Dlaczego brakuje kart graficznych? Znamy powody
Gadanie.... Gdyby nie kopacze i spekulanci kart by spokojnie wystarczało. Nie uwierzę, że nagle każdy z portfela magicznie 4k wyjmuje i wyrzuca na kartę graficzną, jak do tej pory gadał, że to sztuczne pompowanie marketingu i pomaganie w zawyżaniu cen korporacji. A teraz Ci sami ludzie niby płaczą, że nie mogą najnowszego rtxa kupić?
W tym wszystkim najgorzej wypada AMD i ich rynek GPU.
Ich kart prawie nie ma i w ogóle nie mówi się w kontekście kopania, więc ich po prostu nie mają.
Nvidia produkuje u Samsunga, a tam jest znacznie luźniej niż w TMSC.
AMD ma konsole, ale z tych konsol nie będzie takiej marży jak z GPU.
A może po prostu jest to zmowa?
No nic odkrywczego. W ogóle zastanawia mnie jakim cudem bitcoiniarzom udało się przy takim popycie dorwać tyle kart?
Gadanie.... Gdyby nie kopacze i spekulanci kart by spokojnie wystarczało. Nie uwierzę, że nagle każdy z portfela magicznie 4k wyjmuje i wyrzuca na kartę graficzną, jak do tej pory gadał, że to sztuczne pompowanie marketingu i pomaganie w zawyżaniu cen korporacji. A teraz Ci sami ludzie niby płaczą, że nie mogą najnowszego rtxa kupić?
Zarabianie treściwego hajsu jest dla ciebie idiotyzmem? Może jak mame przestanie ci stawiać obiad pod nos, to zrozumiesz, że biznes to biznes. Typowe jęczenie plebsu - oni mogą a ja nie, bo nikt mi nie dał... JPRD, co za kraj
Kopacz kryptowalut to normalny konsument, potrzebuje, kupuje proste, gdyby nie pandemia wszystko było by normalnie. Karty graficzne -górnicy, ps5 Janusze biznesu, fabryki nie pracowały jak normalnie to produkcja nie idzie. MS mógł to zorganizować lepiej. Przecież górnicy kupują karty od 10 lat a nigdy problemu nie było.
kopacze normalni konsumenci ?
na głowę upadłeś ?
normalny konsument to kupuje sobie 1 kartę graficzną mocną na lata !
a kopacz kupuje ze 100 na kilka miechów dopóki trawa bum na krypto !
normalny konsument to kupuje sobie 1 kartę graficzną mocną na lata !
a kopacz kupuje ze 100 na kilka miechów dopóki trawa bum na krypto !
Co za różnica, kto kupuje i ile, to jest taki sam konsument.
Taki RTX 3080 kopał jeszcze wczoraj na prawie 10USD Ethereum dziennie, lub 2500USD rocznie przy poborze ściętym do 250W, na jednej karcie xd. RTX 3060Ti kopie na 4USD dziennie, nawet na RX 580 opłaca się kopać bo kopie ponad 2USD dziennie lub inaczej, 700USD rocznie.
ja tam nie kopie, niestety, ale jak czytam teksty od ludzi co piszą , że to marnotrawienie prądu itp a sami grają np w Procject Cars 3 i kończą każdy wyścig na 20 miejscu to prawdziwe XD co jest marnotrawieniem czasu, prądu, i piniędzy.
Sam jesteś XD. Celem gospodarki jest zaspokajanie potrzeb ludzi. Gry to rozrywka i jeżeli ktoś w nie gra to najwyraźniej ma taką potrzebę. Gdy karta graficzna daje ludziom szczęście to się nie marnuje. Natomiast kryptowalut się nie konsumuje, one są tylko przedmiotem spekulacji finansowej i nie mają wartości użytkowej, a na dodatek ich zapotrzebowanie na moc obliczeniową jest znacznie zawyżone, bo przecież samo rozliczanie transakcji nie może wymagać tyle mocy co gra video. Dlatego to jest marnotrawstwo.
Pilav
Twoi rodzice są XD bo cię urodzili :) skoro lubisz obrażać ludzi za ich tylko poglądy inne od twoich. Powiedz to ludziom co zostali milionerami dzięki krypto i żyją sobie teraz w ciepłych krajach na plaży ;) Skoro gry są takie ważne i to produkt pierwszej potrzeby to w czym masz problem? kupuj RTX 3080 za 6000zł i graj do upadłego :)
Przeczytaj swój pierwszy post i zastanów się kto pierwszy zaczął obrażać. Ja co prawda nie gram w Project Cars 3, ale teoretycznie mógłbym być taką osobą i na pewno są tu też i tacy gracze. Swoją drogą nie mam pojęcia jak bardzo obraźliwe jest "XD" – jedynie powtórzyłem po tobie.
I nie napisałem, że gry to produkt pierwszej potrzeby. Sugerując że tak napisałem zwyczajnie manipulujesz. Napisałem tylko, że kryptowaluty to nie jest produkt jakiejkolwiek potrzeby. No chyba że dla kogoś potrzebą samą w sobie jest zarabianie, to w takim razie gratuluję fetyszu.
Natomiast czyjeś zarabianie jak najbardziej może być marnotrawstwem zasobów świata/społeczeństwa, ponieważ zarabianie to działanie na własną korzyść, a nie na korzyść ogółu.
A co ty się martwisz całym społeczeństwem niby? proszę CIę to jest zwykły egoizm, i płacz o to, że nie możesz sobie kupić np rtxa 3060ti za te 2100zł, ja też chciałem i dupa. Ale się nie posikam przecież, zamiast tego ogrywam co się da na starym RX 580, jak ktoś nie ma to w media są nowe Nitro za 960zł, kupiłęm sobie po raz enty PS4 żeby dograć Bloodborna i FF7Remake, poczekam te pół roku aż kopanie będzie nierentowne i kupię RTX 3070 za mniej niż 2K, i jeszcze lepiej na tym wyjdę. Wczoraj za rok kopania ETH na RX 580 wychodziło 790USD, dziś , zaledwie 1 dzień minął a taki RX nakopie już tylko na 670USD, więc może być zancznie szybciej niż pół roku. Po za tym w lipcu rusza cały international transport i ceny spadną.
Gorzej, jak tej karty zabraknie projektantowi, architektowi lub komuś innemu, kto tworzy dzięki niej realny, dotykalny produkt. Kryptowaluty to następny twór rynków finansowych, który tylko dzięki systemowi i obrotowi tworzy owych milionerów.
Jaka jest tu wartość realna, dodana?
Tak, nie jest absurdem, że powstaje system, w którym mniej ma zarabiać architekt od... kopacza. ;/
Dokładnie o to mi chodzi, tyle że ja nie wartościuję, tj. nie twierdzę, że np. budynek zaprojektowany przez architekta jest ważniejszy od gry komputerowej. Zapewne jest ważniejszy, ale nie mnie o tym decydować. Moim zdaniem gra video również jest namacalnym produktem, bo zaspokaja rzeczywiste potrzeby ludzi.
Problem polega na tym, że ten co zarabia na kryptowalutach niczego nie wnosi do gospodarki, bo niczego nie produkuje. To oczywiście nie jest jego problem, lecz problem wszystkich innych. Nie można mieć z tego powodu pretensji do kopaczy, bo oni tylko korzystają z okazji, jak każdy. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to wielkie marnotrawstwo prądu i mocy obliczeniowej GPU.
Realny pieniadz bierze sie z pracy, produkcji badz uslugi. Kryptowaluta bierze sie z niczego wiec nicxym sie nie różni od narkotyków cxy czarnego rynku.
Twor iscie bandycki, niszczacy sens istnienia cywilizacji.
Po co pracowac i zmieniac swiat jak mozna tylko generowac smog zuzywajac prad i zarabiac.
To niech elektrownie atomowe nie zajmuja sie dostarczaniem pradu do ludzi tylko same kopia kryptoealuty, niech piekarz, rolnik, budowlaniec, lekarzz policjantz strazak kopie krypto zamaist pracowac i lezy swiat.
Kryptoealuty to zlo to jest RAK niszczacy zdrowe spoleczenstwa gdzie pieniadze biora sie z pozytecznej pracyz a nie zanieczyszczenia srodowiska.
Kopaczy bym do pierdla z ustawy srodowiskowej zamykal.
Gra to też produkt, który daje zatrudnienie wielu osobom. Tworzą coś, pracują i dostają za to wynagrodzenie. Kogo "karmi" rynek kryptowalut? Jaką pracę wynagradza? No tak, trzeba kupić koparkę, czyli coś włożyć, potem wykorzystać opłacone przez siebie zasoby (prąd) i... tyle.
Tu nie chodzi o wartościowanie, ale raczej o charakter pewnych produktów finansowych, którym w istocie, mimo głoszenia ich niezależności, kryptowaluty są. Tak naprawdę to znowu zarabianie na pośrednictwie, na spekulacji kursem (stąd wręcz konieczność cykliczności), nie tworzeniu czegokolwiek.
I znów zgadzam się z Tobą.
Większość produktów finansowych jest pożyteczna, ponieważ służy efektywnej alokacji zasobów w gospodarce. Rynki finansowe są po to, aby ludzie, którzy posiadają kapitał, użyczali go tym, którzy go lepiej wykorzystają.
Kryptowaluty tej roli nie spełniają. Wręcz przeciwnie – ich zapotrzebowanie na moc obliczeniową jest przeciwieństwem efektywności. Wyobraźmy sobie co by było gdyby banki do rozliczania przelewów i innych transakcji potrzebowały tylu GPU. Wówczas wszyscy jechaliby po bankach jako marnujących prąd i karty graficzne, bo to samo mogłyby robić bez tych kosztów (i robią).
Przykro mi że nie zrozumiałeś. Zarabianie to jest środek do celu, a nie cel sam w sobie. Celem jest oczywiście konsumpcja.
Do czego byłyby ci potrzebne pieniądze gdyby nie można było nic za nie kupić? Żeby móc coś kupić (i skonsumować) to najpierw ktoś inny musi to wyprodukować. Kopacz kryptowalut "produkuje" coś, co nie zaspokaja potrzeb innych, a robi to po to, by mieć za co kupować produkty zaspokajające jego własne potrzeby. Dlatego jego praca (a raczej praca jego GPUs) jest marnotrawstwem.
W życiu nie widziałem większego kłamstwa i plucia prosto w oczy. Kart nie ma , bo Chińczycy nie chcą nam ich sprzedawać i tyle.
masz rację blokują zasoby w dodatku, już się nie dają tak wykorzystywać. a jak ktoś chce prznosić fabryki z Chin to ceny do zasobów +200%, durni nie są, i niestety mają wyłączność na wiele rzeczy
Dorośnij bu ha ha "Nvidia i AMD nie są Chińskie, a karty są produkowane na Tajwanie."Kogo jest TAJWAN !? A kogo jest nvidia czy amd.!? Potem odpowiedz sobie na podstawowe pytanie ,dlaczego chiny tak pragną fabryki i TAJWANU tego gdzie jest TSMC bu ha ha !? A jak już do tego dojdziesz,proponuje sobie odpowiedzieć na inne pytanie.Dlaczego pod Tajwanem stacjonują okręty USA!? bu ha ha i kolega z góry ma racje.Dodam to nie tak że niechcą.Tu jest gra polityczna.Podatki,krypto kopane przez rządy,nacisk na obywateli itd....Bardzo dużo tego jest!!!
Ludzie powinni sie zdelegalizowac kryptowaluty i obalic rzady, ktore tego nie zrobią, a kazdego kto wymienia krypto na cokolwie majacego realna wartowc areeztowac i zamykac do więzień jak dealerow narkotykowych.
Szybko ta patologia by sie skonczyla i skonczyloby sie gigantyczne szkodxenie srodowisku zuzyciem prądu z bo tylko to przynoszą kryptowalutyz czyste zło.
Nie mam pojecia dlaczego ONZ tego nie zablokowalo i nie sciga, przeciez to jedna wielka dewastacja środowiska i bandycka szara strefa.
Przestepcy internetowi tez okupy chca w kryptowalutach, jakby nie istnialy to by mozna bylo bandytow wyłapać śledząc przelew i blokujac mozliwosc wyplaty.
Konsol nie ma, grzałek do PC nie ma. Można wrócić do natury i zająć się na dobre swoim życiem. Same plusy i nie trzeba wydawać miliona złotych monet na kolejne ekośmieci, które po dwóch latach mogą niedomagać w różnych grach.
no to na co czekasz? wywal kompa i smartofon do śmietnika czy co tam masz i wracaj do lasu łupać kamienie i walcząc z dzikami i małpami, tylko uważaj byś nie odkrył ognia
Dlatego pewnie na przyszłość trzeba zamawiać sprzęt 5 min po premierze bo normalność nie wróci przez dobre kilka lat, a w dniu premiery ceny są nawet znośne.
Niby są jeszcze osoby co zamówiły 30xx w dniu premiery i karty nie otrzymali no ale mają kartę za 3300-3500 zł, a nie za 4500+ zł.
Niby są jeszcze osoby co zamówiły 30xx w dniu premiery i karty nie otrzymali no ale mają kartę za 3300-3500 zł, a nie za 4500+ zł.
Raczej 6000+
https://www.morele.net/karta-graficzna-msi-geforce-rtx-3080-suprim-x-10gb-gddr6x-rtx-3080-suprim-x-10g-5945417/
Myślałem, że ja dużo przepłaciłem, a teraz cieszę się, że jednak kupiłem bo patrząc teraz co się dzieje to ceny bardzo długo nie wrócą do optymalnych.
Dokładnie, trzeba było zamawiać. X-com realizuje już RTX 3080 Suprim X za 3999 zł z dnia 04.12.2020.
Teraz ceny są chore. 60-tki pod 4k podchodzą, ale jadą do mnie dwie sztuki Strix OC i TUF OC poniżej 3k, ogarnąłem z dropów dla znajomych w tym tygodniu. Trochę przypadkiem, ale się udało.
Dostępność dostępnością. Poczekać mogę 4 miesiące, ale te ceny. Z ręką na sercu, swojego rtx-a 3070 gaming oc od gigabyte dostalem w ostatnich dniach listopada, zapłaciłem za nią mniej niż 3k w xkomie. Na ten moment ta sama karta 1.5 miecha po moim zakupie, kosztuje równo 1000 cebulionów wiecej. Aktualnie zarobiłbym 600 zł sprzedając tą kartę, jako używaną 1.5 miecha po zakupie nowej. Helloł 0.o
Swoje robi także pandemia. Nie wszędzie fabryki ruszyły w 100%. Objawiają się także dodatkowe koszty, jakie firmy muszą ponieść z powodu reżimu sanitarnego. To powoduje podnoszenie cen każdego elementu, jaki ostatecznie trafia do podzespołów komputerowych.
Fabryki procesorów to najczystsze miejsca na świecie więc niby skąd jakieś dodatkowe koszty?
To co się dzieje to jest parodia nie dość że nie ma kart najnowszych to to jeszcze gry wymagają te karty.
Nawet używane karty najlepszym przykładem jest RX570 Gdzie w tamtym roku używkę można było kupić za 500-600 zł za wersje 8GB teraz to koszt ponad 1000zł.
Nie lepiej wersja RX580 tam to są dopiero cyry bo RX580 z 4Gb a z 8Gb dzieli cena prawie o połowę.
Dokładnie. Cyrk jak nie wiem. Ten kto kupił w normalnej cenie w 2020 (praktycznie ze startem 2021 się zaczęło, bo pod koniec grudnia jeszcze normalnie było) ten się cieszy. Już taniej z Chin prosto kartę zamówić przy rxach niektórych D:
Moja karta rx 580 8 gb. Kosztuje prawie dwa tysiące a kupiłem ją za 670. Paranoja a ludzie mówili wiosną zeszłego roku przepłaciłem.
Doszło do takiej sytuacji, że nawet RTX 3090 drożeje z dnia na dzień. Ostatnio w jednym sklepie, w ciągu dnia podrożały o 2300 zł.
3060Ti przekracza 4000 zł, 3070 widziałem już za 5000 zł. I to w oficjalnych sklepach, a czas dostawy do dwóch miesięcy.
W listopadzie 2070 Super chodził za 1400 zł, teraz idzie na pniu za ponad 2000 zł. Rynek oszalał. Jeszcze trochę to 3080 dobije pod 10 tys.
W tej chwili RTX 3070 które są ma stanie w Morele taniej o kilka stówek kupisz na OLX od "konika Janusza". Pytanie kto teraz jest "Januszem" :-)
BartekTenMagik akurat śmiem twierdzić, że dysponujesz takimi kwotami, że niezbyt odczujesz efekty inflacji, jak większość z nas
Hehe bez sensu byłoby jakby 3080 kosztował jak wyżej link z morele Suprim za 6999, a 3090 za 7000 zł.
Już chyba nie kupisz 3090 za 7000 zł. Te, które są na ceneo za 8430 są niedostępne. Teraz koło 9 tys. trzeba liczyć za 3090, a i tak trzeba poczekać na dostawę. W proshop jest ROG STRIX oraz Aorus Extreme za 9200, dostępne w ciągu tygodnia.
Wczoraj wystawiłem w końcu starą 2070S na sprzedaż. Telefon dosłownie dzwonił raz za razem, a ludzie proponowali kwoty wyższe niż dałem w ogłoszeniu byle tylko im zarezerwować do wieczora lub do jutra . Czegoś takiego jak żyję nie widziałem.
Miałem dokładnie to samo z 2070 Super. Umówiłem się na sprzedaż i wystawiłem na olx tylko dla zabezpieczenia transakcji. W 15 minut miałem 3 telefony i 8 wiadomości.
2070 Super chodził za 1400 zł? Na pewno nie nowe egzemplarze.
Oczywiście, że nie nowe, ale realna cena za używany na gwarancji to było około 1500 zł, takie przy końcu gwarancji nawet taniej schodziły. Sprawdzałem, bo sam chciałem sprzedać i kupić 3080 na premierę. Ewentualnie się z tym listopadem pomyliłem, możliwe, że to bardziej koło września było, w momencie ujawnienia cen 30XX.
Za takie pieniądze kupiłem właśnie swoją na początku września (1450zł, karta miała 3 miesiące).
Teraz może nie, ale za rok czy może dwa?
Dalej to odczuwam właśnie przez małe kwoty. Aby na coś uzbierać za 600zł już nie potrzebuje 6mieś, a calutki rok bo kosztuje nagle 1200zł coś. Gdy ktoś zarabia więcej, to odczuje to prawdopodobnie mniej, miesiąc dłużej vs u mnie pół roku na przykład. Ale zaboli nas wszystkich tak samo mocno. Niestety tak jest.
To samo było jak wyszedł GF 1060. Też był buum na Marty i kryptowaluty. Pamiętam, że kupiłem 1 kartę, sprzedałem z przebitką na allegro, następnie kolejną i w ten sposób mam swojego GF 1060 za darmo. Ja jednak byłem w o tyle dobrej sytuacji, że mogłem sobie spokojnie czekać. Stara karta działała.
Mnie ciekawi ile jeszcze sklepy i reszta januszy będą w stanie wyciągnąć kasy na tych kartach skoro w tej chwili RTXy 3080 schodzą w kilka minut za 7000. Zastanawiam się kto to kupuje. Chyba tylko pasjonaci bo nie wierze żeby kopaczom aż tak się opłacało.
Wydaje mi się, że kopacze biorą wszystko nawet 3060ti za 4 tys bo jak bitcoin będzie na obecnym kursie lub drożej to inwestycja szybko się zwróci.
Ja już skreślam tę generację. Jestem PCtowym betonem od niemal 30 lat ale to co się dzieje teraz to istny dom wariatów i nie będę z siebie robił idioty, i tyle wydawał na nową kartę. Wg mnie ceny nie spadną nawet jak więcej kart pojawi się na rynku. Kij im w oko, mam w cholerę starych gier do ogrania, z którymi moja karta da sobie świetnie radę.
Spokojnie. Bitcoin już się zes@ał i leci na pysk ze 150k do 115k.
Będą kopać nawet jak będzie po 1 dolarze, a to dlatego, że mają nadzieję na kolejny boom.
Trzeba było brać w listopadzie i grudniu bo do świąt były dropy codziennie i przepłacało się tylko 200-300 zł ale zebrało się wielu takich co pisało, że dam np 3800 i ani złotówki więcej więc teraz nie ma co płakać tylko zmienić hobby.
Ja dałem 400 zł więcej i gram sobie spokojnie ponad miesiąc. Już nawet skończyłem od tego czasu około 10 gier. Zima to najlepszy okres na granie. Latem mało kto siedzi przy piekarniku kiedy na podwórku 30+.
Pamiętam jak w X-srom w grudniu rzucili sporo Suprim za 3999. Sporo osób wtedy kupiło i otrzymało. Akurat wtedy dorwałem swojego Mastera ale pewnie i też miałbym tego Suprima bo to był spory rzut.
Mi zabrakło może 5 minut aby wyrwać Suprima za 4,2k z Morele. Byłem wtedy w robocie i akurat ktoś coś musiał chcieć. Kilka dni później pół godziny zastanawiałem się nad Suprimem w EURO za 4,9k. Pomyślałem, że za dużo bo zaraz będzie kolejny drop i nie będę przepłacał. Potem przez dwa tygodnie codziennie czekałem na ten drop (interesował mnie tylko suprim lub x-trio) i się nie doczekałem. Więc jak tylko pojawił się w Fox Komputer przed samymi świętami suprim za 5,3k to powiedziałem trudno., chytry traci dwa razy. Teraz jak widzę tego suprima za 7k to już w ogóle cieszę się, że jednak schowałem tego węża z kieszeni, zwłaszcza, że pierwotnie czekałem na 3080ti z budżetem do 6k.
Ja i tak chciałem wydać przed premierą 30xx ponad 6 tys na 2080ti. Zrobiłbym chyba biznes życia po którym wylądowałbym z zawałem na intensywnym.
Ja się ciesze, że są takie problemy z dostępnością bo jakby był 30xx teraz w normalnej cenie to zebrałaby się gromadka ludzi naśmiewająca się z tych osób co tam przepłacali w tym okresie. Podobno sytuacja ma się utrzymać do końca 2021.
Zima to najlepszy okres na granie. Latem mało kto siedzi przy piekarniku kiedy na podwórku 30+.
Mam takie samo podejście. W lato jest rower, ryby, grille i wiele innych przyjemności za to w zimę człowiek nie ma wyrzutów sumienia, że tylko przed monitorem siedzi.
Trzeba było brać w listopadzie i grudniu bo do świąt były dropy codziennie i przepłacało się tylko 200-300 zł ale zebrało się wielu takich co pisało, że dam np 3800 i ani złotówki więcej więc teraz nie ma co płakać tylko zmienić hobby.
Ja nawet nie planowałem w grudniu kupować czegokolwiek tyle tylko, że w komputroniku pojawiły się raty 0% więc pomyślałem, że zamiast wywalać 14tyś. w maju jak planowałem to sobie przyspieszę wymianę komputera.
Ja się cieszę, że są takie problemy z dostępnością bo jakby był 30xx teraz w normalnej cenie to zebrałaby się gromadka ludzi naśmiewająca się z tych osób co tam przepłacali w tym okresie. Podobno sytuacja ma się utrzymać do końca 2021.
Osobiście to mnie to ani grzeje ani ziębi co inni mówią. Mam sporo grono znajomych, którzy nie grają w gry i jak słyszą ile wydaję na PC to się za głowę łapią, ale tak samo mówią jak słyszą ile wydaję na sprzęt wędkarski.
Padło słowo rybki i musiałem się włączyć
Odnośnie sezonowości na gry to tak jest, więkoszość gier wychodzi też w tym w okresie, późna jesień-wczesna wiosna.
Jak odpaliłem MFS to pierwsze co zrobiłem to poleciałem nad mazurskie jeziora, które są moim drugim domem. Pochodzę z Ełku. Odkąd zainwestowałem gruby hajs w łajbę z silnikiem spalinowym i przyczepkę pod ten zestaw, co roku na otwarcie sezonu 1 maja (święto szczupaka :)) jeżdżę nad jezioro orzyskie i w zasadzie na kompie robią się pajęczyny aż do połowy listopada. Pozdrawiam wszystkich wędkarzy.
Przy zakupie gadżetów dla siebie z reguły odbywa się to tak: najpierw jest rozsądek, potem test na cierpliwość, a na końcu zakup. Niestety w przypadku kart GPU rynek zwariował, ale wiemy dlaczego. Ceny teraz już tak odleciały, że tylko do kopania ma to jeszcze jakiś sens. Coś mocniejszego do grania w kolejnym sezonie ogarnę. Na razie 3070 musi wystarczyć, na pocieszenie wersja Suprim X. W tym całym szaleństwie udało się ją kupić za sensowne 3.3k.
Wracając do wędkarstwa. Swego czasu ostro katowałem Fishing planet. Wiadomo, że to nie to samo co real, ale pozytywnie mnie ta gra zaskoczyła i bawiłem się świetnie. Mam ją na Steam i pewnie wrócę jeszcze do niej. Jak ktoś nie chce realnej gotówki wydawać w grze to polecam wersję Fisherman
Proponuję poczekać 3-6 miesięcy (znany tarocista Jackowski typuje marzec), przyjdzie kryzys wszystko wyrówna. Tuż przed kryzysem 2008 sprzedaż PC i podzespołów stanęła kompletnie w miejscu:
[link]
Wysokie ceny to nie tylko górnicy, ale też wysoka inflacja i zamykanie ludzi, uczniaków w domach. Wirus też nakręca popyt.
Jeżeli o górników chodzi - nikt nie kopie, gdy jest to nieopłacalne, ale większość raczej od razu sprzętu nie będzie sprzedawać, licząc, że krach to tylko korekta i krypto odbije. Chyba, że krypto będzie lecieć na ryj (szybko spadnie o 50, 60%) i się posrają.
Tak jak napisałem gdzieś wyżej - wczoraj wystawiłem na sprzedaż RTX 2070S i byłem w szoku co tu się odwala. Niby jestem na bieżąco i wiedziałem jak sytuacja wygląda, ale poziom desperacji niektórych jest absurdalny. Ludzie zachowywali się jakbym ostatni bochenek chleba w oblężonym mieście wyciągnął. Dosłownie wrzeszczeli na mnie, gdy odpowiadałem przez telefon, że karta jest już zarezerwowana dla pierwszego kupującego.
Wow nieźle... A tak w ogóle czemu sprzedajesz? Szukasz czegoś do 4k?
Gram w na monitorach 21:9 lub 4K i 2070S czasem dostawała zadyszki na tym drugim. W grudniu kupiłem 3060ti na premierę.
3060Ti w wersji Rog Strix wydajnością dogania właściwie 3070 Founders Edition.
Mój ultrawide ma rozdzielczość 2560x1080, wymagania względem FullHD nie rosną jakoś drastycznie. A tv 4K mam z G-Sync więc wszystko w zakresie 44-120fpsów działa bardzo płynnie.
Jak dostępność wróci na normalny poziom i ceny nieco spadną to będę zmieniał na 3080ti (o ile wyjdzie), ale na dziś jest w porządku.
Artykuł można streścić w jednym zdaniu. Brakuje kart graficznych bo zwiększyła się moda na kryptowaluty oraz ludzie mają kasy jak lodu na rozbudowę komputera, więc fabryki nie nadążają za popytem.
taa mają kase siedząc w domu bez pracy bo fabryka gdzie pracowali straciła rentowność z powodu covid19
Najlepiej jest w Rosji i tak. Ludzie potrafią dosłownie zabić za ampery xDD
Moja rada nigdy nie kupować kart w sezonie zimowym zawsze jest zapotrzebowanie a przez lato ludzie mniej grają wtedy karty stanieją po za tym musi zniknąć bum na kryptowaluty bo jeśli będzie rosnoąc to coraz więcej będzie kopaczy.
Mam jeden komentarz do tego tam wyzej: ...
3060 Ti, zamówiona kilka dni po odsłonie- do dziś jestem ~200 w kolejce...
Pff... Kopać kryptowaluty, a robić niema komu. Może byście się tak do pożytecznej pracy zabrali, a nie marnujecie zasoby. Dla mnie kopacze to zwykłe pijawki jak widok menela spod sklepu tylko coś znacznie bardziej gorszego. Janusze biznesu..
Wystarczy spojrzeć na dane wzrostu danego rynku, który potrzebuje materiałów tych samych, których używa sie do produkcji kart. Rynek smart przez ostatnie kilka lat wzrósł dość mocno. W 2019 wart był około 90mld$. A szacuje się że w najbliższym czasie wzrośnie do 160.
I takie dane wzrostowe są przy każdej dziedzinie, która wykorzystuje materiały takie jak przy produkcji kart. Telefony, agd, rtf itd. Dziś dosłownie do wszystkiego wciska sie elektronikę.
Jest to jeden z najważniejszych czynników dla których jest tak mała produkcja. Po prostu firmy wydobywające surowce nie mają kopalni z gumy. Są w stanie w danym czasie określoną ilość wydobyć i nie przeskoczą tego.
Do tego doszło kilka innych czynników i mamy co mamy.
Covid, koparki, ogólny wzrost rynku sprzętu komputerowego.
Gejming to tylko niewielka gałązka w której wykorzystuje się podzespoły.
Yhym tylko, że pośród całego tego niedoboru surowców o którym piszesz oberlawo się tylko kartom graficznym a telefony, telewizory i większość RTV nawet nie podrożały
Kart nie ma bo chińczycy muszą teraz produkować chipy do szczepionek.
Cyt.: "Przyczyną problemów są ogromne braki w podzespołach, pandemia oraz ponowny boom na kopanie kryptowalut."
Ameryki nie odkrył, jeżeli ktoś śledzi od zeszłego roku całą sytuację to raczej dawno do tego sam doszedł.
A Jakie teraz ceny panie......
Mój model rtx 3070 Gaming O.C kosmicznie poszedł w górę xd
Ale w proline to już jest kosmos totalny xd
