Apple pozywa Epic Games - batalii ciąg dalszy
Chyba koniec z rozdawaniem gierek za darmo Panie Tim
Chyba koniec z rozdawaniem gierek za darmo Panie Tim
Zapomniał wół, jak cielęciem był.
I bardzo dobrze, mam nadzieję ze tak Tim dostanie że skończy się pajacowanie.
Patrzenie na sytuacje Epica to jak oglądanie Dawida jak walczy za pomocą smarków przeciw Goliata z Bazooką.
Chyba koniec z rozdawaniem gierek za darmo Panie Tim
Żebyś się nie zdziwił. Według plotki za tydzień RDR 2 ma być darmowy.
Też mnie to dziwi. Niby przeciek więc należy traktować z przymrużeniem oka. Z drugiej jednak strony przy darmowym GTA V online bardzo ożyło i dodatkowo sprzedali tonę kopii na Steam więc może i tutaj mają podobny plan bo z tego co słyszałem multi w RDR2 na PC jest martwę.
Dzięki, byłoby spoko. Mam kopie na PS4 ale na PC też bym coś przetestował tym bardziej, że na konsoli prawie, że w online nie grałem. Głównie przez autoaim. No i byłoby zabawnie żeby popatrzeć na ten ból niektórych osobników.
--->
No dokładnie, kupić może i bym kupił jak z 20 zł by kosztowało, dwa razy za jakieś 150-200 zł tej samej gry kupować nie będę. Tym bardziej, że na PC nie chodziłoby mi tak jakbym chciał.
Fakt, ta gra ma niecałe dwa lata lecz patrząc na słabą popularność trybu online i to że ilość sprzedanych kopii praktycznie się zatrzymała około roku temu scenariusz że dadzą tą grę za darmo jest dość prawdopodobny. Spójrzcie na sytuacje po tym gdy dali GTA V za free - Miliony graczy rzuciło się na tą grę że serwery wypieprzyło a Rockstar z tej DARMOWEJ promocji zebrał gigantyczne żniwo pieniędzy, taki ruch Rockstarowi był by po prostu bardzo na rękę.
Wszystkie gry jakie rozdaje Epic za darmo czasowo już dawno są spiracone wiszą na torrentach ,a ich sprzedaż jest znikoma lub zerowa wiec nie wiem o co ludziom ciągle chodzi ? Moim zdaniem to jest walka z piractwem w pewien sposób.
Piękne działanie odwoetowe japka. Wojny korporacji coraz częstsze. Póki co na salach sądowych ale za parę lat kto wie.
Wojny korporacji jak w książce "Wrogie przejęcie" to bardzo ładna acz niebezpieczna wizja. +10 do zarobków -10 do bezpieczeństwa obywateli
No i super. Tim myślał, że parę miliardów robi z niego pana świata, tymczasem podjęli walkę ze złym przeciwnikiem. Ja się dziwię, że ten człowiek wciąż jest CEO Epica, takiego pośmiewiska z firmy tak szybko nawet rządzący EA nie zrobili.
Skąd ten hejt na Epic i miłość do Apple? Jeszcze nie dawno byli na tym samym poziomie.
Stąd, że Epic udaje zbawców całego rynku, a tymczasem sami są - jak to napisałeś - na tym samym poziomie.
Walczą o swoje, mają darmową grę w Gówno Store. I Apple "nakazuje" im płatności przez swoją platformę z 30% marżą. To tak jakbyś kupił samochód i oni kazali Ci tankować tylko w swoich stacjach z 30% droższym paliwem.
Ale jak kupisz go od kogoś innego, to możesz gdzie chcesz.
Apple nie ma prawa nakazywać płatności w swojej platformie tylko dlatego, że gra się w niej znajduje.
Idąc dalej, Apple zablokowało konta deweloperskie Silnika Epic Engine, co nie ma żadnego związku z grą Fortnite. A teraz domagają się zadość uczynienia za sytuacje w której to oni są powodem, a w której to nie Apple, a Epic ucierpiało.
I teraz powiedz, kto jest normalny?
Za utrzymanie Store odpowiada koszt 99$ rocznie nawet za publikowanie darmowego softu. Regulaminy też muszą być z prawem i rozsądne, a nie wyssane z palca. Takim ciągiem mogę stworzyć sklep typu Tesco i w regulaminie napisać, że na jego terenie można się zabijać. A potem ciągnąć sie w sądach, że wszytko w porządku, taki mam regulamin.
Bardzo mnie bawi jak ludzie tutaj zawsze jeżdżą po Apple, a z wywieszonymi jęzorami masowo używają Steama, który ma taką samą marżę od sprzedaży.
To tak jakbyś kupił samochód i oni kazali Ci tankować tylko w swoich stacjach z 30% droższym paliwem.
Ale jak kupisz go od kogoś innego, to możesz gdzie chcesz.
No tak, przecież Apple zmusza cię do kupna iPhone'a, bo przecież jako jedyni produkują smartfony.
Epic wbija się na ekosystem Apple, na iPhone'y które jabłko samo PRODUKUJE i na którym ma SWÓJ system. Mają pełne prawo do dyktowania warunków sprzedaży na ICH platformie. Czemu Epic nie walczy z tym samym na konsolach?
Co więcej, ostatnio przejrzałem post na reddicie o wymianie maili Epica i Apple. Przeczytaj ten piękny fragment:
Mr. Sweeney recently stated that "it's up to the creator of a thing to decide whether and how to sell their creation."... We agree. It seems, however, that Epic wishes to make an exception for Apple and dictate the way that Apple designs its products, uses its property and serves its customers.
Takim ciągiem mogę stworzyć sklep typu Tesco i w regulaminie napisać, że na jego terenie można się zabijać.
Nie możesz bo to niezgodne z prawem. XD
Ale możesz napisać że nie można wpuszczać zwierząt.
Dalej nie rozumiesz. Dałeś piękny fragment, w którym mówią, że płatności/sprzedaż odbywa się według woli twórcy. A jak przyjdzie co do czego to wychodzi, że Epic nie może stworzyć na Store systemu w którym użytkownicy Apple płacą za mikropłatnosci nie używając Store.
Kolejna rzecz jest taka, że ich regulamin mówi, że apple może stworzyć specjalną umowę w której warunki są inne. Tu jednak Apple pokazało D*pę. I dodatkowo oskarżyło Epic za próbę przekupstwa.
Pozdrawiam. Apple to śmieć. I choć Epic też, to nie ma porównania.
Apple pozwało nawet ludzi, którzy maja gruszkę w logo, bo przypomina ich? Where is logic?
Tak, czekam na pozew Epic przeciwko Sony i Microsoft, przecież tam tez jest tylko jeden sklep z narzuconymi z góry zasadami i 30% marżą.
Dalej nie rozumiesz. Dałeś piękny fragment, w którym mówią, że płatności/sprzedaż odbywa się według woli twórcy. A jak przyjdzie co do czego to wychodzi, że Epic nie może stworzyć na Store systemu w którym użytkownicy Apple płacą za mikropłatnosci nie używając Store.
No i ty też nie rozumiesz. Epic chce dytkować Apple w jaki sposób będą sprzedawać swoje produkty. Częścią iPhone'a i iOS jest Apple Store. Apple Store ma swoje warunki, które Apple ma pełne prawo ustalać jakie chce. Epic może się na nie zgodzić bądź nie. Zgodzili się? Zgodzili. Złamali umowę? Złamali.
Ciekawi mnie co by powiedzieli, gdyby jakiś deweloper/wydawca podpisał umowę z Epiciem o ekskluzywność na EGS, ale stwierdził, że zarabiają za mało, no i w końcu ta umowa to "dyktowanie jak mają sprzedawać swój produkt" i tak czy siak wydaliby grę także poza EGS.
No i nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie, dlaczego Epic nie walczy z tym samym na konsolach?
nie może stworzyć na Store systemu
No jak chce to na store tworzyć musi się trzymać wytycznych japka. Ja ani japka nie lubię ani epica ale niektórzy tak zażarcie tego drugiego bronią że aż to wygląda na sektę. (japko w sumie też ma sekciarzy ale w tym sporze to apple ma rację)
FighterFighter Myślisz że Epic by im przyklasnął i jeszcze dał przytulasa na drogę?
Dokładnie, obu należy się solidny kop w tyłek, ale w tym wypadku Epic narobił smrodu i narzeka, że śmierdzi.
No i nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie, dlaczego Epic nie walczy z tym samym na konsolach?
Bo na konsolach możesz stworzyć mikropłatności, które NIE muszą przepływać przez system płatności MS czy Sony. Czyli tak jak wcześniej porównałem, nie każą ci tankować tylko na swoich stacjach z 30% droższym paliwem.
Nie możesz bo to niezgodne z prawem. XD
Ale możesz napisać, że nie można wpuszczać zwierząt.
Nie wpuszczanie zwierząt do wybranych miejsc jest legalne.
Kontrując i kontynuując, Apple łamie prawo, które stanowi, że użytkownik/konsument ma mieć prawo wybór, to dlatego cały czas gada się o złej polityce Apple i tym, że nikt z tym nic nie robi. (są bezkarni mimo łamania prawa). A u Apple nie ma wyboru. Nie możesz zmienić domyślnej przeglądarki, nie możesz instalować aplikacji z innego źródła, nie możesz też wielu innych rzeczy, które powinieneś móc. Bo takie masz prawo.
->
Lepiej żeby Epic przez to nie zbankrutował bo jeszcze wisi sporo ich darmowych gierek do ogrania, choć pewnie nowych już tak ochoczo nie będą rozdawać, UE4 też było by szkoda.
Ale jakby nie patrzeć sami zaczęli a teraz problem że ich biją
Powiem tyle, dwa wielkie corpa walczące o pieniądze, oba ociekające przesytem, miliardy zysków gdzie 80% populacji zapierdziela każdego dnia żeby nie umrzeć z głodu i zapłacić rachunki....po prostu przykryje popiół.
Mam nadzieję że ta cała afera trochę pociągnie bo aż interesujące to zaczęło być.
skończy się na tym, że Epic wymieni kierownictwo i wróci do sklepu Apple'a - na warunkach firmy.
I Tim zacznie pisać pełnoprawnego Unreala III w garażu dla pojedynczego gracza plus Unreal Tournament IV. W sumie byłoby to ciekawsze od tego co aktualnie prezentuje sobą Epic.
Ja nie kibicuje żadnemu z tych molochów, ale stawiam że epic dostanie po dupie.
Ja też nie oddałbym przestrzeni w swoim sklepie który muszę opłacać z własnej kieszeni żeby ktoś za darmo mógł sprzedawać swoje towary/produkty, zwłaszcza że w grę w chodzą ogromne pieniądze.
Epic mógł przypisać v-dolce do konta fortnite dostępne do kupienia na stronie czy coś takiego i problem z głowy.
Chytry traci dwa razy.
Dobrze że mam pełną szafkę popcornu, już zaczyna mi się podobać.
Epic źle to rozegrał, jak chciał obejść system to mógł to zrobić, że zakup waluty mógłby się odbywać tylko i wyłącznie po zalogowaniu przez stronę na dane konto, a nie jak z tego z wyczytałem w samej aplikacji dodając funkcję, która nie była zatwierdzona przez apple. w ten sposób aplikacja mogła sobie istnieć a jeśli apple by ją usunął bez powoływania się na złamanie umowy to sąd mógłby nakazać ją przywrócić
Niby cała ta akcja to prowokacja celowa. Ale było nie było przy takim układzie mieli by mocniejsze argumenty po swojej stronie. Tak to planowali i nie wpadli na coś tak oczywistego :)
Popcorn, popcorn, popcorn...
Nie chcę wyjść na obrońcę Epic Games bo też są bez winy ale fakt że firma która regularnie okrada inne firmy i ma biliardy dolarów w swoich sejfach na całym globie pozywa ludzi którzy po prostu chcieli zrobić coś miłego graczom i teraz żąda odszkodowania jest po prostu obrzydliwym widokiem.
Nie chcieli zrobić nic miłego graczom tylko nie chcieli się dzielić zyskami w takim stopniu z Apple i tym samym sami zgarnąć więcej kapusty do własnego gara.
Epic przypomina mi trochę takiego dzieciaka który był zawsze w szkole. Zaczepia wszystkich, z logiką u niego nieszczególnie i ma stałe grono akolitów którzy sa zapatrzeni w niego jak w obrazek i za którymi się chowa jak przyjdzie co do czego.
"prostu chcieli zrobić coś miłego graczom"
Widzę, że kolega padł ofiarą propagandowo-korporacyjnej mowy-trawy...
W takim razie informuję, że nasza kasta rządząca, również w trosce o dobro i komfort życia swoich obywateli, podniosła sobie diety!
