Graliśmy w DiRT 5 – rajdowanie przez burzę i polarne zorze
Na prawdę bardzo podoba mi się to co widzę, w końcu godny następca uwielbianego przeze mnie Dirta 2
Jak tylko będzie mechanika jak z dirta r2 albo chociaż 4. + mapy z grida ala fantastyczne + dobre multi. O jezu moja kierownica sie zapali przynajmniej na kilka miesięcy :D w forzie niestety multi to była klapa. 5 tras z czego 3 nie po ulicy więc ludzie od razu robili siup w las i jechali na farta kto nie przywali w drzewo xD to było żałosne jednym słowem dla kogoś kto lubi wyścigi i chce sprawiedliwą rywalizację a nie fart jazde . no ale forza... mi to też przypomina v rally/on rush
