Premiera Diuny przełożona o rok
Strasznie się napalilem na ten film po średnim Tenecie
Ciekawe co z Batmanem, bo też termin był wyznaczony na 1 października 2021, a raczej minimalne szanse są na to, że Warner Bros wyda dwa tak duże tytuły jednego dnia.
Żeby wyrazić moje odczucia na tą wiadomość musiałbym używać samych niecenzuralnych słów, więc się powstrzymam.
a to juz pewne za za rok nie bedzie ktoregos tam lockdownu i kina beda kosic kase jak sprzed pandemi? 2021 moze byc jeszcze ubozszym, jesli chodzi o filmy.
Do tego czasu ilość osób która przechorowała wirusa będzie już tak duża, że pojawi się odporność stadna, czyli wirus będzie rozbijał się o tych, którzy już przechorowali a to zmniejszy zaraźliwość. Oprócz tego, może być już racjonalna szczepionka.
Niczego nie będzie!
Nigdy wcześniej tak mnie książką nie wymęczyła. Diuna to jest dramat.
Może w kilku tomach i innym przekładzie to wszystko miałoby sens, w tej formie radzę unikać.
Cała seria sześciu oryginalnych książek Franka Herberta to jedne z najlepszych książek Si-fi jakie powstały. Dość trudna literatura, szczególnie czwarta część - "Bóg Imperator Diuny". Ale przepiękna.
I tu jest problem. Cały świat i historia są bardzo dobre, ale sposób przedstawienia jest slaby. Wszystko dzieje się za szybko. Martin zrobiłby z tego co najmniej 10 tomów
To kolega chyba lektur w szkole nigdy nie czytał.
" Martin zrobiłby z tego co najmniej 10 tomów"
Przegadanych, nudnych i donikąd niezmierzających. Owszem Martin by tak zrobił.
Przegadanych, nudnych i donikąd niezmierzających. bzdura. Akurat Martin pięknie kreuje bohaterów, historię i świat. A Diuna miała mega potencjał, który został źle podany.
Książka dawno przeczytana, film
David Lynch'a dawno obejrzany i niezły serial z 2000 roku też obejrzany, więc mi się do premiery nie spieszy, ale zobaczyć pewnie zobaczę.
No nic trzeba być cierpliwy, ja tak samo sześcio-ksiąg dawno przeczytany, film i miniseriale też, Dzieci Diuny dawały radę, były bardzo blisko książki.
Patrzcie jakie wspaniałe jest uwolnienie z kultury hajpu. Nie czytaj każdego info, nie nakręcaj się, nie oglądaj każdego zdjęcia po pincet razy, nie odhaczaj dni do premiery, a gdy wyjdzie, bądź zaskoczony: "to już?!".
Jak tak dalej pójdzie, to za rok nie będą mieli gdzie tego puścić.
Ja rozumiem względy bezpieczeństwa oraz tak zwaną artystyczną wizję (filmy Nowowiejskiego najlepiej wyglądają w IMAXie), ale nie kumam, dlaczego po prostu wszelkich premier nie wrzuca się na serwisy streamingowe, nawet niech będzie ten film do wypożyczenia w cenie biletu do kina. Branża filmowa i tak dostała przez pandemię ostro po kieszeni i kto żyw przesiada się na dystrybucję w sieci by choć trochę podreperować budżet, upieranie się na dystrybucję kinową (która już parę lat wcześniej straciła na znaczeniu na rzecz netu) to jest krótkowzroczna, dość samobójcza strategia.
No własnie nie wrzucą na Streaming bo im się to nie opłaca :). Czego ja nie rozumiem bo na pewno odnieśliby teraz większy sukces niż puszczanie jakiekolwiek filmu do kin. Taki Tenet w HBO czy Netflix na pewno zebrałby większą widownie.
W cenie biletu do kina??!!! Żebyś pieronie siarczysty wszystkich kolegów z bloku ściągnął i urządzał sobie seans!! A jeszcze im pewnie popkorna napieczesz i koli z biedronki nalejesz za free??!
No właśnie, Yogh ma rację że jak tak dalej pójdzie to nie będzie tęgo gdzie wyświetlać. :P
Ale niestety filozofia jest pewnie taka, że VOD, z racji seansów rodzinnych, im się nie spina - tak samo jak kina.
Tylko czy formalnie kina są gdzieś zamknięte? W Polsce przecież nie, za granicą chyba też.
A zatem chodzi o mniejszą liczbę ludzi, z racji ograniczeń liczby widzów albo ich obaw
No cóż, zobaczymy jak wykolejenie kin opłaci się wytwórniom. Co zrobią gdy za rok będą wręcz skazani na VOD...
No to jeszcze w co duszy gra i Wonder woman. Jakoś nie wierzę,że znowu na platformy to dają. Nie opłaca im się. A tak zostanie jeszcze Free guy i Monster hunter.Ale te dwa filmy mogą spokojnie iść na jakąś platformę. Stawiam na Netflixa ;D
W końcu dojdzie do tego że przez twórców filmowych na początku domina przemysłu filmowego będą bankrutować kina,już teraz w USA I Wielkiej Brytanii firma Cineworld (Właściciel Cinemacity w Polsce) zamyka 543 kina z powodu że nie ma repertuaru a wraz z tym nie ma widzów.
Ogłosili to po przesunięciu najnowszego Bonda
Ale tego to nie rozumiem. Nie mogą z magazynu wyciągnąć skrzynię z klasykami? Sam bym się wybrał na MadMaxa czy inne widowiskowe kino.
Covid to zło i negatywnie wpłynął na Kino. Ale jednak jest w tym jeden plus. Może w końcu nie będą marnować tylu pieniędzy na szajsowate produkcje i zaczną kręcić wiecej seriali lub filmów do usług streamingowych. Bo dzisiaj w kinie dobre filmy możemy wyliczyć tylko na palcach naszych dłoni.. A z połowa filmideł to albo średniaki albo film nie warty uwagi.
Niestety system produkcji filmów i serial do zarabiania kasy jak najwięcej i jak najszybciej przetrwa zapaść kina, bo sam Netflix go stosuje
Chyba zrobie to, co w tej sytuacji robia Fremeni.
ZALEJE ROBAKA.
Polecam tez 2 mini-seriale. Super obsada (mega znani aktorzy) i muzyka. U mnie playlista z muzyka z tych seriali gra od 2000 roku w foobarze.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Diuna_(miniserial)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzieci_Diuny_(miniserial)
Naprawde polecam. Osobiscie uwazam, ze to najlepsze co nakrecono.
Premiera jest opóźniona, bo film będzie dostosowany do najnowszych wymagań oskarowych. Teraz fremeni będą przedstawieni jako wspólnota LGBTQWERTY ukrywająca się przed homofobami na pustyni ;)
Proponuję fremenów przedstawić jako szury z rzeszowskiej wsi.
