Call of Duty: Warzone zajmuje cały dyski twarde; gracze nie mogą instalować aktualizacji
Rozmiar tej gry to żart. 230GB za 5h singla, paręnaście mapek multi i battleroyale. Sorry, ale twórcy nie znają pojęcia kompresji. Sam musiałem pousuwać z dysku wiele rzeczy by móc to zainstalować. Jeszcze do tego dochodzą patche psujące pliki gry, gdzie jedyną możliwością jest pobranie od nowa całej gry. W moim przypadku nie jest to problem, bo to 2-3h pobierania, ale niektórzy z moich znajomych muszą czekać 2-3 dni na pobranie. Do tego cudowne są patche liczące 50GB gdzie 25GB to jest zamiana plików gry. W rozmiarze CoD mamy 2x MS Flight Simulator, cudownie
Dałem sobie spokój z tą grą od czasu drugiego sezonu. Grałem że dwa razy na tydzień ale aktualizacje po 50gb gdzie zanim ściągnę jedna i zagram to za chwilę jest druga... Miałem więcej ściągania niż grania.
Wywaliłem.
Dużo im nie brakuje bo na dysku PS5 dostępne jest 660GB tylko.
Warzone + Cold War i dysku nie ma.
Ta gra jest chciwa wobec miejsca na dysku jak Activision (Bobby Kotick) wobec pieniędzy.
Rozmiar tej gry to żart. 230GB za 5h singla, paręnaście mapek multi i battleroyale. Sorry, ale twórcy nie znają pojęcia kompresji. Sam musiałem pousuwać z dysku wiele rzeczy by móc to zainstalować. Jeszcze do tego dochodzą patche psujące pliki gry, gdzie jedyną możliwością jest pobranie od nowa całej gry. W moim przypadku nie jest to problem, bo to 2-3h pobierania, ale niektórzy z moich znajomych muszą czekać 2-3 dni na pobranie. Do tego cudowne są patche liczące 50GB gdzie 25GB to jest zamiana plików gry. W rozmiarze CoD mamy 2x MS Flight Simulator, cudownie
ale niektórzy z moich znajomych muszą czekać 2-3 dni na pobranie
I oczywiście barany grają w to nadal?
No, a Bobby się cieszy, Też bym się cieszył. I miał wszystko inne w nosie.
Pliki nie są skompresowane ale przynajmniej gra się szybko ładuje na HDD, sam Single Player to pewnie z 10 GB, dzielenie gry na parę części nie ma sensu bo wszystkie tryby gry korzystają z tych samych assetów.
Najgorsze to są u nich updaty, bo nie potrafią podmienić pojedynczych plików to całe archiwa od nowe musisz pobierać, i nowy update który zwiększa gre o 10 GB pobiera 50GB.
Chociaż jednego nie można MW odmówić, Tekstury, Modele, Audio... wszystko jest najwyższej jakości.
Chociaż taki Tarkov pokazuje że gra może ważyć mniej niż 20 GB i zawierać 100 modeli broni z drobnymi detalami których nawet w takim AAA jak COD MW nie ma... tylko że tamta gra jest na Unity i tam też sprawa się miewa innaczej.
Ma być jeszcze gorzej:
https://www.ccn.com/call-of-duty-black-ops-cold-war-hard-drive-hell/
To jest żałosne. Przy silniku z 2015 roku gra Cold War może zajmować co najmniej 250 GB na początku !!! To skutecznie zniechęca do zakupu !
Wczoraj miałem chęć pogrania w Warzone oraz single ale jak zobaczyłem ile muszę pobrać to zrezygnowałem z tego szalonego pomysłu.
To jest jakiś cyrk co się dzieje z tym tytułem, to nie jest normalne aby gra zajmowała coraz więcej, gdzie kompresja plików ? To takie trudne dla nich? Powodzenia jeśli ktoś chce to instalować na PS5, cały dysk jedna gra.
Nawet w dobie dostępnego obecnie powszechnie szerokopasmowego internetu z transferami po 100mb/s 200 GIGABITÓW do przeinstalowywania co aktualizację jest istną KPINĄ. Kupiłem tą grę, nie dość że ta gra nijak nie ma porównania do najlepszych części MW i MW2, to w dodatku taka heca przy aktualizacjach. Raz na jakiś chciałem sobie zagrać szybką gierkę w deathmatchu, może z dwa góra trzy razy na tydzień, i co odpalenie gry pobierało mi jakiegoś patcha... i jak przy którymś patchu, chyba jak premierę miało te ich całe BR, zobaczyłem że samo z siebie zaczęło mi ją przeinstalowywać i pobierać 200gb całkowicie od zera, to odinstalowałem to dziadostwo z dysku momentalnie. PARODIA Activision razem z Infinity Ward KPI z graczy i pluje im w twarz, nawet nie próbując udawać, że deszcz pada.
Ja uważam że jeżeli chodzi o rozgrywkę jest to najlepszy COD od czasu MW2, po prostu jesteś sentymentalny.
Nawet Obiektywnie jest takim.
Jest, ale wciąż dużo brakuje, rozgrywka jest zbyt szybka, zbyt dużo badziewnych killstreakow, dodatków do broni, słowem jeden wielki chaos nawet na taktycznym trybie s&d, w mw2 tak chaotycznie się nie grało.
Mamy zaraz koniec 2020 roku a tu drama że ktoś ma dysk o pojemności jedynie 250GB, a jeszcze kilka lat temu pisano że 1TB to jest standard, że dzisiaj to się kupuje co najmniej 2TB.
Czy przespałem newsa że obecne gry nie działają w MS-DOS?
Cziczaki - A co z konsolami? Nie pisz głupot
Grałeś kiedyś w tego coda?
Czy dla ciebie jest ok. jak każda aktualizacja zajmuje po 25-50 gb?? Pamiętam jak na sobotę chciałem sobie pograć w Warzone i nie mogłem bo do pobrania było 70Gb i tak za każdym razem, to KPINA.
Gry z otwartym światem tyle nie zajmują, zobacz na Cyberpunk 2077 TYLKO 70gb, a liniowa gra ponad 230.
2 TB SSD to standard?
1 TB OK, zgoda... (Tzn. tak ogólnie nie, gdy sam pisałem, że czekam z zakupem SSD aż stanieją sensowne pojemności, czyli min. 1 TB, to ludzie pukali się w czoło), ale 2TB? Nie przesadzajmy. To wciąż cholernie droga opcja.
Oczywiście piszę o NVMe, na SATA to faktycznie można już szaleć, tylko SATA SSD ma coraz mniej sensu.
Dysk ssd 2 TB od samsunga to koszt około 2500 zł wiec w żadnym wypadku nie jest to standard,1 TB już jak najbardziej.
SSD jest standardem, i mimo że większość ludzi ma 2TB HDD w komputerze to gry instaluje na SSD a przeważnie taki SSD ma 500 - 1000 GB więc od razu nie ma opcji zainstalowania takiej dużej gier.
ja mam 5 tb hdd i 1 tb ssd. I styknie zdecydowanie . okolo 5-8 gier zawsze zainstalowane na ssd a hdd trzymam muzyka filmy wszystko inne co nie wymaga wczytywania szybkiego tekstur . Samo call of duty wolę żeby ważyło 350 gb ale żeby chodziło kilka klatek szybciej i lepiej. Ale z mojego doświadczenia wynika że nie chodzi zbyt lepiej :P_
Dużo ta gra nie zajmuje, mam 2 dyski po 3 TB i mi miejsca brakuje. Muszę pomyśleć o jakiejś podmianie na 10-tki...
Nie wiem ile zajmuje Cyberpunk 2077 bo jeszcze w to nie grałem, na razie jedyną grę z otwartym światem mam Forzę Horizon 4 i pobierania ze Mirkosoft Stora było ok. 80GB.
Może i trochę się źle wyraziłem, ale kiedy mowa o dyskach na komentarzach w GOLu to wygląda tak, jakby każdy miał 1TB HDD na gry i to od paru lat się nie zmienia, dopiero od pojawienia się informacji o dyskach w konsolach to nagle się zrobiło mało. I nic nie pisałem że to SSD jest standardem.
Jak ktoś ma te 230GB na dysku, to jest w stanie sprawdzić ile zajmuje gra jak się spakuje jej folder do .zip? Jest szansa, że przy takim rozmiarze wiele plików gry jest nieskompresowanych. Wtedy można by skompresować folder przy użyciu NTFS compression — efektywnie zmniejszając tym rozmiar gry na dysku — i trochę GB zaoszczędzić.
W moim poradniku Steam do Hollow Knight, użycie NTFS compression w Windowsie zmniejsza rozmiar gry na dysku o 69% (z 7.4GB do 2.3GB):
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2120130739
Można tego użyć jedynie dla nieskompresowanych plików. W przypadku gier głównie będą to tekstury i kod gry. O ile są nieskompresowane przez developerów. Czyli np. używanie tego do samych plików video czy audio nie ma żadnego sensu, bo te pliki już są skompresowane.
Tekstury w większości gier na dysku są skompresowane, ale nie w jpg czy png tylko używają formatu dx1, dx5 bo karty graficzne mają ich sprzętową dekompresje, wtedy wystarczy skopiować piki z dysku do pamięci karty i ona sobie dalej radzi sama.
W CoD tyle ważyć mogą np mapy z jakimiś dziwnym formacie, może w poprzednich generacjach to poprawiało wydajność a teraz jest kulą u nogi
.bmp == 5.93 MB
.png == 2.83 MB
.dds (DXT5) == 2.63 MB
.dds skompresowany przy użyciu NTFS File Compression == 1.66 MB
.dds skompresowany przy użyciu 7z == 0.97 MB
DDS to kontener MS, ale te pliki tak sobie nie leżą zazwyczaj na dysku tylko są pochowane w różnych paczkach gry, których tak sobie otworzyć nie można.
Formaty DXT to są już starocie, archaiczne wręcz, nowoczesne gry już rzadko kiedy je chyba używają o ile w ogóle.
Zazwyczaj stosowane są nowoczesne formaty BC1-7, które są w tym momencie wspierane już przez chyba wszystkie karty od 6 lat i są one już skompresowane.
A co najzabawniejsze, wydajne formaty tekstur z nowych konsol będą bazować na... lepszej kompresji formatów BC1-7.
http://www.radgametools.com/oodletexture.htm
Raczej nie przekonywałbym nikogo do próby kompresji 230 Gb, po za tym to żaden dowód, bo kompresja to nie rozwiązanie jeżeli dekompresja zabierała by za dużo mocy.
Aczkolwiek jestem autentycznie zainteresowany co tam tyle zajmuje, zazwyczaj to są tekstury (nawet jeżeli skompresowane, ale to jest format pod GPU), audio, wideo, reszta jest pomijalna.
BC1-7 to warianty S3 Texture Compression, które bazuje na Block Truncation Coding z lat 1970. W związku z tym uwaga o "starocie, archaiczne wręcz" wydaje się nieco nielogiczna.
BC1 to inna nazwa na DXT1.
BC2 to inna nazwa na DXT2 i DXT3.
BC3 to inne nazwy na DXT4 i DXT5.
BC4 i BC5 dodano w DX10. BC6H i BC7 dodano w DX11. To są nowsze wersje tego samego typu kompresji.
Oodle Texture które zalinkowałeś to jest coś w stylu optimizera, coś jak pingo dla png. Można go używać razem z Kraken Data Compression w celu przechowywania na dysku z bardzo dobrymi rezultatami. Dlatego, że tekstury są skompresowane pod użytek na kartach graficznych, a nie pod przechowywanie na dysku. I można je jeszcze całkiem nieźle skompresować dodatkowo, chociażby przy pomocy NTFS File Compression. Oczywiście w trakcie ładowania skompresowanych na dysku danych rozpakowywanie z realtime będzie używać nieco CPU time (robi to większość gier), dla przykładu na i7-4790K maksymalna szybkość rozpakowywania w tle z NTFS Compression to ok. 600 MB/s danych gry. Wszystko rozchodzi się o to, czy developerzy użyli jakiegoś sposobu kompresji na dysku czy też nie użyli, oraz jak dużo GB da się zaoszczędzić (jeśli w ogóle) oraz jak szybkie dyski i CPU ktoś posiada i z jakiego rodzaju zaletami i wadami jest w stanie się pogodzić, żeby zaoszczędzić miejsce.
Jeśli gra zajmuje 230GB już w formie skompresowanej na dysku, to również jestem bardzo ciekaw, jak im się udało osiągnąć takie rozmiary (i dlaczego).
Temat nieco bardziej zbadałem, fakt, przekazałem nieprecyzyjne informacje pisząc skrótowo bc1-7.
Faktycznie te nowoczesne formaty to oddane od dx11 BC6-7, co ciekawe nie wiem jak spawa wygląda z DX12 czy vulkan, tam jest coś nieco inaczej.
Oodle Texture to jest optymalizator, ale bajer jest taki, że do teraz nie było o tym zbyt głośno, a podane tam przykłady są wręcz rewelacyjne, znacznie mniejsza tekstura, a wygląda niemal tak samo, zrobiło się o tym głośno, bo na ps5 i XS będzie teraz sprzętowy dekompresor kraken i BCPack (MS) które to jakoś bazują na tym Oodle Texture, które nawet ma opcję kompresji stratnej, rozmiar jeszcze mniejszy, a jakość gorzej nie wygląda.
Jako, że to na pewno będzie stosowane na nowych konsolach to i prędzej czy później zacznie być i na pc.
Z tą kompresją NTSF to z tego co pamiętam to jest opcja dość przestarzała technicznie (dekompresja prawdopodobnie też), od chyba win10 jest ten program COMPACT i jest on bardziej zalecany, można tam wybrać dodatkowo poziom kompresji i sobie zbalansować szybkość vs rozmiar, jest to opcja polecana zamiast kompresji ntsf, można użyć pomocniczego programu https://github.com/ImminentFate/CompactGUI który co ciekawe ma wbudowaną bazę z grami gdzie podaje ile można zyskać, choć wszystkich nie ma.
Poszperałem też trochę jak to jest z tym COD WARZONE i ponoć rzeczywiście dają nieskompresowane dane i była to ich świadoma decyzja z uwagi na minimalizację czasu wczytywania i wydajność, tak więc być może opcja kompresji potrafi tutaj zdziałać cuda, ale nie chce mi się pobierać tego by to sprawdzić :-)
Dzięki bardzo za info o CompactGUI! Po raz pierwszy dowiedziałem się o compact.exe w Windows 10. Wygląda to bardzo ciekawie po pierwszych testach :) Czas napisać kolejny poradnik do Hollow Knight. Zaciekawił mnie też zysk w przypadku Quantum Break, jest masywny (52 GB zaoszczędzonego miejsca).
Generalnie tekstury zoptymalizowane i skompresowane pod karty graficzne to głównie kompresja stratna i traci się oryginalną jakość obrazu w nich, dlatego zajmują tak mało. Jednak po prostu wybrano takie rozwiązania ze względów optymalizacji. Rozmiarowo (w pikselach) tekstury w grach nadrabiają straty jakości w kompresji.
Wg testów jednego gościa na CoD Modern Warfare niestety wygląda na to, że pliki gry już są skompresowane więc kompresja za dużo nie daje (tylko 4%):
https://imgur.com/a/C9HWxvE
Z tym CODem to nie koniecznie nie da się skompresować, bo to jest zależne od typu danych, być może używają takiego typu, że kompresor nie jest w stanie tego rozpoznać ani dopasować i dobrze skompresować, to są paczki pewno w których może być wszystko, a kompresja na poziomie dysku to są dość lekkie i proste algorytmy, więc każda "uporczywa" paczka to problem.
Gdyby jednak były to "gołe" pliki m.in. tekstur może by było lepiej.
Czasami da się jakieś modyfikacje gry zrobić przez co ona odpala się z rozpakowanych plików gry z dysku, używane często w modach opornych gier, być może wtedy by dało radę lepiej to zrobić, ale z uwagi na charakter gry, mp, raczej nie da się tego przetestować.
Ktoś obeznany technicznie musiałby tego CODa zbadać dokładniej czemu taki wielki.
Mnie najbardziej że przez to modern warfare w którego gram zajmuje aż 230 GB na dysku i tak jak na konsoli można odinstalować różne gówna, części składowe, tak na PC się nie da :/
Jakoś inne gry nie mają takich problemów.
Gry z 30 h fabuły, albo z pięknym otwartym światem zamykają się na luzie do 100gb.
Tam chyba kładą lachę na jakąkolwiek optymalizacje jeśli chodzi o miejsce.
Nie mam pojęcia co może tyle ważyć,
bo warzone nie jest ani największą ani najładniejszą grą na rynku
Jak to co, bajzel w repozytorium gry, powielone tekstury, redundantne pliki, śmieci których nikt nie wie po co są.
To widać od razu, że po prostu mają bajzel w architekturze projektu.
Miesiąc temu dziwne tekstury się pojawiały, teraz były ostatnio crashe na potęgę, co na reddicie już memy powstały o 6 sezonie. To są dość poważne błędy, które nie powinny wejść na master branch, a jednak wyszły na produkcje.
Pewno projekt trzyma się tam jakoś i doklejają kolejny breje kupy i jak ten żuk gnojarz toczą tę kulkę kupy i rośnie i rośnie.. nikt nie sprzątnie
Gra z bardzo ubogą zawartością, wyglądająca średnio i ważąca więcej niż takie bogate gry jak RDR2, EVE Online czy AC. To jest czysta kpina.
Teraz pytanie ile z tego zajętego miejsca to faktyczne pliki wymagane do gry a ile to śmieci pozostawione po aktualizacjach
Sama wielkość gry to jedno. Ostatnio mając 120gb wolnego miejsca na dysku nie moglem zainstalować update'a ważącego.. 24gb! To już jest natomiast kpina. Plik na ps4 udało się ściągnąć po zwolnieniu 150gb
Jak biedni ludzie maja teraz "cały dyski twarde"
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/call-of-duty-warzone-zajmuje-caly-dyski-twarde-gracze-nie-moga-in/z91e97c , ze cale 230Gb juz im sie w pale nie miesci?
To, że było/jest za free wcale mnie nie zachęciło do zagrania bo właśnie taka waga w GB całkowicie mnie zniechęciła do pobierania. Mam 10 innych gier na to miejsce.
"Za chwilę nie wjedzie na dysk SSD PS5".
Chyba prędzej nie wejdzie na dysk SSD Xboksa Series S, a przecież to właśnie ta konsola ma być najbardziej rozchwytywana przez casuali, którzy grają właśnie m.in. w CODa. Rozumiem, że po prostu chciałeś dowalić Sony, bo to ostatnio takie modne się zrobiło.
No właśnie mnie to zastanawia, że nagle tyle osób wrzuca na Sony, że nie pomieści takich wielkich gier ale jakoś zapomina, że X ses ma jeszcze znacznie mniej pojemności dysku i tam jest ok.
Przede wszystkim jednak widać, że twórcy po równo dymają wszystkie platformy robiąc tak przerośniętego potworka i dla każdego jest to problem. Sam mam na pc 1 TB i grałem w Coda tylko dla Warzone ale usunąłem bo był po prostu za duży. Miejsce się zwolniło na masę innych rzeczy z game passa :)
Tylko po co robić oddzielną partycję na jedną grę, tak jak na zdjęciu w news'ie?
Wina obecnego pokolenia graczy, od dziecka nastawianych na bezmyślną konsumpcję śmieciowej treści w ilościach hurtowych. Wraz z wejściem na rynek tego pokolenia przemysł gier przestawił się z produkcją z jakości na ilość. Z taką grupą odbiorców nie ma potrzeby się starać i dopracowywać swoich produktów. Po co optymalizować grę skoro można wykorzystać rosnące możliwości sprzętowe i zużyć nadwyżkę mocy do zniwelowania spadku FPSów wynikającego ze słabszej optymalizacji zamiast do poprawy grafiki, fizyki itd w grze. Gra może wyglądać tak samo, ewentualnie doda się parę filtrów i jakichś lekkich efektów, a grupa docelowa to łyknie bez zastanowienia. Po co zmniejszać rozmiar gry na dysku jak można polecieć najniższym kosztem, zostawić wszystko nieskompresowane itd, a takie coś na koniec i tak bez problemu przejdzie u wspomnianego odbiorcy, który na dodatek w większości przypadków nie zwróci nawet na to uwagi.
Oczywiście rozmiar gier rośnie, tekstury 4K itp swoje ważą, ale gdyby twórcy chcieli to ten CoD pewnie mógłby spokojnie ważyć połowę albo i ćwierć tego co teraz, tym bardziej że są na rynku dużo bardziej rozbudowane gry ważące o wiele mniej. Tylko że po co mają chcieć skoro przy takim odbiorcy to jedynie strata czasu, który można wykorzystać do stworzenia kolejnego śmieciowego produktu, który taki odbiorca z pokolenia Steama kupi nawet za wyższą cenę niż kiedyś.
Obrzydliwe zidiocenie całego gamingu w ciągu ostatnich 10-15 lat (wynikające z jego umasowienia w obecnym pokoleniu graczy) będzie powodować coraz więcej takich sytuacji, a są one tylko i wyłącznie winą głosowania portfelami, bo korporacje tylko wykorzystują możliwości dojenia frajerów niskim kosztem. Stąd gry, które wyglądają prawie tak samo jak poprzednie (tylko działają gorzej), stąd gry w których fizyka jest gorsza niż w grach 10 lat temu, stąd gry pocięte na milion dlc, stąd gry które ważą 2-4 razy tyle ile mogłyby, stąd serie śmieciowych tasiemców wydawanych co roku, stąd gry naszpikowane mikropłatnościami, skórkami i inną tandetą, stąd ceny po 350zł za grę itd itp.
Największe korporacje tylko testują na ile mogą sobie pozwolić, z każdym kolejnyn rokiem coraz bardziej przesuwając granicę w stronę absurdu, nawet jeżeli czasem przesadzą i potem muszą zrobić krok w tył, aby następnie mniejszymi kroczkami i tak dopiąć swego. A wszystkiemu winni ci, którzy przyzwalają na to wszystko, bezmyślnie kupując i płacąc za byle gówno jak leci. Z tym się już nic nie zrobi, dlatego jak macie SSD 250GB to lećcie szybciutko do sklepu po nowy dysk za 1000zł na który wejdą 2-3 gry albo znajdźcie sobie inne hobby.
To można pomyśleć o xbox series s gdzie będzie ok. 400 GB realnej przestrzeni do wykorzystania. W dodatku to konsola tylko do edycji cyfrowych więc żadne dane z płyty nie będą mogły być doczytywane i wszystko musi być na dysku. A dodatkowy dysk 1 TB to tysiak dodatkowy.
Przy obecnych cenach dysków to chyba nie problem? Nawet dla konsol.
Dokładnie, jest to uciążliwe tylko jeśli chodzi o pobieranie, bo serwery coda działają jak działają. Chociaż ostatnia aktualizacja może nie leciała max łączem ale dość dzybko, więc tragedii nie ma.
To jest tylko jakieś 250zł
Zabawne, że gra zajmuje dwa razy tyle co Red Dead Redemption 2, a jest kilkadziesiąt razy mniejsza pod każdym względem.
A z ciekawości, kiedy instalowałeś?
Kurcze... Chyba od drugiego sezonu mam zainstalowane. Gram regularnie i pobieram wszystkie aktualizacje.
Dałem sobie spokój z tą grą od czasu drugiego sezonu. Grałem że dwa razy na tydzień ale aktualizacje po 50gb gdzie zanim ściągnę jedna i zagram to za chwilę jest druga... Miałem więcej ściągania niż grania.
Wywaliłem.
Przecież tam nic nie ma, co by mogło zajmować nawet 50 gb. Obiektów kilka na krzyż, słabe tekstury, zero fabuły (czyli brak filmikow). Co tam tyle zajmuje pytam?
174,3 gb zajmuje anticzit ktory nawet ma w d..ie cziterow i nie działa
Może tak już najwyższy czas - barany jedne z Infinity Ward - wprowadzić możliwość odinstalowania niechcianych składowych tej gry na PC?
Mnie denerwuje, że co patch to jakies bugi.
Jak nigdy niemialem crashy, tak teraz co pare dni problemy, zwlaszcza po kolejnych ich patchach. W zasadzie niema reguły na naprawienie gry. Albo sama zacznie działać, albo nic z tego.
No i w co tym dziwnego. Jeżeli ktoś dziś kupuje komputer dla gier to jeden dysk powinno się przeznaczyć na system i to dysk o pojemności minimum 240GB (bo tak samo może zabraknąć miejsca jak się da 120GB), a drugi właśnie na dane i to minimum 1TB. Bo Ten 500GB też można szybko zapełnić (dwie gry i dysk pełny).
Nic dziwnego, że brakuje miejsca na dyskach. Jak się kupuje jeden dysk na dane 230 czy 250 giga, to nie ma co się potem dziwić, że miejsce zapchane. Poza tym, kto dzisiaj pakuje na jeden dysk twardy system operacyjny, programy, dokumenty i gry? Ludzie!. Dzisiaj drodzy Janusze Marudzenia kupuje się przy najmniej dwa dyski, jeden na system operacyjny, a drugi JEDNO lub DWU TERABAJTOWY SSD z przeznaczeniem na gry!. Ewentualnie trzeci na dokumenty, zdjęcia...
Ruszcie głową Mości Panowie i nie zachowujcie się jak klony Smerfa Marudy.
Teraz to już raczej dwu terabajtowy bo patrz obrazek. A gier tylko kilka panie...
https://zapodaj.net/images/cc44233a375d1.png
Ja mam 240GB SSD (3 raz będę instalował system w tym miesiącu taki mam teraz bajzel z komputerem) :D i 2x WD GREEN 500GB.
Jak na gry to lepiej dopłacić te 100zł do dysku 480–512GB jak ktoś musi mieć ssd koniecznie. Albo szybki HDD 1TB
O to im właśnie chodziło ;]
Nie ma więcej miejsca dla innych! Tylko Warzone ^^
Po cholerę Ci inne gry na dysku ;]?
zeczywiscie jest tragedia i mam ten sam problem jednakze przeinstalowalem coda
na stary dysk talezowy 1Tera i niezauwazylem zeby gra sie dluzej ladowala
wiec ma to jakies swoje zalety
I po co komu było te multi? Tak by sobie singla każdy przeszedł i ju, a nie tłuc jedno i to samo i tylko dogrywać gigabajty na nic
No jak się do ARK: Survival Evolved wgra mapy dodatkowe (a raczej mało kto się chce ograniczać do podstawowej The Island) to też powyżej 200 zajmuje. Survival the Fittest dodatkowe 43 z hakiem... chyba musimy się do tego powoli przyzwyczajać a ceny dysków sukcesywnie spadają.
Nie wiem co wy za dyski macie. Albo nie dyski a gry. Instalowałem CODa kilka dni temu i nie ma 250 gb xD Lepiej niech ludzie sobie sprawdzą czy nie mają dwóch kopii albo cholera wie czego. Cały COD zajmuje ledwo 110 GB. Dodatkowo jaki jest sens pchania tej gry na SSD kiedy nawet na ultra ładuje się chwilę. Jakieś 10-20 sekund różnicy między SSD a HDD. A no tak, sory, zapomniałem że gracze muszą w lobby czekać minutę zamiast 30 sekund. Szybciej się załadujesz, dłużej afczysz w lobby czekając na resztę ludzi.
Pewnie instalujesz darmowe Warzone. Pełna gra zajmuje na dzień 12.10.2020 po ostatniej aktualizacji 254 GB.
Poza tym posiadając dysk SSD streaming wysokiej jakości tekstur jest szybszy do pamięci graficznej. A kolega zapewne gra w niskiej lub fullhd rozdziałce z ustawieniami low lub medium, dlatego nie rozumie. Proponuję najpierw trochę researchu lub testów, a potem pouczanie innych, Gomido.
TAk jak by problem z kupnem nowego Dysku HDD czy SDD to był problem. 3 x 1 TB w PC, Laptop 2 x 1 TB, pendrive po 64 GB + zewnętrzne dyski po 1 TB. Naprawde tak mało macie miejsca na dane? Żenada!
Ale ty mi teraz zaimponowałeś.