Bond wróci na plan filmowy, bo Nokia chce lokowania produktu
Ja jakoś za telefonami Noki nie przepadałem może te starsze były spoko potem Symbian ogromny nie wypał muliło to jak nie wiem.
Swego czasu grywałem gry java kiedy przeszedłem z K800 na N95 8gb to mnie trafiło rozczarowanie gothic 3 the beginning ładował się 4 razy dłużej a Wormsy 3d nie odpały nawet Nokia E52 z prockiem 600mhz nie była lepsza.
Nokia E71 i mulący Symbian? Nigdy w życiu, ten system działał jak w zegarku. Mógł bezproblemu konkurować z iOS.
Nie miałem E71 ale w czym miał konkurować symbian z aplkacjami grami których nikt nie chciał pisać na niego.
po za tym z tym mówiłem o grach a ten tefon o który mówisz to raczej nie jest za bardzo do nich stworzony.
Panie redaktorze
Polecam lekturę: https://www.google.com/amp/s/obcyjezykpolski.pl/chodzi-mi-o-to-a-nie-rozchodzi-mi-sie-o-to/%3famp
Bond mógłby zatankować na Orlenie etylinę verva 98 i zjeść hot-doga i na pewno byłaby to tańsza i lepsza reklama, niż w F1.
Nie mógłby. Bod to superagent z superwozem, więc jemu nigdy nie kończy się paliwo.
A gdyby nastąpił wyjątek od tej reguły, wtedy BMW, Aston Martin czy czym on tam teraz jeździ, zażądałoby usunięcia tej sceny, bo taka przykrość jak kończenie się paliwa, z kolei ich produkt przedstawia w złym świetle.
Dlatego Bond mógłby jeździć polskim samochodem elektrycznym, za co zapłaciłby KGHM zabierając górnikom 17. pensję.
Wydaje mi się, że Nokia obchodzi na przykład 100 tysięcy pracowników Nokii :)
xD Gdybym był fanem filmów o bondzie, i usłyszał że jakaś firma nokia przełożyła premierę, bo żąda jakiegoś lokowania produktu przez dokręcenie dodatkowych scen, to od razu by sobie przegrali, i był bym pewien, że właśnie żadnej nokii sobie nie kupię xD
Swoją drogą, to jeszcze tworzą nokie? Myślałem, że padli.
Już widzę te memy przedstawiające zawieranie umowy związanej z produkt placementem jako podpisywanie cyrografu o własną duszę.