PS5 – wibracje pada DualSense pozwolą poczuć krople deszczu
To jeszcze nic... Plotki głoszą, że po aktualizacji firmware, pad pozwoli poczuć ostry cień mgły!!!
Podoba mi się, że Sony idzie bardziej drogą Nintendo i próbuje zaserwować w konsoli unikalne funkcje i doświadczenia zamiast brać udział w konkursie pt. "kto ma większą moc" prężąc muskuły.
Rozumiem, że przeniesienie doznań z gry na pada, tak jak wspomniany deszcz, nie będzie wymogiem narzuconym na twórców, a możliwością?
Ujmując, to w prostych słowach, mało gier będzie wykorzystywać możliwości pada.
Ujmując, to w prostych słowach, mało gier będzie wykorzystywać możliwości pada.
Czyli exy PS5 :), wiec ciekawe ile osob bedzie chcialo kupic konsole wlasnie dla takich funkcji
Oby nie tylko exy, na które przyjdzie czekać lata. :x
Mój zakup PS5 został odłożony na dalsze lata. Zaczekam jak stanieje, wyjdą interesujące dla mnie tytuły oraz wyjdzie X rewizja konsoli.
To jeszcze nic... Plotki głoszą, że po aktualizacji firmware, pad pozwoli poczuć ostry cień mgły!!!
Oby był wodoodporny..
O tak, na to czekałem!
Gdy dłonie mi się spocą to będę miał wymówkę, że to przez te krople.
ŁAŁ...
A może dla odmiany zajęli by się czymś bardziej użytecznym jak wydłużenie czasu działania na jednym ładowaniu, albo w ogóle dali opcję władowania tam swoich ogniw...
Jak w prawdziwym życiu
A krople potu z czoła bedziemy też wycierać jak konsola ogrzeje pokój jeśli nie zrobią porządnego chlodzenia ;) Wszystko fajnie pięknie, haptic feedback, ale oby baterię włożyli tym razem jakas sensowną do tego pada.
Najważniejsze pytanie brzmi czy będzie można wyłączyć te cuda wianki duperele, czy będziemy na nie skazani bo tak ?
W takim razie mam nadzieję, ze w Polsce do kampanii marketingowej wyciągną Gabriela Fleszara.
ciekawe kiedy będzie można dotknąć postaci z gry
Switch tez to umie :D