Joe Biden chce wiedzieć, dlaczego brakuje chipów do PS5 i Xbox Series X/S
Oooo nieee. jak prezydent już kupić nie może to musi być grubo. USA zaraz najedzie kraj z największą ilością scalperów!
Gracze jak to gracze tak bardzo krótkowzroczni.
Całe to śledztwo jest tylko pokłosiem wielkiej akcji mającej na celu coraz bardziej uniezależnić zachód od producentów pół przewodników z Azji - chodzi przede wszystkim o tajwański TSCM - to jest tylko kolejny rozdział wojny handlowej Usa - Chiny. Ogólnie to panuje teraz trend, nie tylko w Usa ale i w UE, że trza się w końcu uniezależnić od Tajwanu gdyż jego położenie i ciągłe jajca z Chinami powodują problemy m.in. strach o ewentualną inwazję na Tajwan. Tscm odpowiada za tak duży procent półprzewodników że jak coś się z nimi stanie to bedzie katastrofa, dosłownie.
Tu nie chodzi o konsole czy karty graficzne, nigdy o nie, nie chodziło.
Nie znamy szczegolow tego rozporzadzenia ani dokladnych powodow jego wydania.
Mozliwe jednak jest, ze Biden (tudziez jego doradcy) sa zainteresowani zwiekszeniem produkcji ukladow w USA. Jesli wezmimy pod uwage ostatnia sytuacje w Teksasie, gdzie pogoda zastopowala wielkie fabryki ukladow, to obecna sytuacja ma dosc szeroki efekty na cala gospodarke. Pamietajcie rowniez, ze obecnie elektronika coraz glebiej wnika w inne sektory, jak chociazby produkacja samochodow. Jesli moce przerobowe sa ograniczone a na chipe do auta producent ma wieksza marze, to beda braki w produkcji chipow do innych zastosowan.
Co wiecej, koszty produkcji w Chinach czy na Tajwanie juz nie sa tak drastycznie nizsze i zwiekszenie produkcji w USA moze miec sens. Administracja Bidena widzi pewnie, jak wazny jest sektor elektroniki w kontrolowaniu globalnej gospodarki oraz fakt, ze sila wplywu na ta gospodarke ze strony USA maleje. Zwiekszajac udzial w produkcji ukladow, USA moga zwikszyc swoj wplyw na dlugofalowe trendy.
Tu tez uwidacznia sie roznica pomiedzy Adminstracja Bidena a ta Trumpa. Ten drugi mial w glowie tylko wojenki gospodarcze, ktore tak naprawde nic USA nie daly a wrecz oslabily na arenie swiatowej. Biden mysli nad tym jak wzmocnic pozycje USA an arenie globalnej gospodarki, Z mojego punktu widzenia mam nadzieje, ze tego typu dzialania bedziemy widzieli czesciej.
Wbrew pozorom, to moze byc dosc dobra deyzja.
Oooo nieee. jak prezydent już kupić nie może to musi być grubo. USA zaraz najedzie kraj z największą ilością scalperów!
zaraz się okaże, że wszystkie drogi będą prowadzić do chin, i że coś się powoli zaczyna szykować
no priorytety sobie ustawił. Bez kitu ja już nie potrafię amerykańskiej polityki brać na poważnie.
Oni są już tak skompromitowani, że aż śmieszni. Wiadomo, że to co jest oficjalne to jedne wielki cyrk, a tym krajem i wszystkim co z nim związane czyli wojskiem, przemysłem rozrywkowym, żywieniowym, farmaceutycznym itd. steruje ktoś za kurtyny tzn. wiadomo kto, a te Bideny, Trumpy, Clintony itd. to tylko ich pacynki. Najlepiej żeby tego kontynentu w ogóle nie było, a na świecie byłby pokój.
To jest inwestygacja dostępności półprzewodników, które znajdują się w praktycznie każdej bardziej zaawansowanej elektronice. Gol wybrał tytuł jaki wybrał, bo jest serwisem o grach, ale niedobory mogą dotyczyć praktycznie całej gospodarki.
Te TaksowkarzPL a co ci Kanadyjczycy zrobili ,że im też tak źle życzysz?:) Zresztą nie chodzi tak naprawdę o chipy do PS5 a niedobór półprzewodników co już robi się problemem dala sporej gałęzi światowej gospodarki. Jakbyś dobrze "zinwestgował" temat to byś wiedział. Ps. sorry nie mogłem się oprzeć:)
Jak amerykańska polityka jest wielki cyrkiem to polska wiejskim cyrkiem wariatów. Tam niedawno niby się władza zmieniła na inną o 180 stopni ale zachowuje się tak samo dbając o swoje interesy, a u nas niedługo będzie państwo religijne a telewizja przypomina koreańska (nie tą z południa)
Już i tak pewnie zapomniał o tych chipach, o tym, że chciał wiedzieć i o tym, że jest coś takiego jak ps5 i nowy Xbox.
37 miliardów dolarów
Nie znamy szczegolow tego rozporzadzenia ani dokladnych powodow jego wydania.
Mozliwe jednak jest, ze Biden (tudziez jego doradcy) sa zainteresowani zwiekszeniem produkcji ukladow w USA. Jesli wezmimy pod uwage ostatnia sytuacje w Teksasie, gdzie pogoda zastopowala wielkie fabryki ukladow, to obecna sytuacja ma dosc szeroki efekty na cala gospodarke. Pamietajcie rowniez, ze obecnie elektronika coraz glebiej wnika w inne sektory, jak chociazby produkacja samochodow. Jesli moce przerobowe sa ograniczone a na chipe do auta producent ma wieksza marze, to beda braki w produkcji chipow do innych zastosowan.
Co wiecej, koszty produkcji w Chinach czy na Tajwanie juz nie sa tak drastycznie nizsze i zwiekszenie produkcji w USA moze miec sens. Administracja Bidena widzi pewnie, jak wazny jest sektor elektroniki w kontrolowaniu globalnej gospodarki oraz fakt, ze sila wplywu na ta gospodarke ze strony USA maleje. Zwiekszajac udzial w produkcji ukladow, USA moga zwikszyc swoj wplyw na dlugofalowe trendy.
Tu tez uwidacznia sie roznica pomiedzy Adminstracja Bidena a ta Trumpa. Ten drugi mial w glowie tylko wojenki gospodarcze, ktore tak naprawde nic USA nie daly a wrecz oslabily na arenie swiatowej. Biden mysli nad tym jak wzmocnic pozycje USA an arenie globalnej gospodarki, Z mojego punktu widzenia mam nadzieje, ze tego typu dzialania bedziemy widzieli czesciej.
Wbrew pozorom, to moze byc dosc dobra deyzja.
niestety większość nie pomyśli w taki sposób, bo mają zbyt wąski horyzont wiedzy i spojrzenia na sprawy i wydaje im się, że to jakaś głupia i bezsensowna akcja na pokazówkę, czy coś. A prawda jest taka, że to wszystko jest dobrze przemyślane. Z innej mańki, gdyby USA nie miało w czymś interesu, nie interesowaliby się daną sprawą. Oni głupkami nie są wbrew temu, co się o nich sądzi.
To jest ciekawe, bo jeśli faktycznie bidon zrobi więcej przeciw chinom niż trumpek, to się fani trumpka którzy piali jak to bidon będzie marionetką puchatka zdziwią.
Życzeniowe myślenie. Jak na razie jeszcze nic sensownego w tej sprawie nie zrobił, a już jakie zachwyty.
Jak to nie zrobił. Powiedział korporacjom, że dostaną 37 mld dodrukowanych dolarów. Dzięki temu np. nie muszą zwalniać ludzi, przenosić produkcji gdzieś indziej itd. A na konsekwencjami tego w długim terminie to taki Biden się zastanawiać nie będzie.
Ogólnie żenująca administracja od pierwszego dnia. A mówiło się, że Trump był śmieszny. Chociaż w sumie można pozazdrościć amerykańskim chłopakom, którzy mogą sobie teraz wchodzić pod prysznice w dziewczęcych szatniach :) Mokre marzenie z americanpie'owych filmów stało się faktem.
Tu tez uwidacznia sie roznica pomiedzy Adminstracja Bidena a ta Trumpa. Ten drugi mial w glowie tylko wojenki gospodarcze, ktore tak naprawde nic USA nie daly a wrecz oslabily na arenie swiatowej.
Decyzja o budowie fabów TSMC w USA zapadła za czasów administracji Trumpa. Póki co to Biden zbombardował Syrię.
Proste, bo są teraz dodawane do szczepionek.
spoiler start
Tak jak wkurza mnie ta cała pandemia, te zdanie to żart
spoiler stop
Noż k... znowu wina Gatsa. Nie dość że wymyślił pandemię to teraz zbiera nam PS5.
Kapitalizm amerykański, ten najbardziej bezwzględny, zjada własny ogon. Korporacjonizm. Niekończące się ciecie kosztów. Wyprowadzanie produkcji i montowni na antypody. Jak widać samo klikanie w kąkuter w dolinie krzemowej działa tylko w idealnych warunkach równowagi, kiedy chińskie fabryki mogą i chcą namacalnie zrobić całą resztę. Pewnego dnia mogą jednak nie chcieć, bo komitet centralny komunistycznej partii Chin wymyśli sobie, że trzeba udusić Tajwan i pozamiatać USA. Wtedy USA pozostanie tylko fejsbuk, twiterek, oraz popitka Coca Colą z proszku, a cały zaawansowany przemysł bez chińskich komponentów i producentów się wywróci na mordę.
No właśnie od tego czystego kapitalizmu Ameryka powoli odchodzi przechodząc na model Chiński. Będą regulacjami zmuszać korporacje do grania tak jak im zagrają dla dobra narodu. Choć tam wszystko jest tak ze sobą powiązane siatką układów, lobbystów i interesariuszy, że ciężko przewidzieć jak to będzie finalnie wyglądać.
"Chiński model" był w USA od zawsze, tylko nie często używany. Prezydent (ew. Kongres/Senat, nie pamiętam) może nawet firmom rozkazać co mają produkować. Tak jak na początku pandemii musieli produkować respiratory. Różnica w modelu chińskim jest taka, że tam każda firma jest państwowa, są tylko zarządzane przez twórców. Ale jak się twórca Alibaby przestał podobać nowemu "roizdaniu" w partii tak go chyba do tej pory nie widać. Pytanie jak tutaj działają stany, niby delikatniej ale na pewno sobie radzą i taki Mark czy inny Bill muszą siedzieć grzecznie bo przy potędze USA ich firemki to pyłek na wietrze.
Wpierw ratują planete ograniczając produkcję ropy przez co rośnie teraz jej cena.
Potem martwią się o produkcje samochodów...
Gracze jak to gracze tak bardzo krótkowzroczni.
Całe to śledztwo jest tylko pokłosiem wielkiej akcji mającej na celu coraz bardziej uniezależnić zachód od producentów pół przewodników z Azji - chodzi przede wszystkim o tajwański TSCM - to jest tylko kolejny rozdział wojny handlowej Usa - Chiny. Ogólnie to panuje teraz trend, nie tylko w Usa ale i w UE, że trza się w końcu uniezależnić od Tajwanu gdyż jego położenie i ciągłe jajca z Chinami powodują problemy m.in. strach o ewentualną inwazję na Tajwan. Tscm odpowiada za tak duży procent półprzewodników że jak coś się z nimi stanie to bedzie katastrofa, dosłownie.
Tu nie chodzi o konsole czy karty graficzne, nigdy o nie, nie chodziło.
Wiadomo że za wszystkim stoją Chiny. Ameryka i Zachód sami sobie naważyli to piwo bo patologiczne dążenie korporacji do zysku i obniżania kosztów spowodowało wyprowadzenie całej produkcji do Azji gdzie za przysłowiową miskę ryżu Chińczycy zapierdzielali w fabrykach jak roboty. Teraz Chiny mogą dyktować warunki ile się będzie produkowało i dla kogo.
Oho, czyli Biden też nie może sobie pograć w konsole, widzicie spekulanci co żeście narobili? Prezydent USA teraz po nocach nie śpi bo w Godfall sobie pograć nie może, patrzcie jaki żal.
Pewnie zbombardują kraje które zawiniły, jak usa potrafi.
Chin nie zbombardujesz. Stany wyparują cale zanim chociaz polowe chin uda sie USA rozwalic atomowkami, a skazenie zabije 3/4 swiata.
Amerykanie moga chinczykom skoczyc. Chinczycy maja tyle luda, ze moga atakowac malymi grupkami po kilka milionów.
Chińczycy na piechote by mogli wyrżnąć w pień i podbic cala Europę. Kto zatrzyma 300 milionowa armię?
Po co mieliby wyżynać rynek na swoje produkty?
Stany wyparują cale zanim chociaz polowe chin uda sie USA rozwalic atomowkami, a skazenie zabije 3/4 swiata.
A po co rozwalać cały kraj? Coś takiego nie ma sensu.
Joe Biden chce wiedzieć, dlaczego brakuje chipów do PS5 i Xbox Series X/S
Tytul newsa ociera sie o manipulacje.
https://www.youtube.com/watch?v=LcjJn1i6D_I&ab_ biden ehhh nie wiem jakim cudem on został prezydentem polecam yt zobaczyć bo jest poblicznie to i nie jest to normalne ja się dziwię że nie siedzi jeszcze
On nie jest tak na prawdę prezydentem, ale to długi temat.. jest na stanowisku ogólnie dlatego że jest marionetką elit oraz gadem. Podobnie wcześniej Obama czy Bush oraz Clinton.
nie krepuj sie, chetnie poczytam co tam masz ciekawego o tym sterowaniu do powiedzenia :)
Najlepsze jest to ze ten albo bardzo podobny film ktorys z kanalow typu yt usunal bo sa tam tresci pedofilskie ....
Drackula w akcji. "To gadanie foliarzy i płaskioziemców."
https://www.youtube.com/watch?v=yaDG3PM7L_Q
http://www.obserwatorium.net/artykul32.html
Gość po prostu marzył od dziecka by być fryzjerem, a że zmusili go do bycia prezydentem to co biedak ma począć. A że jako prezydent może więcej to wykorzystuje okazję, aby mieć chociaż namiastkę upragnionego zawodu.
Rozwaliło mnie to wideo.
On nie jest tak na prawdę prezydentem, ale to długi temat.. jest na stanowisku ogólnie dlatego że jest marionetką elit oraz gadem.
Jeśli jest gadem to jak on funkcjonuje zimą? Bo jak wiemy gady są zmiennocieplne. Pomijam już fakt, że nie wygląda jak gad ale co tam. Pewnie to jakieś czary mary albo jakaś inna kosmiczna technologia maskująca.
Wiesz, filmiki ziomka, który zarabia sobie kasę na youtubie wymyślając sobie różne teorie raczej nie są specjalnie wiarygodne. Co ciekawe, wrzucone przez niego teorie, które stały się faktem jakoś nie są aż tak efektowne i niewiarygodne jak płaska Ziemia czy zmiennokształtne gady z innej planety.
W tych czasach nic nie jest "specjalnie wiarygodne"
W tym komentarzy chodziło mi o Drackula, który zawsze jak jest jakiś temat/komentarz, który jest kontrowersyjny, to rzuca tekstem typu: Czekamy na komentarze foliarzy itp.
"Co ciekawe, wrzucone przez niego teorie, które stały się faktem jakoś nie są aż tak efektowne i niewiarygodne jak płaska Ziemia czy zmiennokształtne gady z innej planety." Chyba nie oczekiwałeś od ziomka udowodnienia istnienia reptilian, czy płaskiej Ziemi? ;) A czy są efektowne i niewiarygodne to kwestia indywidualna. Jeśli o nich nie wiedziałeś, to takie będą.
W tych czasach nic nie jest "specjalnie wiarygodne"
Wystarczy odrobina rozsądku i poszukania sobie informacji na własną rękę. Z foliarzami jest ten problem, że im się nie chce niczego szukać tylko oglądają sobie filmiki takiego typa, którego filmik nam podlinkowałeś i wierzą mu w 100% na słowo nawet nie siląc się na to żeby sprawdzić czy mówi prawdę. Zresztą, nieprzypadkowo jego filmik jest tak długi i zawiera mnóstwo lania wody. W ten sposób trudno wyłapać coś konkretnego i o to właśnie chodzi. Tak nawiasem, ten filmik to mistrzowski przykład jak łatwo manipulować ludźmi. Każde słowo jest tam bardzo sprytnie przemyślane i szacun dla gościa, że potrafi tak manipulować ludźmi.
W tym komentarzy chodziło mi o Drackula, który zawsze jak jest jakiś temat/komentarz, który jest kontrowersyjny, to rzuca tekstem typu: Czekamy na komentarze foliarzy itp.
Zawsze przy tego typu artykułach pojawia się kilku foliarzy ze swoimi zwariowanymi teoriami spiskowymi. Też często czekam na takie komentarze bo można się z nich nieźle pośmiać.
Chyba nie oczekiwałeś od ziomka udowodnienia istnienia reptilian, czy płaskiej Ziemi? ;)
Oczywiście, że nie. Nie da się udowodnić czegoś co nie istnieje.
A czy są efektowne i niewiarygodne to kwestia indywidualna. Jeśli o nich nie wiedziałeś, to takie będą.
Na pewno nie są tak efektowne jak teoria, że na Ziemi panują gady, które czarodziejsko potrafią zmieniać się w ludzi (I nikt nie potrafi tego wykryć) albo, że cała planeta jest płaska a wszyscy naukowcy, piloci, astronauci, marynarze i cała masa ludzi trzyma to wszystko w tajemnicy. Zwróć też uwagę na to, że na jaw wychodzą spiski, o których nikt wcześniej nie słyszał. A wiesz dlaczego? Bo właśnie na tym polega spisek. Żeby nikt o nim nie wiedział. Jeśli mnóstwo youtuberów kręci o czymś filmiki czy pisze książki to trudno to nazwać spiskiem, prawda?
Tak... "Foliarze" To są ludzie, którzy nie wierzą w badania naukowe i tzw. ekspertom/naukofcom z konfliktem interesów. W filmikach pokazane są informacje, które możesz sobie sam sprawdzić. Niektórzy "youtuberzy"(dziennikarze, lekarze, naukowcy itp. płaskoziemcy i manipulatorzy) dodają też odnośniki do innych badań/dowodów, które są sprzeczne z tymi "naukowymi" podawanymi w mediach głównego ścieku.
"Nie foliarze" z kolei, wieżą w 100% co mówią/piszą w mainstreamie i to Oni nie chcą niczego sprawdzać, bo śą przecież naukowe badania, eksperci, którzy zajmują się czymś od wielu lat itd. Jeśli ktoś się z nimi nie zgadza, to jest foliarzem.
Weźmy bardzo aktualny temat maseczek. Maseczki nie chronią przed chorobą, a ludzie je noszą i większość wierzy, że w jakimś stopniu pomagają. Tylko kto tu teraz jest foliarzem? Osoby wierzące w moc maseczki, nie miały odrobiny rozsądku i nie poszukały sobie informacji na własną rękę.
"Jeśli mnóstwo youtuberów kręci o czymś filmiki czy pisze książki to trudno to nazwać spiskiem, prawda?" Tylko kto by tam słuchał ziomków i manipulatorów z YT no nie ;)
Rok temu jak obserwowałem starlink widziałem UFO. Leciało na wysokości ok. 5 piętra. Wolno, coś jak awionetka. Nie świeciło, bez świateł, nie wydawało dźwięku, było okrągłe i miało ok. 5m obwodu. Jeśli zostanę jutuberem i będę o tym opowiadał, nie mając żadnego dowodu to będę foliarzem? Pewnie, że tak! Przecierz wierzę w UFO :D A jak bym zebrał grupkę wierzących, to by dopiero było. Manipulator jeden :D
spoiler start
Nawiasem mówiąc, UFO zostało potwierdzone :)
spoiler stop
W filmikach pokazane są informacje, które możesz sobie sam sprawdzić. Niektórzy "youtuberzy"(dziennikarze, lekarze, naukowcy itp. płaskoziemcy i manipulatorzy) dodają też odnośniki do innych badań/dowodów, które są sprzeczne z tymi "naukowymi" podawanymi w mediach głównego ścieku.
Linki do źródeł to niesamowita rzadkość w filmikach youtubowych "naukowców". Zazwyczaj jak już podają jakieś odnośniki to do filmików innych foliarzy i tak to się kręci. Ziomek, którego filmik pokazałeś, w swoich linkach reklamuje swoją książkę i swoje kursy co już powinno dawać do sporo do myślenia.
"Nie foliarze" z kolei, wieżą w 100% co mówią/piszą w mainstreamie i to Oni nie chcą niczego sprawdzać, bo śą przecież naukowe badania, eksperci, którzy zajmują się czymś od wielu lat itd. Jeśli ktoś się z nimi nie zgadza, to jest foliarzem.
Tylko, że youtube to też mainstreamowe medium i jakoś nie przeszkadza Wam jemu wierzyć. Większość foliarzy niczego nie sprawdza bo wystarcza im co powie jakiś facet albo filmik z żółtymi napisami. Kupujecie metalowe pręty wierząc, że wbicie ich w ziemię odstraszy chmury chemtrailsów nawet nie zastanawiają się jak to niby ma działać. Powiedzieli, że działa to wierzycie.
Weźmy bardzo aktualny temat maseczek. Maseczki nie chronią przed chorobą, a ludzie je noszą i większość wierzy, że w jakimś stopniu pomagają. Tylko kto tu teraz jest foliarzem? Osoby wierzące w moc maseczki, nie miały odrobiny rozsądku i nie poszukały sobie informacji na własną rękę.
Ano właśnie weźmy ten idealny przykład foliarskiej manipulacji. Nikt nie mówi, że maseczki mają chronić przed chorobą tylko, że mają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa. To dość spora różnica. Swoją drogą, jeśli maseczki niczego nie dają to po dlaczego chirurdzy używają ich od dziesiątek lat? Pewnie nie znają się tak jak fachowcy z youtuba. Ja tam z przyjemnością popatrzyłbym jak taki youtubowy fachowiec przeprowadza operację skoro zna się lepiej niż lekarz. Albo może to też jest spisek? Lekarze na całym świecie używali maseczek bo już wtedy ten spisek się zaczął?
Tylko kto by tam słuchał ziomków i manipulatorów z YT no nie ;)
Tylko, że akurat foliarzy z youtube słucha sporo ludzi dzięki czemu ci foliarscy guru zarabiają naprawdę niezłą kasę a niektórzy nawet zostają celebrytami. No, ale wiadomo, że to tylko taki skutek uboczny walki o prawdę i oświecenie wszystkich ludzi.
Rok temu jak obserwowałem starlink widziałem UFO. Leciało na wysokości ok. 5 piętra. Wolno, coś jak awionetka. Nie świeciło, bez świateł, nie wydawało dźwięku, było okrągłe i miało ok. 5m obwodu.
Logika podpowiada, że skoro wyglądało to jak awionetka to zapewne była to awionetka. Obserwację przeprowadzałeś w nocy (Skoro obserwowałeś satelity) więc pewnie niewłaściwie oceniłeś odległość i rozmiary obiektu i tyle. No, ale po co używać logiki jak można sobie dopowiedzieć do tego jakąś fantastyczną historię, prawda? Dla Ciebie to pewnie całkiem logiczne, że jacyś kosmici z innego układu przylecieli sobie tylko po to żeby potrollować jakiegoś gościa z Polski.
Jeśli zostanę jutuberem i będę o tym opowiadał, nie mając żadnego dowodu to będę foliarzem?
Nie. Po prostu będziesz niewiarygodny.
A jak bym zebrał grupkę wierzących, to by dopiero było.
Ano, to by dopiero było. Zebrać grupkę wiernych wierzących we wszystko co powiesz tylko i wyłącznie na podstawie Twoich słów. Normalnie jak ta... no... takie coś na "S". Sektor? Sekator? Coś podobnie brzmiącego.
"Ziomek, którego filmik pokazałeś, w swoich linkach reklamuje swoją książkę i swoje kursy co już powinno dawać do sporo do myślenia."
Gościu może reklamować co mu się podoba, to jego film. To nie oznacza, że wali ściemę i próbuję swoim filmikiem wyłącznie nakłonić ludzi do kupienia kursu czy książki i może nie uwierzysz, ale ona jest nieobowiązkowa, nie musisz jej kupować! ;)
"Tylko, że youtube to też mainstreamowe medium i jakoś nie przeszkadza Wam jemu wierzyć. Większość foliarzy niczego nie sprawdza bo wystarcza im co powie jakiś facet albo filmik z żółtymi napisami. Kupujecie metalowe pręty wierząc, że wbicie ich w ziemię odstraszy chmury chemtrailsów nawet nie zastanawiają się jak to niby ma działać. Powiedzieli, że działa to wierzycie."
Teraz już "Większość foliarzy"? Nie 100%?
Tylko że na YT może się każdy wypowiadać. W mainstreamie mają narzuconą narracje.
Z prętami poleciałeś ostro. Tylko trzeba się zastanowić, czy "inni" foliarze, to ci sami co wierzą w pręty, płaską ziemię itp.? Opowiadając o UFO, mówiłem prawdę, a wziąłeś to za banialuki i narzuciłeś mi wiarę w kosmitów, tak samo przykładasz komuś łatkę foliarza, np. Mnie: "jakoś nie przeszkadza WAM jemu wierzyć","KUPUJECIE metalowe pręty"
Maseczki- Co mnie obchodzi czy ograniczają, czy nie? Chcę wiedzieć, czy dzięki nim nie zachoruję, jeśli osoby noszące maseczkę i tak zachorują, to po co mam je nosić? (Nie ma badań naukowych, które udowadniają zmniejszenie rozprzestrzenianiasię C19 dzięki maseczkom)
"Swoją drogą, jeśli maseczki niczego nie dają to po dlaczego chirurdzy używają ich od dziesiątek lat?"
Po co chirurdzy noszą maseczki? żeby nie zarazić się wirusem? Maseczni nie chronią chirurgów przed wirusami układu oddechowego. Też chętnie zobaczyłbym jak jutuber wykonuje operację ;) https://madens.pl/porady-produktowe/maski-medyczne-antywirusowe-ktore-skutecznie-chronia/ Fajne zdanie "Wyniki badania wskazały, że brak jest znacznej różnicy w skuteczności obu masek w zapobieganiu grypie lub innym wirusowym chorobom układu oddechowego"
"Logika podpowiada, że skoro wyglądało to jak awionetka to zapewne była to awionetka. Obserwację przeprowadzałeś w nocy (Skoro obserwowałeś satelity) więc pewnie niewłaściwie oceniłeś odległość i rozmiary obiektu i tyle. No, ale po co używać logiki jak można sobie dopowiedzieć do tego jakąś fantastyczną historię, prawda? Dla Ciebie to pewnie całkiem logiczne, że jacyś kosmici z innego układu przylecieli sobie tylko po to żeby potrollować jakiegoś gościa z Polski."
To nie logika. Czytaj ze zrozumieniem. UFO było okrągłe, a leciało z prędkością awionetki (wolno). Leciało na wysokości 5 piętra, ok. 40 metrów ode mnie. Nie miałem problemów z przyjrzeniem się, nie było aż tak ciemno, NOL leciał nad osiedlem. Pisząc moją "fantastyczną" historię (tak jak pisałem, UFO zostało potwierdzone) chciałem Ci powiedzieć, że mimo że mówię prawdę to ja i ludzie, którzy by mnie popierali, byliby uznani za foliarzy. Sam to potwierdziłeś, pisząc: "Dla Ciebie to pewnie całkiem logiczne, że jacyś kosmici z innego układu przylecieli sobie tylko po to żeby potrollować jakiegoś gościa z Polski" Nawet bardzo logiczne ;)
"Ano, to by dopiero było. Zebrać grupkę wiernych wierzących we wszystko, co powiesz tylko i wyłącznie na podstawie Twoich słów. Normalnie jak ta... no... takie coś na "S". Sektor? Sekator? Coś podobnie brzmiącego."
Właśnie o tym mówię. Mówiłem prawdę, osoby, które miały podobne zdarzenie by mnie poparły, a dla innych bylibyśmy foliarzami, mimo że mamy rację.
Ogarniasz wreszcie? Nie należy wrzucać wszystkich filmików z żółtymi napisami do 1 worka!
Gościu może reklamować co mu się podoba, to jego film. To nie oznacza, że wali ściemę i próbuję swoim filmikiem wyłącznie nakłonić ludzi do kupienia kursu czy książki i może nie uwierzysz, ale ona jest nieobowiązkowa, nie musisz jej kupować! ;)
Oczywiście, że nikt nie zmusza. Napisałem, że to daje do myślenia. Facet pisze książkę o tradingu a robi filmiki o czymś zupełnie innym na czym kompletnie się nie zna. Mnie to daje do myślenia. Jeśli Tobie nie daje to trudno.
Teraz już "Większość foliarzy"? Nie 100%?
Tylko że na YT może się każdy wypowiadać. W mainstreamie mają narzuconą narracje.
Niekoniecznie. Jak Cię zaproszą do telewizji na jakiś wywiad to możesz mówić co chcesz. Wielu foliarzy pojawiało się w programach śniadaniowych mówiąc co im się tam podoba.
Z prętami poleciałeś ostro. Tylko trzeba się zastanowić, czy "inni" foliarze, to ci sami co wierzą w pręty, płaską ziemię itp.? Opowiadając o UFO, mówiłem prawdę, a wziąłeś to za banialuki i narzuciłeś mi wiarę w kosmitów, tak samo przykładasz komuś łatkę foliarza, np. Mnie: "jakoś nie przeszkadza WAM jemu wierzyć","KUPUJECIE metalowe pręty"
Nigdzie nie napisałem, że wszyscy foliarze wierzą w to samo. Dla mnie zabawne jest to, że dla Ciebie pręty są zabawne a dla foliarzy od prętów pewnie zabawna jest wiara w kosmitów nawiedzających polskie osiedla.
Co do Twojej łatki foliarza to sam raz piszesz jakbyś do nich należał a potem się obrażasz, że ktoś Ci łatkę przypina. Mógłbyś się zdecydować.
Maseczki- Co mnie obchodzi czy ograniczają, czy nie? Chcę wiedzieć, czy dzięki nim nie zachoruję, jeśli osoby noszące maseczkę i tak zachorują, to po co mam je nosić? (Nie ma badań naukowych, które udowadniają zmniejszenie rozprzestrzenianiasię C19 dzięki maseczkom)
Nigdzie nie napisałem, że noszenie maseczek powoduje, że nikt nie zachoruje. Napisałem, że pozwala ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Im mniej ludzi zachoruje tym lepiej. No, ale to ciekawa logika. Nie noszę maseczek bo przecież i tak można zachorować. Zakładam, że pasów w samochodzie też nie zapinasz bo przecież ludzie i tak giną w wypadkach i tak więc po co zapinać, prawda?
A co do tekstu, że nie ma badań naukowych to co to jest : https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,nowe-badania-sugeruja--ze-noszenie-maseczek-skutecznie-ogranicza-rozprzestrzenianie-sie-sars-cov-2,artykul,55564775.html ?
Po co chirurdzy noszą maseczki? żeby nie zarazić się wirusem? Maseczni nie chronią chirurgów przed wirusami układu oddechowego.
Maseczki nie mają chronić chirurgów tylko pacjentów. Taka tam mała różnica. Nie wiem, może teraz załapiesz po co są maseczki i jak mają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusów.
https://madens.pl/porady-produktowe/maski-medyczne-antywirusowe-ktore-skutecznie-chronia/ Fajne zdanie "Wyniki badania wskazały, że brak jest znacznej różnicy w skuteczności obu masek w zapobieganiu grypie lub innym wirusowym chorobom układu oddechowego"
A Ty znowu o czymś innym. Ja piszę, że maseczki mają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa a Ty wrzucasz linka, że nie chronią w 100% przed zarażeniem. Znowu, wracając do porównania z pasami. Ja mówię, że zapinanie pasów zwiększa szansę na przeżycie wypadku a Ty piszesz, że nie ma sensu zapinać bo zapięcie pasów nie daje stuprocentowej gwarancji przeżycia. I dokładnie tak działają foliarscy guru. Grafik pracujący dla NASA mówi, że pracował nad poprawianiem zdjęć z kosmosu - foliarz mówi, że NASA fałszuje wszystkie swoje zdjęcia.
Leciało na wysokości 5 piętra, ok. 40 metrów ode mnie. Nie miałem problemów z przyjrzeniem się, nie było aż tak ciemno, NOL leciał nad osiedlem. Pisząc moją "fantastyczną" historię (tak jak pisałem, UFO zostało potwierdzone) chciałem Ci powiedzieć, że mimo że mówię prawdę to ja i ludzie, którzy by mnie popierali, byliby uznani za foliarzy
To zależy w jakim kontekście używasz słowa "UFO". W dosłownym znaczeniu tego akronimu (Czyli, że chodzi o zwykły niezidentyfikowany obiekt latający) czy o potoczne znaczenie tego słowa (Statek kosmiczny obcej cywilizacji). W pierwszym przypadku masz rację, UFO zostało potwierdzone. Chociaż tutaj trudno mówić o potwierdzeniu czegoś co jest oczywiste. W drugim przypadku nikt nie potwierdził istnienia kosmitów na naszej planecie.
A co do ostatniej części tej wypowiedzi to jeśli ludzie popierali by Cię tylko i wyłącznie na podstawie tego co powiedziałeś to spokojnie można by ich nazwać ludźmi łatwowiernymi. Jak powiem, że jestem miliarderem i mam w garażu 20 sportowych samochodów to też uwierzysz tylko dlatego, że ja tak mówię?
Właśnie o tym mówię. Mówiłem prawdę, osoby, które miały podobne zdarzenie by mnie poparły, a dla innych bylibyśmy foliarzami, mimo że mamy rację.
Ogarniasz wreszcie? Nie należy wrzucać wszystkich filmików z żółtymi napisami do 1 worka!
Oczywiście, że nie można. Tylko, że ja tutaj nigdzie niczego do jednego worka nie wrzucam. Zwróć uwagę na to, że na początku tej konwersacji zauważyłem, że ten "trader" wrzucił teorie spiskowe, które są wiarygodne i mało efektowne. Żadnych reptilian, płaskich Ziem, ludzi poprzebieranych za małpy, błotnych potopów i innych tego typu stukniętych teorii.
Nie chce mi się ciebie cytować z poprzednich komentarzy, ale przeczysz sam sobie. No dobra, może 1
"Nigdzie nie napisałem, że wszyscy foliarze wierzą w TO SAMO."
Wcześniej pisałeś -
"Z foliarzami jest ten problem, że im się nie chce niczego szukać tylko oglądają sobie filmiki takiego typa, którego filmik nam podlinkowałeś i wierzą mu w 100% na słowo nawet nie siląc się na to żeby sprawdzić czy mówi prawdę. Zresztą, nieprzypadkowo jego filmik jest tak długi i zawiera mnóstwo lania wody."
Potem jeszcze piszesz w odpowiedzi
"Oczywiście, że nie można. Tylko, że ja tutaj nigdzie niczego do jednego worka nie wrzucam."
Co właśnie zrobiłeś w tym komentarzu.
W TYM- "Z foliarzami jest ten problem, że im się nie chce niczego szukać tylko oglądają sobie filmiki takiego typa, którego filmik nam podlinkowałeś i wierzą mu w 100% na słowo nawet nie siląc się na to żeby sprawdzić czy mówi prawdę." :D
Uprzedzając twoje tłumaczenie... Napisałeś, że foliarze nie dociekają prawdy. Oglądając filmik wierzą mu w 100%. Muszę Ci to tłumaczyć bo sam nie ogarniesz i będziesz pisał, że w 2 cytacie nie piszesz że "WIERZĄ W TO SAMO" (drukowanymi wezmę w cytacie żebyś wiedział o który fragmant chodzi.) tylko że chodziło to ten konkretny filmik, tego typa.
Tak tylko gdybam.
Kręcisz tak, że trudno mi to ogarnąć. (Już Ci odpowiadam. Może i jestem.) Nie mam zamiaru Cię poprawiać, Jeśli sam nie ogarniasz co piszesz, co ja piszę i co mam na myśli, to ciężko się z kimś takim pisze.
"To zależy w jakim kontekście używasz słowa "UFO""
UFO, to UFO Unidentified Flying Object (Tak, wiem że wiesz, nie musisz pisać). Masz w tym jakiceś obce cywilizacje? (Pytanie retoryczne, nie odpowiadaj) Potocznie pfff...
"Co do Twojej łatki foliarza to sam raz piszesz jakbyś do nich należał a potem się obrażasz, że ktoś Ci łatkę przypina. Mógłbyś się zdecydować."
Czyli jestem foliarzem i obrażam się jak tak ktoś na mnie mówi. OK.
"A Ty znowu o czymś innym. Ja piszę, że maseczki mają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa a Ty wrzucasz linka, że nie chronią w 100% przed zarażeniem."
Przecież wiem, że o tym pisałeś! Pisałem, że nie ma badań naukowych, które udowadniają zmniejszenie rozprzestrzeniania się C19 dzięki maseczkom. Potem próbowałem zachęcić Cię linkiem, żebyś sam poczytał, ale nie ogarnąłeś. Już mi zresztą na to odpisałeś. "A co do tekstu, że nie ma badań naukowych to co to jest :" Jak się postarasz, to znajdziesz KONKRETNE BADANIA, które przeczą tym twoim z Onetu ("Nowe badania sugerują" :D Myślałem, że badania mają potwierdzić, nie sugerować) i są bardziej wiarygodne. (nie, nie podam Ci ich)
"Maseczki nie mają chronić chirurgów tylko pacjentów. Taka tam mała różnica. Nie wiem, może teraz załapiesz po co są maseczki i jak mają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusów."
Jaki z Ciebie ... sry, ale nie ogarniam Cię. pytałem się
"Po co chirurdzy noszą maseczki? żeby nie zarazić się wirusem?"
Było dla mnie oczywiste, że nie. Pytanie było retoryczne, a ty mnie zaczynasz poprawiać. Dodam jeszczę, że w tym linku co podałem, jest napisane po co chrurdzy noszą maseczki. Myślałem, że piszę z kimś ogarniętym. Wejdzie w link, przeczyta ze zrozumieniem. Myliłem się.
Kolejne dodam, żeby nie było. "jeśli ludzie popierali by Cię tylko i wyłącznie na podstawie tego co powiedziałeś to spokojnie można by ich nazwać ludźmi łatwowiernymi. Jak powiem, że jestem miliarderem i mam w garażu 20 sportowych samochodów to też uwierzysz tylko dlatego, że ja tak mówię?"
Pisałem: "Mówiłem prawdę, osoby, które miały podobne zdarzenie by mnie poparły, a dla innych bylibyśmy foliarzami, mimo że mamy rację." Co prawda, napisałem to później, mogłeś nie ogarnąć.
Sry za docinki, ale naprawdę.... Szkoda słów. Ja Już Ci nie odpowiadam. Na większość co do mnie pisałeś już wcześniej odpowiedziałem.
Bez spiny ziom. Pozdro!
spoiler start
Skończyły mi się argumenty po tych badaniach z Onet. Nie odpowiadałem też o tych pasach itp. bo masz rację. Rozwaliłeś mnie.
spoiler stop
Bez obrazy ale masz spore problemy z czytaniem ze zrozumieniem i zabawnie czyta się jak próbujesz mi tutaj coś udowodnić jednocześnie przecząc sam sobie.
Sugerujesz mi, że przeczę sam sobie a potem wrzucasz dwa cytaty, w których niczemu nie przeczę a potem jeszcze sam sobie odpowiadasz, że nie napisałem, że wszyscy wierzą w to samo. Stwierdzenie, że foliarze oglądający jakiś filmik wierzą mu na 100% w żaden sposób nie sugeruje, że WSZYSCY foliarze oglądają ten filmik tylko, że CI FOLIARZE, którzy są wyznawcami akurat tego foliarskiego guru wierzą mu na 100% niczego nie sprawdzając.
UFO to potoczna nazwa kosmitów, nawet niekoniecznie w spodku latającym. Stąd pytam w jakim znaczeniu używasz słowa "UFO". Jeśli w takim jak sam sugerujesz to dlaczego piszesz, że w nie wierzysz? W istnienie drzew albo samochodów też musisz wierzyć?
Zabawnie czyta się też jak najpierw pisałeś, że nie ma żadnych badań potwierdzających konieczność noszenia maseczek a jak wrzuciłem Ci pierwszego lepszego linka sugerującego coś innego to zaczynasz się motać. No to może dla uproszczenia : skoro maseczki nic nie dają to po co wszyscy je noszą? Jaki jest sens takiego spisku? Kto za nim stoi? Dlaczego lekarze, którzy powinni doskonale wiedzieć, że maseczki nic nie dają też je noszą? Zostali przekupieni? Zastraszeni? Jeśli tak to przez kogo? I jak zrobiono to ze wszystkimi lekarzami na całej planecie? I po co? Potrafisz odpowiedzieć na któreś z tych prostych pytań?
Pisałem: "Mówiłem prawdę, osoby, które miały podobne zdarzenie by mnie poparły, a dla innych bylibyśmy foliarzami, mimo że mamy rację." Co prawda, napisałem to później, mogłeś nie ogarnąć.
Ale czego mogłem nie ogarnąć? Tego, że jeśli Ty powiesz, że coś widziałeś a inni uwierzą Ci na słowo to znaczy, że wszyscy mówicie prawdę? Zdajesz sobie sprawę z tego, że napisanie "mówiłem prawdę" w żaden sposób nie jest dowodem na to, że faktycznie mówiłeś prawdę?
Ogólnie nie widzę tutaj żadnych docinek tylko kluczenie i zmienianie tematu, co jest dość typowe dla foliarzy. Wszystko zaczęło się od Twojej wrzucenia przez Ciebie filmiku gościa, który uważany jest za oszusta. Zwróciłem uwagę, że taka osoba jest mało wiarygodna a także, że facet nie podaje tam tak naprawdę teorii spiskowych, chociaż tytuł filmu sugeruje coś innego a Ty zacząłeś odbiegać od tematu. Swoją drogą, tak dla dygresji, pisałeś, że nie chodzi Ci o UFO jako kosmitów a sam wrzuciłeś linka do tekstu o jakichś proroctwach i kosmitach. Zdecyduj się może w co wierzysz.
"potem jeszcze sam sobie odpowiadasz, że nie napisałem, że wszyscy wierzą w to samo."
No, to bylo moje gdybanie jak się będziesz tłumaczył i udało się. Napisałem tam, może nie doczytałeś?
"Stwierdzenie, że foliarze oglądający jakiś filmik wierzą mu na 100% w żaden sposób nie sugeruje, że WSZYSCY foliarze oglądają ten filmik"
Nie sugeruje, że wszyscy oglądają ten filmik. Stwierdza, że wszyscy foliarze oglądajacy jakieś filmiki wierzą w nie w100%. Czyli jakikolwiek by on nie był i ktokolwiek by go nie nakręcił, to foliarze w niego uwierzą, czyli będą wierzyć w to samo.
Jak podam inny link, który też będzie "foliarski" to powiesz, część foliarzy w niego wierzy, czy napiszesz jak wcześniej "Z foliarzami jest ten problem, że im się nie chce niczego szukać tylko oglądają sobie filmiki takiego typa..." Co oczywiście nie będzie sugerować, że chodzi o wszystkich foliarzy, no nie.
Chyba że chodziło Ci o konkretne filmiki tego typa nie o wszystkie? (Taa, jasne :D)
Może w skrócie. Myślisz tak: Foliarz, który zobaczy foliarski filmik uwierzy w niego w 100% a foliarz, który filmiku nie widział w niego nie uwierzy. Czyli nie wszyscy foliarze w niego wierzą, dopuki go nie zobaczą. Dlatego nie wierzą w to samo :D
Wrzucasz wszystkich do 1 wora i tyle.
A moim gdybaniem prawie przewidziałem twoje tłumaczenie:
"Muszę Ci to tłumaczyć bo sam nie ogarniesz i będziesz pisał ... że chodziło to ten konkretny filmik, tego typa."
Jak nie wyskoczysz z pasami, samochodami w garażu, to znowu z wiarą w drzewami i samochody. :D Pisałem już czym jest UFO
"UFO to potoczna nazwa kosmitów" Tak sobie wmawiaj.
Już myślałem, że ogarnąłeś i mnie poprawisz, bo dałem Ci taką możliwość. Czytając "Zabawnie czyta się też jak najpierw pisałeś, że nie ma żadnych badań potwierdzających konieczność noszenia maseczek"
Już miałem nadzieję, że ogarnąłeś, a tu klops "a jak wrzuciłem Ci pierwszego lepszego linka sugerującego coś innego to zaczynasz się motać."
Napisałem nawet drukowanymi "Jak się postarasz, to znajdziesz KONKRETNE BADANIA, które przeczą tym twoim z Onetu"
Wcześniej pisałem, że nie ma takich badań, sam mnie nawet cytowałeś "A co do tekstu, że nie ma badań naukowych to co to jest :"
Pisząc, że się miotałem, nie miałeś tego na myśli.
"Jaki jest sens takiego spisku? Kto za nim stoi? Dlaczego lekarze, którzy powinni doskonale wiedzieć, że maseczki nic nie dają też je noszą? Zostali przekupieni? Zastraszeni? Jeśli tak to przez kogo? I jak zrobiono to ze wszystkimi lekarzami na całej planecie? I po co? Potrafisz odpowiedzieć na któreś z tych prostych pytań?"
Nie ośmieszaj się :D a ty potrafisz? może tych 2 panów Ci część wyjaśni.
Nie znalazłem innego linka
1. https://www.facebook.com/KONFEDERACJA2019/videos/788156035267840
2. https://www.youtube.com/watch?v=tsf1HL4deH4
Jak będziesz szukał głębiej, to dowiesz się o co tu chodzi ;)
"Ale czego mogłem nie ogarnąć?"
"Mówiłem prawdę, osoby, które miały podobne zdarzenie by mnie poparły, a dla innych bylibyśmy foliarzami, mimo że mamy rację."
Tym zdaniem odpowiedziałem Ci na to pytanie:
"jeśli ludzie popierali by Cię tylko i wyłącznie na podstawie tego co powiedziałeś to spokojnie można by ich nazwać ludźmi łatwowiernymi. Jak powiem, że jestem miliarderem i mam w garażu 20 sportowych samochodów to też uwierzysz tylko dlatego, że ja tak mówię?"
Chodzi o: "OSOBY KTÓRE MIAŁY PODOBNE ZDARZENIE" więc nie popieraliby mnie wyłącznie na podstawie tego co powiedziałem. Więc twoje pytanie o garażu tutaj nie pasuje.
"facet nie podaje tam tak naprawdę teorii spiskowych"
W sumie racja. Mówił o byłych teoriach, które zostały potwierdzone, które już nie są teoriami, tylko faktami. Potem mówi o "swoich" teoriach. Szkoda, że wcześniej pisałeś "Zwróć uwagę na to, że na początku tej konwersacji zauważyłem, że ten "trader" wrzucił teorie spiskowe, które są wiarygodne i mało efektowne."
"pisałeś, że nie chodzi Ci o UFO jako kosmitów a sam wrzuciłeś linka do tekstu o jakichś proroctwach i kosmitach. Zdecyduj się może w co wierzysz."
Czy wstawienie linku = 100% wierze w przedstawiane w nim materiały? No tak. Foliarze przecież wierzą w to samo ;) Wrzuciłem linka bo młody mówił, że w Rosji będą wysadzać domy, a trader o tych budynkach wspominał. Zaciekawiło mnie to i wrzuciłem.
Rozumiem, że jeśli będą badania naukowe, które potwierdzają, że zjedzenie własnego gówna, obniża cholesterol i napiszą o tym na Onet, a ktoś z YT zrobi filmiki, że źle się po tym czuje, to będzie manipulatorem a osoby, które mu uwierzą, będą łatwowierne, a z czasem zamienią się w foliarzy, bo naukowcy potwierdzą działanie gówna i będą mówić o tym w TV?
Wymyślam historyjki jak ty, żebyś zobaczył jak nie chce się odpowiadać na taki badziew którym mnie zasypujesz.
Bez odbioru. Przeczytam jak odpiszesz, ale ja już wymiękam.
Jak podam inny link, który też będzie "foliarski" to powiesz, część foliarzy w niego wierzy, czy napiszesz jak wcześniej "Z foliarzami jest ten problem, że im się nie chce niczego szukać tylko oglądają sobie filmiki takiego typa..." Co oczywiście nie będzie sugerować, że chodzi o wszystkich foliarzy, no nie.
Nie, nie sugeruje, że chodzi o wszystkich foliarzy. Używając Twojego toku rozumowania to zakładam, że Twój cytat : "Tak... "Foliarze" To są ludzie, którzy nie wierzą w badania naukowe i tzw. ekspertom/naukofcom z konfliktem interesów." oznacza, że absolutnie każdy foliarz nie wierzy w badania naukowe oraz opinie ekspertów?
"UFO to potoczna nazwa kosmitów" Tak sobie wmawiaj.
Ale co sobie wmawiam? W wikipedii też sobie wmawiają : https://pl.wikipedia.org/wiki/UFO ?
Nie ośmieszaj się :D a ty potrafisz? może tych 2 panów Ci część wyjaśni.
Nie, w żaden sposób mi to nie wyjaśniło dlaczego ludzie muszą nosić maseczki. Kto za tym stoi? Jak przekonał do tego wszystkich lekarzy na całym świecie. Po co? Zadałem kilka prostych pytań a Ty podałeś linka do filmików, które niczego nie wyjaśniają. Dlaczego podczas epidemii SARS w Azji w 2003 roku też noszono maseczki? Maseczki pozwalają kontrolować ludzi? Dzięki nim reptilianie przejmą władzę nad światem?
Chodzi o: "OSOBY KTÓRE MIAŁY PODOBNE ZDARZENIE" więc nie popieraliby mnie wyłącznie na podstawie tego co powiedziałem. Więc twoje pytanie o garażu tutaj nie pasuje.
Spoko. Czyli jak powiem, że mam 20 samochodów w garażu i poprą mnie osoby, które też twierdzą, że mają 20 samochodów w garażu to oznacza, że wszyscy je mamy? Fajna logika. Swoją drogą, zabawne jest to, że ja nigdzie nie napisałem, że nie wierzę w to, że nie widziałeś niezidentyfikowany obiekt latający tylko, że nie widziałeś kosmitów a Ty się oburzasz. Podałem Ci nawet sugestię co to mogło być. Jeśli twierdzisz, że nie awionetka to co to było, według Ciebie? Może dron?
Czy wstawienie linku = 100% wierze w przedstawiane w nim materiały? No tak. Foliarze przecież wierzą w to samo ;) Wrzuciłem linka bo młody mówił, że w Rosji będą wysadzać domy, a trader o tych budynkach wspominał. Zaciekawiło mnie to i wrzuciłem.
A to nie można było podać konkretnie o co chodzi zamiast wrzucać nudny, niemal dwugodzinny filmik oraz cały artykuł tylko po to żeby ktoś wyłapał z niego jedno wspólne zdanie?
Rozumiem, że jeśli będą badania naukowe, które potwierdzają, że zjedzenie własnego gówna, obniża cholesterol i napiszą o tym na Onet, a ktoś z YT zrobi filmiki, że źle się po tym czuje, to będzie manipulatorem a osoby, które mu uwierzą, będą łatwowierne, a z czasem zamienią się w foliarzy, bo naukowcy potwierdzą działanie gówna i będą mówić o tym w TV?
Fajna logika. Czyli jeśli będą badania naukowe, które potwierdzają, że skok na główkę z 10 piętra może źle się skończyć a Ty zobaczysz filmik na youtubie, w którym ktoś powie, że to nieprawdą i setki razy tak skakał i nic mu nie jest to uwierzysz? Poza tym jeśli badania naukowe faktycznie potwierdziłyby, że jedzenie własnego gówna obniża cholesterol to znaczyłoby, że tak faktycznie jest. Ogarniasz na czym polega dowiedzenie czegoś, prawda?
Zabawne jest to, że przez te kilka dni konwersacji nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań oraz tak na dobrą sprawę nie określiłeś się w co wierzysz czy jakie konkretne teorie masz na myśli. Kluczysz i mieszasz jak tylko się da. Powinieneś zostać politykiem. Mógłbyś wtedy mówić ludziom, że maseczki nic nie dają a potem zmienić zdanie i mówić, że jednak są potrzebne a jacyś foliarze uznaliby, że to oznaka jakiegoś spisku a nie tego, że pojęcia nie masz o czym mówisz.
Nigdy nie rozmawiałem z tak niekumatym gościem. To jest na bank trolling.
Pewnie nie zdążył kupić i ma pretensje do Sony, Microsoftu i Nvidii.
Znajda sie i tacy ludzie, ktorzy i za dobre slowo czy jakiekolwiek slowo wypowiedziane w ich kierunku czy nawet bliskiej obecnosci zostana odebrane jako zwyrolke, zboczenie, dewiacje, brak manier, patologie itd. To co proponujecie zrobic z takimi ludzmi? Bo automatycznie wrzucacie tez do tego samego wora normalnych ludzi ubierajac to w patologie aby tylko dopasowac rzeczywistosc do wlasnych wyobrazen. W identyczny sposob mozna znisczyc doslownie wszystko i wszystkich bez wyjatku.
Ale tutaj USA myśli jak zawsze wyłącznie o sobie i o swoim rynku. Nie wiem czym się tu zachwycać.
NightBosman - tylko że TSCM to firma prywatna. Amerykanie mogą stworzyć na swojej ziemi podobną o ile mają wiedzę o produkcji na takim poziomie technologicznym. Dodatkowo to że TSCM ma taką kapitalizacje i takie zyski wynika też z faktu ceny produkcji która przy absolutnie kosmicznej technologii jest bardzo atrakcyjna dla zewnętrznych partnerów.
Co do Bidena - dziękuje prezydencie USA, ale nie miałem żadnego problemu z zakupem kart serii 3xxx, PS5 czy Xbox SX.
na tym forum jest wiele osób które mają karty serii 3xxx i też kupiły je bez problemu
o'rly? Poprosze w takim razie o adres sklepu gdzie wybieram 3080, place i na drugi dzien mam w domu :)
Ja to nawet widze sklep gdzie mozna kupic karte ktora mnie interesuje Asus TUF-RTX3090 (tzn wolalbym 3080ti ale nic z tego nie bedzie) kosztuje 18tys to tylko zostaje zaplacic i na drugi dzien mam w domu ;D
A jeszcze niedawno te karty byly 2 razy tansze niedlugo cena pewnie dojdzie do 30tys.
Po prezydenturze Sleepy Joe raczej niewiele można się spodziewać ale może jego zainteresowanie w tej kwestii przyniesie jakieś korzyści. Swoją drogą podzespoły są produkowane głowie w Chinach i na Tajwanie więc te niedobory w produkcji mimo wszystko dziwią.
Prezydent USA Chce wiedzieć, dlaczego lud nie otrzymuje odpowiednio dużo rozrywki? Za dużo osób interesuje się bombardowaniem Syrii!
On to powinien dać twarz zombiakom w Dying Light 2
Ten Biden głupi czy tylko udaje?
Caly swiat wyeksportowal produkcje wszystkiego do skonsnych i teraz nagle zauwaza problem jak zostali nadzy w środku zimy.
Jedyne rozwiazanie to nakazac przeniesc koncernom produkcje na zachód i walic bardzo wysokie podatki i cla dla tych co przeniesc nie beda chcieli.
Wole placic nawet 50% drozej za elektronike ale produkowana w Europie i USA, wysokiej jakosci, bez stazenia produktu i zeby powstaly u nas dzisiatki milionow dobrxe platnyvh miejsc pracy w nowoczesnych technologiach.
A skosni niech sie pozjadaja nawzajem.
Wole placic nawet 50% drozej za elektronike ale produkowana w Europie i USA, wysokiej jakosci, bez stazenia produktu i zeby powstaly u nas
To że ty wolisz nie znaczy że każdy woli. Po drugie, lepiej zamiast elektroniki kup słownik bo się ledwo da czytać twoje komentarze. Po trzecie, jeśli myślisz że postarzanie produktów i ich niższa jakość to coś co się skończy po przeniesieniu produkcji do Eu/usa to się mylisz.
Jedyne rozwiazanie to nakazac przeniesc koncernom produkcje na zachód i walic bardzo wysokie podatki i cla dla tych co przeniesc nie beda chcieli.
Tak tak, nakażmy prywatnym firmom co mają robić, plus dobijmy je podatkami. Hmm, coś mi to przypomina, tylko co... Chyba jakoś na k to było, komunizm?
Ten dziadek wygląda i porusza się jak by miał zaraz zejść na zawał i mu konsole w głowie?
Powinno być raczej:
"Truchło-marionetka interesuje się do czego jest konsola do gier"
Nim się ogarnie to wyjdzie kolejny stos papierów do podpisania, który zapomniał podpisać dzień wcześniej... k... kpina.
do takich wiadomości powinniście wyłączyć komentarze, bo nasi kochani rodacy tacy nie kumaci i wredni
Joe Biden chce wiedzieć, dlaczego zginął Marek Mostowiak z M jak Miłość.
Joe Biden chce wiedzieć dlaczego w Moda na Sukces się nie skończyła.
Joe Biden chce wiedzieć dlaczego Chuck Norris wie zanim Joe Biden nie wie że będzie wiedział.
Zabawny komunista. Myśli że rzuci ludziom kasę jak psom, i może być bohaterem. Żałosny socjalista.