Intel Core i9-10900K vs Ryzen 9 3950X. Kilka FPS różnicy
W tym zdjęciu z temperaturami, to mamy patrzeć na te tabelki? Bo jeśli tak, to ta czcionka, przy tej rozdzielczości obrazka jest nie do rozczytania.
Co do reszty, to tak jak mówiły poprzednie przecieki/informacje, nie wygląda to dobrze dla Intela.
Przydałoby się dorzucić R5 3600 do porównania w grach ^^
R9 39XXX to nie są procesory do gier i wątpię by dużo osób dopłacało górę kasy dla tych kilku FPS.
R9 są znacznie mocniejsze od 3600, ale POZA grami.
Ot, news z kategorii "ciekawostka", bez większego praktycznego znaczenia. No, może znowu wybuchnie śmieszna kłótnia między fanami AMD i Intela.
Dokładnie jak pisał przedmówca, okaże się, ze 3600 wykręca 90% klatek co oba procki, a za różnicę w cenie można by kupić grafikę nie o poziom a o dwa lepszą jak się zsumuje wszystkie koszty, w tym chłodzenia.
Sam mam 3700X tylko dlatego, że komp służy mi również do pracy, a tutaj widać różnicę.
3950x jest jak dobrze pamiętam dużo droższy od 3900x
Przydałoby się porównanie do i9 9900
Pora budować sobie własną elektrownie. 10-rdzeniowy procesor będzie pobierać bardzo dużo energii.Core i9-9900K i 9900KS cechowały się poborem mocy w granicach 220 – 280 W, a tutaj producent doda dwa kolejne rdzenie, przy utrzymaniu wysokiego taktowania i zachowaniu tej samej litografii. To też tłumaczyłoby dlaczego Intel nie ma w planach 10-rdzeniowców dla laptopów.Pobór mocy przy normalnym obciążeniu ma przekraczać 300 W (i to bez podkręcenia).
Tymczasem AMD się kaja i zapowiada wsparcie dla procesorów ZEN 3 dla płyt głównych z chipsetami B450 i X470:
https://www.anandtech.com/show/15807/amd-to-support-zen-3-and-ryzen-4000-cpus-on-b450-and-x470-motherboards
poczekam na testy przy oc bo tylko to mnie interesuje jakbym zmieniał kompa. Chociaż już od początku planowałem zmiane dopiero za 3 lata czyli 11xxx albo 12xxx jak amd nie wyda czegoś lepszego "TYLKO DO GIER" z dobrym taktowaniem (do niczego innego nie potrzebuje proca )
Tylko jest kilka ale:
1) OC na tym procku będzie technicznie bardzo trudne, on na topowych chłodzeniach wodnych bez OC ma już dość wysokie temperatury, OC będzie wymagało chłodzenia naprawdę pokaźnego.
2) do gier lepiej kupić Ryzena 3600 a zaoszczędzone ponad dwa tysiące wpakować w lepszą grafikę. Stracisz 10-15% klatek na procku, zyskasz > 50% na karcie.
Ten procek ma sens tylko jak się ma titana. Typowo do gier bez sensu bo za drogi, do pracy dużo za słaby (toż to poziom ciut poniżej 3700X).
a widzisz testy pokazaly nam co innego dzisiaj. Przyrost w grach po oc niestety tylko 10 % nad 9000 serią . ceny prawie te same nie licząc 10600 któa podrożała o 30 % ale i tak mniej niz cena na premiere 9600. temperatura na 4.9 10900 okazała się mniejsza niż 9900 na 4.6 i to o nawet 6-8 stopni . :O wiadomo pod 5.3 ghz już może być problem . Co do karty musiałbym dać tysiaka żeby dostać o 15 % lepszą 2080 nad moją 2070 więc gdybym miał jakiegoś amd pewnie bym myślał nad zmianą proca na intela dla samego oc. Niestety dużym minusem jest tu płyta za 850zl zamiast mojej za 400 xD ale dalej jest to tylko 400 zł względem dużo gorszego amd (W GRACH) . Jednak względem starszej wersji intelów okazuje się i tak za duża. przynajmniej do póki ceny idealnie się nie zrównają czyli nie spadną o te 2 stówki całej seri czyli pewnie do 3 miechów . bo tak zawsze jest że pojawiają się w innych sklepach to cena spada . wtedy miałbym to 10 % przyrostu za 400 zł i już jak najbardziej się opłaca taki upgrade. Ale i tak poczekam na kolejne serie bo 9600 na 4.8 mi na razie nie butuje na kartach . Nawet na 2080 ti but po OC jest niewielki. Strasznie intel se utrudnił opłacalność bo jeśli nie masz karty za 2500 zł jak ja to . ZA NIC nie opłaca się kupować chyba nowej seri . bo do gier lepszy będzie zawsze tańszy 9xxx a do pracy zawsze amd nawet 3700 wydaje się lepszym pomysłem . Całość dobrze brzmi. Ale prawda jest jedna. Kupujesz tą serię tylko jak masz hajsu jak lodu . Wtedy się opłaca
A kupiłbys proca za ponad 2 kafle do grania w full hd ? ;)
no nie wiem niektórzy celują w 1080p 240 Hz ;) ja bym nie kupił, ale są ludzie którzy by to zrobili ;)
Te samo zdjęcie z temperaturami wzięte z guru3d. Na nim widać pobór mocy
Mnie ciekawi do czego ma służyć ten procek?
Do gier różnica w stosunku do takiego Ryzena 3600 czy i5 9600k będzie dość niewielka (ile 10%? 15?), a za różnicę w cenie procka, płyty i chłodzenia będzie szło kupić dużo mocniejsza kartę graficzną, która da dużego boosta. Więc opcja dla tego 0,5% graczy co maja tytany.
Do pracy to poziom w okolicach Ryzena 3700X (nawet poniżej) za w praktyce podwójną cenę i z gorszą kulturą pracy, więc też się nie nadaje.
To coś nie ma sensu. Procek adresowany do fanboyów, oraz skazanych na intela klientów Appla.
A więc porównajmy sobie te wyniki:
Na maksa kręcony i9 10900k kosztujący 2700 zł na płycie za 1500 zł z chłodzeniem za 800zł wykręcił maksymalnie 20% więcej klatek niż Ryzen 3600 za 800 zł na stockowym chłodzeniu i płycie za 500 zł.
To tyle co różnica w cenie pomiędzy RTX 2080-TI a GTX 1660 Super. Tylko tutaj różnica jest gigantyczna.
Tj. jak ktoś planuje wydać na PC stricte do grania nie mający służyć do pracy, 10k na sama budę to może to mieć sens. Ale ile takich osób jest w Polsce? 10? 20? Może 50. A na świecie tez za wielu bym się nie spodziewał.
Większość osób z naprawdę mocnymi PC wykorzystuje je jednak tez do pracy.
Przynajmniej koniec już tych pierdół o farelkach i piekarnikach, gdzie ktoś, kto interesuje się tematem już spokojnie miesiąc temu mógł przyswoić, że procki będą chłodne. Ale mniejsza. 10gen to są bardzo fajne procki. Ktoś, kto kupi sobie takiego 10700k przez dłuugo będzie mógł spać spokojnie. Procek ma wszystko, 8/16 ht, wysokie zegary, mocny pojedynczy rdzeń, możliwości oc Pcie gen 4 zabrakło, ale i tak przez najblizsze 3 lata nie będzie to nikomu potrzebne. Sama podstawka też ma być długowieczna, bo niby ma przyjąć przyszłą gen. Te intele są w pyte! No ale niestety, cena jest nieakceptowalna. Jak spadnie, spoko sam kupię, bo pracować można na wszystkim, ja w cadcamie pewnie nawet i tak nie zobaczę różnicy, a fpsów już mi ryzeny nie wyciągną.
Sama podstawka też ma być długowieczna, bo niby ma przyjąć przyszłą gen.
Nieco ponad rok życia ciężko nazwać długowiecznością :P Następna generacja (Rocket lake) ma się pojawić pod koniec roku a kolejna generacja, która pojawi się pewnie w późnym 2021 będzie już na nowej podstawce.
Nwm, u amd dwie generacje na jednej płycie to już długowieczność, więc u intela chyba też.
b450 miał premierę w marcu 2018, a będą działać na nim wszystkie procki co najmniej (kto wie czy nie dłużej) do połowy 2021 (chyba, że generacja 5xxx się opóźni, to dłużej), czyli mamy minimum trzy lata.
W wypadku intela nie znamy jeszcze daty premiery kolejnej generacji, ale jeżeli zgodnie z oczekiwaniami będzie to czerwiec przyszłego roku, tak wsparcie będzie wynosić rok z miesiącem.
ale ryzeny 4 to już ostatnia seria na am4. Żywotności płyt nie liczy się na lata tylko na generacje. Na te chwilę b450 przyjęły dwie generacje (w tym drugą z licznymi problemami), bo liczymy od gena z którym wychodziły. Jeżeli ryzeny 4 siądą na b450 bo na te chwilę nie jest to pewne przyznam amd plusik, obecnie są to 2 generacje, czyli standardzik.