Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Gracze World of Warcraft narzekają na Polaków i polski serwer

22.10.2020 13:10
Łosiu
5
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
Łosiu
268
German quality

GRYOnline.pl

To oczywiste, że chodzi o zwykłą kulturę, a raczej jej brak. Przecież gracze z zachodu nie są winni temu, że trafili tu gdzie trafili, a serwer jest oznaczony jako "anglojęzyczny". Więc teksy w stylu "spadajcie" czy "odwalcie się" są niczym innym jak przejawem chamstwa. Troszkę wstyd.

22.10.2020 13:18
piter987
😒
8
5
odpowiedz
1 odpowiedź
piter987
74
PcMasterRace

To niech Blizzard wydzieli serwer dla Polaków, czy coś w tym stylu, albo translator zaimplementuje ^^ W wiele tego typu gier gra masa naszych krajanów ładując sporo kasy, wow, lotr, old republic, a oni przez xx lat nawet spolszczenia nie potrafią wydać... Fakt, dzięki temu można się poduczyć, ale chodzi mi o sam sposób traktowania. Rozumiem, światowość i tak dalej, ale serio jesteśmy aż takim tyłem Europy że nie możemy na własnym języku operować?

22.10.2020 12:57
DocHary
1
DocHary
64
Unclean One

Siedziałem na BLu przez ostatnie 2 lata i uciekłem z powrotem na Argent Dawn. Z racji, że jestem alluchem, to głównym powodem była powolna progresja w terenie z racji dominacji hordy. Znając jednak nasz naród, to nie jestem zaskoczony takim zachowaniem.

22.10.2020 13:00
PanWaras
2
2
odpowiedz
PanWaras
88
Legend

Siedziałem na BLu przez ostatnie 2 lata i uciekłem z powrotem na Argent Dawn.

To uciekłeś trochę na martwy serwer. Grałem tam, ale że ludzi było bardzo mało (a serwet niby był high) to się wyniosłem na silvermoon.

22.10.2020 13:05
4
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
juchi
60
Centurion

Polacy źli, bo rozmawiają po polsku na nieoficjalnym polskim serwerze. Dziwna logika.

22.10.2020 14:17
4.1
siera97
53
Senator

Samo to ze gadają miedzy sobą to nic, ale jeśli na prośbę o użycie języka angielskiego, na oficjalnie angielskim serwerze, reagują agresja, to już jest problem. My Polacy, umiemy być bardzo terytorialni, nawet w tak błahych przypadkach, chociaż większość winy leży po stronie Blizzarda.

22.10.2020 15:11
4.2
grabeck666
75
Senator

Siedzę w grach online od jakichś 15 lat. Po tylu latach, tysiącach sytuacji i 'przygód' na czatach, gdyby to ode mnie zależało, to banowałbym każdego Polaka, który na publicznym kanale gada po polsku. Oczywiście inne nacje też. Z tym, że z innymi nacjami nie ma takiego problemu (no jeszcze z ruskami, ale to też nie ten poziom co z Polakami). Już o toksyczności polskich graczy nie wspominając...

22.10.2020 13:10
Łosiu
5
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
Łosiu
268
German quality

GRYOnline.pl

To oczywiste, że chodzi o zwykłą kulturę, a raczej jej brak. Przecież gracze z zachodu nie są winni temu, że trafili tu gdzie trafili, a serwer jest oznaczony jako "anglojęzyczny". Więc teksy w stylu "spadajcie" czy "odwalcie się" są niczym innym jak przejawem chamstwa. Troszkę wstyd.

22.10.2020 14:15
5.1
1
lukasxxz
68
Pretorianin

Owszem ale śmieszne jest z góry uznawanie anglojęzycznych za świętych i "elitę kultury", bo wcale nie są lepsi. W WoW nie gram ale np. w World of Tanks dużo dużo częściej widzę hejty na PL niż bluzgi polaków. A spróbuj tylko się odezwać po Polsku to zapewne dostaniesz od "oświeconego kulturalnego europejczyka" życzenia raka, śmierci i żale że naziści nie zabili wszystkich Polaków.

22.10.2020 14:23
5.2
siera97
53
Senator

W WOWS-ie się z tym rzadko spotykam, czasem ktoś kogoś "wyzwie" od polaka, ale zazwyczaj wyzywają od mongołów. A z toksycznością poszczególnych grup jest zapewne podobnie, tylko trzeba wziąć pod uwagę populację danej grupy. Najczęściej spotykam się z Francuzami, Niemcami i osobami mówiącymi po hiszpańsku/portugalsku.

W WOT-cie Polacy byli łatwi do rozróżnienia, bo często pisali "siemka, kto z pl?", a jak się znaleźli to potrafili też zaspamować czat, czy ciskać kurami. Dodatkowo, wielu z nich miało dopiski pl przy nicku, co ułatwia identyfikację. Przez to też, odsetek "zidentyfikowanych" Polaków, jest wyższy, a co za tym idzie wrażenie, jakoby byli bardziej agresywni.

22.10.2020 13:12
Bierzgal
6
odpowiedz
Bierzgal
120
Konsul

Jestem na BLu po stronie Alliance od dobrych 15 lat. Raz gram trochę dłużnej, raz trochę krócej, zależy od dodatku. Problemem są głównie kanały ogólne, /1 General /2 Trade przede wszystkim. Lata temu po prostu je wyłączyłem i było po problemie. Od tego czasu do dziś dzień chyba nie miałem żadnych z opisywanych problemów czy jakichkolwiek utarczek z rodakami.

Wspomniane kanały są dość toksyczne niezależnie od tego gdzie się pójdzie. Np. na serwerach amerykańskich jest kompletnie polityczny dziki zachód. No, może poza serwerami RP.

Blizzard nic z tym nie zrobi. Nie wiem dokładnie co te łączenia dały dla populacji, do niedawna jednak Burning Legion był serwerem dość mocno zdominowanym przez hordę. Na 1 alianta przypadało spokojnie 4 hodziaków. Cokolwiek co możliwie wyrówna sytuację przyjmę z aprobatą. Jeśli zaś ktoś jest toksycznym dupkiem na czacie w grze to należy go po prostu raportować. Po to są w grze te narzędzia.

22.10.2020 13:15
Bezi2598
7
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

To wina Blizzarda że połączyli te serwery akurat z BL. Na pewno mają dostęp do danych i są w stanie stwierdzić na których serwerach są głównie nieanglojęzyczni gracze. Wybraliby inny serwer i nie byłoby problemu.

22.10.2020 13:18
piter987
😒
8
5
odpowiedz
1 odpowiedź
piter987
74
PcMasterRace

To niech Blizzard wydzieli serwer dla Polaków, czy coś w tym stylu, albo translator zaimplementuje ^^ W wiele tego typu gier gra masa naszych krajanów ładując sporo kasy, wow, lotr, old republic, a oni przez xx lat nawet spolszczenia nie potrafią wydać... Fakt, dzięki temu można się poduczyć, ale chodzi mi o sam sposób traktowania. Rozumiem, światowość i tak dalej, ale serio jesteśmy aż takim tyłem Europy że nie możemy na własnym języku operować?

22.10.2020 13:34
8.1
arturdzie
63
Pretorianin

Spolszczenie nawet już jest i to od społeczności polskiej, więc Blizzardowi zostaje jedynie dogadanie się z twórcami spolszczenia. Ale jakoś nie są zainteresowani. https://wowpopolsku.pl/pobierz

22.10.2020 13:27
Szyszkłak
9
4
odpowiedz
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Czego się nauczyłem grając w gry MMO to to, że jak ognia należy unikać naszych rodaków, znakomita większość to zwyczajne buce i chamy.

22.10.2020 13:29
Rumcykcyk
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Ja tam wszystkich młóciłem jak leci i nie dawałem expić, a jak wpadały inne 80 na ratunek to je też młóciłem.

23.10.2020 01:06
10.1
Kielbiewielbie
12
Legionista

Ale z ciebie młotek!

22.10.2020 13:32
DocHary
11
odpowiedz
5 odpowiedzi
DocHary
64
Unclean One

piter987
nawet spolszczenia nie potrafią wydać...
Sylwana Bieżywiatr? Grommasz Piekłorycz? Błagam NIEEEEE!!!

22.10.2020 14:19
11.1
6
lukasxxz
68
Pretorianin

Czemu nie? Bo głupio brzmi? Anglicy tak właśnie to czytają z własnej perspektywy. I chyba nie narzekają.

22.10.2020 22:10
Persecutor
11.2
Persecutor
43
Tosho Daimosu

lukasxxz -> tu nie chodzi jak czytają, tylko o to że praktycznie z każdego języka tłumaczenie nazw własnych w większości przypadków powoduje raka :P

23.10.2020 12:24
11.3
1
lukasxxz
68
Pretorianin

persecutor -> ależ o to mi chodzi. Dlaczego polskie nazwy uważane są za złe skoro znaczą to samo co w oryginale? Bo mamy jakieś wrodzony kompleks niższości naszego języka? Czy to stereotyp powstały w wyniku nietrafionych tłumaczeń? Bo tłumaczyć też trzeba umieć.

23.10.2020 14:57
11.4
katai-iwa
44
Senator

Polacy generalnie mają kompleks niższości wobec zachodu niestety i to widać na przykładzie spolszczeń nazw własnych wowa (jedne lepsze, inne gorsze). Tutaj to pretensje do blizza, że w każdym kraju tłumaczą wszystko, jak leci, ale dla mnie idzie się przyzwyczaić do spolszczonych nazw.

25.10.2020 00:51
Persecutor
11.5
Persecutor
43
Tosho Daimosu

lukasxxz -> właśnie problem jest taki że znaczą to samo, ale tylko technicznie, bo w nazwach własnych sporo jest uwarunkowań związanych z kulturą, historia itd, dlatego dobre tłumaczenie nazw własnych jest naprawdę trudne. Inna sprawą jest idiotyzm związany z tłumaczeniem imion i nazwisk, to że akurat angielski ma to do siebie że można znaleźć odpowiednie wyrazy składowe nie ma znaczenia.

22.10.2020 13:32
12
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wixy94434
1
Konsul

Serwer Polaków, większość na legionie to farmerzy golda, kupujący abonament za golda nie grający conectu a farmiący 24/7 golda.

22.10.2020 13:44
12.1
zanonimizowany1311749
13
Konsul

sprzedający go na allegro dorwać ich dwiedzieć się gdzie mieszkają i do skarbówki ich.

22.10.2020 15:13
12.3
Wixy94434
1
Konsul

Nie chodziło mi o to, co to za serwer gdzie większość graczy farmi golda zamiast grać, realm duży bo większość trzepie niezły hajs na grze ale znaleść ludzi do grania tragedia.

post wyedytowany przez Wixy94434 2020-10-22 15:14:09
22.10.2020 13:57
13
odpowiedz
Felo74
115
Konsul

BL to wylęgarnia patologii, wystarczy poczytać czat w większych miastach. Co do sytuacji to winny jest Blizzard. Zamiast zrobi serwer oznaczony jako polski, to tylko stwarza właśnie takie sytuacje. Nie chodzi jedynie o łączenie serwerów. Jak jesteś nowym graczem, wybierasz serwer na chybił trafił i trafisz na serwer jakiejś innej narodowości to trochę lipa.

22.10.2020 15:21
👍
14
1
odpowiedz
Carrol
34
Konsul

Aż sobie wrócę na BLa.

22.10.2020 15:22
MineBeziX
15
3
odpowiedz
MineBeziX
60
Generał

Typowa sytuacja pół na pół.
Z jednej strony Blizzard nie daje Polakom własnego serwera, tylko łączy ich z resztą.
Z drugiej Polacy plują na anglojęzycznych graczy za używanie angielskiego, ale jak ktoś w innej grze napisze, żeby używać angielskiego to HURR DURR dlaczego niby nie mogę po polsku, wy gnidy, dlaczego ja mam się uczyć angielskiego.
Parodia.

22.10.2020 15:33
Wielki Gracz od 2000 roku
16
odpowiedz
1 odpowiedź
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

I rację mają Polscy gracze w tym przypadku. Jest ich większość, specjalnie wybierali taki, nie inny serwer by grać z innymi, mieć łatwiejszą oraz przyjemniejszą komunikację oraz grę. Tamci niech się dostosują i zaczną co nieco uczyć polskiego albo przeniosą na inny serwer z pretensjami do Blizzarda, że im utrudnił grę.

22.10.2020 15:50
16.1
siera97
53
Senator

To ze jest ich większość, nie daje im najmniejszego prawa zachowywać się toksycznie, w stosunku do graczy, którzy zostali tam przymusowo przeniesieni. Najbardziej winny jest Blizz, potem pseudo narodowcy, obcokrajowcy są natomiast bez winy.

22.10.2020 17:51
17
1
odpowiedz
katai-iwa
44
Senator

Skoro blizz nie chciał zrobić serwera specjalnie dla Polaków, to nie dziwota, że nasi sobie wybrali jakiś dla siebie.
Ale zawsze można kulturalnie odpisać, ze brak serwera dla Polaków i dlatego tak tam jest i tyle.
No i na koniec blizz chyba prowadzi jakieś statystyki i wie, kto i w jakim języku się głównie porozumiewa na danym serwerze?

22.10.2020 21:30
18
odpowiedz
1 odpowiedź
Malin_1988
21
Pretorianin

A czy coś by im się stało gdyby nauczyli się polskiego ? Naprawdę jesteśmy jakimiś nadludźmi, że porozumiewamy się w tym języku. Nie jestem żadnym.omnibusem ale byłem w stanie nauczyć się tego języka. Czy dla innych to aż takie duże wyzwanie.

22.10.2020 21:43
18.1
2
siera97
53
Senator

No, nauczą się polskiego, tylko dlatego, że Blizzard ich wsadził na angielski serwer skolonizowany przez Polaków.

22.10.2020 22:13
Persecutor
😂
19
odpowiedz
Persecutor
43
Tosho Daimosu

BL to zawsze było szambo, po wyprowadzce turków i ruskich mocno się oczyściło, ale po połączeniu serwerów znów poczułem się jak za TBC gdzie większość graczy wypowiadająca się na czatach ogólnych to były dzieci neo i gimbaza :D

22.10.2020 22:17
20
odpowiedz
zanonimizowany1343203
0
Konsul

Jak chcesz robić coś więcej niż LFRy, nie znasz angielskiego albo nie chcesz po angielsku gadać, to niestety BL dla ciebie zostaje. Granie w WoWa bez progresu nie ma absolutnie żadnego sensu.
A co do 2. to kto na głównym by gadał z randomami? Who care?

23.10.2020 12:30
Zmroku
21
odpowiedz
Zmroku
78
Maciej Rakieta

GRYOnline.plRedakcja

Hm, nie wiem, mam wrażenie, że na generalu i tak oferty sprzedaży, kupna najczęściej pisane są skrótami WTS/WTB.

Na instach i raidach gada się w zasadzie wyłącznie po angielsku.

Gorzej z gildiami i casualowymi rozmowami na generalu - tam rzeczywiście rządzi język polski.

Fajnie - lubię kulturowe clashe - trzeba wrócić na BL ^^

23.10.2020 13:48
22
odpowiedz
Father Nathan
100
Pretorianin

Najlepsze wspomnienia z interakcji z innymi graczami w grze MMO zachowałem z LOTRO (The Lord of the Rings Online). Pytanie, czy to specyfika tej gry w porównaniu z takimi tytułami jak World of Warcraft, Guild Wars 2, TERA, RIFT czy Neverwinter, czy może miał znaczenie fakt, że przez przypadek założyłem postać na północnoamerykańskim serwerze (Arkenstone).

23.10.2020 18:10
23
odpowiedz
1 odpowiedź
bullgod
74
Pretorianin

Gram właściwie tylko w dwie gry MMO i trzymam się z daleka od ludzi, którzy mają PL na końcu nicka (podobnie zresztą jest z oznaczeniami innych krajów, czy klanów). Do narodowości też się nie przyznaję i lubię, gdy ta kwestia nigdy się nie pojawia w odniesieniu do mnie, czy kogokolwiek innego.

23.10.2020 23:23
ErtyWorld
23.1
ErtyWorld
69
ErtYwek

Jeszcze 10 lat temu jak grałem w minecrafta to wszyscy polacy się łączyli i było fajnie. Obecnie jak gdzieś widzę polaków to uciekam. Nie daj boże zorientują się że jesteś polakiem, wtedy wychodzę z gry. Najgorzej to ta dziecięca patologia na robloxie.

23.10.2020 18:42
A.l.e.X
24
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

BL był polski w 2004 i w 2020 też będzie a co trudno się nauczyć polskiego ? to gość lub nowo przybyły ma nauczyć się języka gospodarza.

24.10.2020 02:38
25
1
odpowiedz
Lookinowt
38
Generał

Niech się uczą polskiego tak jak Polacy uczą się niemieckiego, angielskiego, francuskiego i innych szwargotów

24.10.2020 17:18
KamilB.
😐
26
odpowiedz
1 odpowiedź
KamilB.
56
Generał

Kurde,jednak faktem jest ze ogromna ilość ludzi musiała już tego wowa sobie odpuścić i przestac opłacać abonament, skoro dochodzi już do takich desperackich kroków jak ta fuzja.

24.10.2020 17:32
26.1
Lookinowt
38
Generał

Prawdą jest też fakt że ile można grać w to samo? Myślę że większości po 5-10 latach ta gra się znudziła, tym bardziej że nowe dodatki raczej nie są tak interesujące jak np Wotlk. A młodzi grają teraz w minecraft/fortnite, w gry które żeby zagrać nie trzeba opłacać niemałego abonamentu.

Wiadomość Gracze World of Warcraft narzekają na Polaków i polski serwer