Witam wszystkich którzy niosą pomoc :) !!!!
Mam takie pytanko do obeznanych trochę, oglądałem video ale dalej czarna magia to dla mnie ;oo, i może ktoś obeznany mi doradzi. Chodzi mi dokładnie o przenośną konsolę, nie wiem dokładnie jakie istnieją na rynku :D prócz psp, psvita i nintendo, chciałem sobie jakąś zakupić dla siebie, więc nie interesują mnie gry typu mario itp.. szukam takiej konsolki z dobrą grafiką i na której jest ładna biblioteka no i duża. Chciałbym aby konsolka była z możliwością pogrania w fajne gry, no i dobrze wykonana jeśli chodzi o jakość konsoli, nie jakiś trzeszczący plastik. Jeśli ktoś chciałby wyrazić swoją opinię i mi pomóc to napisz mi dokładną nazwę konsolki i jakieś + i - w porównaniu z inną. Dziękuję za pomoc !! jeśli nie do końca wyjaśniłem czegoś zadaj mi po prostu pytanie aby móc mi bardziej szczegółowo odpowiedzieć :). Miłego. ps:cena nie gra roli
ps:cena nie gra roli
Weź Switcha.
PS Vita zaczyna być ciekawą opcją dopiero po przeróbce, otwiera wrota do retro gierek i całej biblioteki z PSP.
Rozumiem.
Tylko pytanie, jaki jest najnowszy? warto brać teraz czy ma wyjść lepszy model niebawem?
Bierz Nintendo Switch v2.
O nowym modelu niby się mówi i pewnie z czasem będzie, ale raczej 2021 lub 2022 rok.
Jeżeli nie Switch, to imo jedyną sensowną alternatywą jest twór o nazwie "New Nintendo 2DS XL", czyli ulepszony Nintendo 3DS.
Potężna biblioteka unikatowych gier na 3DSa i starszego DSa. Polecam, bo naprawę tony dobrych tytułów się na te kieszonsolki ukazały.
Jak kolega wyżej napisał. Shackowana Vita to mega rzecz, ale Skyrim, Doom , Wolfenstein, Zelda. Wiedźmin 3 i parę innych rzeczy to coś, co w temacie hendheldów kasuje konkurencję. No i switch jest konsolą żywą, więc można się spodziewać, że jeszcze trochę dobra na niego wyjdzie.
Najprościej po prostu przejrzeć sobie jakie gry na co wyszły i na tej podstawie podjąć decyzję.
Jeśli cena nie gra roli to bierz tylko i wylacznie Gpd Win 2.Bedziesz miał w kieszeni mini konsolę o idealnych rozmiarach (Switch Ci do kieszeni raczej nie wejdzie) a co najważniejsze prawowitego windowsa i cala bibliotekę steam,do tego jak zainstalujesz Geforce now to pograsz nawet w Cyberpunka w dniu premiery.
...nie wiem dokładnie jakie istnieją na rynku... , ...nie interesują mnie gry typu mario itp...
Myślę, że moja odpowiedź jest akurat trafna, ponieważ autor mógł nie słyszeć o Gpd Win2, a tym samym skoro nie lubi Mario i gier typu podobnych to trochę dziwne jest to, że polecasz mu Switcha.
GPD Win2 można zaliczyć zarówno do laptopów jak i konsol przenośnych ponieważ ma wbudowanego pada, jest odpowiednich rozmiarów (nawet mniejszych niż Switch) i odpala gry więc...
No chyba, że autor chce grać w starsze tytułu z PC, ale tak się akurat składa że porty na Switcha są niedopracowane i wykastrowane, więc do tego celu również jest lepszy GPD.
GPD Win 2 to bagno w które jak się właduje, to traci się kupę kasy. Po pierwsze - zanim się zacznie tego używać trzeba poświęcić kilka, albo kilkanaście godzin na wyłączanie zbędnych usług, procesów i funkcji działających w tle. Zablokować odpowiednimi programami wszystkie aktualizacje windowsa 10, bo praktycznie po każej aktualiacji możesz mieć coraz to nowsze problemy i bawić się na nowo w proces optymalizacji systemu. Po drugie - prawie żadna normalna gra nie działa na tym "normalnie", bo prawie w każdej trzeba borykać się w własną konfiguracją, dogrywaniem jakichś fixów, grzebaniem w plikach konfiguracyjnych gry, żeby to jakoś chodziło na tym urządzeniu. Kolejna sprawa to fakt, że GPD WIN 2 jest typowo chinskim urządzeniem. Jak wyrobią ci się analogi, to będzie problem z ich wymianą. Jak padnie bateria - to samo. Właściwie to jak cokolwiek w tej laptopo-konsoli się zepsuje, to zostaje się na lodzie, bo produkt nie jest z polskiej dystrybucji.
Miałem JXD 7800B i GPD WIN 1. Wiem, co to za szajs, bo w pierwszym po pół roku siadł dotyk w ekranie. W drugim po roku bateria trzymała 2 godziny, a lewy analog skręcał na ukos do dołu. Dlatego nigdy więcej takich wynalazków. Już lepiej kupić Switcha, PS Vitę i ją przerobić, albo pada na bluetooth do smartfona. Np Flydigi Wee 2T.
No to faktycznie... Swoją drogą nie wiedziałem, że coś co tylko kosztuje może być badziewiem nie spełniającym swojej roli, a to się okazuje ostro przereklamowana lipa. Co prawda miałem GPD Win 1 i to było nawet ciekawe doświadczenie, o GPD Win 2 narazie tylko myślałem, bo ta cena póki co przesadzona. W takim razie faktycznie zostaje tylko Switch albo Vita z henkaku.
Flydigi Wee 2T ciekawa sprawa.
Miałem win 1 oraz 2.
1-
- błędy kalibracji baterii
- puchnąca bateria
- problemy z dotykiem
- jak grasz w niewiadomo co to się przegrzewa
- ale jest za to cicha o czym muszę wspomnieć
2-
- głośny (nie akceptowalnie jak na przenośny laptop, głośniejsze niż mój komputer oraz laptop)
- przegrzewa się też, głośności nie da się samemu regulować :(
- problemy z dotykowym ekranem
- przyciski z klawiatury odpadają (dosłownie)
- ciężka (radzę dobrze zaciskać pasek :)
- spust się zepsuł szybko (taki dostałem niestety)
- łamiące się zawiasy
- taśma łącząca ekran i płytę główna podobno się psuje szybko
Ja bardziej lubiłem win 1 za cichą pracę. Win 2 bym nigdy nie kupił Ponownie. A win 1 poluje cały czas jeszcze raz :)
No i ceny... ała. win 1 wyrwałem za 400zł a dostałem gratisy warte więcej niż 400zł i ostatecznie nie wydałem 400zł na laptopa a Zarobiłem kilkaset złotych za kupno tego :)))
Ale ogółem win 2 to jakieś 3000zł
A win 1 to 1000zł
No niestety GPD WIN 2 wypada świetnie jedynie w sponsorowanych recenzjach, albo w recenzjach osób, które kupiły ten sprzęt tylko po to, żeby nagrać własną, niesponsorowaną recenzję i po miesiącu to sprzedać. A problemy pojawiają się po dłuższym użytkowaniu. Do tego dochodzi ta chora cena.
Jakbym też miał pieniędzy jak lodu to kupiłbym i się cieszył. Dokupiłbym cooling moda. Ale nie mam kasy jak lodu i zbierałem na to 2 lata lol. Udało mi się to zwrócić. Puki nie mam pracy to nie mam co nawet się w takie rzeczy bawić. Nie stać mnie Na ewentualna naprawe
Switch, albo ogarnięty telefon na androidzie. Są emulatory wszystkiego, a i android ma całkiem znośne gierki.
Emulatory są super ale gry na androida to dno. 99% reklam 1% gry :)
Darmówki tak, ale płatne gierki są w porządku. Zwłaszcza porty - Baldurs Gate, Titan Quest, GTA, Max Payne itp. Solidny kawał gry, a można pograć wszędzie i zawsze.
Albo inne tower defense pokroju Zombie vs. Plants, Blonnd TD itp.
Te płatne faktycznie fajne ale jest ich dość mało. Ale w takiego Bloons TD to grałem dziesiątkami godzin :)
Mnie na kilkadziesiąt godzin wciagnal Final fantasy tactics.Polecam każdemu bo dobrze jest przeportowany na Androida i dotykowo fajnie sie gra.
