Franciszek "za" cywilnymi związkami jednopłciowymi. „To dzieci Boże i mają prawo do rodziny”
Czy pisali już o tym na stronach Gazaty Wolskiej, wSieci, Do Rzeczy i Frondzie?
Pewnie konfederatom i innym wpolitykom styki poprzepalało, to kiedy schizma polskiego kościoła?
Jako stolicę apostolską proponuję DinoZatorland.
Ogólnie połączenie chrześcijaństwa z naziolizmem to jest jedna, wielka aberracja. Niestety postawa KK pokazuje jak bardzo ci ludzie odeszli od wiary.
Aberracja...
Skad u Marysi takie slowa?
O proszę, fana się dorobiłem.
Jak tam nasz bogobojny rezydent na to zareaguje.
Oj tam, juz wczesniej oglaszano niepodleglosc od papieza, bedziemy nastepni.
Za związkami partnerskimi to nawet ja jestem.
Według Terlikowskiego, wypowiedź papieża można potraktować "jako wyrażenie prywatnej opinii" Uff, można się rozejść.
Henryk VIII jak mu nie było po drodze z papieżem to se własny Kościół założył, co za problem.
Kiedy pierwsza krucjata przeciwko papieżowi?
Ale załapaliście ze rodzina to nie to samo co małżeństwo.
Papież powiedział:
Osoby homoseksualne mają prawo do rodziny. Są dziećmi Boga i mają prawo do życia w rodzinie.
Tu nie ma ani słowa o akceptowaniu małżeństw homoseksualnych przez Kościół Katolicki.
To, co musimy stworzyć, to prawo do zawierania związków partnerskich. W ten sposób będą prawnie chronieni. Ja się za tym wstawiłem – tłumaczy Franciszek w przytaczanym fragmencie.
To nic nowego, Papież już na samym początku pontyfikatu powiedział
"Kim jestem, by ich oceniać?"
Także nic się nie zmieniło, sodomia nadal jest grzechem śmiertelnym.
Oczywiście, że załapaliśmy.
A ty nie załapałeś, że nawet w samym tytule wątku nie ma żadnego baitu, tylko "cywilne związki"?
Filmu na razie nie widzieliśmy. Wiemy tyle, ile przekazują media:
Filmowiec Evgeny Afineevsky zapytał papieża Franciszka podczas wywiadu o rolę katolików LGBT w Kościele. Franciszek potwierdził swoje przekonanie, że wszyscy powinni czuć się mile widziani jako część wspólnoty. - Homoseksualiści mają prawo być częścią rodziny - powiedział papież. - Są dziećmi Bożymi i mają prawo do rodziny. Nikt nie powinien być z tego powodu odtrącany i upokarzany - dodał. - Pary homoseksualne zasługują na prawną ochronę dla swoich związków - powiedział papież Franciszek.
Papież Franciszek w filmie dokumentalnym "Franceso" oznajmia, że wspiera utworzenie prawa o związkach partnerskich osób tej samej płci. - Musimy stworzyć prawo o związkach cywilnych. W ten sposób będą one prawnie chronione - powiedział papież. - Poparłbym to - dodał.
Przecież nikt tutaj w wątku nie pisze o małżeństwach (w sensie kościelnym). Jeśli media rzetelnie informują o tej sprawie, papież przychylnie wypowiedział się o związkach partnerskich jako prawnym usankcjonowaniu relacji homoseksualnych.
Także nic się nie zmieniło, sodomia nadal jest grzechem śmiertelnym.
Śmiechłem. Bo wiesz.. nie wina człowieka jaki się urodzi. Bo prawa przyrody rządzą się swoimi prawami. Zdrowym ludzi na świecie jest więcej niż tych "chorych" więc nigdy nie ustanowią takiego prawa dla siebie bo akceptacja jest wręcz znikoma. Jakiego Bóg stworzył, takiego ma. Moim zdaniem każdy powinien mieć szansę na szczęście w życiu. Grzech Śmiertelny dobre sobie. Samobójstwo też jest grzechem niewybaczalnym, ale tyle dobrych ludzi to zrobiło w depresji lub desperacji. I teraz pytanie, czy zostaną potępieni tylko dlatego, że nie chcieli żyć na tym żałosnym świecie? Bo los nie dał im szansy? równych szans? Dajmy sobie spokój z papieżem i tą całą Religią która jest równie tyle warta co psia kupa na trawniku.
Spierdrogi —> jeżeli tak mówisz o mojej religii to twoje słowa są dla mnie warte tyle co „ psia kupa na trawniku.”
Jak jak kocham te "pudelkowe" strony, które "grają w głuchy telefon". Tutaj Oryginalny tekst: https://therecordnewspaper.org/documentary-and-allegory-director-says-star-of-francesco-is-humanity/
In one of the clips, the pope insists that gay people “are children of God,” who deserve love and the care of the church. As he did in a 2014 interview with the Italian daily Corriere della Sera and in a 2017 book of interviews with Dominique Wolton, a French sociologist, Pope Francis insisted “marriage” can only be between one man and one woman.
But he also said in the interviews and in the film that “civil unions” may be an appropriate way to protect the legal rights of gay people in committed relationships.
Czyli Nihil novi sub sole, można się rozejść.
Swoją drogą czy to przypadkiem nie jest po prostu reklama filmu? https://www.youtube.com/watch?v=ocXc_SpmI48
Polskie media jak zwykle nie potrafią zamieścić źródła informacji i prosto rozdzielić różnice między ślubem kościelnym, a związkiem partnerskim (tego też nie powinno się rozumieć jako ślub cywilny).
No OK, jeśli o związkach, a nie tylko miejscu w Kościele - co chyba większość kojarzy - mówił już wtedy, to rzeczywiście nic nowego.
W takim razie nie pamiętają o tym do dzisiaj ani forumowe lewaki, ani prawaki.
A co tzn. "lewacki papież"? Korzystasz z pojęć, o których znaczeniu nie masz pojęcia.
Gratulacje dla papieża Franciszka za odważny, ale i potrzebny komunikat. Według mnie jest to światopoglądowo zdecydowanie najlepszy papież od dawna. W przeciwieństwie do naszych hierarchów kościelnych, wie, co jest ważne w chrześcijaństwie. Gdyby jeszcze zaczął coś robić w kwestii pedofilii, to byłby idealny.
Pedzislawie..... no nie badz przeciw
A czemu mam być za?
Żeby być tym z tyłu, a nie z przodu IYNWIM
Katolicyzm przez wieki nie takie zmiany przyklepywał, więc jeśli będzie się to KK opłacało to i śluby kościelne zaczną dawać.
Cytując klasyka:
Dwóch homoseksualnych niemców postanawia zawrzeć zwiazek partnerski, i
teraz pytanie kogo najbardziej będzie boleć dupa?
Odpowiedź brzmi :
spoiler start
POLAKA
spoiler stop
I tak wszyscy pojdziemy do piekla. Za masturbacje, seks przedmalzenski i antykoncepcje.
Bedziecie w jednym kotle z homoseksualistami.
w diabolo a nie w dooma!
Wielu księży też chciałoby mieć rodziny, to kiedy zniesienie celibatu który przeczy naturze ludzkiej?
Tak drastyczne zmiany w Kościele spowodowałyby znaczny odpływ ludzi od kościoła. Większy niż pedofilia.
Chyba zwariowałeś.
Celibat jest głównie z przyczyn biznesowych, nie ma kobiet i dzieci, więcej pieniążków dla kościoła, mniej problemów.
Papiez na miare naszych czasow.
Kościół nie jest mi przesadnie bliski, ale lubię tego papieża. Pierwszy klecha, który rzeczywiście głosi miłosierdzie
Ciekaw jestem co by się stało, gdyby teraz Jezus, tamten, biblijny Jezus, zstąpił na Ziemię? Jak przyjąłby go Kościół Katolicki?
Nic więcej nie mogę powiedzieć jak:
Rok 2020 to największy cyrk w historii świata. Z różnych powodów. Nie będę wymieniał.
Co do wątku:
Księża: unacceptable!
Papież: Yes
Ja mam głęboko w członku to czy w związku jest facet z babą, baba z babą, czy chłop z kozą. Najważniejsze dla mnie jest, żeby obie strony były szczęśliwe.
Bo to fałszywy papież. Prawdziwy papież jadł kremówki i w góry chodził. Jeszcze jak czarny zostanie Papieżem to pewnie antychryst i kuniec świata będzie. Nawet podkarpackie dosięgnie, więc nikt się nie wycycka.
Choć z wiarą(jakąkolwiek) mi nie po drodze, to papież Franciszek jest fajny gość. Myślę, że gdyby ten Jezus o którym mówi Biblia teraz zstąpił to obecny Kościół tzw. Katolicki w naszym kraju to byłaby sekta zagrażająca prawdziwemu katolicyzmowi, takiemu Jezusowemu.
Herr Pietrus —>
w samym tytule wątku nie ma żadnego baitu
Nie, wcale „Lewacki papież” to normalne standardowe określenie.
moja ulubiona lektura SJP:
lewacki
1. pogardliwie: mający lub prezentujący poglądy inne niż prawicowe;
2. mający lub prezentujący skrajnie lewicowe poglądy;
3. charakterystyczny dla działań osób o takich poglądach, np. lewacki ekstremizm
żadne z powyższych nie jest w wypadku Papieża prawdziwe, wynika z tego że użycie tego słowa miało wyłącznie na celu wywołanie niezdrowych emocji
może "lewicowy" było by trafniejsze, choć równie nieprawdziwe, a może po prostu trzeba było napisać "nowoczesny" wtedy nie byl by to "bait"
Nowoczesne to są endoprotezy z tytanu.
W kontekście omawianych działań jak już to pasuje np. 'progresywny'.
pogardliwie: mający lub prezentujący poglądy inne niż prawicowe;
Przecież to pasuje do obecnego Papieża w 100%. On prezentuje poglądy inne, niż prawicowe. Ba, on miejscami prezentuje poglądy lewicowe. Podobnie zresztą robił niejaki Jezus Ch. Ten przynajmniej się doigrał, lewak jeden.
Dziwi mnie to zadziwienie. Sprawa jest tutaj prosta, związek homoseksualny nie jest aprobowany przez KK, ale należy chronić ludzi wszelkiej maści, nie ważne czy są to świeci, grzesznicy, osoby wobec Kościoła wrogie czy mu przychylne. Każdy ma prawo do szczęścia i miłości. W rezultacie czemu czymś złym miałaby być cywilna, prawna ochrona osób i ich prawa do szczęścia? Każdy jest grzesznikiem, mamy miłować wszystkich, bliskich, nieprzyjaciół, osoby nam obojętne. Piętnowanie i prześladowania nie zmienią ich podejścia i nie zmienią drogi, która kroczą, nawracać należy z miłością, napominać z wyrozumiałością, w potrzebie pomagać. To jest droga ewangelizacji a nie nienawiść.
Wydaje mi sie, ze milosierni chrzescijanie chrzcza swoje ofiary przed zabiciem. Dobrej nowiny staje sie zadosc.
Elathir, rzucam okiem na historię Kościoła Katolickiego, na jego obecne doktryny i dogmaty i powiem tak: jeśli coś mi się kojarzy z Chrystusem to na pewno nie Kościół Katolicki. Co najmniej od czasów gdy stał się w Rzymie religią państwową.
Właściwie chrześcijaństwo zjadało własny ogon od zarania swoich dziejów, ale póki chrześcijanie byli prześladowani, nie dawało się tego jeszcze odczuć. Gdy zaczęli dominować, nieśli śmierć i zniszczenie. A na pewno przymus. Wielowiekową tradycją chrześcijaństwa jest przymus, często krwawy i bezwzględny.
Dziś Kościół Katolicki nie ma swojej armii, która by mordowała w imię Chrystusa. Ale przymus pozostał.
Sam Chrystus nie kojarzy mi się z Kościołem Katolickim czyli przymusem, terrorem, hipokryzją, wykluczaniem, szczuciem. Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z czymś niemal odwrotnym do tego, co sobą reprezentują hierarchowie Kościoła Katolickiego.
W tym wszystkim papież Franciszek jest miłym wyjątkiem, jakąś odmianą, ale nawet on jest tylko człowiekiem i jak wiadomo, też coś pod paznokciami ma. Czy może być moralnym drogowskazem, przewodnikiem? Nie, oczywiście, że nie, ale może spróbować zmienić samą instytucję, na czele której stoi. Dla chrześcijan, jeśli jacyś jeszcze istnieją, nie zrobi to wielkiej różnicy, bo zakładając, że chrześcijanie idą drogą wskazaną przez Jezusa, to nie sposób uwierzyć, że mają cokolwiek wspólnego z Kościołem Katolickim. Tego się po prostu nie da pogodzić.
– Odpowiedź dla tych, którzy uważają, że komentarz papieża o związkach partnerskich to nic wielkiego. Być może tak jest w USA lub w Europie zachodniej. Ale to wielka sprawa w takich miejscach, jak Polska, gdzie niektórzy biskupi są zjadliwie przeciwni LGBT. Albo Uganda, gdzie biskupi stoją po stronie praw kryminalizujących homoseksualizm – komentuje w mediach społecznościowych amerykański jezuita i publicysta katolicki James Martin zajmujący się LGBT w Kościele
Podziękujmy polskiemu episkopatowi za to, że jesteśmy jednym tchem wymieniani w tak doborowym towarzystwie.
Ja się nie zgadzam na legalizacje związków osób tej samej płci z prostego względu. Dziś związki jutro będą chcieli adoptować dzieci. Co jest NIE DO ZAAKCEPTOWANIA. Dziecko powinno mieć matkę i ojca.
spoiler start
Przywoływanie opieki nad dzieckiem przez matkę i babcie możecie sobie darować. One nie liza się po sromach.
spoiler stop
Ustawowy zakaz rozwodów też byś wprowadził? W końcu dziecko MUSI mieć matkę i ojca.
Chciałbym też spytać, w jaki sposób lizanie czegokolwiek poza znaczkiem nasączonym LSD wpływa na wychowanie dziecka, ale boję się odpowiedzi.
Padzislaw
a po jutrze będą chcieli rządzić światem ...
One nie liza się po sromach. - skąd wiesz? sprawdzałeś?
No, zwłaszcza jak jeden rodziciel postanowi wyjechać za granicę albo zająć się nową rodziną. Albo pierze rodzinę po pyskach w alkoholowym widzie. Każde dziecko myśli sobie wtedy: "Może i leje mnie po dupie i szlaja się z innymi babami po mieście, ale przynajmniej nie jest pedałem."
Wszystkie dzieci patusów oddac w rece homo :D
Z deszczu w g...
Argument, że dziecko powinno mieć matkę i ojca, jest porażająco głupi. Czy gdzieś odrywa się płaczące dziecko od matki i daje gejom na adopcję? Nie, dzieci adoptowane przez związki jednopłciowe pochodzą albo z domów dziecka (i wtedy nie mają ani ojca, ani matki), albo są dzieckiem jednego z partnerów pochodzącym z poprzedniego związku. W każdym przypadku dziecko zyskuje.
Stanowcze NIE adopcji przez pary homo. Mam nadzieje ze nie dozyje takich sytuacji w tym kraju.
Bo jest to odrażajace, ochydne, wstretne, paskudne, złe. Te dzieci beda wyszydzane i gnebione psychicznie przez kolegów i kolezanki w szkole.
Będą też wyszydzane, jeśli będą rude, jąkające się, ze śmiesznym nazwiskiem albo bez komputera w domu. Więc co jest problemem, adopcja czy głupi, niewychowani rówieśnicy?
Padzislaw, czy ci się podoba, czy nie, będą w Polsce dzieci wychowywane w związkach jednopłciowych. Chodzi głównie o przypadek, który podałem: jeden partner posiada dziecko ze związku dwupłciowego i wychowuje je wspólnie z nowym partnerem. Nie wiadomo, ile ich jest, kiedyś widziałem szacunki mówiące o co najmniej kilkunastu tysiącach takich dzieci w Polsce.
Ale to jest inna sytuacja gdy 2 gejów stara sie o adopcje do dostaje na wychowanie zupełnie randomowe dziecko, ktore moze sobie tego nie zyczyc.
Te dzieci beda wyszydzane i gnebione psychicznie przez kolegów i kolezanki w szkole.
Nie będą, jeśli takie zwyrole jak Ty nie wsadzą do głów swoich dzieci rojeń ,że to ochydne (!), wstretne, paskudne, złe
Serio, wierzysz w istnienie malucha z domu dziecka, który po informacji, że chce go adoptować dwóch tatusiów, mówi: "wiecie co, nie, to ja już raczej tu zostanę..." ?
Ten Padzisław tak na poważnie? Myślałem, że tylko sobie jaja robi. Im jestem starszy, tym czuje większe obrzydzenie do ludzi
Jeśli miłość jest dla Ciebie "ochydna" to jesteś zwyrolem. Jeśli uczysz dzieci niechęci do innych, to jesteś zwyrolem. Pogódź się z tym.
Padzislaw - a zdajesz sobie sprawę, że to co gadasz to kompletne bzdury? Od 15 lat w UK pary homo adoptują dzieci i co roku są prowadzone przez University of Cambridge badania porównawcze.
Wnioski z badan: dzieci wychowywane przez pary homo są szczęśliwsze niż te wychowywane przez pary hetero. Dlaczego? Nie będę Ci ułatwiał znalezienie linka w wujku google. Otwórz oczy, włącz myślenie.
Ale co mnie to interesuje co sie dzieje w uk? Mnie interesuje POLSKA. Tu zyje i interesuje mnie to na co mam wpływ tu.
Skad pomysł ze ucze kogokolwiek nienawisci? Nie zgadzam sie na adopcje przez pary homosektualne bo jest to nienaturalne i wywołuje u mnie odruch wymiotny. Jest na tyle par hetero, ze powinny miec priorytet nawet w krajach gdzie mozliwa jest adopcja przez pary homo. No ale na to wpływu juz nie mam.
Otwórz oczy, włącz myślenie.
nie no stary, rybom tez mozesz mowic aby zaczely spiewac :p
Jest na tyle par hetero, ze powinny miec priorytet nawet w krajach gdzie mozliwa jest adopcja przez pary homo.
no dokladnie, a w domach dziecka duchy baluja bo stoja puste :)
O ile jestem mega tolerancyjny, to adopcja dzieci przez homo jest juz przesadzonym przywilejem. W pierwszej kolejnosci powinno sie szukac rodzicow roznych plci dla dziecka.
Padzislaw - skoro w PL nie ma takiego prawa, to może zobacz jak to działa gdzie indziej na swiecie? Od 15 lat?
NIe wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że dupie masz dobro dzieci. Obchodzą cię tylko twoje irracjonalne uprzedzenia. Żenada.
Oskaros88 - rozumiem, że wg. ciebie, jeśli para hetero nie chce dziecka kalekiego, to lepiej niech zdycha w domu dziecka, niż para homo mialaby sie nim zaopiekować? Stworzyć mu dom i rodzine? Q.wa ludzie, jak brak wam elementarnej empatii? Ktoś z was ma w ogole dziecko?
GoHomeDuck mozesz użyc stwierdzenia "chory" do białego heteroseksualnego mezczyzny, ale juz ja nie moge powiedziec ze homo sa chorzy. To jest dyskryminacja.
Tlaocetl oczywiscie, ze moge ale nie chce bo jest to dla mnie zbyt odrażajace.
GoHomeDuck bardzo sie myslisz. Ale w swojej tolerancji oceniasz mnie pochopnie :D
Tacy jak Padzislaw urządzają nam teraz Polskę. Dzisiejsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego przykładem.
Tlaocet, podales ciezki przyklad zwazywszy, ze wiekszosc rodzicow adopcyjnych wolalaby zdrowe dziecko. Moze i faktycznie lepiej jakby dziecko mialo dwoch rodzicow homo niz w ogole. Aczkolwiek jezeli juz mialoby sie wprowadzic prawo pozwalajace homoseksualistom adoptowac dzieci, to w pierwszej kolejnosci rozpatrywane powinny byc pary hetero.
Oskaros88 - jak myślisz, czy więcej dzieci czeka na adopcję, czy jest więcej rodzin, które chcą adoptować?
Niestety prawda jest brutalna, w domach dziecka i rodzinach zastępczych są tysiące dzieci, które czekają na kogoś, kto stworzy im dom.
Pary hetero - to zrozumiałe dla mnie - wolą adoptować dzieci malutkie - do 1 roku, a reszta dzieci nie dostaje tej szansy. A czesto pary homo im ją dają.
Resztę można doczytać, jak kogoś to zainteresuje.
James Cameron powiedział kiedyś, że prawa LGBT są tak naprawdę postulatem konserwatystów, gdyż dla nich, w centrum ich uwagi, jest Rodzina - i nieważne, czy jest to rodzina hetero, czy homo. Dlatego w UK zrównano te wszystkie prawa dawno temu, działa to dobrze i nikomu nie przyjdzie do głowy wracać do tego, czy próbować tu tworzyć linie podziałów. Gdyby PO tak bardzo nie bała się Kościoła i wprowadziłaby takie prawa 13 lat temu, dziś juz nikt by nie pamiętał, że to wzbudza jakieś emocje albo jest problemem.
Oskaros88, wymogi stawiane rodzicom adopcyjnym są już i tak mocno wyśrubowane (biorąc pod uwagę, że aby zrobić własne dziecko, nie musisz spełnić żadnych). Jeżeli jakaś homoseksualna para przebrnęła przez ten maraton, to naprawdę nie mam powodu sądzić, że będą gorszymi rodzicami niż para hetero.
Wielka Wiesniara/Pedzislaw -
GoHomeDuck mozesz użyc stwierdzenia "chory" do białego heteroseksualnego mezczyzny, ale juz ja nie moge powiedziec ze homo sa chorzy. To jest dyskryminacja.
A zacytowane wyzej zdanie to gwalt na logice w kontekscie waszej wymiany zdan.
Czy Tobie z kazda zmiana nicka ubywa po 10pkt IQ? Moim zdaniem to jest jednak bait... taki w polowie na serio ale jednak.
Mając na uwadze słowa papieża i patrząc jakie u nas jest podejście do par homoseksualnych można wysnuć tezę, że powstanie w Polsce nowy odłam kościoła katolickiego, polskokatolicyzm ;)
a prawaccy papieze tolerowali i akceptowali pedofilię w kościele, do tego 2 tysiące lat tej instytucji to jeden wielki burdel, gdzie każdy się puka z każdym. Nie wspmnę już o masowych mordach na "niewiernych i heretykach" oraz akceptację przez Papieża hitlerowskich zbrodni. Kogo rozumnego w dzisiejszych czasach obchodzi jeszcze cos takiego jak kościół katolicki... dawno temu powinni to zdelegalizować
Brawo papież Franciszek! W oczach Boga każdy jest równy. Drogi Franciszku. Czekam aż ogłosisz światu że reinkarnacja istnieje! Tak, reinkarnacja istnieje! Katolicy i cywilizacja zachodnia musi zostać wyzwolona z kłamstwa o jednym życiu. To będzie przełom!
Cała ta dyskusja rozbija się o niespecjalnie mądre szufladkowanie.
Skoro papież to musi być prawicowcem.
Skoro katolik to musi być prawicowcem
Skoro prawicowiec to musi być homofobem.
Jeśli nie ma nic do gejów to lewak.
Itp. Itd.
Osobiście proponuję mieć poglądy a nie sympatie polityczne to wiele w życiu upraszcza :).
Fajny film na zbliżony temat zrobił Łukasz Wybrańczyk, do zrobienia filmu ewidentnie skłoniła go inna sytuacja, ale w moim mniemaniu świetnie podsumowuje tą dyskusję.
https://m.youtube.com/watch?v=v1ePtZR4Nt4
Tak jak podejrzewałem,
Ktoś przetłumaczył "ley de convivencia civil" na "civil union laws", co poszło dalej jako związki osób tej samej płci, a chodziło o to, żeby osoby homoseksualne były chronione prawnie przed wykluczaniem z rodziny.
Wyrażenie "convivencia civil" można równie dobrze przetłumaczyć jako cywilizowane i kulturalne współżycie/współistnienie pod jednym dachem i cały kontekst wypowiedzi papieża wskazuje, że właśnie to chodziło.
za https://mobile.twitter.com/aosiejuk/status/1319148434839003136
Pozostaje ustalić czy to świadoma manipulacja Gazety, czy omyłka godna Glosu Ziemi Kaszubskiej.
Można się rozejść
Heh, nie ma to jak wciskać papieżowi słowa, które nie powiedział. Po jakiego grzyba ta manipulacja?
Mówił, żeby osoby homoseksualne nie wyrzucać z rodziny w skrócie, a nie zgoda na związki.
Taka manipulacja słów tylko zaszkodzi im, a nie pomoże.