Na co komu taki dysk, działa tak samo jak HDD a różnice są niewidoczne
spróbuj przekopiować jakiś większy plik z Pendrive'a na dysk SSD i sprwadz sobie szybkość przesyłu.
Ta sama jałowa rozmowa jak zwykle.
Ja mam tylko dyski NVMe i kopiowanie z jednego na drugi to 2 GB na sekundę.
Musisz mieć resztę elementów szybkich, jak masz stary komputer to samo założenie SSD nie wskrzesi go.
W SSD nie chodzi tylko o sama szybkosc kopiowania plikow ale o roznice w predkosci dostepu do danych.
Musisz mieć resztę elementów szybkich, jak masz stary komputer to samo założenie SSD nie wskrzesi go.
Pewnie to tez zalezy od tego, jak bardzo stary ten komputer. SSD czesto potrafi dac drugie zycie kilkuletniemu laptopowi, moj takowe dostal.
Mój PC też. Ponad minuta uruchamiania windowsa, a kilkanaście sekund na SSD wystarczy za rekomendacje.
To samo. Stary laptop, jakies 10-12 lat, po wsadzeniu SSD predkosc urywa zada.
Na co komu taki dysk, działa tak samo jak HDD a różnice są niewidoczne ---> Jaaasne...a na co komu 4K i 60fps? Wygląda tak samo a różnice są niewidoczne.
Nie stać kogoś na SSD to potem się taki żali, że nie ma różnicy.
Serio dajecie się nabrać na prowokację tego marnego trolla?
Dodasz sobie w końcu kolejną 4 w nicku jak moderacja przestanie przymykać na to oko.
Nie dziala tak samo, a roznice sa widoczne, chocby przy starcie systemu.
Ale nikt ci przeciez nie kaze ich kupowac i uzywac, wiec o co masz bol zadka?
krotko mowiac - marne prowo i clickbait.
Nie widzicie ze to trol? Napisał jeden post, wy się produkujecie a o nawet raz nie odpisal??
Ale już wam tłumacze koszt dysku SSD 50% droższy od HDD a wydajność znikoma różnica między 10%. Proste nie siedzę cały dzień na forum. Dodatkowo wytrzymałość mniejsza od Hdd i z twardziela dane odzyskasz, SSD już nie
I dlatego lepiej uzywac lampy naftowej niz elektrycznosci.
Jak mam cenne dane to trzymam je w chmurze i/lub RAIDzie, bo odzyskiwanie danych z padnietych HDD wcale nie jest proste, szybkie i tanie.
Na SSD mam system i dwie upierdliwe gry, potrafiace wk*** czasem dogrywania rozmaitych rzeczy z HDD, a na SSD loadingi sa znacznie krotsze. Wydalem na niego 150 zl, uwazam ze bylo warto. :) A jak padnie, to system postawie w godzine/dwie, a sejwy gier sa na Steamie.
Nie twierdze, ze SSD to ideal (padly mi dwa, kazdy po roku - bo tez kupowalem budzetowce, nieco drozszy dysk dziala od 2 lat bez problemu) ale uwazam, ze skorka warta wyprawki.
Tak, kriskow44, masz rację: ja też lubię patrzeć bezczynnie na ekran przez 3 minuty, kiedy Windows uruchamia się z dysku HDD.
Na co komu taki dysk, działa tak samo jak HDD a różnice są niewidoczne
Większej głupoty dzisiaj nie słyszałem.
Sam wymieniłem w zeszłym roku w moim 10 letnim komputerze dysk systemowy z HDD na SSD i system uruchamia się średnio trzy razy szybciej.
Mój stary laptop miał HDD i SSD więc dla testu na obu zainstalowałem system (ten sam). Śmieszne bo na HDD odpalał się do pulpitu z 3min a na SSD 30s. Nawet nie wspomnę o odpaleniu przeglądarki itp.
Jak nie było kasy to się kupowało używanego WD Velociraptor 500GB 3.5'' HDD SATA 10000RPM, a jak jest kasa to się kupuje M.2 NVME. Koń to przeżytek.
Przyniosłem popcorn. :) Dla rozluźnienia polecam "Drogę do PlayStation 5" w wersji ASMR, z dużą dawką SSD(polecam od 5 minuty) i ambientową muzą. https://www.youtube.com/watch?v=hFog6dTid0Y
