Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Gadżety filmowe, które gwiazdy wzięły z planu i... nie oddały

28.11.2020 10:52
Persecuted
1
1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Ja czytałem, że Jason Isaacs wziął sobie z planu Harrego Pottera, za wiedzą i zgodą reżysera David'a Yates'a, jedną z kilku tysięcy przygotowanych na potrzeby filmu kopii gazety "Prorok Codzienny". Na początku nie było problemu, ale potem jednak kazali mu ją zwrócić. Z drugiej strony Alan Rickman bez pozwolenia podpierdzielił całą górę "złotych" monet w czasie kręcenia "Czary Ognia" i zwracać niczego nie musiał :).

28.11.2020 11:02
2
odpowiedz
ssforever
11
Generał

Ale głupie ludzie w tym Hollywoodzie, wystarczyło zatrudnić ochroniarza z trzecią grupą inwalidzką, gazem by po oczach psiknął tych gwiazdorów i jeszcze dotacje z pefronu amerykańskiego przytulić.

post wyedytowany przez ssforever 2020-11-28 11:03:22
28.11.2020 11:03
KMyL
👎
3
odpowiedz
1 odpowiedź
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Na prawdę jestem pod wrażeniem - co prawda od dłuższego czasu "imponują" teksty publikowane tutaj, ZWŁASZCZA te o tematyce filmowej, ale ten tekst muszę przyznać, że jest moim osobistym #1.
Dlaczego?
Bo to porządnie "zubożona" kalka wpisu z Insidera, który nawet taki filmowy leszcz jak ja zna - https://www.insider.com/what-actors-took-from-movie-sets-2019-5

"Zubożona" dlatego, że tam podali aż 30 przykładów "pamiątek, jakie gwiazdy filmów zachowały z planów filmowych.
Jedyna zasadnicza różnica jest taka, że "nowościami" są Ben Affleck i Aaron Paul...

28.11.2020 11:24
KA.EL
3.1
8
KA.EL
42
Pretorianin

Żadnej kalki tu nie uświadczysz, konkretne źródła zostały podane w każdej ramce i różnią się one od siebie.

Poza tym za granicą krąży sporo zestawień tego typu i jeżeli zdecydujesz się na research, to zauważysz, że przykłady w nich często się powtarzają, gdyż tych spektakularnych jest naprawdę niewiele.

Ściślej rzecz ujmując, wszystko jest dostępne online, wszystko jest oparte na jakichś źródłach, w erze postmodernizmu niemalże niemożliwe jest napisanie czegoś, czego ktoś już wcześniej nie opisał. Sęk w tym, by zachować autorski styl i nie oskarżać o kopię tam, gdzie jej po prostu nie ma.

W ramach podpowiedzi - spójrz sobie chociażby na podobne artykuły na Screenrancie czy Buzzfeedzie - czy oni tez "bezczelnie" czerpali z Insidera? Nie sądzę.

post wyedytowany przez KA.EL 2020-11-28 11:24:54
28.11.2020 12:09
KMyL
😂
4
odpowiedz
4 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Nie dość, że dziwnym trafem kolejny raz odpowiada mi konto KA.EL, to na dodatek czytam o jakiejś "erze postmodernizmu" - aż boję się zapytać co to niby ma znaczyć...
"w erze postmodernizmu niemalże niemożliwe jest napisanie czegoś, czego ktoś już wcześniej nie opisał."

spoiler start

BTW - recenzji też się to tyczy? ;P

spoiler stop


Jeżeli Pan Bełda się na czymś wzorował, to przynajmniej napisał coś, co było niezłym powiewem świeżości, jak i na swój sposób unikalne - https://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=2668

Tu mamy kolejne "top ileś-tam" będące "kalką kalki"...
sęk w tym, by zachować autorski styl - czyli dzisiejsza norma to pewien motyw z jednego popularnego mema z odpisywaniem pracy domowej, ale pamiętaniu o zrobieniu pewnych różnic, tak?
i nie oskarżać o kopię tam, gdzie jej po prostu nie ma.
A no tak - źródła są podane, więc skądś ta "kopia" jest, ale skoro jest tak wiele różnych źródeł, to nie ma mowy o jakimkolwiek sprecyzowaniu "oryginału", tak?

Żadnej kalki tu nie uświadczysz, konkretne źródła zostały podane w każdej ramce i różnią się one od siebie.

Aaaah, no tak - kalki tego wpisu a Insidera nie ma: jest wiele źródeł i się one różnią, więc to bardziej jak układanka "puzzli-kalek", albo jakby kto wolał "inspiracji".

W ramach podpowiedzi - spójrz sobie chociażby na podobne artykuły na Screenrancie czy Buzzfeedzie - czy oni tez "bezczelnie" czerpali z Insidera? Nie sądzę.
Raz, że mam jednak trochę godności, aby na Buzzfeed nie zaglądać.
Dwa - no tak: w końcu ten tekst z Insidera był taki "pechowy", bo spory w rozmiarach.
Na szczęście o jakimkolwiek "bezczelnym czerpaniu" z innych serwisów i laniem wody w imię zasady wyżej wymienionego mema tutaj nie ma mowy, ponieważ wszystko rozproszone (źródła), zakamuflowane ("autorski styl") i w ogóle dziś "era postmodernizmu", więc nic w zasadzie nie da się nowego/autorskiego napisać - tylko trwa wyścig szczurów o to kto pierwszy coś przepisze, tak, aby nikt się nie połapał, że to przepisane.
Spoko luz.
Kalki z Insidera nie ma - jest "inspiracja z wielu różnych, rozproszonych źródeł, polana sosem własnoręczności", a ten tekst z Insidera po prostu za duży - przez co "podpadnie pod" wiele tego typu zestawień: mniejszych.

spoiler start

PS: A może to prawda z tą "erą postmodernizmu" i to jest powód dlaczego takie a nie inne "felietony" pokazują się na GOLu - starają się napisać coś od siebie, ale...

spoiler stop

post wyedytowany przez KMyL 2020-11-28 12:18:10
28.11.2020 12:15
AlexB
4.1
2
AlexB
82
Frankie Niagara

GRYOnline.plTeam

Nie dość, że dziwnym trafem kolejny raz odpowiada mi konto KA.EL

Uważasz się za osobę bardzo inteligentną, więc chyba nie powinieneś mieć większych problemów ze skojarzeniem, do kogo należy konto KA.EL ;)

28.11.2020 12:23
KMyL
4.2
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

AlexB
Skoro już jesteśmy przy temacie nazw kont:
- Jaki powód tego, że na stronie jest napisane Karol Laska, a jak się w to kliknie, to mamy profil KA.EL? Czemu nie jest takie samo?
- Jaki powód tego, że są np. niusy autorstwa osób/kont(?) - np. Szarmancki, w które w ogóle nie da się kliknąć? O legendarnym już N.S. od legendarnego artykułu o "przestarzałych motywach filmowych" (https://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=2494) już nie wspominając...

post wyedytowany przez KMyL 2020-11-28 12:26:32
28.11.2020 12:30
AlexB
4.3
2
AlexB
82
Frankie Niagara

GRYOnline.plTeam

Jaki powód tego, że na stronie jest napisane Karol Laska, a jak się w to kliknie, to mamy profil KA.EL? Czemu nie jest takie samo?

Bo może po prostu chce funkcjonować pod swoim imieniem i nazwiskiem na stronie, a pod pseudonimem na forum.

Jaki powód tego, że są np. niusy autorstwa osób/kont(?) - np. Szarmancki, w które w ogóle nie da się kliknąć?

Część autorów nie ma konta w serwisie.

post wyedytowany przez AlexB 2020-11-28 12:31:28
28.11.2020 12:57
BigBadSnake
4.4
1
BigBadSnake
64
Pretorianin

GRYOnline.plRedakcja

KMyL Jest coś takiego jak formaty tekstu (np. top 10), gatunki dziennikarskie, na pewno o takich rzeczach słyszałeś. I jeśli coś opiera się na faktach albo jest zestawieniem jakościowym, to często artykuły z różnych źródeł, magazynów, stron, mają podobny punkt wyjściowy, wydarzenie, tylko pokazują odmienną perspektywę autora. Dlatego tak, choć znajdziesz podobne rzeczy w necie, jest to tekst autorski. Pomogłem, rozwiązałem Twoją wątpliwość. Miłego dnia! :)

post wyedytowany przez BigBadSnake 2020-11-28 12:59:53
28.11.2020 12:23
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
pawel 222
60
Szary Jedi

Zarabiają miliony , a zbierają śmieci .

28.11.2020 12:47
BigBadSnake
5.1
BigBadSnake
64
Pretorianin

GRYOnline.plRedakcja

Producenci markowych towarów ich nienawidzą!

28.11.2020 16:32
Amq_
5.2
Amq_
21
Konsul

[VIDEO]

29.11.2020 01:22
eli0n
5.3
eli0n
20
Generał

Zarabiają miliony , a zbierają śmieci
Zdziwiłbyś się jakie to buractwo. Zresztą w Polsce nie mniejsze. ;-(

29.11.2020 09:03
Wielki Gracz od 2000 roku
6
odpowiedz
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

W sumie po nagraniu aktor powinien móc sobie zabrać taką pamiątkę z planu, taki jeden batarang czy okulary. Studio to i tak najczęściej wywali do kosza, a tak ktoś będzie miał miłe wspomnienia z kręcenia filmu czy serialu w którym brał udział.

Ale ta litera "A" to i tak największy hit :D

29.11.2020 15:48
ExtremeMetalFan
7
odpowiedz
ExtremeMetalFan
42
Pretorianin

Ja bym chciał coś z planu filmu "PREDATOR" z 1987r z Arnim.

29.11.2020 21:54
😃
8
odpowiedz
firuell
70
Pretorianin

Ostatnio np. główna obsada Supernatural (Jared Padalecki, Jensen Ackles) po nakręceniu ostatnich epizodów serialu dostali po Chevrolecie Impala 1967. Bardzo miły gest po tylu latach tym bardziej, że te samochody były z aktorami na planie od samego początku.

Publicystyka Gadżety filmowe, które gwiazdy wzięły z planu i... nie oddały