Avowed - nowe szczegóły o RPG Obsidianu
Brzmi obiecująco, mam nadzieje na porządnego next-genowego RPG'a. Co prawda to jest Obsidian, ale może tym razem uda im się wydać coś mniej drewnianego.
"Gry Obsidianu nie słyną z zaawansowania technicznego – wręcz przeciwnie, często cierpią przez liczne niedoróbki w tym aspekcie. Czyżby tym razem miało być inaczej?"
Liczę, że tym razem gra będzie się uruchamiała i działała bez typowych dla mistrzów z Obsidianu niespodziewanych powrotów do systemu. Na brak setek błędów nie liczę. Tradycji trzeba dochować!
Gra zapowiada się ciekawie, chciałbym zaufać Obsidianowi, że wydadzą piękną graficznie grę z fizyką i zmuszą Bethesde by tego trupa jakim jest ich silnik graficzny posłać do piachu.
Hemm mam wybierać pomiędzy grami Beci, które są drewniane, sztampowe, mają nieciekawa historię, słabe dialogi, roją się od bugów i mają średni klimat a grami od obsydianiu, które są drewniane, roją się od bugów, ale mają albo niezłą albo dobrą historię, fajny klimat, często świetne dialogi i potrafią wykraczać poza utarte szlaki to jak dla mnie nie ma tutaj konkurencji ;)
Względnie duży zespół, kasa od Microsoftu i trailer z fragmentem rozgrywki, który bardzo dobrze wygląda pod względem graficznym (kiedy ostatnio coś takiego można było powiedzieć o grze Obsidianu? Nigdy?) dają nadzieję, że tym razem faktycznie "dowiozą".
Nie ma chyba watpliwosci co do tego, ze Obsidian potrafi zrobic prawdziwego killera rpg. Pytanie jak wiele niezaleznosci tworczej uda im sie zachowac przy "dofinansowaniu" ze strony MS, bo rownie dobrze moze sie skonczyc na konsolowym kaszalocie jesli presja nowego xboxa bedzie zbyt wielka.
Oceń to na podstawie The Outer Worlds, jak dla mnie zachowali jej na prawdę dużo.
MS nie miał żadnego wpływu na to jak wygląda Outer Worlds bo gra była w przygotowaniu już dużo wcześniej, a i newsy się pojawiały, że MS ręki nie będzie przykładał do żadnych wydawanych tytułów niedługo po przejęciu.
Mam nadzieję, że nie zrezygnują z podziału na klasy postaci.. Moim zdaniem była to największa wada Skyrima - można zostać kim się chce, więc podczas jednego ogrywania można zostać arcymagiem i mistrzem zabójców jednocześnie. Po Obsidianie można się spodziewać, że granie różnymi klasami różniłoby się od siebie i warto próbować kończyć grę na wiele sposobów.
Ja tam akurat lubię kiedy nie ma klas w grze, tylko rozwijasz się jak ci pasuje. Trzeba by tu tylko wprowadzić jakieś ograniczenia, tak abyś właśnie podczas jednej rozgrywki nie był w stanie stać się każdym i abyś nie był w stanie dołączyć do każdego.
Ciekawe na jakim silniku to będzie działać. Ale to brzmi obiecująco, a jak premiera w 2022-23 to wyjdzie na dobrze już ogarnięte konsole, więc powinno być ekstra. No ja czekam bo uniwersum fajne przygotowane i tylko czeka na rozbudowę.
Z cyklu pobożne życzenia: na miejscu Obsidianu przemianowałbym tę grę na "Pillars of Eternity: Avoved". Może dzięki zmianie projektu gry na bardziej przystępny udało by się spopularyzować to uniwersum jak i poprzednie gry w tym świecie.
Obsidian uściskując dłoń Microsoftowi zrobił deal życia.
Skąpa Bethesda żydziła kasy a tylko krzyczeli arbeit! arbeit!.
Teraz ekipa ma swobodę, większy zasób gotówki.
Oby to w końcu był przełom w ich karierze, żeby ta gra wyglądała graficznie nie ziemsko, to samo tyczy się VO, animacji etc.
Inaczej to będzie gwóźdź do trumny i już nikt w nich nie uwierzy bo ludzie mają dość ich drewna, do którego teraz dorzucili wszelkie poprawności polityczne...
2023 czyli akurat na dwa, trzy lata przed kolejnym Wiedźminem... fajnie, może to będzie takie konkretne fantasy jak Wiedźmin właśnie to bym chętnie sprawdził Xbox'a i tak chyba trzeba będzie nabyć. Stalker nie daje wyboru... ;)
Tylko żeby to było takie dojrzałe fantasy jak Wiedźmin a nie Amerykańska kolorowanka.
Dostaną swoją szansę i oby jej nie zmarnowali - Microsoft na pewno sypnie kasą, ale poprzeczka też pójdzie w górę, nikt już nie kupi tłumaczeń, że "tona bugów i drewno", bo zabrakło czasu i pieniędzy.
Tym razem jednego i drugiego maja aż nadto, więc do dzieła, niech pokażą na co ich stać! Setting mają znakomity (z "pillarsów"), możliwości wiele, a przy tym rzucając wyzwanie Skyrimowi, wiedzą jakie błędy popełniła Bethesda, więc mogą ich uniknąć.
Co do silnika, to obstawiam Unreal Engine (zaczęli pewnie na "4", IMO przeskoczą na "5"). Jedyny minus, przy wielkich nadziejach, to fakt, że ominie PS5, no ale tutaj nie można się dziwić.
Trzymam kciuki w każdym razie, oby nie zawiedli, bo różnie z tą ekipą bywało - niektóre ich gry uwielbiam ("pillarsy" z naciskiem na sequel, czyli Deadfire), na inne psioczę przez bugi (NN 2, KoToR 2, gdzie dopiero Aspyr, po latach naprawił błędy, które ekipa Feargusa olała), a są jeszcze takie, które "przeszedłem i zapomniałem", bo nie ma czego pamiętać (zeszłoroczny The Outer Worlds). Oby tym razem stworzyli coś, o czym gracze będą pamiętać przez lata i wypowiadać się tylko z zachwytem :).
Bardzo ciekawa sprawa. Liczę że wyjdzie coś fajnego. Konkurencja z Elders Scrolls jest oczywista a to fajna informacja bo wbrew temu co niektórzy mówią to jedna z najbardziej cenionych marek RPG jakie powstały i konkurencja dobrze jej zrobi. Obsidian nawet jeśli osiągnie wybitny poziom w każdym możliwym aspekcie ma 2 problemy z którymi nie jest w stanie konkurować. Świat Pillars of Eternity jest poprawny ale nijak się ma do bogactwa Elder Scrolls. Żeby nawiązać konkurencje na tym tle trzeba pewnie z parę mega udanych gier tego typu które dodatkowo posiadają mnóstwo lore. Do zrobienia ale to raczej zabawna na lata. Innym punktem jest muzyka - trudno oczekiwać muzyki na takim poziomie jak w Elder Scrolls. Elder Scrolls posiada jeden z najwybitniejszych oraz najbardziej rozpoznawalnych soundtracków w historii gier a z tym trudno konkurować. Życzę im jak najlepiej bo projekt wygląda ciekawie.
Tylko co z tego, że mamy w świecie maga lore, jak tego nie czuć, jeżeli nie czyta się książek. Brakuje tego choćby w dialogach itd. To nie jest problem w żadnym wypadku.
A dobra muzyka w wypadku tesów to niestety trochę za mało by mówić o wybitnych grach. Te gry mają zatrzęsienie poważnych wad, a jedną z głównych przyczyn ich sukcesów są:
- brak konkurencji
- maksymalna casualowość. Te gry są tak popularne dlatego, że nie celują w gracza RPG a w gracza GTA (mowa o F4 i Skyrimie, trend ten w Oblivionie dopiero zaczynał być widoczny).
I ten ostatni punkt jest główną niewiadomą. Czy Obsidian pójdzie w maksymalne uproszczenia jak Skyrim, by trafić do jak największego grona odbiorców, pójdzie w RPGowość ryzykując mniejszy zasięg, czy coś pośrodku jak Wiedźmin 3, czyli gra przystępna ale nastawiona na narracje.
Nie zgodzę się co do tego że "nie czuć" lore. Lore to tylko składowa klimatu i musi po prostu istnieć zaś gry z serii Elder Scrolls są raczej klimatyczne. Można się z tym nie zgadzać ale kultowość i popularność tytułu który w zasadzie jest grą eksploracyjną z mocnymi elementami RPG jest niemalże zależna od klimatu. Książki nawet jeśli ich nie czytasz są ekstremalnie ważne dla budowy świata. To strasznie uciążliwe gdy ludzie tak bardzo chcą udowodnić jakim to Skyrim jest słabym tytułem po tylu latach. Brak konkurencji to żaden gwarant sukcesu. Zresztą konkurencja istniała jednak gameplay jaki Skyrim, Oblivion czy Morrowind reprezentowały był ich cechą charakterystyczną. Casualizacja z pewnością ułatwiła dojście do ludzi ale to również trudno uznawać za jakiś cudowny sposób na popularność tytułu. Fallout 4 był równie casualowy i również nie miał w swoim czasie konkurencji o identycznym gameplayu/settingu a mimo to nie osiągnął nawet połowy sukcesu Skyrima. Skyrim jest zbugowany jak cholera, jest mocno uproszczony (głównie względem Morrowinda), ma słabą grafikę i wiele niedzisiejszych mechanik. Jest też grą w swoim czasie wybitną z niesamowicie rozwiniętym lore, uzależniającym gameplayem - potrafiącym po 9 latach przyciągać średnio 20k ludzi na samym Steamie oraz wybitną muzyką. Muzyka nakłada się na klimat i naprawdę nie uważałbym jej za drobny element. Mario Bros bez swojego motywu muzycznego to kastrat. Jestem przekonany że obsidian pójdzie w narrację bo w tym czują się najlepiej. Pytanie jak wyjdą im pozostałe elementy bo pod względem czysto technicznym nie powiedziałbym że są szczególnie wybitni. Ale naprawdę dobrze im życzę bo koncepcja ciekawa (chociaż mega żal świata z Tyranny który bym znacznie lepszy od PoE).
