Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Sony rozważało większe podwyżki cen gier

09.11.2020 21:40
1
31
sticky_dude
67
Generał

Jeśli to prawda, a hajs się będzie zgadzać i gry nadal sprzedawać, $70 to będzie dopiero początek podwyżek :)
Przecież nawet na golu nie brakowało głosów syndromu sztokholmskiego, że gry są zbyt tanie

09.11.2020 22:02
A.l.e.X
7
21
odpowiedz
10 odpowiedzi
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Image

jakie 70 ? oni chcieli sprzedawać po 99 USD za grę i 129 za edycje specjalne / zresztą takie ceny już kiedyś były ale dawno temu / wyobraźcie sobie że wtedy ludzie kupowali gry w takich cenach przy zupełniej innej wartości dolara. Ciągle marudzą że koszty rosną ale nie biorą pod uwagę że kiedyś sprzedawało się 100K kopii i to był sukces a dzisiaj mówi się że przy 5-6 milionach sprzedaży to porażka (vide Sega)

09.11.2020 21:48
4
15
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1222151
36
Generał

Dlaczego każda gra ma kosztować tyle samo?

Sami sobie robią kuku.

Fify, srify i inne cody niech kosztują 30 dolców, jakieś większe 40-60 dolców, a rozbudowane gry, z większym nakładem pracy niech kosztują i te 80 dolków.

09.11.2020 22:02
9
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Hieronim Bosch
32
Centurion

Powiedziałbym, że trzeba zacząć modlić się, aby gracze nie byli tak tępi, żeby rzucić się na gry za 350zł, ale przypominam sobie o istnieniu mikro-transakcji i wiem, że byłoby to zwyczajne zaklinanie rzeczywistości. No cóż dla mnie jako osoby zagrywającej się głównie w tytuły niezależne przyszłość też nie maluje się za różowo jeśli deweloperzy indie pójdą za ciosem ustanowionym przez dużych wydawców (oczywiście nie jest to tak ujednolicona cena jak przy tytułach AAA). Pozostanie jedynie o wiele dłuższe czekanie na promocje lub bardziej niemoralna opcja jaką jest pobieranie z różnych, niezbyt legalnych źródeł.

09.11.2020 23:54
Sasori666
32
6
odpowiedz
Sasori666
186
Korneliusz

Gdyby nie konkurencja, to PS5 kosztowałoby 3000zł, a gry po 400zł.
Masakra jak zdesperowane jest Sony.

09.11.2020 23:29
30
5
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1299868
16
Senator

Potem się dziwią, że wzrośnie również piractwo.

10.11.2020 03:02
berial6
37
5
odpowiedz
1 odpowiedź
berial6
155
Ashen One

Jeśli będzie to widać po jakości - open world z oryginalnością Zeldy, pięknem Tsushimy, jakością scenariusza Wiedźmina, contentem przebijającym Skyrima z modami, to proszę bardzo.
Ale póki co niektóre gry koszujące 330+zł to: Demon souls (remake gry, której projekt lokacji nie zestarzał się najlepiej) oraz nowy Cod. No i gry 2K, gdzie w sumie 80 euro to sam wstęp do mikro.
A cyberpunk za 200 na PC i 250 na konsolach. To chyba tyle jeśli chodzi o "konieczność" podwyżek.

09.11.2020 22:14
14
4
odpowiedz
1 odpowiedź
tomzkat
102
Konsul

Trzeba dalej skutecznie walczyć z Piractwem. Będziemy mieli taki monopol, ze byle jaka gra na 10h będzie kosztowała 500zl .

09.11.2020 23:06
25
4
odpowiedz
FrankerZ
82
Generał

Nigdy nie dam za grę więcej niż 100 zł.

09.11.2020 21:56
JohnDoe666
5
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
JohnDoe666
55
Legend

No proszę, kto by pomyślał że jedną z ostatnich ostoi rozsądku będzie Ubi, a najmocniej do portfela pcha się Take-Two które do perfekcji opanowało dojenie graczy mikrotransakcjami w grach za pełną cenę.
Pozostaje całkowicie przesiąść się na Xboxa z GP i czekać na rozwój wydarzeń.
Może za 3-4 lata dokupię PS5 jeśli coś się zmieni, ale ciśnienia nie mam.

09.11.2020 22:27
not2pun
20
3
odpowiedz
5 odpowiedzi
not2pun
110
Senator

jeszcze niech sony rozważy podwyżkę plusa i już nie będę musiał się zastanawiać nad wyborem platformy

09.11.2020 22:51
24
3
odpowiedz
zanonimizowany1195154
34
Konsul

Proponuję od zrazu dać pół wypłaty za jeden tytuł!

Chciwość nie zna granic...

10.11.2020 07:11
43
3
odpowiedz
4 odpowiedzi
BehemotPL07
4
Junior

Podwyżki mogą przyczynić się tylko do większego piractwa i tyle w temacie! Sam kupuje gry, ale poza nielicznymi wyjątkami (tj. grami, których producentów cenie szczególnym sentymentem dot. np. serious sam 4 czy cyberpunk 2077), kupuje co najmniej rok po premierze za kilkadziesiąt złotych. Mogą podwyżzszać ceny i nic to nie zmieni, najwyżej ludzie będą sięgać po darmowe ,,dema" :P

10.11.2020 12:00
52
3
odpowiedz
1 odpowiedź
GeMbA_007
16
Legionista

Swoją drogą - pewnie nie wziąłem czegoś pod uwagę ale - jakiej matematyki trzeba używać aby 10$ podwyżki w kursie mniej więcej 4zł podniosło cenę gier o 100 zł?

09.11.2020 22:00
makmak_
6
2
odpowiedz
makmak_
36
Chorąży

Potem kupujesz jeszcze dodatki po premierze i wychodzi 500 zł xD

09.11.2020 22:43
23
2
odpowiedz
Lookinowt
38
Generał

Chciwość korporacji nie zna granic.

09.11.2020 23:09
27
2
odpowiedz
Sereth
31
Centurion

Najprostsze co zrobić by z tym walczyć?
Nie kupować.
Korpo oblicza sobie ile egzemplarzy musi sprzedać by mieć swój "magiczny plus" by księgowość i dział analityków była zadowolona.
A jak doskonale pokazał Anthem czy F76 (kwestie technicznie, nie ceny, chociaż cena nieadekwatna do jakości produktu), jeśli produkt jest słaby albo zbyt drogi (bo słaby w dniu premiery) to wartość produktu leci na łeb na szyję byleby tylko ratować sytuację :P
Więc niech wydają gry AAA nawet za 100-200$! Co im tam!
Tylko jak nagle sprzedaż takiego RDR2 spadłaby z tych 25mln do 2,5mln bo ludzi nie byłoby stać, to ceny szybciutko wróciłby na poprzedni poziom.
Trzeba tylko nie dawać się doić jak idioci :P

09.11.2020 23:15
Wielki Gracz od 2000 roku
28
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

Produkcja gier jest coraz prostsza, ale za duże pieniądze marnują się na marketing i potem "my biedni, gry są w produkcji coraz droższe". A tu g prawda, robią to coraz taniej i szybciej poza nielicznymi wyjątkami, a nam wkręcają kit jacy to oni nie są pokrzywdzeni. Realnie gry na premierę powinny kosztować maksymalnie 40$, gdzie to i tak jest wysoka cena.

10.11.2020 00:08
34
2
odpowiedz
freedommen
108
Konsul

Nie wiem czy jest sens dyskusji na ten temat. Każdy wie ile zarabia i na ile gier rocznie może sobie pozwolić. Jakie ma znaczenie czy gra będzie kosztować 70 czy 100 dolarów czy 200 skoro wszystko sprawdza się do tego ile zarabiamy. Według mnie najlepiej sobie zrobić jakiś przeliczenik albo maksymalną kwotę jaką możemy wydać na grę i tego zawsze się trzymać choćby nie wiem co. W innym przypadku jesteśmy uzależni, a to oznacza że będzie płacić więcej. Typowe działanie na uzależnionych graczy. Najpierw ich wciągać a potem niech płacą każda cenę. Myślicie że takie GTA 6 nie sprzedało by się za 100$ ? Dam sobie rękę uciąć że gra sprzedawała by się tak dobrze jak poprzedniczka. Już widzę te rozbija prosiaki, błagania rodziców i dziadków żeby kupili na premierę, choćby kosztem innych gier.

10.11.2020 02:36
😃
36
2
odpowiedz
Gibsonn
102
Generał

Biedne Sony za mało zarabia na grach i chce podnieść ich ceny. W 2018r zarobili 7 miliardów, w 2019r 6 miliardów. Pazerny prezesik mało z okna nie wyskoczył, nie dlatego że zarobili jedynie 6 miliardów, tylko że stracili 1 miliard :)

09.11.2020 22:22
TraXsoN
😁
17
1
odpowiedz
1 odpowiedź
TraXsoN
118
Generał

Dobrze że gram tylko na PC i istnieje dużo grup których popularność wzrośnie w przyszłości jak mniemam

09.11.2020 22:25
18
1
odpowiedz
Tombula77
2
Junior

Informacji o zmianach cen podawane w $ dotyczą rynku USA. U nas do tego dolicz jeszcze VAT, cła i cholera wie co jeszcze i z 10$ robi się 15-18$.

Gry pewnie podrożeją, oczywiście te konsolowe. Na PC ceny nie mogą szaleć ze względu na łatwiejszy dostęp do gier pirackich. Na konsolach to nie problem.

Sony zapewne chciało by podnieść cenę bardziej ale drugi raz, to już nawet nie byłby strzał w stopę.

Po prostu konsola miala być droższa, ale Sony nie chciało aby teraz im przytrafiła się sytuacja z premiery pierwszego PlayStation gdy zaorali konkurencję ceną.

Pozostaja używki lub promocje.

10.11.2020 12:29
54
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1343642
6
Generał

Itak jest za drogo i 350 zł za grę nie będę płacił, nawet jakby była niewiadomo jak "boska i częstochowska".
To jest tylko software, gra, która jest skopiowana na miliony sztuk od jednego wzorca.

Za 350 zł to już można kupić dysk 1TB SSD bez VAT, czy połowę dobrej karty graficznej do 1080p (np RX580 8GB). Za to masz nawet dwie pary fajnych butów na 2-3 lata ( o ile nie są szjaskie, ale wówczas reklamujesz), garnitur w promocji czy pół używanej konsoli PS4 czy 1/3 konsoli XOX.

Naprawdę przegieli pałę, zachód stać, u nas powinny być ceny dostosowane do PKB, czyli 40% ceny gry na rynek Niemiecki.

11.11.2020 09:17
😁
65
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Assassinek06
97
Konsul

Strategia marketingowa Sony "Jest źle ale miało być jeszcze gorzej".

11.11.2020 09:57
not2pun
67
1
odpowiedz
7 odpowiedzi
not2pun
110
Senator

widzę ludzie przywołują stare czasy kiedy gry były drogie
też je pamiętam tak samo jak to ze nie znałem nikogo kto by miał oryginalną grę, a piraty były powszechne i to nie z nagrywarki tylko na tłoczonych płytach do dziś mam kilka takich na psx

może korporacje chcą by te czasy wróciły??

post wyedytowany przez not2pun 2020-11-11 09:58:05
11.11.2020 16:53
70
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ratanok
43
Konsul

Ceny można sobie wołać. Pytanie jak długo będą się one utrzymywały na premierowym poziomie. Tylko największe hity będą sobie mogły pozwolić na utrzymanie wysokiej ceny a reszta szybko będzie obniżana.

09.11.2020 22:02
jarooli
8
odpowiedz
4 odpowiedzi
jarooli
111
Would you kindly?

Jak uważam że 350 zł za grę to poroniona cena, to jednak w przypadku gier Sony ten wzrost można jakoś uzasadnić. Większość ich produkcji to wysokobudżetowe gry AAA nastawione na singla, żadnych DLC, żadnych mikrotransakcji, żadnego wyciągania kasy od graczy. Jedynie zysk ze sprzedaży gry, a koszty produkcji rosną. Z drugiej strony mamy takie gry od Take Two czy Call Of Duty, co roku ta sama gra z nową okładką, przeładowana mikrotransakacjami, dodatkami, wyciąganiem kasy za skórki i wielomiliardowe zyski z jednej gry. I udziela wywiadu taki pajac prezes tej firmy i zarzeka się jaką to wartość ich gry przedstawiają, więc po prostu musieli podnieść ceny.

09.11.2020 22:05
A.l.e.X
11
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

zapomniałem dodać : bo nie da się tego nie inaczej skomentować jak pokazując środkowy palec / a DLC to nie jest ukryta forma zarabiania i podwyżki ceny gier ? wycinają co się da a potem sprzedają i tym samym często faktycznie pełne gry kosztują już grubo ponad 100 USD.

09.11.2020 22:08
12
odpowiedz
wcogram
153
Generał

Niech nawet będą po 100$ - jeżeli gracze ludzie pomyślą to ich sprowadzą do parteru przy pierwszych 2-3 takich tytułach.
A jak się będą dawać prowadzić jak krowy to będą dojeni.

Dajcie po 70-100 - nie kupić na premierę tylko czekać aż spadanie 3-6 miechów do ceny 30-40 i im podziękować.

Gdy gra się nie sprzeda słupki pójdą w dół to gra po miesiącu będzie przez pół lub więcej tej kwoty. Proste i logiczne.

09.11.2020 22:08
13
odpowiedz
1 odpowiedź
Jurol
18
Legionista

Szkoda tylko, że w Polsce podwyżka nie oznacza poniesienia ceny o 10 dolarów. Skoczyliśmy z poziomu ok 250 zł za grę do 350 zł. To jest skok o 100 zł. Gdyby była to podwyżka o powiedzmy max 30-50 zł to byłoby to bardziej znośne. Zdaje sobie sprawę, że przy amerykańskiej cenie nie dolicza się podatku. Wciąż jednak uważam ze przeskok o 100 zł jest zbyt duży jak na polskie realia i nieporównywalnie gorszy do przełknięcia niż np dla zachodnich graczy.

09.11.2020 22:14
😂
15
odpowiedz
2 odpowiedzi
DM6
23
Pretorianin

Czyli już nie M$ a $ONY?

09.11.2020 22:15
ddawdad
16
odpowiedz
ddawdad
63
Przegryw

No to jak? Niedługo będziemy kupować gry za 600 zł? ;)

09.11.2020 22:27
19
odpowiedz
pawel 222
60
Szary Jedi

Trzeba będzie czekać na przeceny .

09.11.2020 22:28
21
odpowiedz
el_radvano
5
Legionista

Byłbym skłonny zapłacić te 80 $ tylko i wyłącznie jeśli w tej cenie byłby wszystkie DLC i inne głupoty. Nie może być tak że płacisz tyle za grę a za chwilę wychodzą dodatki które kosztują drugie tyle i bez których gra jest praktycznie wykastrowana

post wyedytowany przez el_radvano 2020-11-09 22:29:23
09.11.2020 23:20
WolfDale
😊
29
odpowiedz
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Czyli rozumiem że mamy teraz całować Sony w pupkę, że jest takie cudowne i postanowiło tylko podwyższyć ceny tak jak teraz, a nie dwa razy więcej?

09.11.2020 23:36
31
odpowiedz
zanonimizowany1044195
49
Generał

Ja was kompletnie nie rozumiem. Jak jest news gdzie jest poruszany temat cen gier to jest wysyp negatywnych komentarzy i część twierdzi że nie da tyle za gry. Ale jak jest news gdzie jest mowa o konsoli to wszyscy w samozachwyt wpadają i jak by się dało to wnet by się pobili o konsolę żeby tylko ją mieć.

09.11.2020 23:58
rafq4
33
odpowiedz
rafq4
162
Shadow in the darkness

Statystycznie proporcjonalnie do wzrostu cen gier wzrośnie liczba osób, które gry kupią dopiero długo po premierze w przedziale 50-200zł. Suma sumarum im drożej będą sprzedawać gry, tym mniej zarobią. Prosta ekonomia - lepiej zbalansować cenę tak, by była akceptowalna dla większej ilości ludzi, co przełoży się na większy sprzedany nakład, niż puszczać grę 2x drożej, gdzie większość i tak poczeka, aż stanieje. No chyba że ludzie i tak kupią 2x drożej, to wtedy jasne z punktu widzenia biznesowego, że trzeba takich doić

10.11.2020 04:56
Bloedzuiger
39
odpowiedz
Bloedzuiger
14
Chorąży

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ludzie powoli przyzwyczajają się do podwyżek wszystkiego a korpo zawsze będzie chciało zarobić więcej i takie są tego skutki niestety.. I żeby te gry były jakieś wybitne chociaz a to nie, zazwyczaj większość kasy idzie w marketing

post wyedytowany przez Bloedzuiger 2020-11-10 05:02:42
10.11.2020 08:25
sakkra
😂
44
odpowiedz
1 odpowiedź
sakkra
60
Generał

To po ile sprzedają gry nie jest za bardzo istotne. Nintendo nie robi prawie w ogóle przecen na gry na nośnikach a i tak z czasem na rynku pojawiają się tanie używki. Tak więc mogą sobie i sprzedawać po $100 bo ja na premierę i tak tej gry nie kupię, a jeżeli nie będzie przecen ani nie będzie można kupić używanej kopii taniej to wtedy po prostu przestanę grać w gry albo wrócę na stałe na pc i będę piracił na potęgę :P

10.11.2020 10:43
misterŁŁ
49
odpowiedz
misterŁŁ
78
Generał

E.T na Atari

10.11.2020 11:22
Metaverse
51
odpowiedz
Metaverse
63
Senator

Głosy związane z podwyżkami mają swoje źródło wśród dyrektorów
Czego sie spodziewac po takich ludziach? Co drugi to socjopata bo tacy sie najlepiej sprawdzaja na tych stanowiskach, maja gdzies swoich pracownikow nie mowia juz o klientach, liczy sie tylko wynik finansowy.

11.11.2020 08:50
Bieniu05
62
odpowiedz
Bieniu05
145
The100

i tak juz ceny gier sa tylko dla szlachty nikogo kto minimalna pensje zarabia nie stac na nie

post wyedytowany przez Bieniu05 2020-11-11 08:50:55
11.11.2020 08:55
64
odpowiedz
Armage169
17
Legionista

Jacy hojni są z sony. A mogli zabić.

11.11.2020 09:54
VortexSky
66
odpowiedz
VortexSky
55
Konsul

Bruh, nie bede wydawal 400-500+ bucks 'ów na pojedyncza grę. Moga wsadzic se ten crap w 4 litery.

11.11.2020 15:18
69
odpowiedz
LaloSalamanca
2
Chorąży

dlatego poki mozna to robic zakupy w tanszych regionach lub czekac na obnizki, sorry ale te ceny sa oderwane od rzeczywistosci, tym bardziej na polskie warunki. 300-350 zl za gre, absurd

11.11.2020 22:28
RMK_99
71
odpowiedz
RMK_99
25
Pretorianin

A niech Sony dowali jeszcze większą cenę to się zdziwią jak zamiast zarobić więcej zarobią mniej.

18.11.2020 19:20
sth'devilish
73
odpowiedz
sth'devilish
22
Legionista

Raczy ktoś wyjaśnić dlaczego wg Sony 70$=350 zł?

21.11.2020 17:00
😂
74
odpowiedz
Glockhunter
52
Centurion

Hmh:-) Gdyby było tak jak mówią, że gry są sprzedawane poniżej wartości to by ich nie wydawali, a zarabiają na nich krocie! Pomyśleli jednak, że można zarobić jeszcze więcej, bo ludzi na to stać. Dolar jest coraz mniej warty, pensje rosną i na zachodzie pewnie tak jest. Cóż u nas 370 zł można spożytkować lepiej.

09.11.2020 21:42
Last_Redemption
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Last_Redemption
40
Senator

Kino ma raczej szerszy zasieg niz gry video, poza tym filmy tez sprzedaje sie na dvd czy do telewizji po prostu

09.11.2020 22:04
SerwusX
10
odpowiedz
SerwusX
90
Marszałek

Premium VIP

Również handel używkami na konsolach napędził tę paranoję. Na PC model jest moim zdaniem uczciwy.
Ale to i tak bez znaczenia, gry są śmiesznie tanie, o ile nie kupuje się ich na premierę, bo i po co?

10.11.2020 07:00
Krothul
42
odpowiedz
Krothul
59
Generał

Może produkcja gier dzisiaj kosztuje 3 razy więcej jednak na jednej produkcji potrafią kosić nawet 15 razy więcej kasy niż dawniej, pojawiły się mikrotransakcje, które stały się głównym źródłem dochodu, więcej ludzi gra w gry komputerowe więc ten płacz przywódców wielkich korporacji to tylko na pokaz, łzy chciwości :)

10.11.2020 10:11
Kashim 25
😃
46
odpowiedz
Kashim 25
77
Centurion

Można na to spojrzeć inaczej. Czekając na obniżki tak drogich gier można w tym czasie zmniejszyć swoją kupkę wstydu

10.11.2020 10:13
Meno1986
47
odpowiedz
1 odpowiedź
Meno1986
178
Szkubany Myszor

Inflacja 5%, podnieśli cenę o 17% i nadal mało?

10.11.2020 10:43
50
odpowiedz
zanonimizowany1272953
28
Pretorianin

Najwyraźniej Sony chciało nas zachęcić do trzymania się jednej generacji do tyłu i nadrabiania 5-7 letnich gier na przecenach 75-90%.

10.11.2020 12:04
53
odpowiedz
TheLastJedi
85
Konsul

Typowy marketing jest typowy ' skoro miało być jeszcze drożej to spoko żę tylko tyle"

10.11.2020 13:15
Wilk1999
55
odpowiedz
Wilk1999
44
Wilkołak Asasin

Cóż, jako student miesięcznie jestem w stanie zaoszczędzić i odłożyć sobie pieniądze na swoje małe przyjemności jedynie w wysokości pięćdziesięciu złotych i to góra, więc wiem jak to jest, kiedy ceny gier potrafią sprawiać, że dany interesujący tytuł jest poza zasięgiem przez pewien czas.

Z drugiej strony przez rok w zaokrągleniu, studiowałem ekonomię i z tego powodu chodziłem na ciekawe zajęcia z tematów przedsiębiorczych tudzież wiem, że z punktu widzenia ekonomicznego duże firmy razem ze wszelkimi firmami aspirującymi do ciągłego rozwoju, rozwijania oraz ulepszania swoich produktów a także nastawionych na utrzymanie się i przetrwanie na rynku wpadają w swoistą oraz klasyczną pułapkę rozwojową, która czeka każdą firmę na jej pewnym etapie życia, więc rozumiem też i tą decyzję.

Ze stanowiska pomiędzy jedną i drugą stroną zawartą w powyższych punktach jestem skłonny stwierdzić, że jeśli tylko nie dojdzie do zapanowania na całym rynku growym praktyk stosowanych przez Electronic Arts z mikropłatnościami oraz praktyk stosowanych przez Bethesdę z Falloutem 76 i nadal za cenę gry, będziemy dostawać pełny, skończony oraz grywalny produkt jak wielu deweloperów się tego nadal trzyma tak jestem skłonny stwierdzić, że wzrost cen gier byłby zdatny do zaakceptowania przez część graczy zaś ci, którym to by nie pasowało mają możliwość przerzucenia się na jedyne opłacanie abonamentów na tych platformach, które ich najbardziej interesują.

Podsumowując całe zjawisko powiem tylko, że jakby nie było i jakby nie patrzeć, cała ta sytuacja jest bardziej zagmatwana, skomplikowana i wieloczynnikowa niż mogłoby się to tylko wydawać, dlatego mówiąc krótko o ile ceny gier nie będą jakoś skrajnie rosnąć tak jestem w stanie to zaakceptować szczególnie, że nie kupuję gier w momencie premiery a i z moimi możliwościami czasu jaki mógłbym przeznaczać na granie, i tak nim skończył bym rozpoczęty tytuł, zupełnie inny i nowy tytuł, który miałby dopiero swoją premierę zdążyłby już nieco stanieć, więc nie byłby to dla mnie zbytni problem a i sami deweloperzy widząc reakcję graczy, niezadowolonych podwyżkami najpewniej, będą próbowali oferować obniżki przy braku zainteresowania i starać się znaleźć nowy optymalny poziom cenowy dla gier by zaistniały podwyżki, ale na tyle przystępne dla wszystkich stron, aby i gracze, i deweloperzy byli z cen gier zadowoleni. Optymistyczny scenariusz przyznaję, ale wcale nie nieosiągalny.

PS. Prosiłbym nie wypisywać się pod moim komentarzem jakobym miał syndrom sztokholmski, ponieważ go nie posiadam i jestem tego pewien a jedynie analizuje na spokojnie całą zaistniałą sytuację.

10.11.2020 14:27
56
odpowiedz
Cordite
41
Generał

To jest prawdziwa cena ekskluzywnosci bo ktos musi przeciez zaplacic aby produkt byl dostepny tylko do ograniczonego, waskiego grona odbiorcow. Zwlaszcza teraz kiedy wszystkie platformy jada na wspolnej architekturze, a cos takiego jak "konsolowa optymalizacja" odeszlo juz na dobre w zapomnienie razem z produkcja niezliczonych wariantow obu konsol wymuszajac multiplatformowosc tytulow i czesto kompatybilnosc wsteczna.

10.11.2020 17:03
Uruk-Hai666
58
odpowiedz
Uruk-Hai666
45
Generał

$ony PayStation 5 (TM) dobrze że jestem pecetowcem i mam tanie gry z różnych źródeł, oraz darmówki, przykład pierwszy z brzegu na Fanatical jest przecena Dirt 4, kosztuje ta gra w tej chwili 4,50 zł. :)

11.11.2020 00:09
59
odpowiedz
1 odpowiedź
karnisterniak
145
Generał

Moim zdaniem tu chodzi o coś innego. Pomijając fakt, że wiele gier starszych można kupić za grosze, lub patrząc od inne strony czyli bogacenia się społeczeństwa (pomijając Polskę xD) mamy teraz zupełnie inne czasy. Można pomyśleć że ludzie doszli do doskonałego etapu uzależnienia od gier i mają na tym punkcje świra.

Jednak tak na prawdę moim zdaniem chodzi o nic innego czyli streamerów. Oni zarabiają na tym by być "pierwszymi" w pokazaniu gry na swoim kanale - kiedyś sądziłem że to wydawcy dają swoje gry by je promować i może tak było kiedyś ale dziś to oni sami walczą o produkt to czemu im dawać za darmo ;)
Kolejna sprawa to grupy ludzi którzy zajmują się handlem grami poprzez różnego rodzaju udostępniania gier za parę złotych.
Jak widać to wszystko razem musi dawać zyski inaczej wydawcy dbali by o zwykłych konsumentów a nie wspierali tylko tych, którzy kupują ich produkt by na nim zarobić. To chyba jakaś forma piramidy gdzie szarak dostanie resztki po kilku latach xD

post wyedytowany przez karnisterniak 2020-11-11 00:13:32
11.11.2020 07:43
😱
60
odpowiedz
BB_One
40
Centurion

Najstraszniejsze jest to że jutro gry na PC będą po 360zł i ich nie odsprzedaż ani nie wymienisz jak w przypadku PS5, Tak więc jak ktoś gra w najnowsze tytuły na premiere to może być konsola nie głupia kupujesz za 360 płytke i sprzedajesz po miesiacu za 355 :D

11.11.2020 07:46
61
odpowiedz
BB_One
40
Centurion

Dziwne jest to dla mnie skoro tyle zarabiają to dlaczego po jednej słabszej grze tak wiele studiów pada?

11.11.2020 14:05
68
odpowiedz
Cordite
41
Generał

Swiat zawsze byl podzielony na tych, ktorzy moga sobie na cos pozwolic i na tych, ktorzy wylewali swoj jad na niesprawiedliwosci tego swiata. Zupelnie jak dzieci przed sklepem zabawkowym, ktore placzem i krzykiem szantazuja rodzicow o zakup czegos czym sie pobawia chwile i rzuca w kat i czego nie potrzebuja do zycia.

12.11.2020 00:13
KUBA1550
😃
72
odpowiedz
1 odpowiedź
KUBA1550
57
Generał

To że Polacy marudzą o podwyżkach to standard bo bieda i pensje małe, a jak inne kraje na zachodzie gdzie płace są 4 razy większe ? Im to chyba obojętne. Zamiast kupić 5 gier w miesiącu kupią 4 :D

10.11.2020 01:00
35
odpowiedz
zanonimizowany1225324
45
Generał

MAM WYWALONO TORBE NA TO

10.11.2020 09:59
45
odpowiedz
Gh_H4h
86
Konsul

This is for the players.

10.11.2020 16:52
Miodowy
57
odpowiedz
7 odpowiedzi
Miodowy
90
Nigdy nie był młody
Image

Przypomnę czasy przed rokiem 2000 kiedy to płaca minimalna wynosiła ~800zł czyli gra kosztowała 1/4 pensji. Gry PC w momencie wejścia CD-romów były jeszcze droższe (nawet 400zł).

09.11.2020 21:41
Bociek69
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
Bociek69
38
Byle do Wiosny

Zalozmy ze koszt AAA i jakiegos amerykanskiego blockbustera to srednio 100-200mln.

Dlaczego wiec bilet do kina kosztuje 20zl a gra ponad 10 razy tyle?

post wyedytowany przez Bociek69 2020-11-09 21:43:34
10.11.2020 06:53
41
odpowiedz
1 odpowiedź
marioking
69
Pretorianin

Gry to nie chleb, nie są potrzebne do życia... kto wam każe grać w nowości? NIe to że mówie po co gracie... ja już jakiś czas temu przeszedłem w faze rok-dwa "po"... nie dość że płacę ułamek ceny to jeszcze dostaje dopracowany i kompletny produkt... ale w sumie dziekuje wam "beta-testerzy"... dzięki waszej gorączkowości ja mam lepiej :P

10.11.2020 10:30
Barklo
48
odpowiedz
3 odpowiedzi
Barklo
114
Generał

Ja mam informacje od mojego wujka który pracuje w Sony że ceny miały być na poziomie 90 dolarów czyli gry kosztowały by w granicach 450-500zł . Spowodowane to jest nie inflacją i większymi kosztami produkcji gier tylko ceną konsoli która jest sprzedawana poniżej jej kosztów produkcji .

09.11.2020 23:07
26
odpowiedz
1 odpowiedź
Olekrek
47
Rotmistrz

Sony to sobie może chcieć. To nie oni zdecydowali o podwyżkach, tylko cała branża na raz. Było to juz od dawna lobbowane przez wszystkich i wszędzie. Trąbienie, że od 2005 ceny gier sie nie zmieniły itd.
Na xboxie też takie ceny, a po nowym roku i na PC. Mi to lotto, bo nie jestem kolekcjonerem. Sprzedaje zaraz po ukończeniu.
Gorzej z gracami PC, którzy będą musieli takie ceny przełknąć.
Na xboxie też trochę lepiej będzie, bo na chwilę obecna MS nic nie wspomniał o zablokowaniu piractwa na nowej konsoli. Będzie się szerzyło od dnia premiery. Dla jednych to dobrze, bo używki szybciej spadną, a dla osób które nie kolekcjonują gorzej, bo mniej odzyskają sprzedając. Sony poinformowało, że nic nie zmienią względem PS4. Zostawia takie zabezpieczenia jakie są.

post wyedytowany przez Olekrek 2020-11-09 23:08:30
09.11.2020 22:35
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
mevico
62
Generał

sticky_dude
Spoko, w takim razie od jutro nie kupuje masła w ramach buntu przeciwko podwyżkom :-D Mam nadzieję, że Ty robisz to samo i nie masz syndromu sztokholmskiego.

Wiadomość Sony rozważało większe podwyżki cen gier