Jak dbać o baterię w telefonie
Bateria działa na cykle ładowania. Im więcej cykli nastukaliśmy, tym słabsza jest bateria. Jeden cykl ładowania (przynajmniej w przypadku baterii w iPhone'ach) to pełne naładowanie od 0-100%. To 1 cykl. Ładowanie od 20% do 80% nie jest 1 cyklem. Brakujące 40% ładowania do 1 cyklu osiągniemy przy następnym ładowaniu (od 20% do 60%).
Podsumowując: nie ma znaczenia czy ładujemy od 20% do 80% czy od 0% do 100%, bateria i tak działa na cykle. Osobiście wolę ładować od 0-100% i rzadziej podłączać do ładowarki, niż do 80% i częściej podłączać telefon do ładowarki...
Jak rano wstaje do pracy to ma być 100%.
Jak włączam hotspot - to wpinam ładowarkę. I nie ma że nie chce :)
"Korzystamy jedynie z markowych ładowarek znanych producentów"
Już to widze jak większość zamawia ładowarki ze stron producenta za ponad 50 zl. Haha
Po pierwsze, baterii się nie formatuje, tylko formuje. Formatować można dysk, proszę poprawić oczywisty błąd.
Po drugie, odpowiedź na dbanie o baterię brzmi "to zależy". Bo zależy wszystko od baterii, jak również od kontrolera, jak również sposobu użycia. Kiedyś kontroler urządzenia odcinał zasilanie przy napięciu np. 1V, później 0.95V, jeszcze później 0.9V itp. (napięcia nie-telefoniczne, wzięte z urządzeń używających paluszków aku Ni-MH). Ponieważ urządzenia potrzebują coraz więcej energii, granice są przesuwane, co powoduje większą degradację baterii. W efekcie baterie są coraz mocniej zużywane, stąd zalecenia 20-80%. Nie zdziwię się, jeśli za kilka lat będzie się zalecać 30-70% itd.
Do tego prąd ładowania, ładowanie dużym prądem bardziej degraduje baterię niż małym.
Należy też uwzględnić chemiczny skład baterii, co też ma wpływ na żywotność. Bateria jednego producenta może mieć kompletnie inną żywotność od baterii innego, różnice mogą być spore. Tak samo ze względu na skład jedna bateria może "woleć" rzadsze ładowanie w zakresie 20-80%, a inna dużo częściej 40-60%.
Natomiast artykuł nie wspomina o innych ważnych zasadach, jak np. przechowywanie urządzeń/baterii przy ~50% naładowania, nigdy 100%. W krótkiej perspektywie 100% nie przeszkadza - tydzień, czy dwa, nawet miesiąc, ale rok już owszem - zdecydowanie nie należy ładować do pełna mając na myśli przechowywanie!
PS. Oczywiście liczba cykli ładowania również ma znaczenie, natomiast biorąc pod uwagę degradację i skład chemiczny, znów "to zależy"...
Formatowanie baterii jest używane wymiennie z formowaniem (wystarczy sprawdzić Google). Nie zmienia to faktu, że jest to błąd, którego wcześniej nie byłem świadomy. Pewnie przez jego popularność. Dzięki za zwrócenie uwagi.
PS. Pomine juz to, ze w telefonach sa AKUMULATORY a nie BATERIE, a to zupelnie rozne urzadzenia, tak na marginesie, choc efekty ich dzialania sa podobne - dostarczaja zmagazynowanej energii.
W fachowym tekscie wymagam fachowego slownictwa i fachowej terminologii, moze jestem dziwny albo za wiele po tobie oczekuje, sam nie wiem.
Tobie konkretnie wytknalem ze popelniasz bledy merytoryczne w tekscie. Sprawa jest prosta -
a) faktycznie je robisz, to wtedy mowisz cos w klimatach "ok, biore na klate, przyjalem do wiadomosci, postaram sie wiecej tak nie pisac"
b) nie robisz ich, to mi udowadniasz, ze bylem w bledzie stawiajac taki zarzut, a wtedy - jesli masz racje - ja przyznaje sie do bledu.
Wszystko inne nie jest potrzebne i dowodzi braku profesjonalizmu, co ci mowie jako redaktor z 25 stazem w branzy gamingowo-sprzetowej. A proby polemiki w stylu "a czy innym tez wytykasz takie bledy" czy "a w internecie tez tak mowia" sa zupelnie bez sensu, bo mowimy o tobie i konkretnym twoim tekscie.
Dobrze. Podsumowując, dzięki Tobie nie nazywam już obiektywów f/2.4 ciemnymi. Zamiast formatowania baterii będę używać formowania i ewentualnie w nawiasie wspomnę o formatowaniu, jako formie popularnej, ale błędnej. Nie zamierzam rezygnować z używania określenia "bateria" w odniesieniu do smartfonów.
Zawsze jakis postep.
Bo ja nie robie tego - wytykania bledow - ze zlosliwosci wrodzonej.
Po prostu trzeba dbac o poziom tekstow, i tyle.
Czytałem ostatnio, że do 80% bateria ładuje się szybko. Po 80% zwolni a przy 90% znacząco zwolni. Na poziomie 80% w baterii zostaje już niewiele wolnych jonów litu, które mogły by się związać z elektronami. Jeśli strumień jonów jest niewielki to rośnie wewnętrzny opór ogniwa. Gdy rośnie opór ogniwo się rozgrzewa a ciepło je degraduje. Po naładowaniu telefonu zauważyłem że od 100% do 90% rozładowuje się szybciej niż z 80% w dół.
tez zauwazylem, ze zmienia sie tempo. Tak samo podczas rozladowywania, w okolicach 30% bateria znacznie szybciej schodzi
Bo dzisiejsze 30% to jest tyle co 10 lat temu 10%. Inna sprawa, że niektórzy producenci źle kalibrują baterie (być może celowo), aby wydłużyć pozorny czas w procentach (najczęściej w górnych partiach np. ok. 100%). W sensie kalibracji mam tutaj na myśli soft/wzór, który przelicza napięcie na procent, bo zależność nie jest liniowa.
Ja tam się nie martwię baterią. Za 2-3 lata i tak telefon do wymiany bo zacznie się zacinać czy coś. A i zawsze będzie powód- czy to lepszy aparat czy właśnie lepsza bateria. Ja nie potrzebuje kolejnego powodu do zmartwień :)
Jak dbać o BATERIĘ w telefonie
Telefony nie posiadaja ''baterii'' i nawet nie chce mi sie tlumaczyc dlaczego, bo ''wyksztalcony'' pismak powienien o tym wiedziec!
A mnie stan akumulatora nie interesuje. Jak padnie to sie wymieni za pare zlotych i odda do recyklingu. A znam takich magikow ktorzy potrafia otwierac nawet najbardziej zamkniete smartfony przez producentow ktorzy specjalnie tak robia aby frajerzy co dwa lata wymieniali na nowe przyczyniajac sie tym samym do zanieczeszczenia srodowiska naturalnego.
Ja jako czlowiek eko nie moge sobie pozwolic na wymiane smartfonu czesciej niz na 5-6 lat, poniewaz zalezy mi na naszej planecie aby jak najdluzej ludzkosc i wszystkie inne formy zycia mogla na niej egzystowac.
Cytat z Twojego tematu o iPhonie:
Z tego co widzialem to kondycje baterii pokazuje 100%.
i drugi Panie "eko":
Jak bedzie drogo to daruje sobie naprawe i kupie sobie nowy smartfon.
Panie bo tak pisze oryginalnie w Iphonie! Widocznie w Apple te mysla ze akumulator to to samo co bateria.
No i juz wiem co bylo przyczyna tego ciaglego zacinania sie mojego Iphona.
Otoz mieszkam w starej kamienicy z grubymi murami i czasami sygnal sie troche potrafi gubic sie i widc ze Iphone wariuje. Ale jak otworze okno lub wyjde z Iphonem na zewnatrz to nagle zaczyna dzialac jak nalezy wiec pare lat moze jeszcze podziala.
I panie ja przeszedlem z Widowsa Phone, dokladnie modelu Samsung Ativ ktory zakupilem w 2013 roku i dopiero w tym roku wymienilem na Iphona wiec jestem eko!
Wystarczy telefon i komputery wrzucać do kosza plastik/metal i profesjonalnie przetwarzać. Problemem jest wyłożenie złomu na Daleki Wschód a tam sie dzieje oj dzieje
Wymiana baterii w nowych telefonach to 100-300zł i raczej mało kto zrobi to samemu bo teraz wszystko jest klejone więc można uszkodzić ekran lub co najmniej rozszczelnić urządzenie.
Mi starcza na całą dobę, a dodam, ze klikam niemal nontop. Praktycznie nie ma przerwy nawet 10 min (8 to rekord) od godziny 11 do 22
Większość osób ma podobnie. Taki urok współczesnego świata. Ja przynajmniej nie godz 18 robię większe przerwy a od 22 nikt się do mnie nie dodzwoni, bo od 10 lat automatycznie zanim cokolwiek skonfiguruje wątek, pierwsza rzecz, jaka ustawiam to tryb NIE PRZESZKADZAĆ. To czas prywatny.
Ładuję telefon mocną ładowarką z raspberry pi, wszystko się grzeje, ale ładuje szybko. Nawet napięcie chyba jest za wysokie.
tutaj macie film od gościa, który się zna.
https://www.youtube.com/watch?v=x9C9ueW0ctM
Tak, nie doładowywać więcej niż 80%, nie rozładowywać bardziej niż 20%. To może w ogóle pójść o krok dalej i najlepiej używać tylko 50% realnej pojemności akumulatora. Fanatyczne brednie, do których nikt i tak się nie będzie stosował.
Nie grać w gierki i wyłączać dane mobilne, bluetooth, GPS i widok jak się nie używa.
Generalnie używać telefon jak potrzeba i ładować (normalny) telefon będziemy raz na 2 dni i bateria wytrzyma dluzej.
Poza tym zamiast oszczędzać baterię cholerne korpo złamasy od starzenia produktu niech oddada wymienne baterię.
"Telefon podłączamy do ładowarki, gdy stan baterii spadnie do około 20% i odłączamy przy 80%"
Dokładniej - przy 0% baterii, bateria litowo jonowa traci żywotność. Tak samo jeśli jest przechowywana długo w pełni naładowana. Należy przechowywać wyłączony telefon na tych około 70%.
Dodatkowo producenci smartfonów sami nakładają ograniczenia programistyczne, dlatego prawdopodobnie nie uda się nam zejść do 0%, nawet jeśli system pokaże 0% i się poprawnie samemu wyłączy (a nie umrze).
No i generalnie jest to mit. Bateria litowo-jonowa może być doładowywana ile chcemy, kiedy chcemy. Po to właśnie została ona wynaleziona.
Dodatkowa kwestia to szybkie ładowanie, które nagrzewa baterię, przez co trochę obniża jej żywotność. Warto je robić tylko kiedy jest potrzeba.
Jeszcze inna moja wskazówka (chyba najlepsza) to wyłączanie telefonu na noc. To powinno przedłużyć życie telefonu najwięcej ze wszystkich trików.
Co do rekojmi to temat rzeka. Nie kazdy kupujacy ma mozliwosc zlozenia takiego pisma. Sklepy glownie maja w zapisie osoby fizyczne. Tu po dłuższej dyskusji z działem prawnym danego sklepu udaje się uzyskac zamierzony cel jesli produkt byl na fakture vat. W przypadku faktury vat nie wszystkie typy działalnosci tez sa brane pod uwage czyli dokladnie mowiac spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjne, spółki osobowe czy stowarzyszenia. Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą nadal będzie miał prawo złożyć reklamację towaru na podstawie rękojmi, jeśli zakupiony przez niego produkt będzie miał wadę fizyczną nie wynikajacą z niewłaściwego korzystania lub prawną. Polecam poczytac troche o tym, zanim ktos zglosi sprzet ktory rodzice kupili na fakture, bo to normalne a sam temat taki jasny nie jest. Jak wspomnialem temat rzeka.
Co do samej baterii, wdg producentow czy laptop czy telefon, nie jest uznawana za produkt główny tylko jako "akcesorium", jak sluchawki czy ladowarka w zestawie. Tu slusznie zwrocono uwage by przeczytac warunki gwarancyjne na dany produkt. Tak samo sie ma kwestia systemu w pc/laptopach. Jak ktorys z dwoch rozjedzie sie po aktualizacji to radz sobie sam albo skorzystaj z platnej uslugi serwisowej. Niemniej jednak w obu przypadkach jest to kwestia okreslenia i rekojmia nie jest wymagana. Gwarancja zawsze obejmuje DZIAŁANIE danego urządzenia, więc jesli zglaszamy ze nie dziala tak jak powinien to wiekszosci przypadkow serwis robi co trzeba. Jesli odrzuca to jak najbardziej rekojmia ale tez zanim zabierzecie sie za temat zapoznajcie sie z zasadami zglaszania. Nieznajomosc przepisow jest bardzo czestym zjawiskiem a przez niewiedze czy wlasne lenistwo mozna stracic duzo nerwow i czasu na zalatwianie tematu.
Wymieniłem baterie w S5 i trzyma tak samo źle jak stara od początku używania, to na nic te wszystkie porady bo często wymiana baterii nie spowoduje dłuższej pracy. I kto mądry na to coś poradzi? Bo nawet nie myśle zmieniac na cokolwiek z tych nowych wykastrowanych badziewi
Ja polecam green cell. Niby nadal to chińczyk przepakowany w lepszą folię ale w xiaomi po wymianie trzyma jak nowa. Aczkolwiek trzeba było ją po kilku dniach wpiąć od nowa 2 raz bo wskazania baterii świrowały i telefon ładował ją do tyłu :D
Warto dodać, by na noc wkładać telefon do lodówki. A najlepiej go tam cały czas trzymać i z lodówki dzwonić.
Niestety nic to nie daje. Ja w swoim telefonie dbam o baterię a i tak straciła sporo pojemności. Także huawei nie polecam. Sony po 2 latach działało bez zmian, ale teraz ich telefony są pierońsko drogie w stosunku do specyfikacji.
Zasada jest bardzo prosta i nie ma potrzeby pisać prac magisterskich na ten temat.
Jak telefon informuje podłącz ładowarkę to ją podłączamy, jak telefon informuje, że bateria jest w pełni naładowana to ją odłączamy.
