Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Black Book - sukces słowiańskiego RPG na Kickstarterze

07.06.2020 17:52
arianrod
😐
1
-13
arianrod
60
Generał

.

post wyedytowany przez Admina 2020-06-08 12:53:59
07.06.2020 18:33
3
odpowiedz
Winch2005
82
Pretorianin

Nie wiem czemu ale zapowiedź przywiodła mi na myśl pierwsze alone in the dark. To chyba ta szczegółowość modeli postaci.

07.06.2020 18:36
4
odpowiedz
Winch2005
82
Pretorianin

Żebyście mnie źle nie zrozumieli. Stylistyka mi się podoba i wygląda bardzo klimatycznie.

07.06.2020 18:41
5
2
odpowiedz
Olekrek
47
Rotmistrz

Sam dołożyłem cegiełkę do tego projektu.
Lubie klimaty słowiańskie. To nasza kultura, która została przez wieki zatarta i przywłaszczona przez kk. jest cholernie bogata w mity, legendy. Sama historia plemion przed chrześcijańskich na naszych ziemiach potrafi pochłonąć doszczętnie.

Oczywiście trzeba uważać na źródła, bo jest masa pseudo informacji - tzw. lechitów. Na facebooku jest grupa "Słowianie" i tam znajdziemy rzetelne informacje, bez tej paplaniny o wielkiej lechii, Ottonie i Mieszku itd.

07.06.2020 20:54
6
odpowiedz
zanonimizowany1297543
25
Pretorianin

W sumie to dobra wiadomość :-D Ostatnio widziałem news o tej grze, było to chyba we fleszu (z tvgry+). Mnie ten tytuł zainteresował i dodałem go sobie do obserwacji, ale nie czekam na premierę - mam umiarkowany entuzjazm. Black Book wydaje się klimatyczną grą, lecz również małym projektem.

08.06.2020 13:11
arianrod
😉
7
odpowiedz
arianrod
60
Generał

Erlan012

Kwestia gustu. Ja zarówno dobrze się bawię przy standardowym fantasy jak i tym przesiąknięty słowiańskim klimatem. Który klimat jest lepszy? Nie ma to absolutnie znaczenia bo to już osobista sprawa każdego z nas :)
Jasne. Więc skoro TheCerbis zadał mi pytanie, to odpowiedziałem na nie odwołując się do swojego gustu.
Aczkolwiek bardziej chodziło mi o to, że "słowiańskość" nie jest jakaś wyjątkowa, jest nadal częścią tego standardowego fantasy właśnie, a nie jakąś drugą japońszczyzną, która swoją egzotyką podbiła cały świat.

Tylko po co się tym przejmować skoro film/grę/książkę możemy ocenić bez tego i na podstawie ogólnej jakości zdecydować się na zakup lub też nie. Widzisz robisz podobny błąd jak osoby których się czepiasz czyli oni z miejsca dają plusy za słowiański klimat, a ty minusy.
Trochę tak :) Ale to jak z burakami.
Nie lubię buraków, więc unikam dań, które je zawierają. Inni lubią buraki - i spoko, na zdrowie i smacznego. Problem pojawia się wtedy, gdy nagle okazuje się, że buraki są jakąś niekwestionowaną wartością samą w sobie, a jeśli ich nie lubisz, to nie jesteś Polakiem tylko zdrajcą i zaprzańcem.
Zresztą, ja mam nadal PTSD po niekończącej się bitwie o słowiańskość netfliksowego "Wiedźmina".

a co do utracenia tej potęgi to historia świetnie przedstawia nam przyczynę, przebieg oraz skutek. Co zabawne wiele z tego powtarza się i dzisiaj.
Co oznacza, że albo nie zadano odpowiednich pytań, albo odpowiedziano na nie w zły sposób, albo wyciągnięto złe wnioski z dobrych odpowiedzi. Czyli to, na co zwracałem uwagę w swoim komentarzu :)

Wiadomość Black Book - sukces słowiańskiego RPG na Kickstarterze