Valve pracowało nad Half-Life 3, Left 4 Dead 3 i grą RPG
HL3 de facto zapowiedziano
Valve 'zapowiedziało' wypuszczenie Episode 3 6-8 miesięcy po Episode 2, czyli ~maj 2008, 12 lat temu...
Co to jest 12 lat jak produkcja duke nukem forever była dłuższa. I jaka perełka wyszła.
Najwierniejsi nadal czekają.
Wymień chociaż monitor na nowocześniejszy, bo pomyślą że byłeś mamutem.
Z kolei wspomniana gra RPG miała czerpać inspiracje z cykli The Elder Scrolls, Dark Souls oraz Monster Hunter.
W takie coś to bym zagrał.
gra RPG miała czerpać inspiracje z cykli The Elder Scrolls, Dark Souls
Brzmi to jak poprzednie gry FROM Softu z serii Shadow Tower oraz King's Field, i do tego Eternal Ring
W sumie to mogliby na jedną część zaangażować jakiś zewnętrzny zespół developerski.
Szkoda, liczę, ze gruby Gabe w końcu zlituje sie nad nami i da trzecią część HL. Sukces części na VR daje nadzieję.
To raczej nie kwestia zlitowania, po prostu dotychczasowe próby i prototypy nie były wystarczająco oryginalne czy interesujące by je kontynuować. A przecież nie chciałbyś byle czego, prawda?
Wiadomo, jedynka i dwójka to spore rewolucje dla gier fpp. Chciałbym, żeby trójka była podobna pod tym względem.
No może po sukcesie Alyx może ruszą dalej z tymi projektami, pewnie nie będzie to kontynuowanie prac, ale jeżeli już to może jakieś bazowanie na poprzednim koncepcie czy coś
Wątpię, mimo że mają tyle kasy, że z 10 osób mogliby zrobić milionerów zamiast pracować nad nowymi grami które, naprawdę przykuły by uwagę będą robić skiny do cs-go i nie ruszać się wcale do przodu.
Prawda jest taka gdyby nie Epic Half life Alyx by nie powstał tyle czasu nic Epic zaczął być realnym rywalem to nagle prace nad nowa gra ruszyły.
Taaak... Bo gry, zwłaszcza tak nowej technologii jak VR, robi się w niespełna półtora roku.
Start EGS - Grudzień 2018
Premiera H-F: Alyx - Marzec 2020
Cytat z wywiadu:
“Back in 2016, when we started this, Half-Life 3 was a terrifyingly daunting prospect,” says Walker. “I think to some extent, VR was a way we could fool ourselves into believing we had a way to do this. By starting with VR and then trying to think about Half-Life and how that worked with it, and playtesting those, you’re immediately in a space where you have something we understand well: Half-Life-style gameplay.
Hail to the Epic Games. Dzięki Epicowi mój pies się odnalazł.
To ze Wybór Steam a Epic to exlusivy wcześniej Steam był 1 i ostatnia gra która stworzył był Cs go 10 lat temu teraz nagle
Epic zaczął być realnym konkurentem to i half life Alyx się znalazł i teraz Source 2 i są plany nowych gier
Drugie kłamstwo, do trzech razy sztuka?
Source 2 was first made public with the Dota 2 Workshop Tools Alpha in August 6th 2014 and formally announced by Valve in March of 2015 at the Game Developers Conference. It was then implemented into Dota 2 on June 17th 2015.
Właściwie to trzy i nawet cztery znalazłem.
ostatnia gra która stworzył był Cs go 10 lat temu
Artifact - 2018 rok
i są plany nowych gier
Jakich gier, jak nic nie zapowiedzieli?
kriskow44, w jaki sposób konkurencja ze strony Epic miałaby sprawić, że Valve poczuło się zmuszone do wydania HL:Alyx?
Potencjalne zarobki z tej gry są kroplą w porównaniu z przychodzi z samego sklepu.
Jeśli chcesz szukać wpływu Epica to szukaj go w samym Steam - jego nowych funkcjach, obniżonej marży itd.
Wuj mnie interesuje nad czym te monopolistyczne patałachy pracowały lub nie.
Liczy się to co dowieźli, a bita dekadę nie dowieźli niczego, tylko pobierali ciężarówki pieniędzy pasożytowania 30% od każdej gry oferując w zamian tylko zamordowanie rynku wtórnego i prawa własności gier na PC.
Steam nic nie dał, a zabrał w wuj plus dołożył 30% pasożytnictwa, które się przełożyło na skokowy wzrost cen.
Teraz jak się po dekadzie pojawiła jakaś nadzieja na konkurencje-Epic, to zaczyna się kampania marketingowa jakie to Valve fajne i jak coś tam robiło (zamiast liczyć zainkasowane miliardy) i jak to się starali, ale wuj wyszło.
No właśnie, wuj wyszło i to należy oceniać. Kasy mieli i mają tyle, że po 10 gier AAA mogliby rocznie wydawać, tylko im się nie chce, bo nikt ich nie zmusił.
Steam to zło, uważałem tak już w 2007 roku i uważam do dzisiaj, używam tylko i wyłącznie dlatego ze nie mam wyjścia jak chce grać na PC i nie piracić.
Czy jesteś jedną z tych osób, które nienawidzą Steam za rozwój cyfrowej dystrybucji i zamordowanie dystrybucji pudełkowej, jak i odsprzedaży gier (mimo, że inni wydawcy próbowali wcześniej tego samego, ale bardziej inwazyjnie) i teraz widzą nadzieję w Epicu, mimo że ten robi to samo?
Czy nienawidisz Steam za to, że mają 25-30% marży za gry, podczas gdy przy dystrybucji pudełkowej ta marża była znacznie wyższa?
Edit: skokowy wzrost cen? Proszę wyjaśnij z czego ten skokowy wzrost cen wynika
Czy Valve ma jakiś obowiązek wydawania gier? Czy każdego wydawcę rozliczasz z tego ile zarobił względem tego ile gier wydał?
Czy Epica tak samo rozliczasz?
Masz jakąś traumę. Mi się bardzo wygodnie korzysta ze Steam czy GoG. Nawet EGS, Origin czy Uplay są wygodniejsze niż składowanie i szukanie płyt. Zwłaszcza po tylu latach.
Zawsze możesz przerzucić się na GOG, wiele premier następuje tam później ale przynajmniej nikt nie ogranicza plików które kupiłeś.
Resztę doskonale wyjaśnił Kolega powyżej.
Przy tej ilości gier to ja przechodzę i sprzedaję, bo nie wracam do niczego poza remasterami. Wolałbym więc każdą w pudełku bez steam. Na cholerę mi te setki gier w które ponownie nie zagram. WIększośc ludzi te gry pożera oczami, a nie ma szans ograć. Stąd co mogę to ogrywam na konsoli i sprzedaję.
No i to jest sensowny argument, a nie zdziecinniałe poprzysięganie zemsty na Steamie, jak niektórzy prezentowali w tym, i innych, tematach. Rozumiem, że z tego powodu cyfrowa dystrybucja może denerwować.
Cóż, nie da się wszystkich zadowolić. Osobiście, i zdaję sobie sprawę, że to dość egoistyczne, mi taki model bardzo odpowiada, bo sam nigdy nie bawiłem się w odsprzedawanie gier, ani książek. W dodatku podejrzewam, że jest to też powód dla którego gry PC są tańsze niż konsolowe. Wydaje mi się też, że takich ludzi, jak ja, jest więcej niż takich, którzy cierpią z powodu braku rynku wtórnego.
Ale może to dobrze, że są konsole, gdzie ci drudzy mogą się odnaleźć?
Jak na moje, to HL3 prędzej czy później wyjdzie. Warto zauważyć, że każdy HL był czymś w rodzaju bardzo rozwiniętego dema technologicznego. W jedynce była bardzo dobra jak na tamte czasy grafika a silnik fizyczny w dwójce był pewnie tematem wielu mokrych snów fanów Valve.
Więc kiedy dojdzie do kolejnego przełomu jeśli chodzi o gry, to pewnie wyjdzie wtedy trójka.
Na dobrą sprawę nie wiemy do czego tak na prawdę jest zdolne Source 2, więc Half-Life 3 chyba jest akurat jak znalazł.
Chyba jednak dobrze, że ten HL3 nie wyszedł, bo nie wiem, po co w fabularnej strzelance losowo generowane mapy.
Nic dobrego z tego by nie wyszło.
Z tego co zrozumiałem czytając The Final Hours (przyjemna lektura, polecam), to nie byłaby gra w pełnie proceduralnie generowana, a jedynie pewne jej elementy i te fragmenty ważne dla historii byłyby ręcznie utworzone
The Core idea of Half-Life 3 was to re-birth Half-Life as more replayable experience. "It was sort of inspired by Left 4 Dead, which was always fun no matter how many times you played it".
Chyba do czasu aż się udało ubić rynek wtórny. Później pasozytowanie wystarczylo.
O Portalu były słuchy, że miał być w VR, ale zrezygnowali.
https : / / uploadvr.com/portal-vr-valve/
Szkoda, że zrezygnowali z tego headsetu
Po zakończeniu Alyx jestem pewien że Half Life 3 to tylko kwestia czasu. Moja ulubiona gra dostanie sequel? ;)
Rodzoną matkę bym sprzedał, byleby pograć w Left 4 Dead 3 :O
Zombie Army Trilogy jest teoretycznie Left 4 Dead 3, ponieważ w wersji steam są tam postacie z dwójki
Zakończenie HL: Alyx JEDNOZNACZNIE mówi nam o tym, że kontynuacja przygód Gordona to tylko kwestia czasu.
Dużo fajnych ciekawostek o których lubię czytać, a patent na generowanie losowe terenów mniej znaczących dla fabuły to całkiem fajne rozwiązanie. W historii gier już coś takiego było? Oczywiście mam na myśli liniową grę typu Half-Life niż generowane jaskinie w TES.
"Pomysł nazwania hełmu do wirtualnej rzeczywistości „Vader” może narodzić się tylko w głowie geeka."
Raczej w głowie człowieka zupełnie pozbawionego polotu i wyobraźni. ;-)
Gdzie jest mój Half Life 3 do jasnej ciasnej!!! Się pytam!
Cwaniaczki z bombą w nosie narobiły smaku i ...
