Forum: Oculus Quest 2 ktos zamawial?

Właśnie, tamten wątek jakiś zdechły się wydaje :/

Jeśli przesiadasz się z PSVR to będziesz zachwycony chyba pod każdym możliwym względem :D

W większości tak :)

A czy bez komputera jest słabo?

NIE! Mamy na QUEST 1 nawet wiele fajnych gier. Taki BeatSaber na przykład czy taki bardziej do luzu Job Simulator i inne gry. QUEST 2 jest chyba kilka razy mocniejszy (zależy pod którym względem się patrzy). Ma być na QUEST 2 wiele fajnych gier jak na przykład fnaf czy medal of honor i jest tez gra battle royale itp. Można spokojnie grać godzinami bez komputera. Ale jak się znudzi to właśnie jest ta opcja podłączenia do komputera.

Oculus link wychodzi albo już wyszedl z bety.

A dobrą rzeczą jest możliwość oglądania netflixa czy ta opcja co Oculus też reklamował, tak jakby wirtualny komputer? Można na nim neta przeglądać itp i jest multitasking. W powietrzu na tle świata wirtualnego lub naszego prawdziwego otoczenia wyświetlają się ekraniki lewitujące z aplikacjami. Na przykład YouTube, messenger, Facebook czy przeglądarka.

Przepraszam za szczątkowe dane i brak nazw czy pewności, ale to tak jak słyszałem. A teraz akurat nie mam tyle czasu, aby dokładnie to sprawdzić :)

Masz przecież wszystko. W sensie LINK i możliwość użycia z komputer to tylko dodatek. Zapłaciłeś za przenośne VR.

Znaczy ja się z tobą w 100% zgadzam, ale chodzi mi bardziej o to, że to nie jest taka główna funkcjonalność w sensie marketingowym. Tak jak messenger nie jest główna reklamowaną funkcjonalnością telefonu, ale dalej każdy raczej go ma :P i tu też każdy linka czy VD będzie używał. Wiesz o co chodzi. To jest sprzedawane jako dodatek, bo nie każdy potrzebuje to kupić teraz, ale jestem w 99% pewny, że użyje tego kiedyś. A tak samo jak ja kiedy będę kupował QUESTA 2 kupię bez kabelka, pogram w gierki z Questa natywnie a potem gdy znajdę budżet dokupie kabelek :) chodzi o to aby trafić właśnie do jak największej ilości odbiorców.

Pewnie rozładowane, podłącz do ładowarki- o ile nie są zimne czy wilgotne :)

Coś tak myślałem, bo w końcu to android :P ale fajnie, że już się to rozwiązało

Ale za to PSVR ma lipną rozdzielczość ;)

Ja od ponad tygodnia się bawie, ale nie miałem pierwszego Oculusa, więc nie porównanam :)
Ale wg. recek w necie warto - wszystkie gry, nawet jak nie mają patcha przystosowującego do oculusa 2 wyglądają ponoć lepiej.

Martwi mnie głównie IPD, niestety mam szeroki rozstaw oczu i żeby mieć idealnie wyraźny obraz muszę mieć suwak maksymalnie na lewo, w 2 można wybrać tylko między trzema pozycjami, z czego najszersza ma 4mm mniej niż w Quest 1 + podobno traci się trochę na FOV, ale tego nie mogę potwierdzić bo gdzieś to przeczytałem.
Jeśli link w dwójce zacznie korzystać z 90Hz to biorę w ciemno, bo głównie po linku i tak się bawie.
Z tego co słyszalem póki co nadal jest 72Hz.

ja mam efekt halo (ale nie zawsze), prawdopodobnie ze względu na astygmatyzm - pomaga mi użycie wkładki dystansującej dołączonej do zestawu. Sam efekt występuje najczęściej jak mam zmęczone oczy.

jeśli masz dużą głowę lub duży rozstaw to tylko indexy tam możesz ustawić wszystko idealnie u mnie to 70, a dodatkowo fov jest tak duży i odświeżanie tak gigantyczne że nie widzisz krawędzi. Dla mnie VR jest możliwe tylko w tym wymiarze kiedy jesteś w grze a nie widzisz obraz przez tunel. Questa traktuje jak formę zabawkową mimo że Hydro usilnie wciska każdemu że już nadeszły te czasy.

Proponuje zawsze przed zakupem sprawdzić gdzieś empirycznie chyba że bierzesz Indexa wtedy możesz brać w ciemno.

jak zamawiałeś ze strony oculusa, to zgodnie z tym obrazkiem masz 30 dni

fakt to jest wada : okularów do indexów nie włożysz tzn. musiałbyś robić albo moda albo mieć szkła kontaktowe. Poza tym ja dodatkowo jak gram dociskam maksymalnie gogle do swojego łba aby przypadkiem nie zobaczyć gdzieś przestrzeni przy nosie - dla mnie musi być idealnie czarno :)

Zgodzę się w pełni, że jeśli ktoś celuje w PCVR niech nie brnie w Questa/Questa 2. Niestety przez to, że mają na papierze dobrą specyfikacje, znajdziecie wiele opinii w internecie, że dzięki linkowi czy virtual desktop nadają się do grania w gry PCVR.
Da się zagrać w przyzwoitej jakości, ale niestety widać kompresje, czuć delikatne opóźnienie i nawet Rift S, które są już starsze, mają gorszą rozdzielczość, będą się lepiej nadawać do PCVR niż Quest 2.
Bardzo często o tym, że Quest 2 są super wyjściem do PCVR niestety mówią osoby, które widziały specyfikacje gogli, ale same ich nie testowały, bądź nie mieli porównania z normalnymi goglami. Zawsze używam tu najprostszego porównania - obejrzenie filmu FHD czy 4K natywnie vs na youtubie. Tu i tu full HD prawda? A jednak kompresja zabija filmy na YT i takie samo wrażenie jest przy przesiadaniu się z PCVR na Questa podłączonego do PC.
Co w żaden sposób nie skreśla Questa jako bardzo fajne gogle VR na androidzie. Są to najlepsze gogle jakie można kupić, żeby "wejść" w vr i sprawdzić z czym to się je. 1600zł za Quest 2 na ich możliwości to mimo wszystko dobra cena. Jak dla mnie to takie "entry level" VR, fajnie można pograć w gry natywne, przenośna maszynka do Beat Sabera + możliwość sprawdzenia bilbioteki gier PCVR. A potem jak się spodoba, to można rozejrzeć się za pecetowym vr :D

Tak, potrzeba podłączenia do PC, który uciągnie Alyxa.

W cenie 1600 czyli za tyle co kupiłem można wiele minusów pominąć, ale nie można mówić że ich zupełnie nie ma.
Standardowy pasek na głowę jest kiepski, same gogle ciężko dopasować do głowy, dziura na nos jest chyba zdecydowanie za duża i postawiona zbyt wysoko, jak się gra dłużej i zaczynasz się pocić gąbka przy twarzy zaczyna drapać, brak płynnego rozstawu oczu itp.

Dla jednych te wady będą nie akceptowalne bez względu na cenę, dla innych jest to jakiś kompromis.
Sam teraz czekam też na kilka paczek z aliexpressu z akcesoriami do questa 2 i zobaczymy co one poprawią :D

Hydro, tak z ciekawości, testowaleś dłużej któregoś Questa osobiście?

Hydro2 gdybym się czepiał na siłę to bym napisał że Quest2 jest g*** nie wartym nawet 1k :P ja piszę po prostu wady jakie odczuwam na co dzień przy graniu na Oculusie Q2 ponieważ uważam, że dla niektórych może być to bariera nie do przeskoczenia.

Przy pasku na głowie nie chodzi o brak obciążenia, bo w odróżnieniu np. od Rysława ja nie czuję braku stabilności, widziałem film quaza i zupełnie nie rozumiem jak husta ma pomagać - rozumiem przy dłuższych włosach mogą gumki powodować zsuwanie się - ale to też nie ten problem - problemem jest to że naciąg się poluźnia z tyłu.

jak się programowo dociąga ipd ? bo nie widziałem takiej opcji w menusach.

niestety nie masz pojęcia o czym piszesz :) Ta słaba rozdzielczość to 2880×3200 czyli 1440×1600 na oko co i tak dublujesz skalowaniem na 200%. Jeśli uważasz że to mała rozdzielczość to większość ludzi 5760x6400 na oczy nie widziała w grach. Oczywiście konkurencja ma lepszą ale bez przesady. Teraz jeśli chodzi o kabel. Kabel z HP VR to kupa sztywna końcówka odpinana, w Valve masz kabel ale w ogóle go nie czujesz poza tym jest b. długi. Ja gram w pomieszczeniu 5x5m (strefa VR) i wystarcza mi abym poruszał się po całej przestrzeni. Manipulatory, tracking, nagłośnienie to klasa sama w sobie.

W pewnym momencie nawet myślałem aby zrobić combo i podmienić VR Indexa ale nie, w życiu nie nazwę niczego VR z prawdziwego zdarzenia w którym widzę ograniczenia i tunelowanie.

Czekam na prawdziwego następce czyli to samo co Index tylko z większą rozdzielczością ekranu i nic więcej nie potrzeba. Jeśli dodatkowo kiedyś będzie to bez przewodowe (nie musi) to tylko mały dodatni plus.

Jak dostaniesz Indexy w swoje ręce to zmienisz zdanie, polecam.

Hydro2
To jest problem, bo polecasz ludziom Q2 na podstawie tego co przeczytałeś i obejrzałeś w internecie, jesteś dość obeznany w VR więc powinieneś wiedzieć, że trzeba to samemu przetestować.
Rozdzielczość i brak SDE (który wciąż jest, o wiele mniej widoczny ale jest) to nie są jedyne rzeczy świadczące o tym czy VR jest dobre - chyba, że kupujesz VR do oglądania filmów a nie do grania, to wtedy faktycznie, to powinno być priorytetem.
Każda, drobna rzecz potrafi zmniejszać poczucie immersji w VR.
W Questach tych "małych rzeczy" trochę można policzyć.
- są niewygodne na tle konkurencji i chusta na głowie nie sprawia, że nagle gogli nie czuć na głowie
- audio jest tragiczne, więc musisz kupić odpowiednio nieplączące się słuchawki, bądź DOBRE bezprzewodowe (i tu mówię o PCVR, bo bezprzewodowe słuchawki BT podłączane do questa się nie sprawdzają).
- kompresja na PCVR jest, była i będzie niezależnie czy używasz linka czy virtual desktop. to nie jest obraz natywnie wyświetlany przez gogle, tylko wcześniej przesyłany przez USB/wifi i tego nie oszukasz i to zauważy każdy, kto miał jakąkolwiek styczność z prawdziwym PCVR.
- to co wspomniał A.l.e.X - wrażenie oglądania obrazu przez lornetkę, w Q2 jeszcze bardziej widoczne, dodatkowo dla osób pokrzywdzonych szerokim IPD jak ja, dodatkowo okraszone widocznymi krawędziami ekranu - troszkę słabo jak na VR, gdzie chcesz mieć wrażenie, że faktycznie jesteś w świecie gry, nie sądzisz?

Tak samo polecanie virtual desktop jako uniwersalne narzędzie dla każdego kto chcę bezprzewodowo grać w gry PC na Quescie, jest trochę nierozsądne.
Nie bez powodu nie jest to oficjalne rozwiązanie - za dużo czynników ma wpływ na to, czy akurat u ciebie będzie odpowiednio niskie opóźnienie. Musisz mieć przede wszystkim DOBRY router 5GHz, najlepiej wydzielony specjalnie dla questa bez podłączonych innych urządzeń, router musi być odpowiednio blisko i najlepiej, żebyś nie miał sąsiada za ścianą który też używa wifi 5GHz.
A i tak spełnienie wszystkich warunków nie gwarantuje, że u każdego to pyknie, ludzie codziennie zasypywani są prośbami jak zmniejszyć opóźnienie virtual desktop, żeby dało się akceptowalnie grać - mimo, że na papierze mają wszystko jak trzeba. Nie trzeba chyba mówić, że jakiekolwiek wyczuwalne opóźnienie to jest najgorsza rzecz jaką można doświadczać podczas grania w VR.
Dopóki FB nie wyda oficjalnie grania po wifi z jakąś swoją przystawką, to w tym momencie to jest takie "zadziała albo nie zadziała".

Hydro2 - fakt źle napisałem, ale to dlatego że było już chyba późno :) oczywiście że wysokości nie przemnażasz x2 :) Nie mów że 114 fov jest okey bo nie jest, może dla kogoś tak ale dla większości nie. 100-110 to widok istnie tunelowy, Index ma 135+ a to powoduje że jak masz dociśnięty HS do głowy to nie widzisz ograniczeń plastiku ani z lewo,prawo, ani góra dół, a dodatkowo nie widzisz też przestrzeni przynosowej gdzie może wpadać światło. Uważam osobiście że to wartość minimalna dla VR. m.in. dlatego że testowałem Pimaxy. Nie pisz też że odświeżanie nie gra roli, właśnie że gra przy 90Hz po 2 godzinach czujesz się już zmęczony w indexach dasz radę grać po 10 i nie ma efektu że zaraz zwymiotujesz czy kręci ci się w głowie. Plusem o którym zapomniałem to że Index jest b. wygodny ale dla osób bez okularów.

Tak jak przedmówca musisz sam sprawdzić za nim napiszesz bo inaczej nie jest to miarodajne. W VR wyjątkowo trzeba brać poprawkę pod własne preferencje. Np. ty grałeś w Alyx siedząc czy leżąc ja łaziłem po pokoju i uważam że inny sposób grania jest wręcz niemożliwy a już na pewno nie na siedząco :) Na siedząco mogę grać tylko w symulatory gdzie faktycznie siedzę w kokpicie.

Oczywiście że G1 i G2 ma obecnie najlepszy obraz ale nie jest to aż taka przepaść aby iść na inne kompromisy. Tutaj skrawek ekranu dla porównania.

pozostaje też jeszcze HOV które moim zdaniem 108 to absolutne minimum czyli jak masz HS dociśnięty do głowy aby nie widzieć górnych krawędzi (to moje odczucie), myślę że idealnie byłoby 120. Reverb G1 i G2 mają odpowiednio 94/106 i 98/114 czyli sam widzisz że tunel będzie zawsze. Najlepiej tutaj wypada 8kX ale Pimaxy mają dużo innych problemów i generalnie byłem nimi zachwycony do momenty aż je miałem :) Raczej tak jest w większości VR że musisz sam testować. Następca Indexa będzie to tylko kwestia czasu ale na ten moment moim zdaniem nie ma.

Hydro2
Pamiętaj, że ja mówię tylko to, co wywnioskowałem z własnego doświadczenia, porównując Questy do Rift S i Indexa.
Questy są najmniej wygodne z tych gogli, a jeśli chodzi o audio to Quest 1|2 i Rift S porównywalnie przeciętnie, a Index to zupełnie inna liga, po której nie chce się wracać na nic gorszego.
Też się wiele naczytałem i nasłuchałem na temat Questów i uważam, że optymizm jeśli chodzi o PCVR jest przekoloryzowany.
Natomiast jako samodzielne gogle są 10/10. Dodatkowo jeśli dla kogoś najważniejszym czynnikiem są pieniądze i stosunek cena/jakość, to też mogę się zgodzić, że Q2 to najlepszy wybór.
Uważam, że na ten moment biorąc pod uwagę skromną bibliotekę gier i ciągle rozwijającą się technologie, żadne gogle nie są warte wyrzucenia ponad 4 tysiące złotych. Ale jeśli dla kogoś kasa nie ma znaczenia i chcę prawdziwego doświadczenia PCVR, w życiu bym nie zaryzykował polecenia Questa. Za dużo kompromisów, które albo trzeba poprawiać dodatkową kasą (elite strap np.), albo te, z którymi trzeba żyć - mniejsze FOV, tragiczna czerń, widoczne brzegi ekranu w skrajnych przypadkach.
Indexy to po prostu takie gogle, które zakładasz i działają - bez kombinowania, bez wkurzania się, wkładasz i jesteś w świecie gry, z najlepszym trackingiem jaki można spotkać.
Zgodzę się, że przyszłość powinna iść w stronę bezprzewodowych gogli. Mi osobiście bardziej przeszkadzają najmniejsze kompromisy niż obecność kabla, ale tu z fajnym i niedrogim rozwiązaniem przychodzi DecaGear. Mam nadzieję, że te gogle faktycznie ujrzą światło dzienne i okażą się tym, jak je reklamują.

Ma, poza grami VR które są fajniejsze od normalnych- można pograć od biedy w starsze gry jak w kinie czy pooglądać filmy. W zasadzie trochę jak monitor. Można we wszystko tam grać czy oglądać.

Zależy co masz na myśli poważne granie :P
Na pewno rzadko kończy się to kilkoma minutami, ja już kilka razy złapałem się na tym, że odpalałem jakąś gierkę w celu sprawdzenia jak działa i z zamysłem że 5 minut i koniec. Kończyłem najczęściej po 30-60 minutach i mówię tutaj o grach muzyczno-rytmicznych czyli np. Beat Saber czy Synth Riders.
Jak odpaliłem Super Hot na chwilę, to skończyłem po 1h, a przez następne 2 dni miałem zakwasy w mięśniach.

Są też bardziej rozbudowane gry na okulary takie jak np. the walking dead - ale jeszcze tego nie kupowałem, bo i tak obecnie gram w 2 inne gry na PC + muzyczne na okulusie, więc nie chcę się wciągać w coś nowego.

Kolejna sprawa, jak masz mocnego PC i szybkie WiFi to możesz też po chwili zabawy z ustawieniami i zmianami oprogramowania zgrać np. w HL Alyx który raczej nie jest gierką na kilka minut.
Ale raczej żadna gra w goglach VR nie jest planowana na setki godzin (no że chyba multiki, bo są np. gry typu counter strike w okularach).

Jest też bardzo dużo interaktywnych filmów które udają gry.

Póki co VR uważam jako świetny zamiennik dla kinekta, więc raczej granie każualowe, ale planuję siąść do poważniejszych tytułów, tylko chcę wcześniej ukończyć to co obecnie rozgrzebałem w grach :)

oczywiście że poważne granie : Lone Echo to dla mnie jedna z najlepszych gier ever, Alyx i WD, Asgard uważam za b. dobre, a świetnych krótszych jest cała masa. Masz temat mój na golu. SW Squadrons w VR to kosmos sam w sobie. Hellblade też. Wiele gier skończyłem w VR. Przegranych mam na ten moment 701 godzin, oceń czy to dużo czy mało bo to licznik z tego roku.

temat na golu
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15200710&N=1

Poza tym FB ma Oculusa co sprawia że najwięksi wydawcy i deweloperzy robią ekskluzywne gry na niego, tzn. niby są bo można grać w nie na każdym HSie. W tym roku wyszło już 10 kapitalnych pozycji a czeka nas jeszcze Medal of Honor i Sniper VR.

Ja właśnie skończyłem godzinną sesję w No Man's Sky na Okulusie Q2 podpiętym do PC po wifi w wersji z gamepassa :D
A chciałem tylko 5 minut sprawdzić czy działa :D

Nie musi, na wykopie pod #vr znajdziesz jaki ma być jak i linki do elite strap z alliexpress, które są tańsze i lepsze od oculusowych. Ewentualnue grupa fb VR Polska.

No i jak masz router 5ghz, to możesz się połączyć bez kabla Virtual Desktopem albo ALVR. Tego drugiego nie testowałem, ale pierwszy działa znakomicie.

Da się za pomocą aplikacji Virtual Desktop korzystać z PC na googlach. Potrzebny jest dobry router z siecią 5ghz.

Masz wtedy obraz 2d na goglach.

Jednak na samych goglach gier nie pod VR nie odpalisz, potrzebujesz PC.