Wyciekły ceny PS5. Porównujemy z Xbox Series S i X
Jeśli sony tak zaszeleje i da cenę 1:1 vs xbox x to microsoft znowu będzie tłem. Poza fanboyowskim gadaniem nie można mówić o rownorzedności obecnych konsol gdy sony ma sprzedane 110mln a m$ dobija do jakiś skromnych 50mln!
Jeśli sony tak zaszeleje i da cenę 1:1 vs xbox x to microsoft znowu będzie tłem. Poza fanboyowskim gadaniem nie można mówić o rownorzedności obecnych konsol gdy sony ma sprzedane 110mln a m$ dobija do jakiś skromnych 50mln!
Jak widać, Sony nie chce robić bieda wersji swojej konsoli pod względem wydajności. Będzie to wygodniejsze dla developerów przy projektowaniu lub portowaniu gier.
Czyli plus VAT i złodziejskie marże sklepowe zależnie gdzie kupujemy i mamy coś około 2900-3000. Jeśli Sony mnie zaskoczy i zapowie na przyszły rok jakieś konkretne gry, to zastanowię się czy nie kupić jednej w grudniu.
To są ceny brutto z europejskiego sklepu. Ogarnij się i nie pisz bzdur.
kolega o Amazonie nie słyszał, nie musisz kupować w PL
ja swoje pro na amazonie kupiłem w czarny piątek za 1250zł gdzie u nas kosztowała po 1600zł
Tak z ciekawości - jak z gwarancją i serwisem u Sony jesli konsola pochodzi z konkretnego kraju i dystrybucji?
Amazon jak to sklep internetowy masz 2 lata od amazona(duża korporacja nie robi problemów zgłaszasz przysyłają kuriera)
od sony 1 rok nie robią problemów, tym bardziej ze amazon sprzedaje na polski rynek normalnie z polską stawką vatu przez co mamy parę złoty drożej jak niemcy.
Obsługą Polskiego rynku zajmuje się amazon de, ale normalnie po polsku wszystko
Jeśli Sony faktycznie da cenę około 1750 zł za wersję Digital, to XSS totalnie straci na atrakcyjności. Dokładając 400 zł dostanie się konsole 2.5 raza mocniejszą, z większym i szybszym dyskiem i dostępem do bardzo dobrych exów.
Nie kupuje bajki na XSS 60 fps w 1440p. Więc PS5 all digital wygląda o wiele lepiej.
Kupujcie wersję digital, tylko przy premierze następnej generacji nie płaczcie jak gry będą po 350zl i każda będzie przypisana do konta/brak uzywek.
Twoim rozumowaniem każdy by kupił peceta. Bo nie dość, że za tę samą jakość tańszy, to jeszcze ma dużo więcej gier. I według mnie tak powinni ludzie zrobić. Bo jeśli ktoś patrzy na cenę i na moc, to mniej wyda na peceta. A z dopłatą, to jeszcze będzie dużo lepsza jakość. Ba. I jeden pecet = wszystkie generacje. Zagram tam w GTA 3, jak i GTA V. A także GTA 6 w dalekiej przyszłości. Czemu ludzie więc nie kupują kompa, skoro kupią jeden, a ni 20 i mają coś lepszego?
Jak cena będzie znośna to prawdopodobnie też kupie ale najpierw priorytetowo kupie PS5.
Na PS5 wolę kupić za kilka lat, jak będą dużo gry exclusive. PS4 kupiłem niecały rok temu i nie żałuję, a PS3 kupiłem tylko za 250 zł.
Na PS5 nie ma po co się śpieszyć, jak są za mało gier, a wsteczne kompatybilności z PS4 nie jest 100% pewne co do wszystkie tytuły.
Nie ma to jak za tygodniową pensje przeciętną kupić konsole na premiere
Bo to jest konsola, z reguły ma być tania. Na dobry komputer byś musiał wyłożyć koło 10 tys, czyli już całą miesięczną pensję :/
10tys czyli całą miesięczną wypłatę hahahaha :) wiem pewnie co napiszesz, że jak ja tyle nie zarabiam to nie znaczy, że tak wszyscy mają, ale prawda jest taka, że większość użytkowników GOLa to dzieciaki które nie mają pojęcia ile zarabia się w naszym kraju i jedyne pieniądze jakie zarabiają to jak dostaną kieszonkowe za skoszenie trawnika i później wypisują takie głupoty.
najmniej w wawie aby się utrzymać i coś zjeść tak bez szału czyli najbiedniej to 3-4k na rękę
ale są tacy co 10,15,30,50 i 100k miesiecznie wyciągają :) kwestia determinacji i wyspecjalizowania :)
dla jednego to zbieranie po 300zł miesiecznie przez rok aby coś sobie kupić
a drugi ma za dzień pracy a i tak nie kupi bo mu się nie chce.
No i git, na to liczyłem. Bardzo się ciesze. PS5 chwile po premierze kupie tak żeby na święta były. Nie wiem co by musiał zrobić MS by sprzedać więcej konsol niż sony.
Głupia wojenka cenowa. Fan marki , osoba której gry bardziej podpisują, kupi sprzęt nawet jak będzie 300 zł droższy ....po co się tak spuszaja nad ceną....Jak będę chciał kupić to nie będę patrzył na cenę konkurencji bo to mi leży. Jak chce ps5 to je kupuje a nie Xboxa bo tańszy 200 zl
Tylko takich ludzi jak My tutaj, którzy w miarę ogarniają rynek growy, jest garstka. Większość ludzi, to niedzielni graczy, którzy pierwszy raz o danej grze słyszą w dniu premiery, albo od sprzedawcy w sklepie. Taka osoba pójdzie do sklepu po nową konsolę, prosząc sprzedawcę o poradę, która dla niego będzie lepsza. Ludzie lubią dokładać niewielka kwotę do tego, by mieć lepszy sprzęt, dlatego uważam, że jak Sony da cenę w okolicach 1800 za digital, zmiecie rynek.
Taka osoba, też słyszała, widziała jakąś reklamę PS5, a xboxa nie, bo MS nie prowadzi zbyt dużej akcji marketingowej. W zasadzie w Europie, xbox pod tym względem nie istnieje.
Dokładnie. Wystarczy spojrzeć podczas meczy piłki nożnej jak bardzo SONY ostro podchodzi do marketingu. Praktycznie co chwila cała opaska wokół boiska świeci na niebiesko z napisem PS5. Tabela wyników? PS5 pod tabelą, w meczu pod wynikiem. Wszędzie się pchają z logo PS5 co łapie się pod rozrywkę
Heh jaka tygodniowa pensje przeciętną dobry żart ps5 jeśli za tyle bez napędu będzie to cena dobra ale pisanie że to przeciętna tygodniowa pensja to kpina
Może zarabia 10 k na miesiąc , ale ma bezwartosciowe życie i musi sobie epenisa wydłużyć w Internecie.
Prawda jest taka że jak ktoś ma kasę to się nie podnieca tym na każdym kroku , chyba że ma problemy ze soba i to jedyne czym się może pochwalić.
Tam wyżej nie chodzilo mi o mnie ani o warunki PL. Pomyliłem Państwo o którym mowa artykule.
Chodzilo mi o to że większość strefy euro bierze ją za tygodniową pensje. Sorry za błąd
Pewnie zarabia w Euro, tak jest jak się żyje w kraju, gdzie walutą jest tak słaba, że nawet nie jest 4:1.
Jakbyśmy przyjęli Euro to chociaż by każdy zobaczył jakie psie pieniądze w Polsce zarabia i byłaby walka o każde jedne euro podwyżki, a UE nakazałaby nam wyrównać minimalna płacę do minimalnej w Unii, bo byśmy zaniżali statystyki i cały kapitał z zachodu chciałby skorzystać z naszych niskich cen siły roboczej.
Poza tym wielu ludzie w Polsce w IT zarabia już po królewsku, ale to w sumie jedyna taka branża mlekiem i miodem plynaca i cały świat ląduje w nią kasę, co widać po giełdzie i wycenach Spółek IT, nawet w Polsce producent kilku gierek jest wyżej wyceniony niż cały KGHM który ma miliardy w majątku, zatrudnia tysiące wykwalifikowanych ludzi, prowadzi inwestycje na całym świecie i produkuje coś, co każdy fizycznie potrzebuje (miedź, srebro, złoto), ale gierki o to dokładnie jedna(Wiedźmin 3) sprawia, że jest więcej warta firma IT od przemysłu na którym stoja całe regiony w Polsce.
Mleko i miód dla zarządzających, bo programistów to byle dojechać do końca i skąpić każdej złotówki. Zwalniani w pierwszej kolejności, albo wymieniani na 3 juniorów.
Czasami potrzebujesz na fiucie stawać, żeby jakąkolwiek podwyżkę ogarnąć lub wgl utrzymać obecną robotę.
Specjalizujesz się w Embedded i C++?
Bardzo dobrze, od dzisiaj robisz w Angularze.
Pieniądze te same, ciesz się, że wgl płacimy.
Bo w sumie z powrotem jesteś juniorem.
Albo wiecznie przychodzisz akurat po podliczeniu budżetu i wiesz .. za pół roku spróbuj ponownie ;]
Do tego jeszcze Covid-19, ach ten Covid-19 ^^
Nie mamy projektu, nie mamy roboty, nie mamy czegoś tam, bo Covid-19.
To ogarnij robotę, projekty, kasę mimo Covid-19.
Powoli robi się sytuacja jak z górnikami.
Naturalnie w koło będą farmazonić, że deficyt informatyków i na uczelniach nadal produkcja leci.
Szkoda tylko, że na jedno stanowisko jest 100-200 kandydatów w jednym czasie ;]
Najśmieszniejsza sytuacja, kiedy menadżer xd, głowi przed kompem, że jak ty nie ogarniesz, to on sam po ryju dostanie, więc dlaczego się tak guzdrzesz, z czymś co jest już u swoich podstaw, podwalin skopane.
Ty wytężasz mózgowe zwieracze, żeby działało, ale to on ma problem i jest wielce zestresowany.
Przypuszczalne ceny latają już od miesiąca, bądź nawet kilku. https://www.cowcotland.com/news/72409/la-console-sony-playstation-5-serait-vendue-399-euros-en-version-all-digital-499-euros-en-version-blu-ray-et-egalement-a-decouvrir-les-prix-des-accessoires.html
W te ceny jestem skory uwierzyć.
To takie kuriozum, że konsola bez napędu jest tańsza niż z napędem, mimo, że konsola bez napędu jest skierowana do najbardziej zamożnej grupy, którą stać na kupowanie drogich cyfrowych wersji gier, bez możliwości odsprzedania.
zaoszczędzi 100e które później wyda na 2 gry :)
ciekaw jestem zestawów, do wersji didital dorzucą kody z grami czy jak bo wersja z napędem w zestawieniowe biec gry na nośnikach.
z tym dzieleniem konta to tylko na 2 konsole
straszna lipa
ja np pro chce zostawić dla syna ale nawet jeśli to w gry z plusa nie będzie mógł grać tylko zakupione i zainstalowane.
no sony mogło by to jakoś rozwiązać lepiej jakieś konto rodzinne czy coś
PS5 DE pewnie będzie miało kody w pudelkach podczas gdy PS5 z napędem będą razem z konsola sprzedawane gry nośnikach. Z punktu widzenie długofalowych interesów zakup konsol z napędem to czysty zysk. No i po co bawić się w dzielenie kont PSN kiedy o wiele łatwiejszy jest zakup chociażby gry używanej , która w przeciwieństwie do cyfrowej kopi jest własnością gracza?
not2pun
Zawsze3 możesz pożyczyć synowi gry na płytach jeśli je posiadasz. To kolejny wielki plus edycji pudełkowych.
Czyli najpierw mam znaleźć 5 osób chętnych na dana grę by za nią zapłacić 50 zł, czyli ceną która obecnie płace za grę po jej odsprzedaży? Podziękuję, postoję :-D
Porównaj sobie ceny gier kilkumiesięcznych, używanych i w PSNie, a potem się odzywaj.
bardziej mowa o grach z plusa
bo one nie działają juz na drugim koncie sam możliwość rozgrywki sieciowe jest ale nie gr
teraz syn gra w fall guys na moim koncie i nie zdaje sobie sprawy że postępu nie bezie maił na swoim jak mu już zrobię, tak samo jak to że w grę nie zagra bo ona jest z plusa a nie zakupiona.
not2pun
No tak Siny mogło faktycznie to lepiej rozwiązać. Bo dla osób, które posiadają 2 konsole w domu to brak dzielenia konta ze współ domownikiem jest spory problem.
Promocje w PS są często dla osób, które mają PS+, tyle że wcale nie tak często.
Ogólnie kupno samych cyfrowych wersji nie jest tanią zabawą.
Osobiście kupuje na płytach, ale jak daną gra mi się na tyle spodoba, że będę chciał przejść jeszcze raz za jakiś czas, to kupuje już cyfrowo.
Jakby tak podliczyć obecną generację, to średnio kupowałem 2 gry mc. Kupując cyfrowo na premierę, to spora suma by się zebrała.
el
Czyli zostać typowym Januszem. Wolę kupić grę używaną niż się bawić w takie nie pewne dzielenie gry z innymi graczami.
gry z plusa działają na innym koncie ale konto z grami musi być ustawione jako podstawowe na konsoli. Wiem bo jak kupowałem prosiaka to z kontoem na którym był jeszcze plus i na swoim koncie mogłem grać normalnie w gry z plusa.
w sumie jeszcze nie sprawdzałem, ale już coś tam czytałem jak to trzeba zrobić by mieć na 2 konsolach, ponoć na ps3 można było spokojnie na 4 dzielić ale sony jak to korpo potraktowało wszystkich jak oszustów i to odcięło, zmniejszając do 2 konsol
Bez problemu syn może grać w gry z plusa na drugim koncie. To jest 30 sekund ustawiania. Najlepiej narzekać na coś co działa tak jak powinno.
Chodzi o zabicie płyt. Celowo wersja z napędem jest znacznie droższa.
To jest polityka likwidacji poprzez zmniejszanie popytu najpierw na droższe konsole, później będą zmniejszać nakłady wydawanych fizycznie gier.
Efekt? Za 5-7 lat cyfra wyprze nośniki i korporacje będą już wszystkich dymać jak chcą, na ile chcą i uzależnieni od gier gracze, nie będą mieli gdzie uciec.
Składam PC, bo to będzie jedyną drogą ewakuacji dla gracza, przynajmniej dopóki na PC będziesz mógł zainstalować własny system operacyjny z otwartym na custom software ekosystemem.
Dobrze już było.
Ta cena z napędem to mam nadzieję bzdura, bo wycenianie słabszej ps5 na tyle samo co xbox series x to głupota.
wycenianie słabszej ps5 na tyle samo co xbox series x to głupota
Ktoś inny może napisać, że wycenianie XsX bez wybitnych gier na tyle samo co PS5 to głupota ;) Ta różnica mocy to tylko kilkanaście %, to mniej niż do tej pory między jakimikolwiek konkurującymi ze sobą konsolami.
Exy exami, ps5 jest słabsze, i nie powinno kosztować tyle co xsx. I coś czuję że nie będzie.
Różnica między tymi konsolami jest tak mała, że nie będzie widać żadnej różnicy w działaniu gier. Mało tego, Sony nie wypuszcza kastrata pokroju XSS, więc gry na PS5 mogą być ładniejsze niż na teoretycznie mocniejszym XSX.
W parametrach XoX i PS4Pro jest olbrzymia różnica i minimalna w praktyce. Tutaj masz tylko GPU minimalnie słabsze, ale oprócz exów masz też szybszy dysk i budowane wokół niego mechaniki, pada z większą ilością funkcji itd. Jeżeli ceny będą identyczne to Sony odniesie duży sukces. Chociaż ta generacja zapowiada się na bardziej wyrównaną. Oby z korzyścią dla nas :)
Klocek jest lepiej przemyślany sprzętowo i wygrywa usługami. Sony zostaje coraz skromniejsza biblioteka exów i dobrze znana i silna marka.
Po za tym niech MS pokaże w końcu jakiś next genowy gameplay, bo póki co to TLoU2 na 1,84TF zamiata graficznie wszystko co pokazano na tych sławnych 12TF ;) Pamiętasz jak pojawiały się pierwsze trailery HZD albo Order? Nikt nie wierzył w to, że taką grafikę da się wyciągnąć z PS4. W tej generacji też czekają nas podobne atrakcje ;) Jeżeli chodzi o kórczącą się bibliotekę exów, to na PC na razie trafiły tylko 2 tytuły z PS3 i 2 tytuły z PS4 (3 jeżeli chcesz doliczyć DS).
Tak niesamowite, cena taka jak zawsze, kto mógł się tego spodziewać, że będzie kosztować 400-500 euro.
No i oby to sie potwierdziło i wyszło na Wasze. Będę happy, aczkolwiek zostanę przy RTXie
Do tej rozdziałki co grasz - 1080p, to Ci jeszcze długo 1080 Ti styknie, tym bardziej , że grasz w jakieś 2-3 krótkie gry na rok.
Nawet jeśli to 4k skalowane z 1080p, to zdajesz sobie sprawę, ze wymaga ono od sprzętu więcej niż natywne 4K, a ekstremalnie więcej niż 1080p. Poprosiłem tez o fragment dowolnej recki znanej światowej lub chociaż znanej polskiej redakcji, w której jest pokazane, ze ten projektor ma skalowane 4k z 1080p i do tej pory nie dostałem niczego. Raz tylko Mabo_s dal mi link jakiegoś nieznanego youtubera, tyle, że jak juz poprosiłem o konkretny fragment, gdzie to jest, to już nie dostałem odpowiedzi. Skoro Wy wiecie lepiej ode mnie, co ja sam mam w domu (takie czasy panie, że dziś każdy wie lepiej co ma dany posiadacz dowolnej rzeczy), to chce się o tym dowiedzieć więcej. To, co jednak wiem na pewno, to fakt, ze wyglada to w ch... lepiej niz DSR x4 (sprawdzalem nie tylko ja) i to,bze DSRx4 wymaga mw 25% wiecej od kompa, niż natywne 4K, mimo iż jest brzydsze. Wg Was równie dobrze moge miec monitor full hd i włączyć DSR i uzyskam ten sam efekt, a to nie prawda. Poza tym nawet gdyby , to ostatni raz powtarzam - skalowana rozdzielczośc z mniejszej do wiekszej zawsze będzie wymagała ogrom mocy i tu nawet 2080ti nie da dobie rady. Inaczej, jak jest np w PS4 pro. Tutaj mamy skalowana rozdziałkę z 4k w dół do 1440p i owszem, to wymaga praktycznie tyle od konsoli, co natywne 1440p. No, moze delikatnie więcej, ale gdyby tam bylo z 1440p do 4K, to nawet nadchodzący XSX moglby mieć problem z utrzymaniem 60 klatek, czego nie bedzie miał przy....natywnym 4K ;)
Dlatego wracając do projektora: nie twierdzę, ze tak nie jest, ale....predzej z 4k do 2k, a nie odwrotnie i mie 1080p bo jw - nawet 2080ti nie miało by wtedy szans. A czemu nie 1080p, tylko 2K? Za moment dodam screena, który to udowodni.
Btw - taka prośba,. Jesli chcesz odpowiedzieć Ty, czy inni na ten post, to proszę o odpowiedź na calutki, a nie wybrany element.
Dzieki z góry .
Tak jak obiecalem . Powiedz mi, co wg Ciebie to oznacza ? Dodam, że każdy monitor 4K jaki znam, ma identycznie.
Nawet jeśli to 4k skalowane z 1080p, to zdajesz sobie sprawę, ze wymaga ono od sprzętu więcej niż natywne 4K, a ekstremalnie więcej niż 1080p.
To jest bzdura, już ci wyjaśniłem to w innym wątku i zniknąłeś stamtąd natychmiast tak jak to masz w zwyczaju, gdy tylko ktoś zweryfikuje twoje brednie. 4K skalowane z 1080p wymaga od sprzętu mniej niż natywna rozdzielczość, bo renderowane jest wstępnie właśnie w 1080p a nie 4k, a algorytm skalujący uzupełnia brakujące pixele. To jest upscaling - czyli coś co między innymi wykorzystuje Nvidia w swoim DLSS, pozwala to na znaczne ograniczenie mocy obliczeniowej ale powoduje pogorszenie obrazu względem natywnej rozdzielczości. Tyle, że oni dodają do tego także inne technologie (z coraz lepszym skutkiem) jak uczenie maszynowe czy wygładzanie krawędzi po to żeby ukryć mniejszą jakość obrazu.
DSR jest przeciwieństwem upscalingu, bo tam obraz jest renderowany w dużo wyższej rozdzielczości (4K) i na bieżąco skalowany w dół na ekran o niższej rozdzielczości (1080). W dużym uproszczeniu - "produkując" więcej pixeli niż potrzeba. Dzięki czemu finalny obraz na tym ekranie jest lepszej jakości niż w przypadku natywnego FullHD, ale wymaga również więcej mocy obliczeniowej.
to ostatni raz powtarzam - skalowana rozdzielczośc z mniejszej do wiekszej zawsze będzie wymagała ogrom mocy
Ostatni raz powtarzam - przestań wypisywać głupoty na tematy o których nie masz zielonego pojęcia. Tworzysz jakieś kompletnie wyssane z palca teorie o tym co i przy jakiej rozdzielczości trzymałoby 60fps przy upscalingu a nie dość, że kompletnie mylisz ze sobą pojęcia których używasz to jeszcze zupełnie nie wiesz na czym one polegają.
Co do linka:
Po pierwsze - to nie był jakiś nieznany youtuber, tylko facet z branżowej redakcji zawodowo recenzujący takie rzeczy.
Po drugie - odpisałem ci podając dokładny czas w filmiku, a także linki do innych tłumaczących dlaczego to co opowiadasz to są kompletne głupoty.
Po trzecie - jak zwykle zmyłeś się nie podając żadnych konkretów i nie odpowiadając, a wątek został usunięty jakiś czas później przez moderację.
Myślę, że zostałeś wyjaśniony. Poczytaj, poucz się, nabierz trochę pokory i zrozum, że nie warto być krzykliwym ignorantem, bo może i przyciągasz sporo uwagi na forum, ale na zasadzie wsiowego głupka, którego wszyscy pokazują palcem.
Tyle, że jemu nie pisano (przynajmniej ja nie pisałem), że ma skalowane 4k. On ma projektor DLP przetwornikiem DMD o.47" FullHD. Czyli nie ma tam matrycy o rzeczywistej wielkości 8mln pixeli tylko 4x mniejsza. Obraz 4k uzyskuje dzięki bardzo wysokiemu odświeżaniu (240Hz) przetwornika (ruchom luster) które nanosi 4 pixele na jedną klatkę. W ten sposób uzyskujemy obraz 4k 60HZ z przetwornika o fizycznej wielkości 1080p. Nie jest to skalowanie i ma swoje zalety, obraz jest w miarę ostry (ale nie tak jak w przypadku przetwornika o fizycznej wielkości). Ma też jednak swoje wady (efekt tęczy itd).
Hydro jednak tego nie rozumie, nie zna się na tym kompletnie i wypisuje namiętnie głupoty o skalowaniu.
Dokładnie tak jak piszesz. To generalnie bardzo fajne rozwiązanie. Ma pewne ograniczenia techniczne - dla przykładu nie da się tam nigdy zagrać w 4k i 120Hz bo matryca musiałaby mieć kosmiczne odświeżanie (na poziomie 500Hz). Dodatkowo obraz wytwarzany w ten sposób może powodować zmęczenie oczu u niektórych użytkowników a także malutkie artefakty czy też wspomniany efekt tęczy. Ale ma też bardzo dużo zalet i technicznie spełnia standardy 4K.
Kiedyś pisałem Hydro, że jego projektor (W1700) to był bardzo dobry zakup i jest powszechnie chwalony. Przede wszystkim za stosunek cena/jakość.
To czego Hydro potrafi pojąć, to że nie bez powodu jednak projektory z fizyczną matrycą 4K nawet od tej samej firmy były w tym czasie 3x droższe i że jakość W1700 była oceniana w kontekście jego budżetowej jak na projektor ceny.
To, że zarówno LCD od Toshiby jak i OLED od LG klasyfikowane są jako 4K nie oznacza, że oba mają identyczną jakość obrazu. To że Skoda Octavia jest bardzo dobrym autem i ma świetny stosunek cena/jakość nie oznacza, że jest autem tej samej klasy co Bentley.
Hydro się na tym kompletnie nie zna i przecież nie musi. Problem w jego ignorancji - zupełny brak wiedzy nie przeszkadza mu w wypisywaniu swoich swoich własnych teorii, "doradzaniu" innym użytkownikom i opowiadaniu absurdalnych głupot jak te powyższe o DLSS, DSR i skalowaniu.
Jaki zlot fanbojstwa.
To jeszcze nieoficjalne dane, więc wstrzymałbym się z taką radością, a przede wszystkim z tym naskakiwaniem na Xboxa. Wyluzujcie..
Dokładnie, przecież nawet jeżeli PS5 będzie kosztowało tyle samo co XSX to nadal oferta MS będzie korzystniejsza dla graczy no ale nie dla fanboyów Sony.
Kesik wie tyle o konsolach co ślepy o kolorach.
Te same idiotyzmy pisal przez całą obecną generacje.
120mln vs 50mln pokazuje jak kęsik zna rynek i to co wolą gracze.
spoiler start
Więcej ludzi czeka na remake Demons Souls niż na nową konsole MS :)
spoiler stop
Ostatnio wspominał, że nie ucieka z tematów i dyskusji więc liczę na jego komentarz.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15368228&N=1#post0-15368339
Nie uciekam i odpisałem wyżej
W jaki sposób wyszło wam 100 zł więcej od XSX, skoro €499 to taka sama co dla konsoli Microsoftu na zachodzie.
Pewnie dlatego, że XsX ma już oficjalną polską cenę, a PS5 jest nadal liczone po kursie.
Jeżeli to się potwierdzi kupie obie konsolę i tak będzie taniej niż PC
Jak Sony da cene 1700-1900 za digital to XSS rzeczywiście będzie nieoplacalne w zakupie za 1350PLN
Well done Sony, well done!
Planowałem kupić PS5 ze względu na to, że nie grałem w nic od PS3 włącznie. I pogranie w Uncharted i Last of Us mnie bardzo kusiło. Ale nagle się okazuje, że PS5 nie ma wstecznej kompatybilności (nie jest to oficjalnie wyjaśnione - przynajmniej z tego co wyczytałem) a jak mam dostać remaster w cenie 20% mniej od nowości to ja pier... taki interes. Bo mając PS5 i swoje wymarzone tytuły wymienione powyżej to mimo wszystko względem Xbox'a będę czuł się lekko wyruchany. Game Plass + EA Play? Wiadomo EA Play i gry w Game Pasie wieczne nie będą ale dla mnie wystarczy by ograć to przez pół roku i rzucić w kąt. Tak samo jak ten Uncharted i Last of Us bo ok przejdę te gry i co dalej? Będę musiał bulić za kolejne gry - dla mojego portfela polaka cebulaka to mi nie pasuje bo nie mam już 15 lat i nie mam tyle czasu na granie. A płacenie 50 zł abonamentu miesięcznie boli mnie tyle co płacenie za Netflixa czy HBO.
Serio zastanawiam się czy MS opłaca ludzi i komentarze? Tego bełkotu nie da się czytać. Piszesz o Uncharted i last of us. Te gry mają remastery na PS4, a PS5 jest wstecznie kompatybilne z PS4 więc ograsz te tytuły (na dodatek w 60fps z podkręconą grafiką względem oryginałów). Potem piszesz, że nie masz już tyle czasu na granie i boli Cię wydawanie kasy na gry. To chyba coś nie tak - korzyść z game pass jest głównie dla ludzi, którzy mają bardzo dużo czasu na granie. Jak ktoś ma niewiele czasu na granie to zdecydowanie lepiej jest kupować pojedyncze, najbardziej warte ogrania tytuły, niż opłacać abonament, którego się w pełni nie wykorzysta (z braku czasu). Ale teraz widzę, że "Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 14 września 2020" tak więc MS ładnie płaci za spamowanie komentarzami.
W twojej logice przepłaciłem za nową betę serii 3, bo starą serię 3 mogłem kupić za mniej. No i lusterka ze starej bety nie pasują mi do nowej, więc co to za interes, że nie będę mógł popatrzeć w stare lusterka kiedy nowe urwę pchając się pasem awaryjnym w korku? Będę musiał kupić nowe. Ujadasz, jak pies po kastracji. PS5 jakąś tam wsteczną kompatybilność będzie mieć. Pewnie te największe exy tam trafią z czasem, czyli seria uncharted i tlou. To, że nie ma pełnej wstecznej kompatybilności to pieję z zachwytu, bo głupota ta nie różni się niczym od za ciasnego kagańca. Gdy się chce zadowolić wszystkich, to tworzy się chlew, co nie nadaje się do niczego
Z PS4 ma wsteczną kompatybilność, a na PS4 są wszystkie Unchartedy i Tlou
Jakie będą dostępne pojemności dysku? Mam PS4 1 TB i irytuje mnie bo ciągle muszę jakieś gry usuwać bo miejsca nie starczy. A teraz jak wiemy to jedna gra ze 100 gb ma
Ile można powtarzać że teraz gry będą mniejsze bo nie trzeba nadpisywać tych samych danych na dysku talerzowym?
Nie wierzcie w zadne teksty typu "nieoficjalna wiadomosc".Sony przez dekady pokazywało jak to u nich wygląda,do momentu oficjalnego ogloszenia,takie clickbaitowe newsy mozecie wstawiac co godzine,a nie maja one żadnego znaczenia w przypadku konsoli Sony.
Jak faktycznie cena będzie 1:1 czy tam +100zł dla PS5 (mówię tylko o najmocniejszych wersjach) w porównaniu z Xbox'em to byłaby to świetna wiadomość bo w sumie na zakup konsoli mam odłożone już ponad 3k i kasa czeka tylko na pojawienie się konsoli na rynku,, a w takim wypadku jeszcze niemała kwota by została. Tak patrząc z perspektywy roku to trafiłem niemal w 100% w końcową cenę w PL. Ostatnio dawałem link do tematu o PS5, gdzie rozgorzała dyskusja pod moim postem na temat ceny PS5 i jak potwierdzi się cena z w/w artykułu to ładnie strzeliłem :)
PS 5 wychodzi w dwóch wersjach. To będą ostateczne modele czy Sony ma jeszcze trzeci model, który miał być mocniejszy?
Będzie jeszcze Slim, który pewnie przejdzie totalną metamorfozę do czego przyzwyczaiło nas Sony.
Na 100% będzie PS5 slim z obniżonym poborem mocy, dopracowany, mniejszy, lżejszy i tańszy.
A PS5 pro raczej także będzie, gdyż samo PS5 jest słabe, a MS wydaje konsole średnio co 3 lata, więc jak wyda następców XSS i XSX w 2023 to Sony będzie musiało czymś odpowiedzieć.
Poza tym PS5 i X są na starych technologiach czyli Zen 2 i RDNA2, kiedy w tym roku premierę będą mieć Zen3 i RDNA2+, które (albo i nowsze) pewnie zostaną użyte w PS5 pro i następnych Xsach.
Tak samo Nintendo nie dało najnowszej dostępnej Tegry na premierę Switcha, żeby móc wydać model pro po kilku latach i użyć nowszego chipu od Nvidii, ale już w niższej cenie (bo chip będzie miał swoje lata).
Celów dają w konsole przestarzałe technologie,żeby nie płacić za nie kroci.
Zaledwie stówa różnicy. Albo MS wcale nie dopłaca tak dużo do konsoli, albo Sony zdecydowało się lekko "dofinansować" cenę swojego pudełka.
Jeśli te ceny okażą się prawdziwe, to widać jak sprytem Sony próbuje zaorać pudełka. W dzisiejszej dobie napęd BD nie jest aż tak drogi, aby była aż tak wielka różnica w cenie między konsolami. Sony doskonale wie co robi i jest dużo bardziej przebiegłe niż Microsoft przy Xone które wywaliło z grubej rury. Różnica jest naprawdę spora i wiele osób skusi się na taką wersję, a potem tylko cyfra. To nie pierwszy raz, gdy cena odegrała główną rolę w dziedzinie elektroniki, choćby VHS kontra Betamax.
Tylko kto kupi wersję bez napędu będzie po prostu głupi.
Pozbawi się dobrowolnie używanych gier, własności gier (kto Ci odbierze płytę? Musiałby to zrobić fizycznie, a plik? Wyłącza zdalnie i już cię wyruc.ali).
Poza tym mając napęd możesz sobie film na płycie obejrzeć, więc warto mieć napęd.
Tylko kto kupi wersję bez napędu będzie po prostu głupi.
Bardzo wiele osób kupi konsolę bez napędu i nie wszyscy oglądają filmy na DVD/BD tylko preferują cyfrowe wypożyczalnie. I sam się przekonasz że cena zrobi swoje. Poza tym pudełka na aktualnych i nowych konsolach jedyne co oferują to możliwość odsprzedaży. Bo to co w większości wypadków jest wytłoczone i tak pobiera tonę dodatkowych gigabajtów aby gra chodziła. Czasy PS2 się skończyły kiedy to studio testowało grę, teraz to gracze są darmowymi testerami którzy jeszcze za grę zapłacili.
Jeśli się potwierdza ceny to z przykrością stwierdzam że ps5 tak jak ps4 wygra kolejną generację. I prawdopodobnie osiągnie jeszcze lepszy wynik jak ps4 oraz przewaga nad xbox bedzie jeszcze większa.
No bo tańszy xbox to cienizna niewiele tańsza a mocniejszy w podobnej cenie z dostępem do bardzo dobrych gier na wyłączność od Sony.
Oj m$ słabo to widzę.
W tym roku kupie sobie XBOX Series X, teraz mam PS4. Nie jestem fanboyem, po prostu stwierdzam, że nakładka Xboxa jest bardziej przyjazna i prostsza, niż ta z PS4.
Wersja z napędem powinna być w cenie tej bez napędu i byłoby naprawdę OK.
PS5 jest o 30% mniej wydajna więc nie powinna być droższa, bo to byłaby głupota.
Zastanawia mnie jak wyglądały by gry na PS5 po podmiance dysku na talerzowca
Nie będzie możliwości zainstalowania HDD w konsoli, nie będzie na to miejsca, a pod USB wywali ci komunikat, że nie zainstaluje na nim gry bo nośnik nie spełnia parametrów.
Era HDD w konsolach się kończy i bardzo dobrze, wogole dyski HDD powinny zniknąć tak jak zniknęły dyskietki. Pamięć flash powinna być wszędzie, a nie jakieś mechaniczne kręcące się talerze i głowica jak w starym gramofonie.
Problemem SSD jest od zawsze cena, za mało pamięci flash się produkuje przez co trzymają cenę.
Z tego co mi wiadomo napęd Blu-Ray (przeciętny) nie kosztuje ponad 450zł...
Paranoja
