Elon Musk otwiera fabryki mimo zakazu władz
"Nikola Tesla" naszych czasów. Szkoda, że przez tego nibywirusa lot na Marsa pewnie o kolejne 10 lat przesuną.
Tesla faktycznie był naukowcem, ten koleś to narcyz z problemami. Tesla miał pojęcie o nauce, ale nie znał się na biznesie.
Ten koleś nie jest naukowcem, ale robi za kolejnego boga marketingu po Jobsie.
Jest różnica.
Chcialbyś nim być ;)
Wiedziałem, że przyleci ktoś i zaraz zacznie pisać, że to tylko zazdrość. Hydro wygrałeś!
Po jaką właściwie cholerę?
Ani na brak kasy ani na parę innych rzeczy specjalnie nie narzekam.
Ale kase i sławę, jaka on ma, kazdy z Was by chciał. Zaprzeczając oszukacie samych siebie. Baa, jeszcze zaprzeczcie, że chcielibyście wygrac w lotto. To dopiero bylby ekhm hicior.
Jednym z bardziej nieszczęśliwych ludzi, jakich miałem okazję poznać był człowiek który należał do top 10 najbogatszych Polaków.
Znam trochę osób, które są faktycznie sławne - i sława to miecz obosieczny. Coś o tym wiem także dlatego, że w innym środowisku, pod innym nickiem mam dość dużą rozpoznawalność.
Nie, nie potrzeba, dziękuję bardzo.
W sumie trochę zazdroszczę ludziom, dla których bycie bogatym i sławnym to spełnienie. Mają proste cele w życiu.
Czy chciałbym być socjopatą z wiecznymi problemami w życiu osobistym, rekompensującym sobie pieniędzmi deficyty w stosunkach międzyludzkich?
Chyba podziękuję.
To jest koleś, który między innymi kazał się nie mazać swojej pierwszej żonie, gdy ich dziecko zmarło nagle w kołysce 10 dni po narodzinach i ma w dupie wszystkich ludzi, którzy mają z nim jakikolwiek bliski związek. Można być odludkiem i człowiekiem mało empatycznym, można skupiac się na interesach (ludzie dążący uparcie do celu mają większą szansę na osiągnięcie sukcesu), ale Musk to jest kompletnie nowy poziom odlotu w stratosferę i osiągania 4 gęstości. Chyba jednak wolę te swoje stosunkowo marne zarobki.
No ale po hydro nie spodziewałem się innej wypowiedzi. przy czym on, w przeciwieństwie do Muska, gdyby nawet wygrał w totolotka, przewaliłby całą kasę w dwa miesiące na nowe zestawy VR i nigdy w życiu nie opracowałby PayPala.
Wystarczy mi bogactwo. Sława mi niepotrzebna :) Z checią orzyjme tez wszystkie katorgi tych "nieszczęśników". Który pierwszy? I co niby masz na myśli z PayPalem? Oczywiście ty wiesz najlepiej, na co ja wydam pieniądze. Jasnowidz normalnie.
wszystkie katorgi? Raka, którego odmiana nie poddaje się leczeniu i sprawia, że pieniądze możesz sobie co najwyżej w d.... wsadzić również? Jesteś pewien?
Nawet jeśli, to i tak tacy ludzie są potrzebni, żeby zwykli zjadacze chleba mieli dostęp do nowych technologii ułatwiających życie.
Swoją drogą i tak koleś jest bardziej pokorny i skromny od niektórych tutaj krytykujących.
A argument o dziecku nawet zabawny.
Wolę dwudziestu "narcyzów i socjopatów" poświęcających swój czas na pchanie świata do przodu, niż jednego typka, poświęcającego swój czas żeby dla beki wyciągnąć dowody tożsamości od przygłupów, albo tworzeniu pseudośmiesznych wpisów.
Nie no jasne, lepiej żeby za rozwój ludzkości odpowiadali socjopaci z osobowością narcystyczną, co może pójść nie tak?
Eh, szkoda strzępić ryja.
Lepiej żeby hayabusa i podobni odpowiadał za rozwój.
Fajnie by się mieszkało w tych lepiankach.
To że ktoś ma upośledzone zdolności społeczne/ma nieaktywne pewne strefy mózgu/potrzebuje mocniejszej stymulacji, nie oznacza, że zrobi nam holokaust v2
Co by nie mowic, to jednak Elon Musk mial zadatki na dobrego naukowca. Zrobil licencjat z ekonomii i fizyki, a następnie przez dwa lata robił doktorat z obszaru fizyki stosowanej na jednym z najlepszych uniwerków swiata Stanford. Wybral biznes, ktory daje mu wieksze mozliwosci realizacji wlasnych marzen.
Takze tutaj chyba zarzut kula w plot...
Miał zadatki - a Tesla nim był. To dość duża różnica.
Przecież Hydro gdyby dzis został Muskiem płakałby na forum że nie może dziś zamieszkać na Księżycu
no i dobrze bo pracownicy będą mieli pieniądze by nakarmić dzieci
Musk jest jednym z rozsądniejszych ludzi na tej planecie i po prostu nie wierzy w oficjalną narrację na temat koronki:
https://youtu.be/RcYjXbSJBN8?t=5220
Chce też razem z Gatesem wszczepiać już za kilka lat implanty z rozproszonym AI, wpływającym na zachowanie... :P (Może dlatego lepiej, żeby nie pchali nas na przód socjopaci...)
Ach to purytańskie niemal oburzenie na 'zlego' Muska. Chce ratować biznes, a ludzie chcą zarabiać. Jak śmią...
I od razu sąd, jaki to z niego socjopata. Zaczynam rozumieć praktyczne implikacje psychologii tłumu. I nie są mile to wnioski, niby 21 wiek, a myslenie jak za płonących stosow.
Akurat szanuje gościa za jego pomysły, ale jako osobę tak średnio te jego manipulacje na ceny akcji tesli i te jego gadki