Witam, jakiś czas temu przypomniała mi się gra zręcznościowa którą wspominam dobrze i mam do niej sentyment. Gra jest bardzo stara i grałem w nią jak zaczynałem podstawówkę. Polegała ona na tym że była sobie tak mała zielona mała ośmiornica w morzu i została schwytana przez takiego złego naukowca i trzeba było nią uciec do morza. Ośmiornica z tej gry poruszała się dwoma takimi łapkami którymi można było się przylepiać do ścian i na nich wisieć. Było kilka różnych mapek na których były różne przeszkody np. zwierzęta lub trucizna której nie można było dotknąć. To chyba wszystko o tej grze
Zapomniałem dodać że jest to gra na telefon ale nie wiem czy jest też na PC
