YouTube wyłączy opcję dodawania napisów
Idiotyzm. Tak to można podsumować.
Co jest gu*wa?!
Sam oglądam sporo materiałów nie po angielsku które w 90% przypadków nigdy nie sa tłumaczone przez twórców i robi to community i w ten sposób rozumiemy o czym sie mówi, a ci zamierzają to usunąć...
To jest jedyny sposób zrozumienia bo za dużo tego jest aby twórcy wszystko tłumaczyli szczególnie że czasami są to klipy wrzucane przez jakaś stację telewizyjną i jest ich po 30 dziennie, albo są 2 godzinne. I weź tu człowieku tłumacz to... codziennie, a społeczność prędzej czy później to zrobi. A ja nawet nie mówię że na polski tylko angielski oczywiście.
Widać nadszedł czas na powrót starej reguły - jak sie śmieją ty też się śmiej.
Ale mi ciśnienie podnieśli.
ale tego przeklętego tłumaczenia tytułów i opisów nie usuną "bo nie"...nienawidze jak jakaś korposzuja decyduje co jest dla mnie "dobre i bezpieczne" oraz "wygodne"
......
To jak mam rozumieć dialogi....
Czegoś nie rozumiem - opcję dodawania napisów autor musiał włączyć, a następnie widział dokładnie, co jest dodawane. Owszem, występowały nadużycia, lecz można je było usunąć lub moderować (nawet przez osoby trzecie).
Autorom rzadko kiedy chce się dodawać napisy, zazwyczaj robiło to community. Gdzie tu jest problem lub praca dla youtube'a, jeśli to zwykli użytkownicy, za zgodą twórców, robili?
Skończy się tym, że znów wrócą ripy filmików z napisami w innych językach. Czyli odsuwanie dzieła od jego twórcy.
Idiotyzm. Tak to można podsumować.
Co jest gu*wa?!
Sam oglądam sporo materiałów nie po angielsku które w 90% przypadków nigdy nie sa tłumaczone przez twórców i robi to community i w ten sposób rozumiemy o czym sie mówi, a ci zamierzają to usunąć...
To jest jedyny sposób zrozumienia bo za dużo tego jest aby twórcy wszystko tłumaczyli szczególnie że czasami są to klipy wrzucane przez jakaś stację telewizyjną i jest ich po 30 dziennie, albo są 2 godzinne. I weź tu człowieku tłumacz to... codziennie, a społeczność prędzej czy później to zrobi. A ja nawet nie mówię że na polski tylko angielski oczywiście.
Widać nadszedł czas na powrót starej reguły - jak sie śmieją ty też się śmiej.
Ale mi ciśnienie podnieśli.
Czyste. Inaczej nie da sie tego nazwac.
Rozumiem osoby niedoslyczace nie sa dla nich istotne. Widocznie wazniejsze jest dodawanie jakis gowien do social mediow.
Co im to przeszkadzalo zatrzymac ta funkcje?
No i jak teraz człowiek będzie miał rozpoznać lewacki spisek, jak nie będzie filmików z żółtymi napisami?
YouTube z roku na rok jest coraz gorsze. Ostatnio tak walą reklamami, że bez jakiegoś sensownego adblocka nie da się nic oglądać. Rozumiem, że hajsy się muszą zgadzać ale co 3min po kilka adsow to nie dziękuję.
Co do samego newsa... Tak zwane "żenua", że coś jest mało popularne nie oznacza, że jest bezużyteczne i trzeba to usuwać.
Wygląda to na zwykłe lenistwo ze strony youtube.
Sam nigdy z napisami nie oglądam (chyba, że dla beki np. teksty piosenek z napisami wygenerowanymi automatycznie i przetłumaczonymi na polski - wychodzą czasem śmieszne kwiatki), ale są osoby, którym się to przydaje.
Brawo a pewnie wraz z opcją dodawania
znikną dodane napisy
takie YouTube ma poszanowanie dla ludzi z wadami słuchu oraz ludzi którzy klepali te napisy poświęcając swój czas.
Pewnie następnie będzie karta społeczność albo relacje
Pewdiepie ma napisy tłumaczone przez community i działa to bardzo dobrze. Czasem dośmieszniają film. Poza tym można je weryfikować z tego co się orientuję.
ale tego przeklętego tłumaczenia tytułów i opisów nie usuną "bo nie"...nienawidze jak jakaś korposzuja decyduje co jest dla mnie "dobre i bezpieczne" oraz "wygodne"
ale tego przeklętego tłumaczenia tytułów i opisów nie usuną "bo nie"
też mnie to irytuje bo tak kaleczą język że aż chce się zgrzytać zębami mimowolnie, i nic nie da się z tym zrobić
Gdyby jakaś partia obiecała więzienie dla ludzi którzy tłumaczą tytuły piosenek to mógłbym się pokusić o złożenie głosu przy następnych wyborach...
Też nienawidzę ludzi co tłumaczą piosenki... Musiałem przejść na angielski youtube bo za nic nie mogłem zrozumieć tytułów piosenek.
Tak jak Steam ma konkurenta w postaci Epic Games Store, tak samo ktoś powinien wziąć się za bycie konkurencją dla YouTube...
No i pewnie zamiast tego dadzą jakiś inny, niepotrzebny nikomu szajs...
debilizm
Czegoś nie rozumiem - opcję dodawania napisów autor musiał włączyć, a następnie widział dokładnie, co jest dodawane. Owszem, występowały nadużycia, lecz można je było usunąć lub moderować (nawet przez osoby trzecie).
Autorom rzadko kiedy chce się dodawać napisy, zazwyczaj robiło to community. Gdzie tu jest problem lub praca dla youtube'a, jeśli to zwykli użytkownicy, za zgodą twórców, robili?
Skończy się tym, że znów wrócą ripy filmików z napisami w innych językach. Czyli odsuwanie dzieła od jego twórcy.
Nie dawalo hajsu to wylaczyli, co sie bedzie "spolecznosc" panoszyc. Do wora i kupowac YT Premium, czy jak to sie tam nazywa. ;)
W przyszlym tygodniu dojdzie 38 rodzajow teczowej flagi i cisza ma byc.
......
To jak mam rozumieć dialogi....
Pocałujcie se w D***. Pozdrawiam was Youtube.
I na końcu dostajemy prezent od Youtube ------------->
Warto podkreślić, że nie chodzi o całkowite usunięcie napisów, tylko opcję dodawania ich przez oglądających film.
Autorzy nadal będą mogli dodawać samodzielnie przygotowane napisy oraz nadal będzie dostępna opcja "automatycznie generowanych napisów".
Oczywiście ale clickbait ważniejszy.
Po lekturze komentarz widzę że większość nie zrozumiała o co na prawdę chodzi.
Taa, bo do tej pory autorzy tak często wstawiali napisy do swoich filmów... Większość tłumaczeń była autorstwa użytkowników/oglądających i myślę, że dla samych Youtuberów też była to bardzo dobra i wygodna opcja.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli czegoś nie rozumiem:
1) W filmikach gdzie są dodane już napisy, zostaną usunięte? (np. wiele japońskich blogów słucham z dodanymi napisami, lub lore z gier).
2) "Po 28 września 2020 r. treści tłumaczone przez widzów zostaną wycofane ze wszystkich kanałów. Funkcja ta pozwalała widzom dodawać do filmów napisy oraz tytuły i opisy. Rzadko z niej korzystano, a poza tym była podatna na spam i nadużycia, dlatego usuwamy ją, by skupić się na innych narzędziach dla twórców. Nadal możesz korzystać z własnych napisów, napisów automatycznych oraz narzędzi i usług innych firm."
Czyli po 28września będzie to zablokowane, a zaraz jest napisane, że " Nadal możesz korzystać z własnych napisów, napisów automatycznych oraz narzędzi i usług innych firm." nie rozumiem :x
Twórcy mogą dodawać napisy, tylko nie masz co liczyć na to, by im się chciało dodać więcej niż język, dwa.
Ja tez nie rozumiem, ale wiem ze YT najpierw byl spoko. Teraz to politycznie poprawny wyswietlacz reklam z opcja ogladania zawartosci idacy ciagle w dol pod wzgledem przepisow i coraz mniejsza wolnoscia dla tworcow.
Mam, ale to nie ma nic do rzeczy. Mi chodzi o ogólne "skorporacenie" strony. Gdyby się nie sprzedali reklam by nie było. I debilnej cenzury także. To już nie jest "you" tube tylko "corpotube".
tyle dobrego, że zostają te generowane automatycznie, no i te dodawane przez samych twórców. czasem zdarza mi się potrzebować napisów, jak ktoś mówi z niewyraźnym akcentem. i no, dla niesłyszących to specjalnie dużo nie zmienia. prawie każdy film ma te napisy generowane automatycznie, i w większości przypadków działają naprawdę dobrze, no o ile się ich nie tłumaczy. ale ja też mówię przez pryzmat siebie, gdzie oglądam tylko angielskiego jutuba i tłumaczeń nie potrzebuję, jestem w stanie zrozumieć że dla kogoś mniej biegłego w danym języku będzie to utrudnienie.
Aha, pomijając fakt, że dla mnie w niektórych filmach (np jednym moim) ta opcja byłą ważniejsza .... niż sam film, to wszystko gra. YT serio ? Z Co Wam przeszkadza i skąd taka chora dziwna data. Dlaczego 28 wrzesień, a nie 17 październik ? Na jakiej logicznej podstawie podają taką datę ? Ja wolę 26-go, bo 28-go mi komp nie będzie działał, albo zapomnę stronę z Youtubem. Mw ten sam poziom durnoty z datą, co ww argument.
Co do ***. To była jedna z fajniejszych funkcji, szczególnie jeśli osoba nie jest anglikiem i chcesz się dowiedzieć co dokładnie mówiła. Tym bardziej przy językach w których automatyczne tłumaczenie ssie ze względu na ich złożoność.
Dobrze, że chociaż we własnym filmie będę mógł dodać sobie napisy.
Super... dzięki
Ja tego tak mało używam, że praktycznie przy każdej okazji. A co najlepsze to, że te „nieetyczne” tłumaczenia mnie śmieszyły bo osoby tworzące napisy dopisywały śmieszne rzeczy :( szkoda...
Tak w sumie, to jaka w tym dla nich korzyść? Mniejsze obciążenie serwera, o ten 1%? Pomijając mniejszych Youtuberów, którym społeczność bardzo pomagała zwiększać swój zasięg, poprzez napisy, to oberwie się również większym twórcom. Dajmy taki Wargaming. Tworzą filmy o zmianach w grze, no i takie bardziej mini dokumenty o wydarzeniach bądź pojazdach. To jest zazwyczaj w języku angielskim, bądź rosyjskim, a z poziomu YT, dodają napisy na popularniejsze języki. Zabranie tej opcji, na pewno w nich uderzy, nie zakodują w pojedynczym filmie na twardo wszystkich języków.
W sumie to w tych drugich bym widział nadzieję, maja większą moc przebicia, a YT jest pod nich bardziej zorientowany. Taki pomysł który szkodzi dużym i małym, a nikomu nie przynosi korzyści, może poza jakimś CEO YT, który zobaczył obraźliwy napis w jakimś filmie.
Dajmy taki Wargaming
Ja też oglądałem...
Powinni też zlikwidować reklamy. Bez adblocka to jest czasami tak wkurzające, jeszcze jak włączy ci się blok po dwie reklamy, potem reklama w dłuższych filmach co 10 minut, są one też często głośniejsze niż sam materiał (w telewizji jest to samo swoją drogą).
Jeszcze tylko nam brakowało, by wielkie wydawcy gier oraz Unia Europejska będą zakazywać tworzenie fanowskie napisy do gry i filmy. <sarkazm>
fanowskie spolszczenie do gry*
Mój błąd.
Mi się napisy raczej nigdy nie przydają co najwyżej gdy oglądam filmy zagraniczne ale dla osób które mają naprawdę problem ze słuchem jest to po prostu koszmar.
To bardzo złą wiadomość. Dzięki napisom tworzonym przez społeczność jest szansa by lepiej wyłapać o co chodziło twórcy filmiku(powiedział niewyraźnie lub zbyt szybko) oraz można nawet spróbować kanałów nie anglojęzycznych (np:japońskie czy hiszpańskie). Bez tego wiele ludzi straci możliwość obejrzenia swojego ulubionego youtubera bo po prostu go nie zrozumieją(nie każdy twórca może przygotować poprawne napisy dla innych języków przykładowo)..to jest przykre.
Ujmę to krótko, chyba ich ,a z drugiej strony to coś nie chce mi się w to wierzyć, bo liczba nawet samej już ogląd. drastycznie by spadła!
Ja polecam korzystać z ' NewPipe ' o wiele lepsze niż ten cały youtube. :)
To jest nieciekawa decyzja dla community. Jednak warto wspomnieć, że nie wszystko stracone. Community wciąż będzie mogło tworzyć napisy do filmów. Po prostu proces ich dodawania do filmów będzie wyglądał inaczej.
Do każdego filmu autor może zrobić upload napisów w dowolnym języku i obsługiwanym przez yt formacie.
Ktoś, kto przygotuje napisy będzie musiał się skontaktować z autorem i wysłać mu plik z napisami, a autor je zuploaduje do filmiku.
Dodatkowo istniejące już napisy pod filmami nie zostaną usunięte, jeśli zaakceptował je autor filmu. Tylko niezaakceptowane przez autora napisy (czyli te, których żaden widz nigdy itak nie zobaczy) zostaną usunięte.
"You have until September 28, 2020 to publish your community contributions before they're removed."
Ja to bym chciał aby YT wreszcie zaczął rozpoznawać mowę po Polsku tak jak asystenci googla na telefonach - można im wiele rzeczy podyktować, a YT tylko odczytuje angielski na filmikach, co jest po prostu durne.
Tłumaczenia natomiast robią się automatycznie jak już napisy są dodane.
Ja w tej sytuacji poczułem się dość mocno dotknięty. Osobiście rozumiem, że funkcja ta mogła być nadużywana przez różnych użytkowników YouTube'a, którzy za jej pomocą zechcieli porobić sobie jaja z widzów oglądających wideo lub z autorów filmików, ale jakość tych automatycznych napisów czasami pozostawia wiele do życzenia a i nie zawsze też firmy trzecie mają inicjatywę, aby dodać do jakiegoś filmiku napisy.
Czyli Youtuberzy, którzy często nie mają nawet czasu na regularne wrzucanie filmów, teraz mają mieć więcej roboty z robieniem napisów jak nie samemu to przez ciągły kontakt i przesyłanie plików tekstowych? Co jest do cholery z tym youtubem nie tak? Każdego roku ograniczają funkcję na przykład ostatnio. Usunęli komentarze pod filmami dla dzieci , które często są po prostu animacjami (mimo, że jest youtube kid gdzie nigdy nie dało się komentować). Pod tymi samymi filmami nie można dać mini odtwarzacz w tle (bez żadnego powodu)
Z jednej strony powstają gry z ułatwieniami dla niedowidzących, a z drugiej tak podstawowa funkcja jak napisy, z której korzystali głuchoniemi zostaje usunięta. W głowie się nie mieści
Zaraz będą usuwać kanały, które nie są zgodne z ich światopoglądem, a nie zaraz już tak jest...
Gratuluję GOL pudelkowego clickbaita. Karol bez wątpienia zasługuje na premie. Usuwane są napisy zgłaszane przez widzów, a nie napisy.
"The tool will be retired on 28 September 2020."
Nie ma to jak naskoczyć na serwis, potem na autora, a potem samemu sobie wystawić publicznie opinię analfabety :)
Cenzury kolejny krok. Youtube to narzędzie globalizmu.
"Ze względu na małą popularność"? Absurd... Przecież to bardzo dobra i przydatna funkcja, która z mojego punktu widzenia była jednak często używana.
Youtube sobie leci w kulki.
Coś ten yt schodzi na psy... Nie dość, że dali dwa razy więcej reklam, mają fatalny system proponowanych filmików, gdzie mi ciągle wywala jakiś gówniarzy youtuberów jacy skaczą do basenu... Co mnie ci gówniani youtuberzy interesują... Jeśli youtube ma już skrypt proponujący filmy i kanały, to niech sugeruje się tym jaki kontent subskrybuje lub oglądam a nie jakiesz szczyle co sobie robią jakieś szczeniackie wyzwania i przyciągają widownie co najwyżej do 12 roku życia. Tak samo wymiotuje na sam dźwięk polskiego rapu/hip hopu a dostaje masę tego typu filmów jako propozycje. Promowane materiały jakie na ogół są sponsorowane i zawalają Ci stronę. Coraz więcej restrykcji i ograniczeń co do praw autorskich a sami nie wiele robią by wstrzymać patologiczny kontent na youtube jaki promuje ludzi z marginesu. Nawet nie rozwijają swojej platformy streamingowej.
To dobry czas, by powstała lub wybiła się solidna konkurencja, ale to się nigdy nie wydarzy, bo youtue wyrobił sobie zbyt mocną pozycję w internecie. Aczkolwiek dobrze by było, żeby ta platforma miała konkurenta który nałoży presję na rozwój, bo tak, to youtube będzie wrzucało ograniczenia, reklamy itp. bo wiedzą, że i tak nie wpłynie to na ich popularność, wiele osób stało się od tego po prostu zależne.
Szkoda, pamiętam, że nawet w tych angielskich u Pewdiego tłumacz dodawał coś śmiesznego od siebie komentując lub podsumowując to, co akurat działo się na ekranie ;]
Tak teraz zostają jedynie te generowanie automatycznie, które czasami nawet w przypadku z angielskiego na angielski zachodą o pomstę do nieba xd!
A one same przydatne, kiedy nie do końca słyszysz jak ktoś coś mówi lub zwyczajnie z tytułu wzrokowca lepiej rozumiesz widząc te wypowiadane słowa ;]