Facebook i Twitter zarabiają na wkurzaniu ludzi? Tak uważa Walter Isaacson
Wow, niemożliwe. Każdy serwis tak zarabia, gry-online też. Po kiego pisać o możliwości wyboru grania transem w Harrym Potterze? Przecież nikt nie pisze o możliwości grania rudym.. ale jednak o trans trzeba. Niby walczą wszyscy o równość, tolerancje, ale na każdym kroku trzeba wypomnieć o tym - to nie jest równość ani tolerancja, to są pieniądze. Ludzie klikną, to post zrobimy. Ot, tak się żyje w tym świecie.. portale mają irytować ludzi, dzięki temu mają kliki.. problem że muszą też ich banować ;p więc trzeba balansować idealnie.
Mam pewną teorię, gdyby nie facebooki, twittery i ludzie byliby odporni na clickbaity, to nagle by się okazało że ludzie potrafią żyć w harmonii.
Fajnie się czyta taki news na portalu, który w ostatnim czasie obrał sobie chyba za cel pisanie bzdurnych artykułów na 4 akapity i newsów z clickbaitowymi tytułami, oraz tematami związanymi z polityką i kwestiami społecznymi xD
To dlatego, ze Isacson nie ma konta na GOLu. Inaczej lista bylaby dluzsza.
Przecież klasyczny grift to główne modus operandi połowy jutuberów i "komentatorów społecznych" z socjalek babrzących się we wszelkich inbach (a niektórzy, jak choćby theQuartering zrobili sobie z tego całkiem nieźle źródło dochodu i social mediom nawet nie opłaca się ich wyciszać, bo kliki nabijają się same).
Ja bym powiedział że raczej takie cywilizacyjne nowotwory jak FB czy Twitter dają ludziom to co oni lubią. Ludzie lubią się żreć i te firmy po prostu to wykorzystują. Gdyby ludzie potrafili żyć w zgodzie, potrafili w odpowiednim momencie odpuścić, potrafili zrozumieć że fakt iż ktoś ma inne poglądy niż ja to nie jest powód żeby kogoś znienawidzić, to by nie było tego całego paliwa do wzajemnej nienawiści.
90% tresci w necie to syf od ktorej dostaje sie sraki.
Najsmutniejsze ze coraz trudniej dotrzec do tych ciekawych 10% tresci.
Ostatnio chcialem obejrzec recenzje smatphona na Youtubie i pierwsze 100 filmikow to jacys debile dracy morde i gadajacy o wygladzie telefonu i co drugie ujecie to zblizenie na swoja gebe. I te "recenzje" maja miliony wyswietlen.
Musialem skrolowac dobre 5 minut az w koncu dotarlem do jakiegos metorycznego filmiku gdzie normalnie omowiono specyfikacje. I ten filmik mial ledwie tysiac wyswietlen.
Niestety ale fale shitu dla bezmozgow sa coraz wieksze, a ciekawych tresci wogole sie nie przebijaja.
No niczego rewolucyjnego nie powiedział. Badacze już dawno odkryli, że ludzi najbardziej pobudza i angażuje złość. Dlatego właśnie media zamiast merytorycznych treści publikują jakieś tanie prowokacje, bo to podbija czytelność i większa liczbę komentarzy. Coś jak ten bezsensowny materiał Julki na walentyki, on był celowo miałki by wkurzyć czytających. Dlatego też politycy zamiast tworzyć dobre programy wolą się okopywać na skrajnych stanowiskach ideologicznych i napuszczać na siebie swoich wyborców siejąc tak zwany hejt. Pewnie zdziwię niektóre osoby, ale to się tyczy obydwu stron sceny politycznej.