Gra o tron najlepszym serialem XXI wieku według Brytyjczyków
No ok, ja rozumiem, że Covid-19 może wywoływać uszkodzenie mózgu, a Wielka Brytania ma dużo zakażeń, no ale bez jaj!
Chernobyl oglądałem z dziadkiem. Zdjęcia/klimat robi wrażenie. ;)
Co do Gry o Tron, to nadal boli fakt, co zrobili z ostatnim sezonem. Zapowiadali go jako "Największa bitwa w historii telewizji" Sezonami budowali potęgę Nocnego Króla i jego armii. :X Różne plot armorry. Nic tylko wsiąść na dobry ciągnik i to zaorać.
Większość z tej listy cierpi na kompleks "kolejnego sezonu" gdy każdy kolejny jest gorszy od poprzedniego. Gra o Tron wiadomo jak się skończyła, Stranger Thing się robi naprawdę wtórne choć jeszcze nie irytuje, Doctor Who po odejściu Matt Smitha leci w górę z budżetem ale logika i fabuła są przy dnie. Sherlock z ostatnim sezonem też nie zachwycał. Chyba tylko Breaking Bed trzymało poziom od początku do końca no i Czarnobyl bo to 1 sezonówka.
Reszty nie kojarzę bo to komedyjki, kryminał i program kulinarny...
Czy nie jest cinko wcześnie na takie werdykty? No bo wiecie ten wiek jeszcze się nie skończył, przed nami jeszcze gdzieś tak około 80 lat do końca a my już go podsumowujemy.
Jedynym serialem do którego wracam często jest Dr. House. Trzymał poziom przez wszystkie sezony mimo, że odcinków każdym było ponad 20. Dzisiejsze mają po kilka odcinków, a i tak potrafią w kolejnych zjechać z formą.
Takie rankingi w których bierze się duży okres są bez sensu, bo ludzie głosują na najświeższe.
Ja też bardzo lubię ten serial i też do niego czasem wracam, ale według mnie pierwsze 3 sezony są super - ponad resztą serii.
Trzymał poziom przez wszystkie sezony mimo, że odcinków każdym było ponad 20. Dzisiejsze mają po kilka odcinków, a i tak potrafią w kolejnych zjechać z formą.
Procedurale mają to do siebie że mogą mieć i po 50 odcinków, każdy z nich to przecież dokładnie ten sam schemat odgrywany do wyrzygania. Na całe szczęście ten typ seriali umiera śmiercią naturalną wraz z klasyczną telewizją.
Choć faktycznie House był względnie przyzwoity biorąc pod uwagę jak parującą kupą gówna jest większość tego typu serii.
Line of duty. Polecam jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, w Polsce serial nie doceniony.
No ok, ja rozumiem, że Covid-19 może wywoływać uszkodzenie mózgu, a Wielka Brytania ma dużo zakażeń, no ale bez jaj!
Gra o Tron, owszem zgodziłbym się ale 4 pierwsze sezony. Czarnobyl zrobił na mnie jednak większe wrażenie...
Jeden z najbardziej niedocenionych seriali ostatnich lat.
Podoba mi się ten PR-owy bełkot, bo nawet nie jesteśmy w połowie tego wieku, ale "naj-" już są typowane - właśnie dla tego wieku xD
Przykładowo (choć dość pobłażliwie, bo to "już" sierpień) - niech za 2 tygodnie odbędzie się jakaś gala "Gaming Awards 2020" :)
Kij tam z końcówką roku - będą się ważyć losy gier ROKU!!!!!!11eleven
Przyznam, że rozbawił mnie ten nius. Za to plus.
najlepszy serial tego wieku? A co tam od razu niech będzie serialem tysiąclecia!
Digital Spy, a co to za serwis?
30 osob zaglosowalo i od razu zdaniem brytyjczykow.
Detektyw & Dark & Breaking Bad & Czarnobyl - ex aequo pierwsze miejsce.
Każdy miał swoje bolączki:
- Detektyw - momentami nużący, długość odcinków mogła być krótsza.
- Dark - zbyt infantylne zakończenie dla świata tego faktycznego, ale ogólnie spoko.
- Breaking Bad - niektóre postacie pod koniec swoim zachowaniem totalnie irytowały, jak Jesse .. Decyzje, debilizm, ogólny brak stanu ogarnięcia własnej dupy i tupanie nogą.
- Czarnobyl - sposób narracji mógł być jeszcze lepszy, a samych informacji, szczególnie pod koniec mogło być jeszcze więcej.
Gra o Tron daleko, daleko .. gdzieś obok The Walking Dead, a Homeland.
Stranger Things mało poważne, tzn. bywają wątki faktycznie dojrzałe, dorosłe, ale w ogólnym rozrachunku klimat takiej przygodówki, niż wieszczącej zagłady. Poza tym jak ktoś wyżej pisał, wtórny.
Rodzina Soprano, The Office , Fleabag oraz Peaky Blinders tuż przede mną, ale możliwe, że dołączą do ww. cudów kinematografii.