Cyberpunk 2077 szykuje się do podboju Chin
Azjaci lubią takie klimaty, więc sprzeda się jak świeże bułeczki
Oby tylko nie zablokowali gry na Chiny, z jakiś błahych powodów.
Takich jak szkielety, czy widoczne biusty ludzkie.
Edycja chińska i tak już będzie powycinana ze względów oczywistych - cenzura. Muszą to zrobić bo inaczej by tam nie wydali więc jeśli już będzie jakiś problem to szybko poprawią :)
Nie jest to gra od wydawcy z U.S., o możliwe, że nie będą się aż tak bardzo czepiać.
Niech się dorabiają póki w żaden sposób nie krzywdzi to graczy jestem za. Niech uda im się stworzyć dwie niezależne duże drużyny do tworzenia gier na poziomie AAA, dzięki czemu będziemy dostawać od nich częściej jakąś świetną grę.
poziomie AAA
Czyli na jakim poziomie? Niedopracowanych gniotów bez optymalizacji, z mikrotransakcjami nawet w singlu i coopach? Bo teraz taka jest topka gier AAA.
Niech one sobie nawet będą AA, BB czy XX, niech będą to po prostu dobrze działające ciekawe gry, gdzie nikt mnie nie próbuje wydymać na kolejne złotówki poza ceną gry czy SP.
Jedynie co można pozytywnie powiedzieć o AAA, że robią gry efektowne (chodzi o to jak wyglądają lub są widowiskowym spektaklem bez treści) chociaż ostatnio nawet jest z tym problem. No cóż coś trzeba ucinać by szef mógł kupić platynową łódź niż złotą łódź dla plebsu czy Konami.
Dlatego właśnie mam nadzieje, że CDPR zarobi teraz jak najwięcej dzięki czemu będzie mógł się dalej rozwijać, bo jak do tej pory ich gry były najwyższej jakości i przy każdej bawiłem się cudownie. Dopóki CDPR się nie zepsuje jak EA, Bethesda czy Ubi to będę im kibicował i będę ich wspierał moimi pieniążkami, a jak się zmienią w chciwą gnidę, to im podziękuje proste.
Co do tego, że teraz segment AAA cierpi na wyzysk graczy i nijakość produkcji, to trudno się nie zgodzić, ale według mnie jak do tej pory CDPR nie należy do ciemnej strony mocy tego segmentu. Cyberpunk według mnie szykuje się wyśmienicie i nawet jeśli nie wszystko będzie w nim super świetne, to i tak jestem pewien, że spędzę w tej grze od groma godzin.
O wszystkich wiedźminach, chociaż pierwszy wiedźmin to raczej nie była gra AAA, no i teraz o Cyberpunku, który też widać, że jest robiony z dbałością i chęcią stworzenia czegoś niezwykłego, a nie tylko z czystego pragnienia zysku (chociaż wiadomo to też jest ważne). Gwint i mobilka mnie nie interesują więc się nie wypowiem, ale wiem, że są fani tych gier.
Wiem że jak na razie redzi nie mają grubego portfolio, ale każda ich gra jest naprawdę dobra i starają się aby każda kolejna produkcja była lepsza pod wieloma względami od poprzednika. No i redzi nie bawią się w ten mikrotransakcyjny szajs w swoich grach singlowych, nie stosują uciążliwych zabezpieczeń i wypuszczają do swoich gier rozszerzenia na długie godziny, a nie tylko gówniane DLC. Po prostu jak do tej pory CDPR można tylko chwalić, zwłaszcza jak porówna się ich do innych wydawców.
Chiny to specyficzny rynek tam się zarabia głównie na grach online a jak zachodni wydawca chce tam wejść i staje się silny na ich rynku to za moment zostaje wykupiony przez chińską firmę. Mimo że kapitalizacja CDP wydaje się wysoka to dla wielu firm to jak splunięcie / a że nie mają pakietu kontrolnego większościowego to wrogie przejęcie jest możliwe praktycznie w każdym momencie.
Nie znam się na rynku akcyjnym ale chyba nie możesz se tak wykupić akcje od ludzi którzy nie chcą ich sprzedać prawda?
Mają rozmach skubańce i dobrze. Robią dobre gry więc nie mam nic przeciwko ich działalności. Ps. Nie powinno być roboczogodzin zamiast osobogodzin? Choć może to ja się nie znam i przy nagrywkach tak właśnie się to określa.
No w Chinach parę mln. graczy jest więc się pewnie producentowi gry opłaci zatrudnienie 150 osób do mandaryńskiego
to, że oryginalnie wydadzą wersję ocenzurowaną to wiadomo, pytaniem jest czy zablokują scene moderską w chinach, która wyda swojego patcha :D