Wiedźmin 3 wraca do pierwszej dziesiątki – top 10 w Polsce
W sumie troszke przypał teraz kupować Wieśka, po takim czasie ;) przypał, bo każdy szanujący się gracz, powinien mieć tę pozycje dawno na półce, a jak miał i sprzedał i kupił, to tym bardziej przypał za ogarnięcie się życiowo
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy gracz. Jedni lubią RTS'y, inni sportowe, inni RPGi itd.
"a jak miał i sprzedał i kupił,"
A co, jeśli kupił za pełną cene, sprzedał z niewielką stratą i po latach kupił za grosze do kolekcji?
szanujący się gracz
A kto to taki?
edit: Ehh, miało być jako nowa odpowiedź, niech już zostanie ;d
Oczywiście że są prawdziwi gracze, gusta są różne wiadomo, ale nie którzy mają genetycznie ograniczone horyzonty i grają jedną może max parę gier na całe życie. Takie kiszonki po prostu które boją się odkrywać nowych gatunków, i mają mało chęci do poznawania tylko po prostu ciągle w tym samym gatunku z przyzwyczajenia i złudzenia braku wyboru i jego sensu. Graczem może być każdy, ale na litość nie porównujmy gracza który przeszedł w swoim życiu 1000gier poczynając od klasyków po nowe hity, a takiego który grywa w Fifę i jakieś MMO większość życia, robiąc w sumie w kółko to samo, to są drodzy państwa tzw marne horyzonty świadomości gustów, i tego nic nie zmieni. Ale szanuję to rzecz jasna, lecz za prawdziwych graczy się nie uważajcie :) bo wstyd.. nie było by z takimi o czym gadać w temacie gier.
Ja zakupilem po okolo 2 latach po premierze zlota edycje Wiedzmina 3 za 135zl. Kilka lat wstecz przeczytalem 2x 7 tomow oraz kilkanascie opowiadan w swiecie wiedzmina roznego autorstwa, obejrzalem polski serial, przedyskutowalem wiele godzin ze znajomymi o wiedzminie, a mimo to nie specjalnie rzucilem sie na W3 na premiere. Probowalem ograc jedynke ale nie byla na tyle dobra abym ja skonczyl i zakonczylem w polowie. W2 chcialem ograc po W3 ale nie dalo sie w to grac. Moze gdybym nie widzial W3 to bym przeszedl :D Ostatecznie Wiedzmin 3 byl gra w ktorej milo spedzilem ponad 352h grajac za 2 i 3 podejsciem z modami i nastawieniem na zrobienie osiagniec 100% ale ja to meczylem z poltorej roku tego W3 po 30 min do 1-2h na dzien czasem tydzen ^^ i co, chyba jestem normalnym graczem :D Od zawsze RTSy i MMO sa u mnie na 1 miejscu, a RPGi mimo swojej popularnosci wydaja mi sie wyjatkowo latwiutkie porownujac Starcrafta2 czy tam mmo w ktorym buduje sie postac 8-10 lat :D Dla mnie szanujacy sie gracz to ten ktory gra na 100% i angazuje sie na 100% a nie zasmieca steama crapami robiac 20% gry. To umiejetnosci klasyfikuja pozycje gracza, a nie ilosc gier czy data zakupu gry.
Dla graczy szczególnie fajne są gry typowo Strategiczne np Total War, lub logiczno zręcznościowe np na refleks, bo przynajmniej trenujesz mózg by myślał taktycznie i go rozwijasz, coś ala gra w szachy. Gry MMO to dopiero strata czasu, grasz w coś co jest nieskończone bo twórcy gry przecież będą żerować na graczach póki ci płacą abonament lub mikropłatności, ty możesz sobie grać f2p, ale w końcu albo ci się znudzi, lub ewentualnie gra upadnie co jest dość częste, potem odczujesz coś znacznie gorszego, niż gracz który właśnie przeszedł grę w którą mu się fajnie grało. Jako że mam już na koncie ogranych ponad 150gier to fakt, mam wyrobione gusta a nie guścik. Nie marnuje czasu na robienie platynek i duperelowatych "Osiągnięć" tylko po to by znaleźć się w gronie graczy(ja bym ich inaczej nazwał) i cieszyć oko, że jest się tym z niewielu graczy, którzy mieli ochotę biegać po całej mapie i robić wszystkie osiągi. W tym czasie, ja sobie przechodzę z 2-3 nowe tytuły i cieszę oko nowymi historiami w RPG i szczególnie strategiami w trybie np CO OP. Nie pogardzę w sumie niczym co ma coś w sobie szczególnego i jest wstanie mnie zainteresować. Ale nigdy nie stoję za długo w jednym miejscu w gatunku gier, bo dla mnie to zwykła stagnacja.
Premiera W3 była dość dawno, a populacja graczy dorasta i może ktoś w momencie premiery W3 miał 6 lat, teraz ma 11 i chce sobie ograć grę, która jest pierwsza w każdym zestawieniu.
no to jeszcze musi poczekac 7lat, bo W3 jest od 18+
Ja gram w personę 4 po 12 latach i nie wiem czemu miało by to być przypałem? Co za różnica czy przeszedłem ją teraz czy 12 lata temu? Gra jest nadal tak samo genialna jak w dniu wydania a nawet lepsza bo dali wersję golden która wyszła 4 lata po premierze. I jeszcze dodatkowo kosztuję to tylko 80 złotych i tak samo z Wieśkiem który ma już wszystkie dlc wydane i da się go teraz kupić za grosze.
Ja sie zabrac nie moge. Juz nawet kolega pozyczył, ale przypadkiem wpadłem na Celeste i kupilem :D
Finezji w tym nie ma ale oczywiście że bez asysty. Ginę po 300 razy na mapę ale jak się już nauczę ścieżki to łatwo.
Najwięcej zgonów się nabija na truskawkach. A później się okazuje że i tak nie zbiorę :D
Super meat boya przeszedłem i Crasha to i tu dam radę.
Tak dobra pozycja far cry 5 jest pewnie spowodowana ostatnimi przecenami tej gry, ja na epicu kupiłem wersję Gold za dwadzieścia coś złotych.
Kowalus20 < przeszedłem wieśka 1, dwójke mam, jeszcze nie grałem a 3 nawet jeszcze nie kupiłem. Czekałem rok czasu aż pojawi się godny laptop który pozwoli mnie sie cieszyć się grami AAA, oraz abym nie ogłuchł od chłodzenia. Na razie nie mam czasu nawet odpalić jakiej kolwiek gry, bo tak w robocie jestem zajęty, ze po powrocie padam na pysk. Dopiero o dziwo w listopadzie będzie trochę mniej roboty. Na tą chwilę mogę sobie pozwolić na godzinkę maks 2 w jakąś szybką grę.
Ponoć do północy Wiedźmin 1 Full za darmo na gog
https://polskigamedev.pl/wiedzmin-do-pobrania-za-darmo/