Zobacz początek The Outer Worlds: Peril on Gorgon
Szczerze, to wolałbym, żeby skupili się na 2. części. Jedynka była jedną z niewielu gier, które przeszedłem jednym tchem i niemal wszystkie opinie o niej - np. co do systemu strzelania - uznałem za kompletną bzdurę. Aczkolwiek czegoś jeszcze brakowało - na zasadzie - peeeełno dobrego, ale wciąż za mało. A więc myślę, że w tym wypadku lepiej dopracować dwójkę i ją wydać, niż wypluwać 10 DLC....
Ależ ta gra była przeciętna. Może dodatek będzie lepszy.
Chryste, mam takie same odczucia. Aż dziw bierze, że ta gra sprzedała się lepiej niż takie Pillarsy 2, które też wybitne zbytnio nie było, ale były lepsze od tego średniaka.
Zaskakuje mnie pozytywny odbiór tej gry. Outer Worlds w toku całej gry ma 1, dosłownie, 1 wybór który coś zmienia i to tylko na jednej planecie. Z korpo zrobiono całkowitych debili mimo, że rozwój kolonii opiera się całkowicie o technologie korporacji. Tam jest tyle głupot scenariuszowych, a gameplay rozwiązano tak prostacko, że szkoda słów. Obsidian wpada w taką pułapkę robienia gier, gdzie zupełnie nieistotne jest rozdzielenie punktów umiejętności, możesz to totalnie olać i gra i tak cię nie skarci. A taki NWN 2, który też robił Obsidian, bardzo szybko sprowadzał na ziemię za robienie głupot w rozwoju postaci albo brak synergii pomiędzy klasami jednej postaci.
Już nawet nie pamiętam żadnej postaci, taka ta gra była nudna.
Za to ma 86% na meta
Śmieszne, że niektóre ludki nadal myślą, że "krytycy growi" są warci słuchania
Wypas, czekam, będzie grane. Akurat brakowało solidnego tytułu przed Cyberpunk.
