę reżyserów oraz to, jak grają aktorzy.
A taki był ładny, amerykański.

26.03.2021 09:42
Marokso
😢
2
7
odpowiedz
Marokso
76
Konsul

Niezbyt mi podpasowały zmiany w fabule w 1 sezonie. Jeśli mają jeszcze bardziej zmienić to obawiam się, że nie będzie to ten sam Wiedźmin, którego znamy z książek.

26.03.2021 10:01
3
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
Selig
32
Chorąży

"Najlepsze w fantastyce jest to, że jest z natury polityczna"

Serio? Najlepsze?

Może jestem tylko prostym typem lubiącym fantastykę, ale ja osobiście uważam że najlepsza jest magia, ciekawe potwory i interesujące inteligentne istoty.

Ale cóż... Najwyraźniej się nie znam...

26.03.2021 11:14
trismak
3.1
6
trismak
3
Junior

Według mnie najważniejsza jest fabuła a mam wrażenie że traktują ją jak tło dla swoich dziwactw.

26.03.2021 12:09
3.2
8
Selig
32
Chorąży

Zgadzam się trismak, fabuła jest niezwykle ważna w każdym medium, ale ja chciałem podkreślić kilka aspektów wyróżniających fantastykę.

I masz też rację, twórcy niestety przechwycili wielką markę tylko po to żeby wrzucić tam swoje poglądy społeczne, ignorując większość materiału książkowego oraz samego lore.

Przykład? Po co ukazać rasę krasnoludów jako rasę fantasy, jeśli można zatrudnić grupę karłów w imię inkluzywności?

26.03.2021 10:03
😂
4
19
odpowiedz
11 odpowiedzi
Legalizex
69
Generał

Szkoda że amerykanie muszą wszystko upolityczniać. A rasizm w tym serialu jest pokazany w żałosny sposób. Zero rasizmu między ludźmi białymi a czarnymi którzy z jakiegoś powodu są ze sobą zmieszani w wioskach. Nie ważne że wyglądają zupełnie inaczej, mają inny kolor skóry, inne oczy, inne włosy, inne nosy, inne wargi. Ale jak tylko się okaże że ktoś ma szpiczaste uszy to już nie lubimy go oh ah.

26.03.2021 11:19
4.1
zanonimizowany1295728
18
Generał

Rasizm w Wiedźminie nie opiera się na prostym "nienawidzeniu za inność". Elfy czy krasnoludy to zupełnie inna, samodzielna rasa, która z ludźmi nie ma nic wspólnego. Świat w Wiedźminie to świat, gdzie na kolor twojej skóry nikt nie zwróci szczególnej uwagi. I cały konflikt opiera się właśnie na tym założeniu. "Inność" w tym świecie ma zupełnie inny kaliber od naszego rozumienia tejże "inności", więc jeśli na siłę chcesz przeszczepiać nasze rozumienie do świata w którym to rozumienie jest totalnie inne, to życzę powodzenia.

26.03.2021 12:06
4.2
2
siera97
53
Senator

Przy okazji czepiają się też za akcent, a więc również za narodowość.

26.03.2021 12:07
😜
4.3
11
Legalizex
69
Generał

planeswalker
Wybacz ale nie rozumiem tej inności, bo elfy w tym serialu poza tym że mają szpiczaste uszy wyglądają i zachowują się zupełnie jak ludzie. Ten chłopiec elf (oczywiście murzyn) ukrywał uszy pod czapką i żył sobie wśród ludzi. Czemu akurat uszy? Równie dobrze by ludzie mogli nienawidzić sąsiada bo ma murzyński nos albo afro na głowie. Ja tu widzę znacznie większą rozbieżność między ludźmi którzy żyją w wiochach i wyglądają zupełnie inaczej a wydają się na to nie zwracać uwagi jakby byli zaczarowani, a nagle jak się okazuje że tamten ma szpiczaste uszy to jest odmieńcem i trzeba go zabić. Takie społeczeństwo w którym połowa ludzi jest biała a druga połowa jest czarna nie przeszłoby w średniowiecznej wiosce. W średniowieczu jak ktoś się urodził rudy albo nie miał włosów pod pachami (nie żartuję) to był posądzany o bycie wampirem, bo taka była mentalność wiejskich ludzi i to jeszcze do czasów prawie niedawnych. A tutaj połowa ludzi wygląda jakby kosmici ich przywieźli z najgłębszych zakątków afryki a społęczeństwo zdaje się mieć to gdzieś, za to wyżywa się na elfach które mają inne uszy

26.03.2021 14:09
4.4
;-p
88
Generał

Czasem mam wrażenie, że to jest taki marketing, kontrowersja jest ,o filmie głośno, a przy okazji można zrobić jakąś krytykę" współczesnego świata" i bawić się w umoralnianie. Ale to jest coś więcej, bo my myślimy że na zachodzie to modne jest, bo tam jak biały sprzeciwi się czarnej osobie, albo jesteś przeciw BLM (bo część wykorzystała fakt że rozróba jest i okradała)- to jest rasistą. Dla odmiany kiedy jakaś babka z Uniwersytetu robi wykłady że biały człowiek jest od urodzenia rasistą- nieważne jakie poglądy ma, albo wyższość biologiczna czarnych nad białymi- to "dziwnym trafem" już rasizm nie jest. Swoją Uciekaj fajny motyw odwróconego rasizmu pokazał- ale to tak na boku. Zawsze przoduje tu Ameryka, która najwięcej ma grzechów z tym związanych, bawi się w nauczanie całego świata. Także jeżeli pokazaliby że czarny jest prześladowany- to proste: byłby argument że to rasizm, a Netflix stoi po drugiej stronie 'barykady". Oni raczej będą unikać, "a ty biały śmieciu masz zaakceptować ten fakt- bo to fantasy", co z tego że wywracają pewien kanon i ich wizja świata przedstawionego nie ma sensu, (elf jest prześladowany ale już "czarny" nie- nawet Sapkowski zrobił że Zerrikania bardziej z Afryką ma coś wspólnego). Masz to zaakceptować bo inaczej rasistą jesteś- coraz głupszy ten świat, a racjonalne myślenie przegrywa tę walkę.

post wyedytowany przez ;-p 2021-03-26 14:22:22
26.03.2021 17:41
Bezi2598
4.5
Bezi2598
140
Legend

To Wiedźmin to książka opowiadająca o życiu w czasach średniowiecza?

(elf jest prześladowany ale już "czarny" nie- nawet Sapkowski zrobił że Zerrikania bardziej z Afryką ma coś wspólnego)

Czy tym tokiem rozumowania to zerrikanki przedstawione w opowiadaniu o smoku nie powinny być obiektem rasizmu ze strony zwykłych wieśniaków?
Planeswalker ma rację.

post wyedytowany przez Bezi2598 2021-03-26 17:44:24
26.03.2021 18:36
kotonikk
4.6
1
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Wiedźmin nie opowiada o życiu w średniowieczu, ale wyciąga z tej epoki zabobon, wszelakie uprzedzenia, mentalność ludzi tamtych czasów, i w sumie nie tylko tamtych. Ciężko jednak nie widzieć średniowieczem inspiracji.

Zerrikanki miały na plecach bardzo dobre kontrargumenty przeciwko wieśniakom mającym jakieś uprzedzenia co do ich pochodzenia, co pokazały już w karczmie podczas wieczorku z wiedźminem :)

26.03.2021 18:38
Bezi2598
4.7
Bezi2598
140
Legend

Zerrikanki miały na plecach bardzo dobre kontrargumenty przeciwko wieśniakom mającym jakieś uprzedzenia co do ich pochodzenia, co pokazały już w karczmie podczas wieczorku z wiedźminem :)

Jakoś dziwne, że przeciwko Geraltowi nie mieli takich zachamowań i nie bali się atakować "mutanta" mimo miecza na plecach ;)

26.03.2021 19:05
kotonikk
4.8
kotonikk
106
Wśród horyzontów

W grupie zawsze raźniej, no i każdy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa. No i wiedźmini, włącznie z Geraltem, często wyglądali jak dziady proszalne. Głodni i wynędzniali wydawali się łatwym celem, no i tylko się wydawali. Zerrikanki były groźne na pierwszy rzut oka, a przy tym wyuzdane i egzotyczne, co też dodawało im respektu.

26.03.2021 19:08
Bezi2598
4.9
Bezi2598
140
Legend

W grupie zawsze raźniej, no i każdy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa.

Czyli dwie zerrikanki miały przewagę liczebną w karczmie pełnej ludzi?

No i wiedźmini, włącznie z Geraltem, często wyglądali jak dziady proszalne. Głodni i wynędzniali wydawali się łatwym celem, no i tylko się wydawali.

Wiedźmini, wojownicy zabijąjący najgroźniejsze stworzenia w tym uniwersum wydają się łatwym celem dla uzbrojonych w kamienie wieśniaków?

26.03.2021 19:39
kotonikk
4.10
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Dwie Zerrikanki vs banda pijanych obdartusów, przecież to byłby slasher nad slashery :D Przeczytaj w jakim stylu załatwiły tych typów którzy chcieli zajumać Geraltowi torbę. A oni byli uzbrojeni.

Za czasów Geralta mało było groźnych stworzeń już, wiedźmini sami siebie pozbawiali pracy, dlatego przyjmowali każde zlecenia by cokolwiek do gęby włożyć. Czasy super witcherów broniących wiosek czy karawan kupców raczej minęły, i zwykli ludzie traktowali ich jak dziadów, rzucając w nich kamieniami by poszli w diabły. Oczywiście wiedźmini nadal byli nieźli w swoim fachu, żeby nie było.

28.03.2021 16:05
😉
4.11
zanonimizowany935386
37
Generał

Tea i Vea były blondynkami, więc albo się farbowały, albo były białe...

Wiedźmini, wojownicy zabijąjący najgroźniejsze stworzenia w tym uniwersum wydają się łatwym celem dla uzbrojonych w kamienie wieśniaków?

I maga, bo mniemam że pijesz do sytuacji z Renfri...

BTW Geralta nie lubili też za oczy i nadmierną bladość, tak w ramach nielubienia za odmienności.

post wyedytowany przez zanonimizowany935386 2021-03-28 16:10:28
26.03.2021 10:48
cenzura
5
1
odpowiedz
1 odpowiedź
cenzura
37
Pretorianin

"Showrunnerka" - po jakiemu to?

26.03.2021 11:53
deTorquemada
5.1
4
deTorquemada
245
I Worship His Shadow

To Netflixowsko-golowski język

26.03.2021 11:00
6
6
odpowiedz
Father Nathan
100
Pretorianin

Mam coraz większą ochotę nie obejrzeć drugiego sezonu.

26.03.2021 11:48
Wiedźmin
7
odpowiedz
Wiedźmin
37
Senator

Oby poprawie uległo więcej rzeczy niż rozmach, bo 1 sezon Wiedźmin był pod każdym względem gorszy od 1 sezonu "Gry o tron"

Zresztą nie ma startu żadnego póki co do trzech seriali kostiumowych - Robin of Sherwood 1984-1986, Rzym 2005-2007, Gra o tron 2011-2019.

Robin of Sherwood, Rzym, Gra o tron poprzeczkę bardzo wysoko zawiesiły, ale trochę w inny sposób.

W Robin of Sherwood - mistrzowski jest klimat, soundtrack, wyraziste postacie szeryfa, Gisburna, Willa, Naira, Mucha, pierwszego Robina, choreografia walk realistyczna bez dublerów walcząc prawdziwą bronią białą czego nie robi się od 40 lat, bo walczy się rekwizytami i trudne sceny grają dublerzy. W Robin of Sherwood walczono prawdziwymi mieczami zawsze i aktorów nikt nie zastępował. Efekt wyszedł boski, bo synchronizacja obrazu z dźwiękiem perfekcyjna przez to jest, gdy osobno nie trzeba montować jak w innych filmach/serialach, gdzie walczą plastikowymi mieczami. Zresztą całe udźwiękowienie serialu jest majstersztykiem. Nie tylko dźwięki miecz o miecz, ale choćby strzelanie z łuku i kuszy. Zdjęcia kręcone w lasach i zamkach też super. Wada jedyna brak krwi.

W Grze o tron natomiast w pierwszych sezonach znakomicie wypadł rozbudowany scenariusz, dialogi, wiele wyrazistych postaci dobrze zagranych, muzyka, zdjęcia, efekty, kostiumy, scenografia, walki, bitwy, rozmach całości. Później, gdy serial stał się bardziej popularny niestety został spłycony, ale co jak co, ale poziomem technicznym bronił się nadal mocno.

A w Wiedźmin scenografia uboga bez brudu, błota, krystalicznie czysta. Mała kreatywność operatorów. Kręcenie w dość amatorski sposób z ujęciem prosto na twarz bez żadnej dozy kreatywności. Słabe kostiumy. Scenariusz też nie potrafił porwać w żaden sposób i były nieliczne dobre sceny, które potrafiły bawić. Niby dobrze wypadło kilka aktorów, ale to nie były tak świetne role jak w Robin of Sherwood (szeryf, Gisburne, Will) , Rzym (Marek Antoniusz, Cezar, Atia), Gra o tron (Eddard Stark, Tywin, Joffrey, Tyrion, Jaimie, z pierwszych sezonów Littlefinger i Varys, Theon, Walder Frey, Roose Bolton, Ramsey, Olenna Tyrell, Oberyn Martell, wielki Wróbel itd.)

Muzyka i choreografia walk to plusy, ale co z tego skoro jak porównamy do Robin of Sherwood czy Gry o tron to też Wiedźmin w tym przegrywał z kretesem.

Jedyne godne zapamiętania z serialu Wiedźmin to pewna piosenka.

W Polsce Robin of Sherwood to już legendarny serial ze względu, że masa osób zobaczyła go w 1986 na TVP 2 w niedziele oraz ferie zimowe 1991. Potem był puszczany na innych stacjach wiele lat później np: na TV4. Bardzo dużo osób w Polsce kupiło go też na DVD. Z tego jak rozmawiam z osobami mającymi 30-60 lat to większość osób ten serial widziała od 2-5 razy.

Na razie serial Wiedźmin jedzie na fali popularności gry Wiedźmin 3 oraz przede wszystkim fenomenu popularności Gry o tron, ale oceny łapie o wiele słabsze.

Gra o tron od 2011 do 2019 roku miała na IMDB średnią 9.5 przy 1,3 mln ocen. Po finałowym 8 sezonie najsłabszym spadło na 9,4 przy 1,5 mln ocen. Obecnie 9.3 przy blisko 1,8 mln ocen.

Wiedźmin po ledwie 1 sezonie ma na IMDB tylko 8.2 przy blisko 306 tys. ocen. Dynamika ocen w największej bazie filmowej świata pokazuje, że co 10 lat średnie filmów/seriali potrafią spadać o ok 0.2-0.3. Czasem 0.4-0.5.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-03-26 11:50:43
26.03.2021 12:17
BOLOYOO
8
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
BOLOYOO
88
Generał

Ja już dawno nie oglądam niczego, co jest sygnowane marką Netflix, bo uważam, że są tam tworzone treści przez chorych ludzi.

26.03.2021 12:24
Wiedźmin
8.1
Wiedźmin
37
Senator

The Crown im wyszedł świetnie. Cztery świetne sezony, a ma być 5 i 6.

To jedyny serial Netflix na poziomie bliskim Sopranos czy The Wire od HBO.

Gambit Królowej od Netflix też niezły, ale to krótka opowieść coś jak od HBO Kompania braci, 1 sezon Detektyw, Chernobyl. Nie sztuka tak krótkie zrobić seriale perfekcyjne.

The Crown wyłamuje się z pod szyldu "Netflix produkuje znacznie gorsze seriale od HBO, bo idzie na ilość, a nie jakość i zamiast stawiać na rozbudowane scenariusze, realizm i brak tabu idzie w poprawność polityczną". The Crown jest wyjątkiem od reguły.

Ale mieli scenariusz gotowca, bo scenariusz adaptowany. Trudniej wymyślić coś świeżego czyli opierać się na scenariuszu oryginalnym.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-03-26 12:27:44
28.03.2021 12:50
8.2
zanonimizowany768165
119
Legend

Tyle że Netflix nadal ma w swojej ofercie dobre czy też świetne produkcje, ty natomiast patrzysz przez pryzmat takich politpoprawnych wydmuszek które żyją skandalami. Przez co cierpią dobre ale słabiej reklamowane produkcje.

Szkoda tylko że mają tendencję do anulowania i niekończenia...

26.03.2021 14:03
MANTISTIGER
😂
9
2
odpowiedz
MANTISTIGER
75
Generał

Najlepsze w fantastyce według Lauren Schmidt Hissrich jest poprawność polityczna a nie materiał z książek.

post wyedytowany przez MANTISTIGER 2021-03-26 14:06:31
26.03.2021 15:24
😃
10
2
odpowiedz
Lezorat
53
Pretorianin

Przekonała mnie
Juz nie czekam :)

post wyedytowany przez Lezorat 2021-03-26 15:25:08
26.03.2021 16:46
Krothul
11
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Krothul
59
Generał

Mam nadzieję że Lauren przeczyta książki przed zabraniem się za drugi sezon a nie tak jak ostatnio.

26.03.2021 18:22
MANTISTIGER
😢
11.1
1
MANTISTIGER
75
Generał

Nie liczyłbym na to.

26.03.2021 17:06
12
3
odpowiedz
MewsoNs
61
Generał

Wincyj czarnych i poprawności.

Ps. Ta wypowiedzią tylko potwierdziła, że jest chora na głowę i z fajnego uniwersum fantasy zrobiła sobie pole do popisu ze swoimi chorymi urojeniami ( bo rzeczy i pojęcia jak mizoginia to twór największych świrów w tej dziedzinie). Nadawałaby się te parady i protesty idiomów, bo prawdziwi homoseksualiści raczej nie uczestniczą w takich cyrkach.

post wyedytowany przez MewsoNs 2021-03-26 17:13:12
26.03.2021 19:19
Herr Pietrus
13
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Tym razem będzie RT w fejkowych scenografiach?

27.03.2021 21:30
A.l.e.X
😂
14
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Image

dziki śmiech :) tak wygląda dziki gon :)

28.03.2021 16:16
😜
14.1
zanonimizowany935386
37
Generał

Orki z Majorki?

28.03.2021 14:32
15
odpowiedz
gerth
106
Konsul

Showrunnerka ktoto, to jakaś tancerka z klubu go-go?

28.03.2021 16:16
😢
16
1
odpowiedz
zanonimizowany935386
37
Generał

Elementy świata rzeczywistego stale wpływają na to, jak opowiadamy historie. Najlepsze w fantastyce jest to, że jest z natury polityczna. Przedstawia świat, który jest odbiciem naszego. Porusza te same problemy, z którymi zmagamy się w prawdziwym życiu. Stale borykamy się z rasizmem, homofobią, seksizmem, mizoginią i klasizmem. To, co cały czas dzieje się w naszym świecie, na 100 procent wpływa na to, jak piszemy, ale także na pracę reżyserów oraz to, jak grają aktorzy.

A ja tylko chciałem żeby to materiał źródłowy wpływał na te rzeczy... ale jak widać ważniejsza jest polityka, niż książki na których serial powinien bazować.
Swoją drogą zaczynam rozumieć dlaczego Geralt nie lubił polityki.

post wyedytowany przez zanonimizowany935386 2021-03-28 16:17:07
Wiadomość Showrunnerka Wiedźmina twierdzi, że 2. sezon jest tworzony z większym rozmachem