Kupiłam lekko ponad pół roku temu switcha w Media Markcie. Tydzień temu w lewym joy conie lekko skruszyła mi się blokadka, że jak wsuwam joy cony na switcha, to lewego wyjmuję sobie przypadkiem od czasu do czasu bez naciskania tej blokady z tyłu.
Kupiłam sobie już nowe ale te chciałabym dać do naprawy, bo gwarancja jeszcze jest prawie 1,5 roku.
A pytanie dotyczy tego, czy muszę przynosić całą konsolę z dockiem w tym wielkim pudle czy wystarczy sam lewy joy con z paragonem i ewentualnie jakąś kartą gwarancyjną jeżeli jest?
Pytam najpierw Was, bo sklep mam kawałek drogi stąd i nie mam auta i nie chce mi się na darmo dźwigać pudła albo się po nie wracać, jak nie przyjmą samego joy cona.
Zresztą, jak będą chcieli konsole też, to chyba sama sobie to rozkręce i naprawie, bo za duże ryzyko. Nie raz sprzęt wracał w opłakanym stanie z naprawy a mam na konsoli kilka ważnych save'ów o.o
Jeśli się nie mylę, by oddać na gwarancję, to trzeba przynieść całą konsolę z kartonem, dowód zakupu i kartę gwarancji.
Po co piszesz, jsk usuwasz konto?
Na wszelki wypadek zadzwoń i zapytaj do MM.
Sam kupowałem Switcha w X-komie i na serwis wzięli tylko joy-cona, który miał problem z gubieniem połączenia BT.
Jutro pojade okrężną drogą do pracy to zajdę z tym jednym joy conem do sklepu i zapytam.
No wolałabym nie dawać im wszystkiego, bo konsola mi się przydaje na codzień i nie chce, żeby wróciła poobijana bądź co najgorsze, zresetowana.. albo za miesiąc bądź dwa o.o
Ktoś w necie nawet napisał, że odesłali mu zestaw bez kabla, który włożył do opakowania jak wysyłał. Ale to były zagraniczne wypowiedzi.
Ktoś w necie nawet napisał, że odesłali mu zestaw bez kabla, który włożył do opakowania jak wysyłał.
Nie wiem jak u Nintendo, ale u konkurencji zalecana jest wysyłka wyłącznie produktu uszkodzonego, bez akcesoriów. Za akcesoria odpowiedzialności nie biorą, czyli sytuacja z wybrakowaną przesyłką zwrotną mogłaby być podobna ;)
W każdym serwisie zalecana jest wysyłka urządzenia bez oryginalnego opakowania, akcesoriów i okablowania.
Przecież nikt nie będzie bawił się w segregowanie ton badziewia.
No troszkę się opóźniło ale dzisiaj przy okazji zaszłam do MediaMarktu. Wzięłam ze sobą dwa joy cony i paragon (nawet karty gwarancyjnej nie było do konsoli xd).
Pan przyjmujący był nawet obeznany w temacie, bo wiedział, że to poleci do Czech. I przyjęli tylko jednego joy cona, tak więc konsolka nadal ze mną <3
Tylko niepomyślałam, że jeszcze trzeba numer seryjny konsoli ale to już też załatwione ^^ Teraz oby to chcieli naprawić.
