Recenzja gry Ghost of Tsushima – Najbardziej japońska niejapońska gra wideo w historii
Ghost of Tsushima to jedna z najlepszych gier tej generacji. Klimat samurajskiej Japonii i filmów Kurosawy wręcz wylewa się z ekranu.
"Straż przyboczna", to taka jakby pierwsza wersja "Za garść dolarów" z Eastwoodem.
"Ran" - genialne.
"Siedmiu samurajów" - legenda.
"Sny" - mało samurajski, ale bardzo magiczny.
Specyficzne kino, ale no kurde uwielbiam Kurosawę. Niesamowicie się wczuwam w jego filmy, a przecież minęło tyle lat od ich nakręcenia...