Nie mam ani PS5, ani RTX 3080 - 2020 rokiem papierowych premier
Sam kiedyś mówiłem o tym że branża gier dzisiaj zmierza w podobnym kierunku co w 1983 jak przedstawiłem grę E.T na Atari jako reprezentanta ówczesnej branży i że oczekuje dzisiejszego odpowiednika E.T. W tym roku jest paru kandydatów: Marvels Avenger, Cyberpunk, gry od Ubi lub jedna gra od Activision, niektóre "odnowione" wersje gier jak XIII, czy kontrowersyjnie powiem The last of Us: part 2. W wypadku tego ostatniego bardziej o to co wokół gry dzieje niż ona sama, chociaż reprezentuje stagnacje pod względem rodzaju gier dzisiaj, że to action-adventure z elementami skradania i akcji, zbieraniem znajdziek i craftingiem, opis który pasuje do każdej dzisiejszej gry potrójnego dnAAA.
Ja przedwczoraj kupiłem 3060ti jak rzucili kilka sztuk na sklep. I w sylwestra będę grał w grę.
Ray Tracking jakby dobrze nie wyglądał to papierowa technologia która za kilka lat odejdzie w zapomnienie a branża zacznie się nakrecać jakąś inną "nowością".
Mylisz sie, ray tracing zostanie już na dobre i będzie standardem w kartach graficznych a to dzięki takiej technologii jak dlss która sprawia, że nie trzeba już wybierać między raytracingiem a płynnym obrazem
Niestety albo stety RT sie przyjęło na rynku a przy okazji pociągło za soba do góry DX12 który nie miał za ciekawego startu. Co do DLSS to na 2070 wyciągam 25-35% więcej klatek z RT w Control takze technologia warta świeczki.
Pochodze z czasów kiedy slowo i honor coś znaczyło i jak sie nie mialo towaru to sie nie robilo premiery lub ja przesuwało (Nvidia, Sony), a jak cos nie działało dobrze to sie tego nie pokazywało (CDP i Cyberpunk).
Dzisiaj jak widac mozna kłamać, robic ludzi w wuja j sprzedawac obietnice zamiast towaru i jest OK.
Tak sie pozwalamy traktować i jeszcze znajda sie tacy co beda bronic takich korporacji i ich tłumaczyć/bronić co jest jeszcze gorsze, bo okazuje sie, ze jest taka osoba ich dzifka pozbawiona jakiejkolwiek godności i szacunku do samych siebie.
Tak, sony moglo opoznic premiere PS5 w Europie o trzy czy cztery miesiace, wydac najpierw w USA i Japonii.
Olej z węża to nie jest wynalazek XXI wieku. Pochodzisz z czasów, których nie było.
Old Gamer 1910
Dokładnie. Kiedyś premiery sprzętu były rodziedzielone na poszczególne regiony i nikt z tego tytułu nie płakał . Rynek konsolowy potrzebuje restartu i powrotu do korzenie grania W dzisiejszych czasach niestety klient coraz mniej znaczy i najchętniej corpo trzymały go na krótkiej smyczy. Mam nadzieję ,że branży gier dojdzie takiego kryzysu jak 1983 roku i wielcy rynku gier przemyślą sobie parę spraw.
Olej z węża to nie jest wynalazek XXI wieku. Pochodzisz z czasów, których nie było.
widzę że nie tylko jak byłem skonfundowany czytając tego posta
Ludzie gadają o reptilianach u władzy a tymczasem wśród pospolitej gawiedzi można spotkać przybyszy z alternatywnego wymiaru udzielających się na forum o grach*
*teoretycznie
to interesujace, wszystko to tylko wina korporacji. co z tego, ze klienci bezposrednio rzutuja na korporacje, niee to jest wina tylko i wylacznie korporacji. szczekacie na korporacje bo wam wydali jak najszybciej gre jak tylko sie dalo, ale niestety niedokonczonej? to jest niewazne bo w koncu wydali nie pelny produkt, o ktorego prosiliscie, zeby dawali wam jak najszybciej bo zaraz wam sie odechce zakupu tego produktu bo ile mozna czekac? dlatego to jest wina tylko i wylacznie korporacji :). Dzisiaj jak widac mozna kłamać, robic ludzi w wuja j sprzedawac obietnice zamiast towaru i jest OK.
dziwne, myslalem, ze tak bylo od zawsze. a propos szczekania na korporacje, to jeszcze sami sobie kupujecie te preordery itp bo nie umiecie czekac, kupujecie w ciemno produkty, a w dodatku wierzycie calkowicie slepo w jakies obecanki cacanki korporacji i to wszystko tylko sprawia, ze korporacje sa takie jakie sa. naprawde dziwne, robicie to co chca korporacje, a oni robia to co wy chcecie, a potem wy szczekacie na nich xD.
Old Gamer 1910: Pochodze z czasów kiedy slowo i honor coś znaczyło
Ale w tych latach w Polsce rzadzil Józef Piłsudski i jakby braklo sprzetu na premiere to by im zaraz pojechal tekstem „Wam kury szczać prowadzić, a nie konsole robić.”
A czy ktoś mówi ,że to wina tylko corpo. I osobiście jestem zdania ,że gry powinny być wydawane kiedy są gotowe. Ja nie płakałem wtedy jak CDP Red przesuwał premierę Ceberpunk. Po prostu boleją nad jako były gracz PC ,że corpo na komputerach nie szanuje praw konsumenta. Może to się może wydać dziwne dla młodszych graczy , ale przy premierze PSX czy PS2 gracze w Polsce cierpliwie czekali na premierę tych konsol i nikt na to nie narzekał.
Takich złotych czasów raczej nigdy nie było. Jednak zdecydowanie można powiedzieć, że słowo i honor dawniej znaczyły więcej niż dziś. Ale temte czasy miały też swoje wady.
A jeśli chodzi o branże gier to jest ona coraz większa i dlatego zysk liczy się bardziej niż dawniej. Gry już dawno przestały być niszową rozrywką dla zapaleńców. Terez trzęsą nią wielkie korporacje.
Gry olbrzymie zawsze były pełne błędów (gorszych jeszcze niż w cb). Że wspomnę tylko daggerfall, morrowind, kotor 2 czy nawet crysis który to działał na przeciętnym PC w jakichś 10 fps. Więc skończ już pisać bajki.
Gdy są na świecie gnoje które za pomocą botów wykupują całe nakłady sprzętu to do kogo powinniśmy mieć pretensje i kogo powinniśmy winić za taką sytuację - producentów sprzętu którzy często nawet nie sprzedają swoich wyrobów indywidualnym klientom czy palantów którzy wykupują duże ilości sprzętu za pomocą botów? Szkoda, że sklepy nie wprowadzają jakiś zabezpieczeń przeciw botom w swoich sklepach :/
Skoro prawo nie nadąża za nowoczesnymi czasami i nie np rekojmi na programy, nie ma ochrony godnosci czlowieka w sieci (RODO to za mało), nie ma scigania tworcow botów itd.
Sprobuj za pomocą botów sobie mieszac na kontach bankowych i bankowosci elektronicznej. Wyłapią to i zablokuja konto, a sklepy sprzedaja zamiast blokowac konta.
A czemu? Bo nie ma ochrony konsumenta, a sklep chce tylko sprzedac i ma gdzies kto kupi, wazne zeby byla kasa.
Samo Sony tez nie przygotowalo sie i nie wprowadzilo zadnych kar umownych ze np sklep jak nie ma zabezpieczenia przed botami to nie dostanie wiecej partii sprzetu.
Niestety Ci co uzywaja botow niczym sie nie rozna od przestępców, tylko jeszcze nie ma na to paragrafu.
Dzisiaj wykupuja bandyci konsole, jutrp wykupia leki, a pojutrze żywność.
I pewnie dopiero wowczas dziadki paździerzowe z UE obudza i zaczna sankcjonowac spekulantów.
Dzisiaj spekulanctwo jest legalne i mozesz manipulowac cena jak chcesz, co ciekawe lichwa nie jest legalna a to jest prawie jak lichwa tylko odwrocona.
Co do zabezpieczeń w sklepach to koszt jest nieadekwatny do potencjalnych zysków. To się zwyczajnie nie kalkuje bo nie da sie w 100% zabezpieczyc. Teraz sklepy co najwyzej zbieraja hejt za to ze towar zniknal w 30s a po wprowadzeniu zabezpieczen beda zbierac hejt za to ze towar zniknal w 30s, za to ze ktos zostal nieslusznie zablokowany, za to ze komus anulowano zamowienie, za to ze ich zabezpieczenia sa do bani, etc.
Skoro jedni piszą, że nic się nie da z tym zrobić a drudzy, że prawo nie nadąża za czasami to dlaczego wszyscy hejtują najbardziej producentów którzy nie mają z tym wiele wspólnego. Sony rzuciło do sklepów ponad 3mln konsol - to ile według mądrali mieli mieć przygotowane na premierę? 30-50mln? Po prostu powinniśmy coś zrobić z Januszami biznesu którzy masowo wykupują sprzęt. Raz to nie kupować od takich gnid a dwa to uregulować to prawnie, żeby ewentualnym cwaniakom można było wpaść i zarekwirować towar.
Trudno mi uwierzyc, ze koszt zabezpieczen jest wysoki. Wiem np. z innej branzy, ze mozna klientowi z okreslonym procentem zwrotow pokazac, iz danego towaru nie ma na stanie. Chociaz w rzeczywistosci jest. Wiec mozna i zwalczac boty.
Dla mnie zbliza sie czas budowy nowego kompa, ale nawet nie zaczynam, bo nie chce przeplacac za karte i za monitor. Podejrzewam, ze takich jak ja jest wiecej. Czyli sprzedajac botom sklep traci dodatkowy przychod ze sprzedazy innych komponentow. Naprawde im sie to oplaca?
Problemem nie są gnoje tylko system gospodarczy.
A ten nie nadąża za zmianami. Wystarczy dostosowywać przepisy do nowej rzeczywistości. Tej covidowej też.
A tak nieruchomości osiągają absurdalne ceny konsole osiągają absurdalne ceny i gracz nie może kupić w cenie producenta i zagrać tak jak zwykła rodzina nie może kupić mieszkania w normalnej cenie bo spekulanci wykupili tak jak konsole.
Wystarczy zmienić przepisy i spekulanci nie będą spekulować.
System gospodarczy to nie problem. To po prostu gra popytu i podazy, gdzie bylismy jako klienci rozpieszczani w ostatnich latach, bo podaz byla duza i konkurencja tez. Przy byle poblemie nie ma co zaraz postulowac socjalizmu i ingerencji (bo to nie dziala, generuje koszty przerzucane na klientow itd.).
Trzeba naciskac na sklepy, rozwiazania anty-botowe i czekac na lepsze warunki.
Druga strona medalu - do póki istnieją dzbany, które odkupują ten sprzęt po zawyżonych, często dwukrotnie, cenach nic się nie zmieni. Kiedyś zapytałem, co kieruje ludźmi, którzy przepłacają 100% za PS5 i zostałem zjechany, żeby innym nie zaglądać do portfela i, jak kogoś stać to jego sprawa. No i super, jego sprawa, ja jestem cierpliwy i poczekam. Reszta nich płaci 200% ceny, albo płacze w komentarzach, jakie to sklepy złe, bo chcą sprzedać swój towar.
Prawda jest taka, że Sony nie nadążyło za popytem, nVidia nie nadążyła za popytem, AMD i Microsoft podobnie.
Istnieje spora szansa, że kolejne sztuki, które pojawią się np. w drugiej połowie 2021 roku, będą wolne od części wad.
Sprzęt będzie tak samo awaryjny ale każda następna awaria będzie mniej medialna.
Ktoś kto jest bardziej zdeterminowany już kupił kartę czy ps5 i to w normalnej cenie. Ja kart na premierę nie kupuje. PS5 prędzej czy później kupie. A gdybym chciał to bym kupił wcześniej.
Ja tam kupiłem Ps5 na 19 listopada podczas drugiego preorderu, pozdrawiam tych co się im udało.
Ja tam kupię 3080/3090 jak tylko pojawi się z powrotem w sklepach, pozdrawiam czekających.
„ Dobre w tym wszystkim jest tylko to, że kiedyś, gdy brakowało czegoś potrzebnego do życia”
No właśnie, a konsole i inne elektroniczne zabawki nie są potrzebne do życia. Chcesz, to popytaj ludzi żyjących gdzieś w górach, blisko natury z tylko niezbędnym minumum. Dawnej ludzie żyli bez tego, dożywali 90 lat i trzymali się dobrze i byli radośni i pełni entuzjazmu a teraz wielu nie wyobraża sobie życia bez elektroniki, prądu, internetu.
Tylko że my żyjemy w mieście ;) Jako programista potrzebuję prądu, elektroniki oraz internetu by zarobić na przetrwanie. Oczywiście, byłoby co innego, co innego bym robił. Ale taka jest rzeczywistość.
Ale co do tego że nowe GPU czy konsola to zabawki, 100% zgadzam się. Chyba że jesteś recenzentem lub streamerem i z tego się utrzymujesz, ale raczej z prawdziwego zdarzenia recenzencji i streamerzy to na bank to mają przed lub na premiere, wannabe poczekają.
Jeszcze lepsze jest by komfotowo grać w Cyberpunka na 4K trzeba mieć kartę pokroju RTX3080 i to z włączonym DLSS
której jako tako nie da się kupić.
Może po prostu lepiej poprawią skopaną optymalizację. Na RTX 3080 można bez problemu grać w 4K w inne gry bez tych śmiesznych DLSSów.
Może po prostu lepiej poprawią skopaną optymalizację. Na RTX 3080 można bez problemu grać w 4K w inne gry bez tych śmiesznych DLSSów.
Problem jest taki, że sprzęt jest tak mocny, że deweloperzy mają w dupie optymalizację, a np. taki DOOM Ethernal to mi na 1080 w 4k na full detalach miał ponad 60 klatek.
Druga sprawa jest taka, że 4K jest utożsamiane ze wszystkimi suwakami ustawionymi na maks. Podczas gdy wystarczy czasami zejść z jakimiś wymaganiami lewel niżej i już chodzi płynnie.
Był u konkurencji news, że PS5 i i np. nowych kart Nvidii ale i AMD nie będzie też w 2021 roku, gdyż jest problem z substratem ABF. Miałem nadzieję, że do marca, góra do kwietnia uda się nabyć PS5 ale możliwe, ze nie uda się w ogóle ...
To jest raczej jakaś bzdura rozpowszechniana przez osoby które nakupiły PS5 i najnowszych kart i chcą to upchnąć drożej.
Powodem małej dostepności PS5 i najnowszych kart i procesorów AMD jest fakt, że TSMC nie wyrabia się ze wszystkim na raz.
Karty i Playstation 5 myślę, że na luzie będzie można kupić w lutym 2021, a nie, że w całym 2021 roku nie będzie.
Xbox Series X, który ma Chipa, z którego odrzuty lądują w PS5 jest normalnie dostępny w Polskich sklepach w tej chwili...
Jak na raz startują 3 konsole, procesory i karty graficzne, to nic dziwnego, że fabryka, które produkowała do tej pory głównie chipy do telefonów komórkowych (w innym procesie produkcyjnym, bo procesor telefonu ma mniejszą powierzchnie chipu, przez co mniejsze szanse na nieudany egzemplarz) ma problemy z wyrobieniem.
Tą 3cią konsolą, jest oczywiście Stadia, które dostaje Chipy, które nie nadają się do PS5 i Xbox Series X.
""Czy za pół roku nie będzie śladu po bugach? Wiedźmina 3 ogarnęli w 2 miesiące.""
Może i w miarę szybko ogarnęli, ale nawet po półtora roku na ostatniej oficjalnej łatce 1.31 na wersji ps4 są pewne bugi. Wolna od bugów jest tylko wersja Pc i to tylko z dogranym patchem nieoficjalnym 1.32 od modderów, bo na 1.31 też zdarzą się małe bugi w Toussaint np: koń blokuje się na jednym moście i nie może przejechać jakby była niewidoczna ściana, gdy na 1.32 nie ma tego buga.
Większość dużych gier rpg z wielkim światem jest łatana ok 1,5 roku zwłaszcza, że pojawiają się na etapie rozwijania produkcji duże dodatki, które wydłużają ten proces. A i tak w takim Skyrim łatka nieoficjalna załatała ok 1000 bugów zostawionych po ostatnim oficjalnym patchu.
Cyberpunk 2077 ma raczej więcej bugów na premierę niż Skyrim i W3. Ale pewnie jest racją, że te najbardziej krytyczne i uciążliwe w zadaniach będą wyeliminowane w większości w dużych łatkach zapowiedzianych na styczeń i luty.
""Mam wrażenie, że ja i wielu innych graczy zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że w dniu premiery nie dostajemy dopracowanych gier, tylko wersję alpha, a w najlepszym przypadku betę.""
Prędzej późne bety. Gry w wersji alfa to gry bez zawartości, nieskończone i z masą krytycznych bugów.
Co do optymalizacji jestem już teraz zadowolony na RTX 2080Ti w 1440p, a może być jeszcze lepiej. Oby nie kosztem pogorszenia grafiki.
Wymieniałem w lato GTX 1080Ti na RTX 2080Ti dla bardziej komfortowego grania na ustawieniach ultra w RDR2 i Kingdom Come, gdzie w bitwach na GTX 1080Ti nie było idealnie. Ale do Cyberpunk 2077 też wymiana się zdecydowanie przydała.
Trzeba życzyć szczęścia CD Project, by ogarnęli produkcję jak najlepiej :)
Właśnie dlatego w produkcje z wielkim, otwartym światem powinno się grać co najmniej rok po premierze. Przynajmniej jeśli nam zależy na jakości rozgrywki.
Nie można się za bardzo podniecać i wyczekiwać, odmierzać czas do premiery. Lepiej ograć grę gdy będzie już załatana.
Czy za pół roku nie będzie śladu po bugach? Wiedźmina 3 ogarnęli w 2 miesiące.
Jak to? Jak grałem 2 lata po premierze po 30 łatkach dalej było więcej bugów niż w takiej Andromedzie w dniu premiery więc to bardzo źle wróży...
Ja grałem zaraz po premierze i naprawdę nie pamiętam żadnych bugów. Nie przypominam sobie aby np. Płotka wywinęła mi jeden z tych numerów, które są na youtubie.
Najpierw trzeba mieć też trochę kasy, a niektórym tego brakuje
Ja też nie mam ps5 bo siedzą gamonie i tylko myślą jakie podatki podnieść albo jakie branżę zamknąć a w ważnych sprawach nic nie robią. A pasożytów nie będę finansować.
Dlaczego nie ma przepisu zabraniajacego spekulacji?
Albo zakazu sprzedaży towaru powyżej ceny sugerowanej?
Albo dlaczego jak ktoś obejdzie przepis na drugi dzień nie można zrobić poprawki zakazujacej tego obejścia?
Nie zabronia bo musieliby developerce ukrócic marze po 200-300%
Problemem nie jest papierowy RTX 3080, który interesuje może kilka procent ludzi. Problemem jest, ze karty low-end kosztują 1000-1500 zł, a mid-range 2000-2500 zł, co jest absurdalne.
Dlatego dla takich osób głównie są konsole, a komponenty PC nigdy nie będą tanieć tylko z każdą kolejną premierą będzie drożej o 50-100 dolarów.
Problemem nie jest papierowy RTX 3080, który interesuje może kilka procent ludzi
3080 rozchodzą się jak ciepłe bułeczki i to po zawyżonych cenach. Pojawiają się w sklepach, a po pięciu minutach ich już nie ma.
kto chciał to ma, a pozostali płaczą i narzekają że im piasek w oczy spie :)
zgadza się :)
Marudzenie i psioczenie jednak pełni ważną funkcje społeczną - można sobie wspólnie ponarzekać, zdefiniować wyimaginowanego wroga i wspólnie pomstować na zły rok. Na GOLu i tak jest w miarę ok, ale jest pewne nadal działające forum, pewnego upadłego portalu technologicznego, gdzie wątek o dostępności kart Ampere to gotowy materiał badawczy dla socjologów. z pewnością wystarczy go na niejedną pracę magisterską o marudzeniu i wspieraniu się w swym bólu i frustracji dotyczących spekulantów, spisku, złych ludzi, krętaczy i oszustów oraz głupich co "kupujom za drogo i psują rynek" oraz całej tej reszty bałwanów, co kupili, a uczciwi Polacy nie - doprawdy polecam poczytać ;-)
Śledziłem jakiś czas ten wątek, ale rozrasta się w takim tempie, że nie nadążam ;)
ale jest pewne nadal działające forum, pewnego upadłego portalu technologicznego, gdzie wątek o dostępności kart Ampere
Dzięki temu wątku udało mi się kupić 3080, za co grzecznie podziękowałem osobie, która umieściła linka, a że oferta finansowo niebyła za bardzo opłacalna (cóż nie chciałem dłużej czekać na okazję) to dowiedziałem się jakim jestem palantem.
Fajnie mieć wysrane i to nie z braku kasy!
Rekordowa sprzedaż PS5, ~3.5miliona egzemplarzy w 1.5 miesiąca - papierowa premiera
Pozostaje kupic obrazek karty lub nowej konsoli za 3k :D Sam czekam na możliwość zakupu po normalnej cenie.
A ja kupiłem amd rx 6800 zamiast rtx 3080 i jestem zajebiście zadowolony (przerzutka z gtx1080)
Jeśli nie interesuje Cię RT to jest naprawdę świetna karta.
Jak myślicie, w styczniu/lutym będzie jako taka dostępność rtxów 3060/70 w sklepach czy raczej nie?
Wydaje mi się, że dostępność będzie podobna, może trochę większa ale ceny to się nie spodziewam spadków za szybko. Bitcoin szaleje, ampere dobrze kopią więc popyt będzie duży. W późniejszym czasie miłościwie nam panujący wprowadzą nowy podatek dla elektroniki więc kiedy spadną ceny nie wiadomo. Musisz śledzić ofertę sklepów, praktycznie codziennie pojawiają się jakieś oferty. Na forum pclab masz cały wątek.
Nie sądzę. Każda partia idzie w jeden dzień. Do tego cała masa ludzi czeka z niezrealizowanymi zamówieniami.
Jeśli chcesz kupić, patrz codziennie dostępność w sklepie i bierz. W brzoskwiniach możesz zamówić i dostaniesz nie wiadomo kiedy - ludzie czekają do tej pory na 3060ti/3070 zamówione na początku grudnia.
Też miałem zamówienie u nich, do tego obserwacja co się dzieje w xkom. I co kilka dni mają na stanie karty - tylko różnych producentów. I za każdym razem po kilku godzinach wszystko znika. Udało mi się wyrwać fajnego Gainwarda Phoenix, w morelach anulowałem.
No to pozostaje polowanie na karty np w media expert, rtv euro agd, czasami się pojawiają od ręki lecz w zawyżonych cenach, 2200-2400 jeszcze jestem skłonny dać ale więcej niż 2500 za 3060 nie dam, a chodzą zazwyczaj powyżej 2500, niektórzy chcą nawet 3k, nie ukrywam że chciałbym kupić wszystko w jednym sklepie i od razu mieć złożony komputer ale chyba będę musiał kupić kartę osobno i resztę osobno, bo pozostałe komponenty są od ręki
ale chyba będę musiał kupić kartę osobno i resztę osobno, bo pozostałe komponenty są od ręki
Z tym też jest różnie. Oczywiście jeśli nie zależy Ci na konkretnym modelu np. płyty czy zasilacza to uda Ci się kupić wszystko w jednym sklepie. Jeśli tak jak ja będziesz upierał się przy konkretnych egzemplarzach to może być problem. Zarówno w X-Kom jak i Komputroniku nie mieli wszystkich części na jakich mi zależało. Ostatecznie poza kartą złożyłem wszystko w komputroniku ale musiałem poczekać ze dwa tygodnie na obudowę, zasilacz, a płyta chociaż miała dojechać na magazyn już 14.12 w ogóle nie dojechała więc nie chcąc czekać wziąłem droższą ale dostępną od ręki. Najbardziej opłaca się kupować części w różnych sklepach bo ceny znacznie się różnią. Złożyłem online ten sam zestaw w Komputroniku i X-Kom i cena była bardzo podobna ale już ceny części znacznie się różniły raz na korzyść jednego raz drugiego sklepu.
Wchodziłem na purepc i przeglądałem polecane zestawy komputerowe na grudzień w cenie 5400-6400 zł, chyba wszystko jest dostępne od ręki oprócz oczywiście rtxów 3060-70, jedynie jeszcze się zastanawiam nad procesorem, amd nie brałem pod uwagę ale czytałem opinie i oglądałem recenzje że ponoć Ryzen 5 5600X jest lepszy od intela i5, ale dla mnie trochę zbyt drogi, ceny zaczynają się od 1600 wzwyż, dlatego chyba będę wybierał między Intel Core i5-10600K a Intel Core i7-10700F tylko nie wiem który jest lepszy i się bardziej opłaca, gdyby ryzen był trochę tańszy to brałbym jego, ten i5 kosztuje 1199 zł a i7 1309
dlatego chyba będę wybierał między Intel Core i5-10600K a Intel Core i7-10700F tylko nie wiem który jest lepszy i się bardziej opłaca
Jak będziesz kręcił to bierz i5. Tej i7 nie podkręcisz. Jak nie będziesz kręcił to możesz zaoszczędzić na płycie bo do tej I7 nie musisz brać płyty na chipsecie z490. To też trochę urwiesz z końcowej kwoty.
Weź też pod uwagę, że niedługo Intel wprowadzi nowe procesory. Ja nie czekałem ale do końca nie jestem pewien czy zrobiłem dobrze. Tyle, że ja często kupuję pod wpływem impulsu.
Co do ryzena to są świetne procesory, zwłaszcza jak robisz coś więcej niż granie. Sprawdź sobie jaka jest naprawdę różnica w cenie tego ryzena z płytą i pamięciami w stosunku do intela. Masz tam dodatkowo chłodzenie, którego nie będziesz miał w I5 10600k więc przy tej I5 musisz jeszcze doliczyć chłodzenie.
Ja to tam sobie poczekam aż wyjdzie xbox series X pro , bo teraz nie ma sensu.A poza tym nawet nie idzie kupić ( W mediamarkt było 15 sztuk po 2 dniach przychodzę nie ma ani 1 )
Miałbyć RTX, a teraz chodzi mi strasznie po głowie RX6800XT. Amd zapowiedziało też obniżki. Zobaczymy co pierwszy kwartał 2021 przyniesie. Coś się ogarnie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Amd zapowiedziało też obniżki
Szkoda bo ani nvidia ani amd nie wpłynie na niższe ceny. Nvidia może np taniej sprzedawać w swoim sklepie kilka sztuk na cały świat w cenie msrp, a gigabyte, msi, asus walną dodatkowe 1000 zł i jeszcze nasze sklepy dołożą od siebie kolejne 500 zł i tak kupisz np 3080/6800 za 4700-5000 zł.
Gdy kurz opada, a wraz z nim emocje to te 10 gb ramu w "80-tce" to trochę za mało jednak. Poziom cenowy o którym piszesz to jest apogeum. Rynek niedługo nasyci najbardziej głodnych, dostępność się poprawi i ceny będą leciały w dół. Na horyzoncie już słychać pieśni o 3080 ti, która cenowo prawdopodobnie zajmie obecne miejsce zwykłej 80-tki. Wejdzie tez 6800 bez XT, który ustawi w szeregu RTX 3070. Jest też na dole RTX 3060ti, który już teraz nieźle miesza, a co jak będzie dostępny... w okolicy 2 - 2,3k to jest mistrz swojej wagi i też go rozważam.. powiedzmy. Będzie ciekawie.
W zasadzie zabawne. 23.12 otrzymałem z morelowni komputer z kartą graficzną 3060 TI. Bez problemów. Wczoraj stwierdziłem że poszukam 3080 RTX. Dzisiaj rano zakupiłem MSI 3080 RTX Suprim X. Na allegro. Bez problemów. Bez sztucznego windowania ceny. Chyba dla chcącego nic trudnego.
Aha, i wczoraj sąsiad przywiózł dzieciakom PS5 zakupione na allegro lokalnie za 2699. Też się nie naszukał.
yhy... śnij dalej
A Ty się ogarnij życiowo, to że Ty nie potrafisz sobie poradzić nie znaczy że inni też nieporadność wyssali z mlekiem matki.
kierownik regionalny dużego sklepu z elektronika twierdzi ze marzec to miesiąc gdzie konsole ps5 będą się walały w markecie. nikomu nie zabraknie
Wielu z nas pod choinkę nie dostało ani PS5, ani świeżej karty Nvidii (RTX 3080) lub Radeona od AMD. Wszystko przez to, że 2020 jest rokiem wielkich premier, ale tylko na papierze.
Tak. Jak w tym słynnym tekście o Lexusach, które schodzą na pniu.
Mimo wszystko troche nie rozumiem tych co krzycza, ze cdp powinno opoznic cyberpunka
Gra w wersji na PC jest w stanie ok, konsolowa tez od biedy daje rade, kto gra tym sprzecie, pod koniec generacji raczej wie ze nie ma co liczyc na jakas dobra plynnosc
Przede wszystkim ludzie maja wybor, chca to kupia, nie to nie
Problemem byl fakt, ze cdp calemu swiatu wyslal wersje pc do recenzji, a konsolowa przemilczal
Gdyby przed premiera ludzie wiedzieli, ze konsolowa wersja jest ledwie grywalna to nikt nie powinien miec pretensji
Gdyby przed premiera ludzie wiedzieli, ze konsolowa wersja jest ledwie grywalna to nikt nie powinien miec pretensji
Oczywiście, teraz zanim człowiek kupi grę to jeszcze powinien sprawdzić czy da się w nią w ogóle grać.
Poza tym wychodzisz z błędnego założenia, że WSZYSCY ludzie sprawdzają, czytają, interesują się grą przed jej premierą.
No chyba, że jako rozwiązanie CDP na pudełku z grą umieściłby wielki napis, GRA NIEGRYWALNA, KUPUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ, to wtedy ok.
Pretensje są uzasadnione, a potwierdza to choćby fakt, że SONY usunęło grę ze swojego sklepu, także tak :P
Odnoszę się do wersji na stare konsole.
Grac sie dalo, kolega ma od premiery na ps4 i jakos gra i nawet sobie chwali, chociaz bledy widoczne golym okiem
Na PS5 nie ma praktycznie gier...wiec poczekam ze 2 lata.I tak jestem pc-owcem ,na konsoli ogrywam 2-3 gry rocznie. I musiałbym wymienić moją plazmę na OLED :) Na kartę też się nie napalam...jeszcze 1080 wystarcza na 1-2 lata grania.
3060ti po oc tez wystarczy :)
3060ti po oc tez wystarczy :)
W trybie boost "Hydro2" na pewno.
Ja za to wymieniłem procesor, płytę główną i pamięci, więc nie było najgorzej. Oby w przyszłym roku udało się zgarnąć 3080-kę. :3
