Pora późna, umysł już nie ten... No właśnie jak?
Trzeba mieć komunikator, który ma taką funkcję, np. Telegram
Przepisz jej treść na kartkę i wyślij pocztą lub gołębiem.
Chcę napisać coś żonie, żeby nie mogła tego później użyć w sądzie jako dowód ;)
Ma zniknąć.
Snapchat?
To na piasku napisz.
W internecie nic nie ginie. Zrobi screen i już.
Jakbym mial partnera, ktory pyta o takie rzeczy na forum dla dzieciakow o gierkach to w sumie tez bym sie rozwiodl.
Co to znaczy nie chce? Idziesz do sądu i się rozwodzisz. A skoro "nie chce ci dać" to widać liczyłeś na rozwód za porozumieniem stron. Skoro zakładasz taki wątek, czarno to widzę.
Forum dla dzieciaków, na którym masz pełno kont, a teraz etnasty zapas. Brawa Lmf888, wygrałeś nagrodę złotej palmy hipokryty roku.
To nie prościej zapłacić dwie stówy Jedziemy do Gęstochowy, żeby zonę uwiódł?
Na messengerze masz coś takiego jak tajna konwersacja. Wybierasz po jakim czasie od wyświetlenia wiadomości przez drugą osobę ma ona zniknąć i już.
Telegram, jedyny szyfrowalny komunikator z taka funkcją
Coś czuję, że piękna wiązanka (godna rosyjskiego kadeta) pójdzie w tej wiadomości...
