Baldur’s Gate 3 - długość i rozmiary wersji Early Access
Jakby była dostępna wersja pl w EA kupiłbym od strzała. Tak trzeba będzie czekać do premiery
Jak by było po polsku na premierę EA, to byłby chyba mój pierwszy EA, w sumie nie zdziwię się jak Akt I wrót baldura będzie najlepszą grą dla mnie w tym roku jak przeskoczy Divinity Original Sin 2, jedynie Cyberpunk ma dla mnie jeszcze taki potencjał w tym roku i lekko najnowszy AC ale w to bardzo wątpię
...jeśli tylko jesteście w stanie wybaczyć błędy EA i nie wpłynie to na późniejszy odbiór finalnego produktu to "why not"...ja się GRUBO zastanawiam nad wzięciem udziału. Zasadniczo nie lubię wracać do gier po kilka razy. ;)
A czy twórcy dadzą tryb gry z pauzą która powinna być od początku i jako dodatek powinien być tryb z turową rozgrywką twórcy Pilersów tak zrobił i każdemu dogodził nie wiem czemu twórcy Baldursa 3 zrobili najpierw tryb turowy który nie pasuje do tej gry bardziej pasował by jako dodatek dla fanów turowej rozgrywki
Jak opanujesz umiejętność wykorzystywania interpunkcji to możesz spróbować nauczyć się szukać informacji w internecie. Wtedy dopiero zrozumiesz że możesz usunąć swój komentarz :)
Niewykluczone ze zrobią tak jak Obsidian i dadzą ten tryb jakiś czas po premierze. Chociaż z drugiej strony Obsidian to zrobił raczej po to by podbić sprzedaż, dopasowując się do DOSa.
Nie pasuje bo w zamieszkałych czasach była pauza. Tak samo jak do GTA pasuje tylko 2d, POP jest POPem tylko przedstawiony z boku, a FF tylko z walką jak w Pokemonach. Wszak powszechnie wiadomo, że żadna gra nie odniosła sukcesu po tym jak zmienili cokolwiek w stosunku do oryginału.
Gdyby BG 3 wyszedł jako gra turowa 10 lat temu, to pewnie nie byłoby takiego problemu. Wokół gry nie wytworzyłby się jakiś dziwny kult wielbiący każdy fragment kodu i niepozwalający na jakiekolwiek zmiany.
Tylko, że tak się składa że w każdym Baldurze były tury. Mogłeś wejść w opcję i kilkoma przyciskami dopasować system do rozgrywki turowej podczas walki bo też na tym opiera się DnD. Natomiast domyślnie miałeś włączony czas rzeczywisty ale tury szły w tle :D Natomiast turowy system daje o wiele więcej możliwości niż ten w czasie rzeczywistym, zwłaszcza że DnD5 pozwala na wiele odskoczni w czasie walki na które nie pozwalałby real time. Do czasu zagrania w pierwsze OS też nie byłem fanem tur (poza Świątynią Pierwotnego Zła) ale po OS i tym bardziej po OS 2 już nie wyobrażam sobie grać w RPG drużynowego z takim rozbudowaniem systemów w czasie rzeczywistym
Aktywna pauza to nie tylko tury, ale ukryte, ale i po prostu syf. Bardzo dobrze, że z tego rezygnują, to relikt przeszłości, a Baldury zawsze były oparte na systemie DnD i zawsze tury będą jego (DnD) naturalnym odzwierciedleniem.
Właśnie przez takich ludzi nie powstają kontynuacje starych serii, bo zaraz zaczną krzyczeć HURR DURR TO NIE JEST TA SAMA GRA CO 20 LAT TEMU. Zgadza się, to całkowicie nowa gra, która powstaje dzisiaj, a nie 20 lat temu.
Moderacja: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
System aktywnej pauzy to jest najlepszy system jaki wymyślono dla gier turowych
Raczej najgorszy. Nie ma nic gorszego niz walka pseudo-turowa z aktywna pauza. Byl to jeden z powodow dlaczego odbilem sie od pillarsow. Albo gra jest w czasie rzeczywistym (jak skyrim, god of war itp) albo turowa (jak DOS-y).
Po za tym jesli ktos chce wykorzystywac system jak DnD to niech implementuje go jak w wersji papierowej (czyli z turami) albo niech tworzy wlasny. Bo wiekszosc mechanik z DnD nie pasuje do walki w czasie rzeczywistym, co w szczegolnosci bylo widac po Pathfinder: Kingmaker (wiem ze to nie typowo DnD, ale jednak Pathfinder jest wzorowany na DnD).
Bardzo sie ciesze, ze BG3 bedzie mialo dobrze zaprojektowany system turowy a nie jakies pseudo-rpg z aktywna pauza. Szkoda, ze stare baldury nie mialy systemu turowego.
Aktywna pauza w BG 1-2 może to fajna opcja, ale nie jest doskonała.
Grałem, grałem w BG 1-2 i wiem, o czym piszę. Widocznie nigdy nie grałeś w Pillars of Eternity, gdyż walki tam są straszne chaotyczne. Później Obsidian dodali tryb turowy do Pillars of Eternity 1-2, co ucieszyli fani PoE.
Może wreszcie przestań narzekać, zacofany gracz?
Dodam jeszcze że rozgrywki turowe były już bardzo dawno są starsze od gier z aktywną pauzą może nie słyszałeś o takiej grze jak szachy która polega na rozgrywce turowej gdzie zaczyna zawodnik pierwszy od białych pionek i rusza się tylko o 1 pole lub więcej zależy od pionka później następuje tura przeciwnika i też rusza się 1 pionkiem i tak dalej na zmiane mam nadzieje że trochę lekcji ode mnie dostałeś
To ty przestań zmyślać i szukać wymówki. Niczego nie nauczyłem się od Ciebie. To, że dostałeś sporo minusów, jedynie świadczy o to, jak inni nie popierają Twojej racji i lepiej pogódź się z tym. Przestań być uparty i naucz się akceptować system turowy, bo da się polubić. Spróbuj pograć w Divinity: Original Sin 2, który jest dużo lepszy od świetny Divinity: Original Sin 1 i przełam wysoki próg wejściowy, a dużo na tym zyskasz.
Nawet dałeś 0/10 dla Fallout 1 tylko dlatego, że ma system turowy? To zdecydowanie jedna z najlepszych gier RPG obok Planescape Torment, jakie miałem do czynienia. Nie wiesz, ile tracisz. O Disco Elysium nie wspomnę.
Więc radzę Ci przestać, albo dostaniesz BAN za prostackie zachowanie. Koniec dyskusji.
wrócimy do rozmowy jak się nauczysz kiedy powstały rozgrywki turowe a
Wypowiadasz o mnie, a tak mało wiesz o mnie. Zacząłem moje przygody z gry komputerowe w czasach Atari, Amiga i Commodore 64. Nie raz grywałem w szachy i takie tam z rodziną. Nawet grywałem dużo w gry planszowe, paragrafowe, a nawet czytałem podręczniki D&D. Dużo wiem o historii gier, w tym rozgrywki turowe, więc radzę Ci uważać, co piszesz. Nie oceniaj kogoś na podstawie historii profile w GryOnline.pl, bo pozory się mylą. Przypomnę, że raz kasowałem konto GryOnline i założyłem nowy.
a i odradzasz Commandosów 2
Gdyby poczytasz moje opinie na stronie o Commandos 2 remastered, a nie tylko ocena, to wiesz, że dałem wysoka ocena dla oryginalny Commandos 2, bo to świetna gra i warta uwagi. Dałem niskie oceny tylko dla Commandos 2 jako WERSJA HD REMASTER ze względu na absurdalne cenzury, który całkowicie nie popieram. Twórcy i wydawcy odpowiedzialni za remastered Commandos nie zasługują na zarobki za takie podejście. Idź tam sprawdzić.
Fallout
Ok, o gustach się nie dyskutuje. Więc zostawiam to i nie piszmy już o tym. Sam wybierasz gry, co lubisz i to uszanuję.
a co do systemu turowego to lubię ale w Hersoch 3 i Disciples
Sam zaprzeczysz samego siebie. Jak możesz lubić system turowy w Heroes 3 i Disciples, skoro nie lubisz system turowy w BG3 i inne gry? Czuć hipokryzja.
do zobaczenia za 30 lat jak trochę zmądrzejesz a i nie żeby co ale sam też masz prostackie zachowanie ale nie chcesz się przyznać
Spójrz na siebie. Jak inaczej można nazwać, jeśli to nie są twoje prostackie zachowanie? Nie wiesz, ile mam lat. Po prostu szukasz wymówki i zwalasz na mnie całą winę. Nie chcesz przyznać do błędu, akceptować niewygodne prawdy i czujesz się obrażony. Zachowujesz się jak typowy nastolatek. Twój argument o Baldur's Gate 3 jest słaby i nie ma w tym uzasadniony. Lepiej znajdź bardziej sensowny argument. Nie musisz lubić Baldur's Gate 3, ale przestań spamować wszędzie o BG3 takie dziecinne komentarzy. Nie bez powodu dużo graczy dawali Ci minusy na wielu posty. Przemyśl to. Proszę Cię.
Czy Baldur's Gate 3 zasługuje na taki tytuł? Przekonamy się o tym w dniu premiery, jak udostępnią całą zawartość. Wtedy będzie sensowna dyskusja o sens tytuł grze po tym, jak gracze ukończą BG 3 i poznają całą fabuły. System turowy jest uzasadniony, bo w tym tkwi pierwotna magia D&D.
Ok, to przepraszam.
Ja sobie spokojnie poczekam do finalnej premiery. Wole kompletny produkt.
Tak, ale nie jest obiecane, że tak właśnie będzie we wczesnym dostępie.
Kurde, tylko nie Early Access. Przecież takie praktyki zabijają gry, psują hajp i całą otoczkę dookoła niej. Jestem przeciwny takim praktyką bo ciągle dostajemy półprodukty zamiast gotowe gry. Jaki jest sens grania w gry z EA jak ich pełną wersję będzie widać dopiero za rok/dwa jak nie później. Jak już to niech zrobią demo, zbiorą feedback i niech grę szlifują dalej.
Divinity 2 OS też miało EA i z tego co pamiętam nie tylko nie zbiło to gry ale także pomogło naprawić larian całą masę błędów i poprawić mechaniki
Nie w przypadku Lariana, D:OS2 dzięki dopracowaniu pomocy fanów jest jednym z najlepszych RPG w historii. Temu studiu można ufać w tej kwestii
Każda gra prawie ma ErlyAcess to normalne nawet przy takiej grze w której tytuł nie pasuje
Spokojnie będę czekać na pełną wersję. Gdy będzie przynajmniej tak dobra jak ostatnia gra Larianów, będę zachwycony.
Widzę, że znowu jest spór RTwP vs klasyczna turówka. To też dorzucę swoje 3 grosze.
Baldur's Gate 2 to moja ulubiona gra głównie ze względu na szeroko rozumianą mechanikę. Trzeba dużo kombinować i szukać rozwiązań, które nie są podane na tacy. Przez rozgrywanie ukryrych tur jednocześnie mamy poczucie czasu rzeczywistego. Nie dość więc, że musimy dobrać właściwą i dobrą taktykę to jeszcze musimy ją dobrze wdrożyć w czasie walki. Chaos RTwP świetnie oddaje poczucie prawdziwego pola walki i nigdy nie pozwala się nudzić zmuszając gracza do ciągłego skupiania uwagi. Każda nieuwaga może skutkować śmiercią członka drużyny. I to jest super. Szczególnie ciekawie robi się po dodaniu modów utrudniających typu tactics czy ascension. Irenicus z tactics i Amelissana z ascension to najlepiej zaprojektowani przeciwnicy z jakimi kiedykolwiek walczyłem w jakimkolwiek RPG. Z tych względów jest to jedyna gra, którą przechodziłem kilkanaście razy. Każde przejście w zależności od konfiguracji drużyny i ustawień trudności było zupełnie inne, a rozkminianie taktyki na polu walki zawsze przynosiło mi kupę frajdy. W starych baldurach otrzymaliśmy adaptację papierowego DnD 2.x i jednocześnie zasymulowano nam czas rzeczywisty. Coś czego przy stole nie da się zrobić, na komputerach okazało się wykonalne.
Walki turowej z DoSów nie trawię. To jak granie w szachy bez limitu czasowego na ruch. Ciężko było przegrać jakikolwiek jakikolwiek pojedynek (obydwie części przeszedłem na taktycznym). Twórcy chyba zdawali sobie z tego sprawę więc nie grali czysto zrzucając na graczy przeciwników z ukrycia i wymuszając niekorzystne pozycjonowanie drużyny na starcie. To pozycjonowanie było jedynym czynnikiem mogącym doprowadzić niekiedy do porażki gracza. Niestety naturą tego rozwiązania było to, że po reloadzie wiedzieliśmy już co nas czeka więc przewaga przeciwników znikała. Tego typu zagrywki ze steony twórców miały też efekty absurdalne. Często gdy widzieliśmy przeciwników materializujących się znikąd można było zwyczajnie zaoszczędzić mnóstwo czasu wczytując grę i pozbywając się etapu wymanewrowywania z niekorzystnego położenia. Z szachów bez limitu czasowego DOSy dziedziczą jeszcze jeden problem. Mianowicie każda walka, nawet z największym trashem bardzo się dłuży. Rzadko się schodzi poniżej kilkunastu minut, a często te pojedynki są jeszcze dłuższe. W dodatku walki w DOSach były bardzo powtarzalne, na jedno kopyto, miały identyczny przebieg. Po przejściu Cyseal / fortu radość widziało się już w sumie wszystko. Więc ciężko tu o jakiekolwiek replayability.
Nie jest też tak, że system turowy jest jakiś nowoczesny, a system RTwP to przeżytek jak wynika z postów co poniektórych . Dwie dekady temu powstawały gry oparte o obydwa systemy i teraz też powstają. Z RTwP oprócz gier opartych na infinity engine warto wymienić choćby legendarną serię homeworld, dzisiaj są to takie tytuły jak Patfinder czy Pillarsy. Z turówek rpg sprzed lat warto wspomnieć choćby o świątyni pierwotnego zła czy o fallout tactics. Dzisiaj mamy z kolei DOSy.
Z tych względów przykro mi, że ulubiona cecha mojej ulubionej marki zostanie usunięta. Gdyby nie RTwP to nie byłbym nawet po części takim fanem jak jestem teraz, bo zwyczajnie ani fabuła ani możliwości odgrywania postaci nie dawały tej grze takiego potencjału regrywalności jak, krytykowane dzisiaj przez wielu, zaimplementowane tam mechaniki walki.
No i to by było na tyle.
a moze juz najwyzszy czas by wymyslic cos nowego, zamiast turowek i innych opcji, nie sadzisz ??
W sensie np. VR albo neuralink albo coś w ogóle zupełnie nowego? Jak najbardziej, czemu nie :P.
chyba sie nie zrozumielismy, ja o nowatorstwie ty o gadzetach
masz racje ale powinno sie znalesc kilka osob na tej planecie, ktora potrafi stworzyc cos nowego
