Co jak co ale zadymy potrafilsmy robic na stadionach
https://www.youtube.com/watch?v=B2KWfVbOwrM
Ale w na boisku szlo juz nam znacznie gorzej
https://www.youtube.com/watch?v=ggi4rL2sPMM
Ale tez potrafily zdarzyc sie cuda jak dobry wystep naszych na IO w 1992
https://www.youtube.com/watch?v=z9ctKHiHgfE&t
No chyba na boisku było lepiej niż teraz biorąc pod uwagę europejskie puchary.
No i mierny kopacz z Legii za nic wtedy nie brał 200tys miesięcznie PLNÓW
Wychowałem się w latach 90 i poza oczywistymi sentymentami do dzieciństwa, to cieszę się że te patusiarskie lata już dawno mineły.
A bo dzisiejsza polska piłka nie jest stanem umysłu, wcale a wcale.
Obecna Polska liga/ekstraklasa w rankingu to wyprzedza chyba co najwyżej wioskę smerfów. Wtedy mieliśmy jednak przebłyski po mimo bidy z nędzą w piłce nożnej/finanse/ korupcji jakiej świat nie widział i gospodarki na dnie : Widzew i Legie w Lidze Mistrzów, a w 92r medal na IO, obecnie nie licząc indywidualnych sukcesów ( Lewandowski czy Szczęsny ) mamy gówno.
Mamy gówno właśnie dzięki debilom, co zarządzali polską piłką w latach 90.
W Polsce nic nie potrafią zrobić dobrze i taka jest prawda. Dlaczego angole po zadymach gdzie kilkadziesiąt osób zginęło zdołali doprowadzić do tego że mają spokój. Proste za bójkę i dewastacje stadionu idzie się od razu do więzienia, dodać do tego dotkliwe kary finansowe i mają święty spokój. U nas jak zwykle pierd...... tylko potrafią i marnotrawić hajs :P
Napisałbym coś, ale trochę zawieje hipokryzją z mojej strony :)
Chociaż na mecze już od wielu lat nie chodzę, to do dziś została mi nienawiść do Polonii Bytom, Szombierek Bytom i Concordii Knurów.
Polska liga piłkarska jest w tej chwili ligą półamatorską, pod względem sportowym. W latach 90. było dużo lepiej. Z drugiej strony, poza sukcesem młodzieżówki na IO w Barcelonie, polska reprezentacja wiele w latach 90. nie osiągnęła - nie zakwalifikowała się do żadnego turnieju. Swoją drogą, było wtedy o to trudniej.
Fakt kiedyś z tego co pamiętam na ME grało 16 drużyn, a teraz cała Europa..
Liga? Teraz jak ktoś potrafi prosto kopnąć piłkę to gra w zagranicznym klubie.
Wtedy zachodni naukowcy wyliczyli, że pierwszy polski piłkarz, który będzie potrafił prosto kopnąć piłkę trzy razy pod rząd, urodzi się dopiero za dwadzieścia lat, a nie pijący trener za trzydzieści.. Ale oni mieli niedokładne dane. Dlatego taka Wisła czy Legia miały dobrych piłkarzy, potrafili oni zaskoczyć Farseloonkę czy Parmę i nikt ich nie wykupywał, najwyżej Grecja, ale to nie kraj zachodni.
