Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka 10 scen z Wiedźmina, o których chcielibyśmy zapomnieć

10.05.2020 14:34
Zły Wilk
12
34
odpowiedz
4 odpowiedzi
Zły Wilk
66
Konsul

Serial ma tytuł "Wiedźmin" i już to jest największa zmyłka. Ktoś może pomyśleć że są to przygody Geralta znanego z książek Sapkowskiego. Tymczasem Netflix zrobił serial o Yennefer, a Geralt jest tu tylko postacią drugoplanową. To jej losy śledziliśmy przez kilka odcinków, jej młodość, pierwszą miłość, naukę i moment w którym stała się najważniejszą postacią w wojnie Nilfgardem. A Geralt? Pałęta się gdzieś w tle, właściwie nie wiadomo po co i dlaczego.

10.05.2020 12:38
RaDeK002
👍
7
21
odpowiedz
6 odpowiedzi
RaDeK002
76
Legatus
Wideo

Wiedźmin jako serial fantasy 3/6, a jako serial na podstawie książek Sapkowskiego 1/6. Jeśli chodzi o artykuł to wyszedł bardzo biednie, bo absurdów i nieścisłości w porównaniu z opowiadaniami jest bardzo dużo, polecam obejrzeć na YT materiały Drwala Rębajło, gość bardzo rzetelnie (i bez zbędnego hejtu) wyciąga na wierzch wszystkie błędy tego serialu.
https://www.youtube.com/watch?v=2_5992_T4Jk
https://www.youtube.com/watch?v=82dbVHa3bHQ

post wyedytowany przez RaDeK002 2020-05-10 12:43:59
10.05.2020 12:56
ddawdad
8
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
ddawdad
62
Przegryw

Ja bym chciał zapomnieć o wszystkich scenach poza walką w Blaviken.

post wyedytowany przez ddawdad 2020-05-10 12:59:22
10.05.2020 16:23
Butryk89
13
12
odpowiedz
Butryk89
150
Senator

A ja chętnie chciałbym zapomnieć cały sezon. Na szczęście nie jest przymusowe oglądanie kolejnych.

10.05.2020 23:31
Coen55
17
8
odpowiedz
Coen55
73
Centurion
Wideo

To nie brak słowiańskiego klimatu czy nielogiczność scen są tutaj największym problemem, ale fakt że netflix wymyślił sobie że można wyciąć 2/3 wątków i dialogów z książek i zastąpić je własną twórczością i będzie super. No nie nie będzie, poszedłbym na to gdyby zastąpili je czymś równie dobrym. Ale spadek jakości jest poprostu straszny. Tyle świetnych opowiadań, scen wyciętych lub totalnie zmienionych. Czuje się dokładnie tak: https://youtu.be/3sIYe74sczE.

10.05.2020 12:24
6
7
odpowiedz
zanonimizowany941468
6
Legionista

"Ja nie myślę, ja oglądam" - taki motyw przewodni w komentarzach zarzucających czepialstwo. No w porządku, ale żeby się tym chwalić... Wielu ludzi ma też hemoroidy i jakoś wciąż nie przyjęło się, by w przestrzeni publicznej swobodnie się do tego przyznawać.

10.05.2020 09:46
SztormBoy
1
2
SztormBoy
64
Pretorianin

Patrząc na ten artykuł, ciesze się że jak oglądam seriale tego typu to nie zwracam uwagi za bardzo czy to sie trzyma kupy czy nie, bo musiałbym przejrzeć wszystkie swoje oceny na filmwebie jeszcze raz i wszystkiemu 2/10 wstawić.

10.05.2020 10:23
THeMooN85
👍
2
odpowiedz
1 odpowiedź
THeMooN85
119
Eternally Querulous

Wszystko fajnie, dobrze że są ludzie, którym chce się oglądać coś miliony razy by dowalić się do byle pierdoły... dzięki takim ludziom nie tracę czasu na takie rzeczy samemu, ciesząc się zwyczajnie z obejrzanego seansu... jeden raz.

10.05.2020 23:33
2.1
2
adi9568
56
Generał

No jak Tobie nic nie przeszkadzało podczas oglądania to... zazdroszczę :)

10.05.2020 10:36
3
odpowiedz
Tatry
8
Legionista

Jeśli chodzi o wątek Yen w artykule. To dla mnie czepianie się na siłę. W świecie magii itd. Szukać logiki w TRANSFORMACJI czarodziejki, to tak jakby czepiać się w Harrym Potterze, że niby jak z kamienia filozoficznego da się zrobić eliksir długowieczności (chyba taki eliksir z tego robili). To jest świat fantasy a nie oparta na faktach historia policjanta z Los Angeles...

10.05.2020 12:00
4
3
odpowiedz
zanonimizowany1233836
31
Centurion
10.05.2020 12:01
😁
5
odpowiedz
zanonimizowany1335084
0
Pretorianin

czekam na artykuł o 10 scenach z Wiedźmina, o których nie da się zapomnieć

10.05.2020 12:24
6
7
odpowiedz
zanonimizowany941468
6
Legionista

"Ja nie myślę, ja oglądam" - taki motyw przewodni w komentarzach zarzucających czepialstwo. No w porządku, ale żeby się tym chwalić... Wielu ludzi ma też hemoroidy i jakoś wciąż nie przyjęło się, by w przestrzeni publicznej swobodnie się do tego przyznawać.

10.05.2020 12:38
RaDeK002
👍
7
21
odpowiedz
6 odpowiedzi
RaDeK002
76
Legatus
Wideo

Wiedźmin jako serial fantasy 3/6, a jako serial na podstawie książek Sapkowskiego 1/6. Jeśli chodzi o artykuł to wyszedł bardzo biednie, bo absurdów i nieścisłości w porównaniu z opowiadaniami jest bardzo dużo, polecam obejrzeć na YT materiały Drwala Rębajło, gość bardzo rzetelnie (i bez zbędnego hejtu) wyciąga na wierzch wszystkie błędy tego serialu.
https://www.youtube.com/watch?v=2_5992_T4Jk
https://www.youtube.com/watch?v=82dbVHa3bHQ

post wyedytowany przez RaDeK002 2020-05-10 12:43:59
11.05.2020 07:36
7.1
zanonimizowany435262
84
Pretorianin

Drwal Rębajło to pewnie Twój nick z YT. Taka autoreklama, co nie?

11.05.2020 10:33
📄
7.2
zanonimizowany1314272
33
Generał

Odczuwam wrażenie, że ww. "Drwal" dosyć pobieżnie i płytko to przeanalizował...

11.05.2020 15:01
Hayabusa
7.3
Hayabusa
230
Tchale

Hmm... filmiku nie widziałem, ale już miniatura jest MOCNO clickbaitowa.
Vilgefortz w książce, zanim go poznaliśmy był opisywany jako przystojniak z burzliwą przeszłością, min. żołnierza najemnego.

Ten koleś po lewej to wersja po małym wypadku już w trakcie trwania sagi.

Jeśli reszta materiału jest podobnie naciągana to chyba odpuszczę.

11.05.2020 15:34
RaDeK002
😉
7.4
1
RaDeK002
76
Legatus

Hayabusa Czyli filmiku nie widziałeś, ale sądzisz, że materiał jest naciągany... aha. Co do wyglądu Vilgefortza to jest opis z Wiedźmińskiej wiki: Gdy spotkaliśmy go po raz pierwszy, Vilgefortz był przystojny i atrakcyjny. Wyglądał na około trzydzieści lat, ale jako czarodziej mógł równie dobrze mieć sto. Jego nieprzeciętna inteligencja pozwoliła mu na zjednanie sobie wielu magów, którzy zapewniali mu poparcie i dużą władzę w Kapitule, a także wywieranie wpływów na Radę. Jednak po eksplozji portalu w Tor Lara, Vilgefortz został oszpecony na całe życie. Stracił oko i sporo skóry na twarzy. Poza tym grafika po lewej to część karty Vilgefortza z gwinta.

14.05.2020 23:34
Hayabusa
7.5
Hayabusa
230
Tchale

Powtórzę się: materiał, w tej wersji, na dzień dobry wygląda clickbaitowo.

I możesz odpuścić cytat z Wiki, Sagę znam dość dobrze od dwudziestu lat.

15.02.2022 15:18
7.6

książki Sapkowskiego to też raczej max 3/6 więc poziom jest taki sam

10.05.2020 12:56
ddawdad
8
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
ddawdad
62
Przegryw

Ja bym chciał zapomnieć o wszystkich scenach poza walką w Blaviken.

post wyedytowany przez ddawdad 2020-05-10 12:59:22
10.05.2020 18:42
MrocznyWędrowiec
👍
8.1
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

O to to!

11.05.2020 00:21
8.2
FeZziu
1
Junior

Mi tam najbardziej przypadł do gustu odcinek z Jerzem i Pavettą. Naprawdę fajnie zriobiony. Cały serial oglądało mi się dobrze, ale byłem zawiedziony jak bardzo oddalono sie od materiału źródłowego. Uważam, że gdyby trzymać się go mocniej, to serial wyszedł by jeszcze lepiej. Co nie oznacza, że ten jest zły. (ale mógł być lepszy ;p)

post wyedytowany przez FeZziu 2020-05-11 00:21:58
10.05.2020 12:58
Pan Dzikus
9
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Pan Dzikus
162
Generał

Niech mi ktoś wyjaśni, dlaczego Vilgefortz co chwila wyczarowuje sobie nowy miecz w pojedynku z Cahirem, w którym mu ewidentnie nie idzie, zamiast po prostu unieruchomić Cahira tak jak Yennefer zrobiła z krasnoludami i go zadźgać?

10.05.2020 13:20
rafq4
9.1
9
rafq4
161
Shadow in the darkness

bo twórcy wymyślili sobie, że zrobią z Vilgefortza kompletną pierdołę, zaś Cahira złodupcem zdolnym konkurować z czarodziejami dzięki niesamowitej zdolności machania mieczem i strzelania z łuku

12.05.2020 19:29
Burakos
9.2
Burakos
59
Konsul

Bo gość chyba chciał zgrywać kozaka. Ot co.

10.05.2020 13:01
10
odpowiedz
PrawdziwyRudy14
11
Legionista

Jestem chyba w mniejszości, ale uwielbiam scenę pocałunku w szóstym odcinku. Nie można tego brać bardzo na poważnie, ale raczej taki był zamiar żeby dodać do historii trochę disneya. Imo dramaturgia nic na tym nie traci (na tym etapie już jej prawie nie było, skoro walczyli z bandą średnio ogarniętych, randomowych bandytów) a za każdym razem jak sobie to przypominam, to mimowolnie się uśmiecham.

10.05.2020 13:24
Fear87
11
1
odpowiedz
Fear87
87
Generał

https://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=2393&STR=5

Tu jest błąd, powinno być: O tym, dlaczego Ciri musiała znaleźć się w Brooklynie!

post wyedytowany przez Fear87 2020-05-10 13:24:33
10.05.2020 14:34
Zły Wilk
12
34
odpowiedz
4 odpowiedzi
Zły Wilk
66
Konsul

Serial ma tytuł "Wiedźmin" i już to jest największa zmyłka. Ktoś może pomyśleć że są to przygody Geralta znanego z książek Sapkowskiego. Tymczasem Netflix zrobił serial o Yennefer, a Geralt jest tu tylko postacią drugoplanową. To jej losy śledziliśmy przez kilka odcinków, jej młodość, pierwszą miłość, naukę i moment w którym stała się najważniejszą postacią w wojnie Nilfgardem. A Geralt? Pałęta się gdzieś w tle, właściwie nie wiadomo po co i dlaczego.

10.05.2020 16:17
12.1
17
przemo123845
2
Junior

Dokładnie tak samo myślę. Pani Lauren chciała zrobić sobie serial o silnych kobietach. I sobie zrobiła. W dupie mając fanów książek czy nawet fantasy ogółem. Zamiast genezy wiedźmina-geneza czarodziejki. Zamiast super smoka, krasnoludów, opisu umiejętności wiedźminów, ich oręża i wielu fajnych rzeczy z punktu widzenia fanów mamy romanse, nic nie wnoszące dialogi (gościu z klepsydrami WTF??) i sceny z Yenn, które pożarły cały budżet. Po co smok, zróbmy Sodem na cały odcinek i skakanie przez portale. Ehh można by tak długo wymieniać...:(

11.05.2020 15:03
Hayabusa
12.2
Hayabusa
230
Tchale

Cóż, w Sadze silnych kobiet akurat nie brakuje.

14.05.2020 19:32
Herr Pietrus
12.3
3
Herr Pietrus
223
Ficyt

Oczywiście, że nie. Nie brakuje też jednak Geralta.

15.02.2022 17:10
12.4
zanonimizowany1358673
4
Generał
1.0

Oczywiście, że w sadze nie brakuje silnych postaci kobiecych. Ba! Jest ich całe mnóstwo nie tylko w filmach. Szkopuł w tym, że silną kobietę można przedstawić na 1000 sposobów, jednak te niedołęgi producenci wybierają ten najbardziej prymitywny.

Tak na szybko i gorąco, zestawcie sobie postać Galadrieli z trylogii P.Jacksona, odgrywaną przez fenomenalną Kate Blanchett, z obecną z tego szajsu amazona, który lada chwila się pojawi (mówię co prawda o trailerze, ale już można sporo wywnioskować).
Moc, majestat i perfekcja postaci z trylogii, aż onieśmielały nie tylko drużynę pierścienia, ale i widza. W serialu Amazona, mamy sztampową Mary Sue, kolejną Ray z GW: wszystko umie lepiej, wszystko lepiej jej wychodzi i rozwali Saurona krzykiem rozpaczy XD Wcale nie zdziwię się, że będzie obrażona na świat jak czarodziejki z "Wiedźmina".

Serio, siłę kobiet można pokazać na wiele ciekawszych sposobów i nie robiąc je przy tym bardziej męskimi niż faceci. LOL

10.05.2020 16:23
Butryk89
13
12
odpowiedz
Butryk89
150
Senator

A ja chętnie chciałbym zapomnieć cały sezon. Na szczęście nie jest przymusowe oglądanie kolejnych.

10.05.2020 17:44
14
3
odpowiedz
zanonimizowany1300158
5
Pretorianin
5.0

Najlepiej zapomnieć w ogóle o tym serialu... Coś tam było, coś się widziało, idziemy dalej ludzie.

10.05.2020 18:00
Metaverse
15
odpowiedz
Metaverse
62
Senator

Tak nawiazujac do Osla ze Shreka dalbym w ankiecie 2 opowiedzi:
"Ooooo. Ja chcę jeszcze raz!"
"Nie no, bomba! Ja się będę musiał potem poddać jakiejś terapii"

10.05.2020 18:17
16
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1277131
21
Pretorianin
4.0

Ja "nieodzobaczę" pierwszego odcinku. Pozostałych nie zobaczę. Totalny paździerz bez klimatu słowiańskiego.

10.05.2020 19:59
Davnoniessany
😂
16.1
4
Davnoniessany
45
Konsul

Oryginalny Wiedźmin nie jest słowiański. To interpretacja CDPR przedstawia uniwersum w takim klimacie. Serial powstał na podstawie prozy Sapkowskiego, nie na podstawie gier. Odstaw gierki, weź do ręki książkę, później zabieraj się za komentowanie.

10.05.2020 20:10
16.2
5
klynston19v04
18
Legionista

Davnoniessany
Oryginalny wiedźmin nie jest słowiański co nie zmienia faktu, że guano netflixa koło książek to nawet nie stało.

10.05.2020 23:39
16.3
1
adi9568
56
Generał

Ja nie będę się kłócił o to czy był słowiański czy nie, ale kurde... W grach czy książkach tak barwnie się wyrażają bohaterowie (w tym Geralt) a u Netflixa? "fuck" i "hmmm" :(

11.05.2020 20:53
16.4
mago_81
29
Centurion

Arczi25 mniej obejrzałeś 15% i już wiesz, że paździerz? Nieźle...
adi9568 jakbyś przetłumaczył polskie "zaraza" którego używa Geralt? Pamiętaj że serial idzie na świat, ma go zrozumieć każdy kto odbiera netflixa - a nie tylko słowianie lub inne stosunkowo niewielkie grupy etniczne ;)

13.05.2020 09:19
16.5
1
Torquadon
76
Centurion

mago_81 uwazasz ze w angielskim jedyne przeklenstwo to fuck? To tak jakby kazde przeklenstwo w filmach zagranicznych tlumaczyc na k.... Tak dla przykladu wulgaryzmy skopiowane z jednej strony:

spoiler start


Arse, Bloody, Bugger. Cow, Crap, Damn, Ginger, Git, God, Goddam, Minger, Sod-off, Arsehole, Balls, Bint, Bitch, Bollocks, Bullshit, Feck, Munter, Pissed/pissed off, Shit, Son of a bitch, Tits , Bastard, Beaver, Beef curtains, Bellend, Bloodclaat, Clunge, Cock, Dick, Dickhead, Fanny, Flaps, Gash, Knob, Minge, Prick, Punani, Pussy, Snatch, Twat , Cunt, Fuck, Motherfucker

spoiler stop

post wyedytowany przez Torquadon 2020-05-13 09:27:38
10.05.2020 23:31
Coen55
17
8
odpowiedz
Coen55
73
Centurion
Wideo

To nie brak słowiańskiego klimatu czy nielogiczność scen są tutaj największym problemem, ale fakt że netflix wymyślił sobie że można wyciąć 2/3 wątków i dialogów z książek i zastąpić je własną twórczością i będzie super. No nie nie będzie, poszedłbym na to gdyby zastąpili je czymś równie dobrym. Ale spadek jakości jest poprostu straszny. Tyle świetnych opowiadań, scen wyciętych lub totalnie zmienionych. Czuje się dokładnie tak: https://youtu.be/3sIYe74sczE.

11.05.2020 08:29
JohnDoe666
18
odpowiedz
5 odpowiedzi
JohnDoe666
54
Legend

Do części tych scen faktycznie można się przyczepić, no bo w zasadzie dlaczego nie? Jednak w niektórych przypadkach sens tego czepialstwa jest praktycznie żaden.
Choćby "kondycja" Yenefer po zabiegu. Zabieg o którym tutaj mówimy to połączenie chirurgii z zaawansowaną magią, nie pozostawiał żadnych śladów na żadnej z pozostałych dziewczyn więc czemu miałby zostawić na Yen?
Owszem, nie jest to spójne z naszym światem, ale jak najbardziej jest spójne ze światem przedstawionym w serialu.
Muszę też przyznać że bardzo ciekawe są dla mnie wyniki ankiety pod artykułem.
Marudzenie na serail na tym forum przekracza wszelkie granice, natomiast widać teraz wyraźnie że mimo wszystko zdecydowana większość ocenia serial bardzo pozytywnie.
I bardzo dobrze, bo to najlepsze co się wydarzyło w universum Wieśka od czasów "Serc z kamienia".

11.05.2020 09:42
18.1
adi9568
56
Generał

"bo to najlepsze co się wydarzyło w universum Wieśka od czasów "Serc z kamienia"." Niezła skrajność xD

11.05.2020 12:02
JohnDoe666
18.2
JohnDoe666
54
Legend

Ja tam skrajności nie widzę. Jedno i drugie to świetny produkt w swojej dziedzinie.

11.05.2020 13:35
18.3
monster42
1
Junior

Też uważam, że przesadne krytykowanie i czepianie się wszystkiego jest głupie. Dlaczego ludzie za granicą mogą się cieszyć z tego serialu a my musimy sobie strzelać w kolana i krytykować, że jest bez sensu i nie powinno go być. Cieszmy się z sukcesu naszego rodowego "bohatera". Rozumiem, że ludzie którzy czytali książki są źli że zostały zmienione historie (mnie też to denerwowało), ale czepianie się jak kto wygląda itd. to już jest doszukiwanie się problemów.

13.05.2020 12:34
18.4
1
klynston19v04
18
Legionista

monster42
Problem w tym, że coś co dla Ciebie może być "przesadnym krytykowaniem", dla kogoś może być krytyką konstruktywną. Gdzie jest granica przywileju "nie czepiania się" z powodu rodzimego charakteru omawianego tworu czy jak kto woli dzieła (chociaż dzieło w tym przypadku to poważne nadużycie)?

13.05.2020 13:01
JohnDoe666
18.5
JohnDoe666
54
Legend

Gdzie jest granica przywileju "nie czepiania się" z powodu rodzimego charakteru omawianego tworu
Odpowiedź jest prosta. W ogóle nie istnieje taki przywilej. Nie uważam żeby fakt że ktoś mieszka trochę bliżej Sapkowskiego a ktoś dalej dawał temu pierwszemu jakieś konkretne przywileje. A już napewno nie uważam żeby zdanie tego pierwszego było nagle w jakikolwiek sposób bardziej wartościowe.

11.05.2020 13:29
19
4
odpowiedz
monster42
1
Junior

Ja uważam, że jakby zrobili historie nową w świecie Wiedźmina ( tak jak cd projekt red) to mogliby napisać sobie co chcą. Złe jest to, że zmieniają napisane już opowieści przez co nie szanują czytelnika. Nie podobała mi się linia czasu przez co moja dziewczyna przez większość czasu pytała mnie o co chodzi bo ona tego nie rozumie ( w jednej scenie było, że Cintra płonie, a w drugiej jest pokazana impreza na tym samym zamku z Pavetta). Aczkolwiek cieszy mnie to, że Wiedźmin zyskał sławę światową i trafi do świadomości wielu ludzi - nie tylko graczy. Może kogoś zainteresuje to tak bardzo, że przeczyta książki - podobno po serialu dużo książek zostało wykupionych w USA. Prawdą jest to, że serial zbiera o wiele lepsze opinie od ludzi, którzy książek nie czytali.

11.05.2020 21:51
KapCioch
😃
20
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
KapCioch
79
Generał
4.0

Też dorzucę swoje trzy grosze wiedźminowi.
Cóż netfliksowy serial. Ja się zawiodłem. Chaos. Tyle zapamiętałem z serialu. Skakanie po wątkach, lokacjach i czasach sprawiało że nawet znając książki, ciężko mi było zorientować się na co patrzę w danej scenie. Tym bardziej, że jak słusznie zauważono, scenarzyści pozmieniali mnóstwo wątków i to niekoniecznie na lepsze. Ograbili z głębi wiele postaci, pozbawili logiki wiele sytuacji. Niestety jest to serial niewymagający - lekko się ogląda i szybko zapomina. Mówiono że jest to przeciwaga netfliksa dla Gry o tron hbo. Moim zdaniem sporo do got im zabrakło, więc już nawet to niech będzie miarą ich klęski, bo materiał źródłowy mieli pierwszej klasy.
Książkowy Wiedźmin ma już gry, film i seriale.
Jeśli miałbym wskazać co jest najfajniejszym produktem na bazie wiedźmina to nie wskazalbym żadnej z nich. Najlepsze co miałem okazję "skonsumować" z marki wiedzmin, to profesjonalne słuchowiska fonopolis. Po prostu aktorzy, dźwięki i lektor dobrani perfekcyjnie, niesamowicie, obłędnie! Super pobudzają wyobraźnie, i to w taki sposób że nawet netflix ze swoimi CGI może się schować. Dorobić do tych audiobookow "obraz" i mamy idealną adaptację serialową. Szkoda tylko, że nie wszystkie książki w ten sposób nagrano i projekt upadł po bodajże 3 książkach. Nie mniej kto nie słuchał niech żałuje i szybko nadrobi.

13.05.2020 13:18
hrabiaBr
20.1
hrabiaBr
19
Centurion

KapCioch Słuchowiska o których wspomniałeś to dzieła sztuki. Z serialem Netflixa nie ma nawet co porównywać. Wielka szkoda że firma Fonopolis przestała istnieć. Wiele osób poruszyło na fb temat crowfundingu. Jestem pewien że społeczność fanów wsparłaby inicjatywę aż nadto. Póki co nie pozostaje nic poza nadzieją, że ktoś (np Polskie Radio) dokończy ten wspaniały projekt (podobno wszystkie teksty do Wieży Jaskółki zostały przez aktorów nagrane, zostaje to poskładać).

19.05.2020 00:31
20.2
okciuk
11
Legionista

Podpisuje się wszystkimi kończynami. Słuchowisko to absolutne dzieło sztuki. A Banaszek jako Geralt jest po prostu WIELKI (przepraszam fani gry). Cieszę się, że na tym portalu gdzie przecież "rządzą" gry a książka i jej autor doczekali się wiele hejtu, są ludzie, którzy doceniają książkę i jej "najwybitniejszą" jak dotąd adaptacje w postaci słuchowiska. To słuchowisko przeżywa się mocniej niż nie jeden film. Dlaczego? bo jest wiernym, kropka w kropkę przedstawionym tekstem książki. A jest to przecież tekst bardzo dobry. A w interpretacji, wybitnej interpretacji, aktorów (zaczynając od narratora - czapki z głów)-brzmi genialnie.

post wyedytowany przez okciuk 2020-05-19 00:33:23
11.05.2020 22:01
WolfDale
21
odpowiedz
WolfDale
73
zanonimizowany15032001

Na razie nie mam co zapominać, bo nie widziałem żadnego odcinka poza pewnymi fragmentami czy zwiastunami.

12.05.2020 07:47
22
odpowiedz
morgoth1989
3
Junior

Panie Redaktorze,
w ośmioodcinkowym serialu wytyka Pan 10 błędów wielkich jak dziura ozonowa i jeszcze gdzieś w tym samym tekście stwierdza, że jest to dobry serial. Trochę to niespójne. Sam serial oceniam najniżej jak można z wielu powodów, o których można poczytać także na GOLu. Żałuję, że obejrzałem 6 odcinków. Do reszty się nie zmuszę. Głupota bijąca z ekranu przy oglądaniu tej produkcji przyprawia mnie o dreszcze.

post wyedytowany przez morgoth1989 2020-05-12 07:49:56
12.05.2020 19:25
Burakos
23
odpowiedz
1 odpowiedź
Burakos
59
Konsul

Scena z walczącą Yen oraz wszystkie sceny walki poza tę pierwszą, która była fenomenalna.

Poza tym bardzo arbitralny artykuł. "Chcielibyśmy" - czyli kto? GOL? Ok. Ale to brzmi równie jako "my, gracze".

post wyedytowany przez Burakos 2020-05-12 19:27:28
15.02.2022 15:16
23.1

akurat wy gracze jesteście zadowoleni ostatnio z wszystkiego co nie wychodzi dobrze. im większą wpadkę ktoś zaliczy tym większa satysfakcja. kiedyś ludzi cieszyły dobre rzeczy.

12.05.2020 22:04
24
1
odpowiedz
BDP
6
Legionista

Bardzo dobry art o Geralcie z Shitflixa.
Mnie ciągle zastanawia stosunkowo duża popularność tej kiczowatej, sztucznej, niestrawnej papki.
Dzisiejsza młódź* naprawdę ma tak kiepskie gusta? To smutne.

*
Tak, jestem na tyle długowieczny, że pamiętam ...Oko Yrrhedesa

14.05.2020 15:04
Clementine44
25
odpowiedz
Clementine44
1
Junior

Serial mi się podobał, ale tylko i wyłącznie dlatego, że postanowiłam potraktować go jako zupełnie odrębny, niezwiązany z książką byt ;)

14.05.2020 15:58
Szatek iks de
😢
26
odpowiedz
2 odpowiedzi
Szatek iks de
108
Konsul

Powie mi ktoś, skąd bierze się to mylne przekonanie, że Geralt ma około 100 lat? Słucham i czytam o tym tyle razy, że już naprawdę oczy bolą i uszy więdną. W książkach nigdzie nie jest wspomniany wiek Gerwazego, jedynie Sapkowski wypowiadał się na ten temat w wywiadach, że wiedźmin podczas trwania sagi ma nieco ponad 50 lat, a nie 100.

14.05.2020 23:43
26.1
str1111
45
Generał

Może tym że pogrom Kaer Morhen nastąpił pół wieku przed narodzinami Triss, która sama ma w tym momencie lat 50... choć Sapkowski te daty to zwykle z kapelusza brał...

21.05.2020 13:20
Wielki Gracz od 2000 roku
26.2

Z obliczeń dat i wydarzeń. Sapek natomiast sam nie wie co gada i to jest śmieszne.

15.05.2020 13:10
kaligula95
😂
27
odpowiedz
kaligula95
1
Junior

Ja na szczęście nic już nie pamiętam z tego serialu

19.05.2020 00:34
😁
28
odpowiedz
okciuk
11
Legionista
4.0

"Większość tych zmian wyszła scenariuszowi na plus..." - chyba Ty

21.05.2020 20:52
eli0n
29
odpowiedz
eli0n
20
Generał

SHITFLIX and all clear.

15.02.2022 09:34
30
2
odpowiedz
xan11pl
75
Generał

Ja mam lepszy sposób. Zapomniałem, że w ogóle istniał taki serial.
Polecam Magda Gessler.

15.02.2022 10:32
31
odpowiedz
AhuraRico
48
Centurion

Szkoda że nie mogę tego serialu odwidziec.

15.02.2022 11:51
MANTISTIGER
😒
32
2
odpowiedz
MANTISTIGER
74
Generał

Autor chyba pół scen przespał z drugiego sezonu. np Baba Jaga, raptory, Menhiry,kolacja dla wilków, złoty proszek z baby jagi,dzień dobry ja przychodzę do baru po eliksiry, walka miotłą, wszędzie mamy blisko.Jeszcze więcej głupot

15.02.2022 12:09
Cziczaki
33
1
odpowiedz
Cziczaki
182
Renifer

Wczoraj do kolacji zobaczyłem kawałek co tam tak ludzie oglądają w tym serialu, a tam normalnie ORK, czarny ork z szpiczastymi uszami, ja w ogóle orków nie kojarzę z tego uniwersum.

15.02.2022 12:45
MilornDiester
34
4
odpowiedz
MilornDiester
32
Generał

Trudno zakwestionować że Wiedźmin jest przyjemny? XD
Przecież nawet pomijając zgodność z książką to się po prostu bardzo ciężko ogląda. Wizualnie jest po prostu brzydki, aktorzy, poza paroma wyjątkami są drętwi, fabuła jest nielogiczna a co za tym idzie niesatysfakcjonująca... Jedyny powód dla którego obejrzałem ten serial do końca to to że chciałem móc go z czystym sumieniem ocenić i skrytykować.

15.02.2022 12:55
35
odpowiedz
Gh_H4h
85
Konsul

Nie wiem jak mogłeś pominąć tę wołającą o pomstę do nieba scenę grupowego paraliżu.

15.02.2022 13:29
Mówca Umarłych
37
1
odpowiedz
Mówca Umarłych
117
Pan Milczącego Królestwa

Wiedźmin Netflixa przyjemnym serialem jest. Ciężko to zakwestionować. Nawet w tak smakowitym daniu może się jednak trafić kilka niestrawnych kęsów. Nie na tyle dużo, by zepsuć całość, ale wystarczająco, by zapaść w pamięć.
W czasach wszechobecnej bylejakości to i wymogi bywają byle jakie. Najgorsze w tym jest to, że dotyczy to również mediów opiniotwórczych, które zamiast wymagać od odbiorcy choć odrobiny pomyślunku i równać z przekazem w górę, z jakością i treścią owego przekazu lecą w dół na złamanie karku.
Pewnie, że serial może się podobać, pewnie, że może być również dla kogoś przyjemny w odbiorze, "M jak miłość" też ma rzeszę fanów.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2022-02-15 13:37:32
15.02.2022 14:15
Persecuted
39
1
odpowiedz
Persecuted
143
Adeptus Mechanicus
Image

Mnie się podobało błyskawiczne kursowanie między Kaer Morhen (położonym w górach Kedwen, nad brzegiem Gwenllech, a Cintrą na południe od Temerii.

Żeby było śmieszniej, bohaterowie podróżowali zimą, najczęściej w lekkich ubraniach i bez zapasów czy obozowiska.

15.02.2022 14:17
40
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
Jimmy Ślizgawka
10
Legionista

"Bo chociaż walka Geralta ze strzygą zarówno pod względem wizualnym, jak i koncepcyjnym okazuje się skądinąd genialna..."

No nie mogę się z tym zgodzić.
O ile w kwestii oświetlenia efektów czy scenografii walka wygląda dobrze, to sama walka jest już materiałem nadającym się na dodatkowa kartę w tym artykule.
Głównym jej problemem jest wiedzmin wygrywający że strzyga metoda na "tanka". Facet dostaje kolejne strzały i raz za razem daje sobą walić o podłogę żeby potem odpowiedzieć potworowi kontrą.
Gdzie ten cały kunszt widzmina polegający na szybkości i unikach w walce z zabojczym i silniejszym monstrem?
Przecież po to byli mutowani żeby być szybszym od potworów.
Tyle wzmianek o tym że jeden drobny błąd kosztuje życie a tutaj koleś przyjmuje połowę ciosów na twarz i czeka aż się strzydze skończy stamina. Co jest tym bardziej śmieszne że walkę otwiera scena jak strzyga w jedną chwilę rozbebesza swoją wcześniejsza ofiarę. Potem jednak o tym zapomina i może zdawać tylko obrażenia "obuchowe"....

ahhhh

post wyedytowany przez Jimmy Ślizgawka 2022-02-15 14:18:37
15.02.2022 15:34
MilornDiester
40.1
1
MilornDiester
32
Generał

Jimmy Ślizgawka
Zwłaszcza, że w książkach, bodajże przy okazji treningu Ciri w Kaer Morhen, Geralt mówi, że nigdy nie będzie tak silna aby sparować uderzenie ponieważ wiele potworów jest po prostu zbyt silna. To pokazuje, że Wiedźmini z założenia szli w szybkość, refleks bo brutalna siła i tak nic nie da w starciu ze zmutowaną górą mięśni ważącą tonę. To tak jakby człowiek chciał się boksować z koniem albo gorylem, gdzie nawet taki szympans dysponuje siłą znacznie przewyższającą możliwości człowieka. Dlatego jedyną szansą wiedźmina jest szybkość, precyzja i umiejętne wykorzystanie sprzętu oraz znaków.

No ale jak się zatrudnia do roli Henrego Cavilla, który wygląda jak drwal, po czym każe mu się jeszcze przypakować a następnie ubiera się go w obcisłe, krępujące ruchy zbroje no to trudno żeby walka wyglądała inaczej...

15.02.2022 19:04
40.2
1
zanonimizowany1128162
45
Pretorianin

kiedys o trym pisalem, widze ze myslisdz podobnie:

Czytając książki wyobrażałem sobie profesje Geralta jako coś niedostępnego dla świata. On sam niechętnie o tym mówił a z jego ran wynikało, ze jeden drobny błąd i jesteś trupem. Między innymi dlatego mam wiele zastrzeżeń do tego jak wyglądały walki. Nie wiem dlaczego ale w kiepskim kinie istnieje przekonanie ze jeśli ktoś ma duże bicepsy to nie musi się bać przyjmowania ciosów, pp prostu przyjmuje mordercze uderzenia na wyrzeźbiona klatę i okazuje się ze wcale nie były mordercze.
Styl walki wiedźmina w mojje głowie zawsze przypominał połączenie miecza z kocimi ruchami. W mojej opinii Geralt walcząc z potworem jest ŁOWCA a dotychczasowy lowca stanę się OFIARA. To powinno być widoczne. Ze Geralt zakrada się do ofiary, podchodzi spokojnie, ze stwór zastanawia się przez chwile czy nie uciekać czy podjąć walkę. Powinni przez jakiś czas się badać. Podchodzić i odskoczyć, prowokować do ataku, szukać odpowiedniej pozycji. Tak jak w przyrodzie gdy spotka się dwóch drapieżników i jeden i drugi przed atakiem szuka przewagi, szuka konkretnej pozycji np skorpion stara się mieć zawsze wroga „pod” żądłem.
W takiej sytuacji szybkość jest kluczowa. Co Ci po zbroi gdy walczysz z 1000kg przeciwnikiem ? Jedno trafienie == smierć. Nie chcesz sprawdzać jak bardzo boli cios ogonem od stwora ważącego x razy więcej od Ciebie. Chcesz UNIKNĄĆ ciosu i jak najszybciej zadać swój.
Wolałbym zobaczyć jak Geralt przygotowuje się do walki, jak wybiera odpowiednia strategia na potwora, Jak medytuje. Np szarpana sekwencja:
1. Naoliwia miecz, przyrządza eliksiry, w głowie odgrywa walkę pokazując widzom taktykę: np zamierza sprowokować potwora do ciosu głowa, by odpowiedzieć unikiem umożliwiającym znalezienie się w dogodnej pozycji do użycia znaku AARD, dzięki któremu ogłuszy i zada morderczy cios
2. Gerlat aż będzie ciemno, pije eliksiry, widzimy ciemność i słyszymy jak krew rozprowadza truciznę, słyszymy jego NIENAtURALNE bicie serca i gdy otwiera oczy, widzimy ze są kocie, widzimy ze jest gotów
3. Gdy zbliża się do potwora wodzimy jego zarysowana sylwetkę ( jest ciemno) poblyskujace oczy i srebro miecza pięknie współgrające z księżycem. Gdy po mierzeniu się wZrokiem, po szukaniu pozycji , po tym jak widzimy pare buchająca z pyska zwierzęcia dochodzi do starcia.
4. Walka powinno wyglądać Jak walki z samuraj jack. Kilka błyśnięc srebrnego miecza, tyle. Caly dramatyzm polegałby na tym ze potwór dał się sprowokować, plan się udał ALE i tak w ostatniej chwili stwór zdążył uderzyć Geralta powiedzmy ogonem i poza liniami srebra ( cięcie mieczem ) widzimy czerwona linia ( rozerwane ciało ). Dynamizm bierze się z początkowego przygotowania pod atak, wyczekiwania i szybkiego montażu, oszczędnych w szczegóły scen. Na koniec widzimy wspólnie z Geraltem ze stwór miał już podobna ranę od miecza obok tej morderczej od Gerlata. Geralt NIE staje frontem do kamery i nie ogłasza „ojej ten stwór walczył już z wiedzminem który nie trafił i zginął dlatego stwor znał moja sztuczkę” tylko rzuca pod nosem „cholera” i tyle. Tak bym to widział.
Gdy widzę jego ograniczająca ruchy zbroje, która jest bez sensu, gdy widzę walki w stylu Marvelowskim który jest bez sensu to... hhmm no cóż po prostu mi przykro ze nie zrobił tego Gendy Tartakowsky.

15.02.2022 15:14
41
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Natanoslav Drejkovski
9
Konsul
0.0

kiedyś: GOL = Gry OnLine
teraz: GOL = Gównoburza OnLine

16.02.2022 03:08
41.1
bluesme
90
Konsul
10

WOW: Twoja recenzja dostaje 10/10. :D

15.02.2022 15:22
Wrzesień
42
odpowiedz
Wrzesień
57
Stay Woke

Serial generalnie jest beznadziejny, ale jakbym miał wybrać z niego jedną rzecz, o której chciałbym zapomnieć, to byłaby to piosenka.
Jezusie, ta piosenka...

15.02.2022 21:11
43
odpowiedz
orginal
79
Pretorianin

Showrunnerkę powinni za to zamknąć

15.02.2022 21:55
Wojt55
44
odpowiedz
Wojt55
69
Pretorianin

Ostatnimi czasy coraz bardziej dochodzę do wniosku, że za niektóre znane tytuły współczesne korporacje nie powinny się brać. Rozczarowujący do granic możliwości drugi sezon jedynie utwierdził mnie w takim przekonaniu i także obawiam o podobny efekt w nadchodzącym Władcy Pierścieni od Amazonu.

post wyedytowany przez Wojt55 2022-02-15 22:03:25
16.02.2022 10:08
😂
45
odpowiedz
lemme5
40
Centurion

dlatego nie ogladam soyboyowego crapu xD

16.02.2022 11:07
😢
46
odpowiedz
psyh0zzy
50
Centurion
4.0

Tak jak broniłem 1. sezonu, tak po 2. jeśli się zbierze grupa, która postanowi wywieźć Lauren na taczce i wrzucić do gnojówki, to jadę z Wami!

Pierwszy sezon idealny nie był, ale Henry jako Geralt był świetny, Anya to było 100% Yen w Yen i Jaskier sam w sobie również znakomity, chociaż z opinią o jego relacji z Geraltem zgadzam się w całej rozciągłości.
Główne bolączki 1. sezonu to:
1. całkowite wykastrowanie sensu i przesłania opowiadania "Kraniec Świata"
2. pozbawiona choćby pozorów sensu wizyta Ciri w Brokillonie
3. śmierć Myszowora i zabójczy doppler :/
4. wiecznie młody Jaskier oraz poszatkowana fabuła i chronologia wydarzeń
5. fatalny złoty smok, beznadziejna charakteryzacja krasnoludów (fajnie, że zatrudnili osoby niskorosłe, ale mogli ich jakoś dopakować, żeby to były bardziej krasnoludy, a nie hobbity na pierwszym cyklu sterydów) i generalnie opowiadanie "Granica Możliwości" znów spłycone do... he he granic możliwości.
Mimo wszystkich powyższych, s1 miał momenty, świetnie zrealizowaną walkę, bardzo dobry odcinek ukazujący wydarzenia z opowiadania "Kwestia Ceny" a i również origin story Yennefer to był strzał w 10 - nie licząc tych #$%^&*() węgorzy! Mimo skoków czasowych tempo było niezłe, obejrzało się to całkiem fajnie i zachęcony zapewnieniami, że wyciągnęli wnioski czekałem na s2. tocząc boje z rasistami, dla których serial dyskwalifikowało zróżnicowanie etniczne i z turbo-słowianami, dla których Wiedźmin jest SŁO-WIAŃ-SKI i basta! (psst! Nie jest!)
A główną bolączką s2. było:
1. powstał
2. Hissrich postanowiła wypróżnić się na tekst źródłowy
3. powstał
4. Bagiński ma widzów za debili i gdy Hissrich skończyła wypróżniać się na tekst źródłowy, ruszył z pomocą służąc własnym językiem.
5. Henry Cavill dostrzegł, że z gówna bata nie ukręci i w każdej scenie widać, że czerpie z grania tyle radości co z wyrywania ósemek bez znieczulenia.
6. Yen wraz z mocą straciła cały charakter - wszystkie obawy wobec młodości i płochości Anyi, które rozwiała w s1, potwierdziła w dwójnasób w s2.
7. Gaża Heńka pochłonęła cały budżet, więc nie można było zatrudnić kaskaderki dla Ciri, której trening wyglądał bardziej jak rehabilitacja po zerwaniu łękotki a nie morderczy trening wiedźmiński. Bye-bye jedna z najznakomitszych "strzelb Czechowa" w literaturze! Wrrrrrr! Pięć tomów trzeba było pamiętać o tym wahadle, po to, żeby

spoiler start

ostatni pojedynek Ciri z Bonehartem

spoiler stop

zostawił czytelnika ze szczęką na glebie. Co ona zrobi w serialu? Przebiegnie po deseczce i spadnie na niego?!
8. Eskel z charakterem Lamberta, którego konar zapłonął zbyt mocno.
9. Zamtuz u Vesemira i magicznie rozmnożeni wiedźmini.
10. "Ej, pomogę piętnastolatce przywalić helupy po kablach, przecież sama chciała" - rzekł Vesemir
11. W ogóle cały w rzyć chędożony Vesemir, który poza tym, że nieźle wyglądał był napisany i zagrany faaaaa-taaaaaaa-lnieeeee!
12. Starsza krew jako mutagen (SIC!), niepotrzebnie skomplikowane wyjaśnienie koniunkcji, monolity, kartonowy smok z monolitu, dinozaury, baba Jaga i każdy element inwencji własnej scenarzystów.
13. stare i brzydkie Elfy. A pamiętam jak śmiałem się z Olbrychskiego jako Filivandera... panie Danielu, sorry!
14. Nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda! Wszystko przegadane do porzygu. Nawet jak pojawia się cytat wyjęty 1:1 z książki, to na tym samym oddechu aktor musi wyjaśnić jego sens.
15. grzechy Nivellena - napadłeś na świątynie? Luz! Trzymany przez ciebie potwór wymordował całą wioskę? Spoko stary, zdarza się! Zgwałciłeś kapłankę? Ha tfu! Nie ma dla ciebie nadziei! Spoko Lauren, też uważam, że gwałt powinien być karany równie surowo co zabójstwo, ale łopatologiczność przemycania własnych przekonań, nawet jeśli słusznych, woła o pomstę do nieba!
16. Vilgeforz dalej jest taką samą ciapą jak w s1 i nie wyobrażam sobie

spoiler start

zrobienia z niego głównego złola całości

spoiler stop

.
17. cały sezon 2. w ogóle POWSTAŁ!
18. Ej wiesz gdzie jest Cintra? Wychodzisz z Kaer Mohren, mijasz most, za Żabką w lewo i jesteś na miejscu.
Jeden dobry element z samego początku sezonu przychodzi mi do głowy. Ładnie wybronili się z porażki jaką był fakt, że jedna z największych bitew w dziejach, w serialu była jedynie żałosną potyczką. W jakimś dialogu pada, że czarodzieje obronili się przed forpocztą armii Nilfgardu i kupili czas głównym siłom Królestw Północy, na przybycie i odparcie wroga. Bardzo zgrabnie. Niestety ten jeden mądry zabieg scenarzystów pochłonął cały ich intelektualny potencjał i dalsze pisanie scenariusza odbywało się na zasadzie, co tam kto z dupy wygrzebał i rozmazał na kartce papieru.
s1. 7/10 za dobre chęci, s2. 1/10 za spieprzenie dokumentnie wszystkiego co było dobre w s1 i posypanie tego gówna jeszcze odrobiną gówna w postaci inwencji własnej. Średnia 4/10. Czekam, żeby obejrzeć s3, aby przekonać się, że wnioski nie zostały wyciągnięte, jakość dalej pikuje w dół i na s4 każdy kto ma resztki rozumu i godności człowieka czekać nie powinien.

18.02.2022 21:33
👎
47
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1033409
42
Centurion
0.5

Ten serial to gowno pod kazdym wzgledem i tyle. Ogladnalem pare pierwszych odcinkow sezonu 1-szego i wystarczy. A caly szacun dla Sapkowskiego i Baginskiego poszedl sie pierd...ic.

post wyedytowany przez zanonimizowany1033409 2022-02-18 21:40:27
07.12.2022 12:02
Mówca Umarłych
47.1
Mówca Umarłych
117
Pan Milczącego Królestwa

Po co szanować kogoś kto sam się nie szanuje?

Publicystyka 10 scen z Wiedźmina, o których chcielibyśmy zapomnieć