Sprzedaż Wiedźmina 3 dobija do 30 mln; pudełka w odwrocie
Strasznie jest to irytujące że cyfrówki są droższe to raz a dwa nie można ich sprzedaż. Płyty trzeba jeszcze zrobić i logika mówi że one powinny być droższe. Szczerzę? Jest to niepokojące. Bo jeśli pudełka padną a prędzej czy później to będzie to ceny gier na premierę i kilka miesięcy będą tragiczne. Przykładowo
RDD 2 kosztuję na ps store 289 zł a w sklepie w pudełku 259 zł
doom eternal 289 zł w sklepie 229 zł
I można by tak wymieniać w nieskończoność. Jeszcze na cex i olx można kupić też za śmieszną cenę i to po krótkim czasie. Dlaczego niby cyfrówki są takie drogie? Nie dość że nie odzyska się pieniędzy to jeszcze trzeba dopłacać. Jedi fallen order kupiłem tydzień po premierze na olx. Na store był po 289zł w sklepie 229 zł ja kupiłem za 180 zł i sprzedałem za 180 zł. Ja nie rozumiem logiki cyfrówek. One powinni mieć nawet i tańszą cenę niż pudełka. Jak padną pudełka to ceny pewnie też pójdą w górę cyfrówek.
Czyli po pięciu latach od premiery gry na konsole i tak sprzedało się więcej egzemplarzy W3 - 15,1 mln (PS4+XOne) niż PC 12,4 mln.
Strasznie jest to irytujące że cyfrówki są droższe to raz a dwa nie można ich sprzedaż.
No cóż - Volenti non fit iniuria - trzeba było o tym pomyśleć jak Gabe wprowadzał zmiany w Steamie dotyczące możliwości odsprzedaży gier i ich przypisywania do konta Steam. Debile myśleli że będzie pięknie i tanio, a wyszło jak zawsze, kiedy pozbawi się człowieka prawa do jego własności. To już nie są nasze gry, mimo że za nie zapłaciliśmy.
Ale nie wolno w ten sposob liczyc, tylko dana platforme.
Xbox z PS nie ma wiele wspolnego, to 2 inne platformy z roznymi grami, tak jak PC.
Gre trzeba przygotowac oddzielnie na kazda platforme, to nie jest kopiuj-wklej, bo PS od Xboxa sie rozni znacznie z poziomu programowego. Ida na to spore pieniadze i tygodnie pracy.
Przy najnowszym zapowiedzianym Xboxie ktoremu bedzie blizej do PC, MS zrywa z dedykowanym API i zarowno na Xbox i PC bedzie DX12 ten sam, bez zmian, a sam system to zmodyfikowany Win10. Portowanie na PC bedzie banalnie proste.
Dodajac do tego "play anywhere" mozna bedzie laczyc sprzedaz Xbox+PC vs PS5 niz na odwrot.
Porównujesz jedną platformę do dwóch połączonych, w czasie kiedy klocek ma obecnie znacznie więcej wspólnego z PCtem, niż PS.
To już nie są nasze gry, mimo że za nie zapłaciliśmy.
Jakby się przyczepić to są. To, że Steam zrobił sobie jakiś tam regulamin, nic nie znaczy, w porównaniu do prawa unijnego chociażby.
1. Ale nie wolno w ten sposob liczyc, tylko dana platforme.
Ale dlaczego nie - konsola to konsola i konsola pozostanie, i nie ma znaczenie czy będzie na Łindołsie, Androidzie czy cholera wie na czym. Rozumiem fikołki logiczne bo cyferki się nie zgadzają i trzeba teraz dorabiać ideologie że XOne to takie PC ale nie PC. W momencie w którym gra z Xboxa włożona do PC uruchomi mi się bez problemów i będę mógł grac na niej na PC i na odwrót - w PeCetowy tytuł bez problemu będę mógł pograć na Xboxie to wtedy przyznam ci rację.
2. Portowanie na PC bedzie banalnie proste.
To samo czytałem odnoście current genów, bo w końcu "architektura pecetowa" x86 i że dzięki temu zaraz pojawią sie emulatory i będzie można grać w konsolwe exy na PC. Jest jak jest i każdy widzi.
3., że Steam zrobił sobie jakiś tam regulamin, nic nie znaczy, w porównaniu do prawa unijnego chociażby.
Masz konto na Steamie? Ja też. Chętnie odkupie od ciebie jakaś grę. Możesz ja odsprzedać, podobno jest "twoja".
Ale dlaczego nie - konsola to konsola i konsola pozostanie, i nie ma znaczenie czy będzie na Łindołsie, Androidzie czy cholera wie na czym. Rozumiem fikołki logiczne bo cyferki się nie zgadzają i trzeba teraz dorabiać ideologie że XOne to takie PC ale nie PC. W momencie w którym gra z Xboxa włożona do PC uruchomi mi się bez problemów i będę mógł grac na niej na PC i na odwrót - w PeCetowy tytuł bez problemu będę mógł pograć na Xboxie to wtedy przyznam ci rację.
To czemu wrzucasz do jednego worka PS4 i XOne?
To samo czytałem odnoście current genów, bo w końcu "architektura pecetowa" x86 i że dzięki temu zaraz pojawią sie emulatory i będzie można grać w konsolwe exy na PC. Jest jak jest i każdy widzi.
Emulatory jak najbardziej są.
Masz konto na Steamie? Ja też. Chętnie odkupie od ciebie jakaś grę. Możesz ja odsprzedać, podobno jest "twoja".
Steam nie daje do tego bezpośrednich narzędzi, dlatego też ludzie handlują kontami. Co nie jest nielegalne w świetle prawa UE. Mogę ci wiec sprzedać całe konto, tylko wtedy będziesz musiał sobie przygotować trochę pieniędzy w portfelu.
To czemu wrzucasz do jednego worka PS4 i XOne?
No może dlatego że od lat mówi się o rynku konsolowym, rynku PC i rynku mobilnym. Jest to dość jasny i oczywisty podział.
Emulatory jak najbardziej są.
Działające? Uruchamiające gry? Emulatory PS4 i Xboxa One?
Steam nie daje do tego bezpośrednich narzędzi, dlatego też ludzie handlują kontami. Co nie jest nielegalne w świetle prawa UE. Mogę ci wiec sprzedać całe konto, tylko wtedy będziesz musiał sobie przygotować trochę pieniędzy w portfelu.
No to chyba nie do końca tak jak piszesz. Piszesz te głupoty w którymś wątku z rzędu a prawda jest taka że nie ma jasnych przesłanek mówiących że regulamin Steama jest niezgodny z europejskim prawem.
No może dlatego że od lat mówi się o rynku konsolowym, rynku PC i rynku mobilnym. Jest to dość jasny i oczywisty podział.
Mówi się. A jak jest w rzeczywistości? PS4 nie jest w żaden sposób powiązane z XOne. Nie uruchomisz Wiedźmina kupionego na PS, na XOne. Pomijam już exy. Na ten moment, klocek ma więcej wspólnego z PCtami, ze względu na MS, który mocno inwestuje w obie platformy i wyraźnie dąży do ich zbliżenia.
Dziwne, że w innych watkach, jest tak wyraźnie widoczny podział pomiędzy użytkownikami różnych konsol, a w wątkach o sprzedaży, nagle następuje unia personalna pomiędzy konsolami, wtedy nagle są takie same.
Działające? Uruchamiające gry? Emulatory PS4 i Xboxa One?
Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, gdzieś tu po forum buszuje jakiś użytkownik który się tym zajmuje. Niemniej jednak coś takiego istnieje:
https://www.youtube.com/watch?v=aSwvsCzHS2M
https://www.youtube.com/watch?v=-Np_6yTZdgs
Nie wiem na ile to satysfakcjonujące rozwiązanie, ale tak jak mówię, o szczegóły musisz się pytać kogoś innego.
No to chyba nie do końca tak jak piszesz. Piszesz te głupoty w którymś wątku z rzędu a prawda jest taka że nie ma jasnych przesłanek mówiących że regulamin Steama jest niezgodny z europejskim prawem.
Rok temu było o tym głośno:
https://www.gram.pl/news/2019/09/20/steam-musi-umozliwic-odsprzedaz-cyfrowych-gier-wewnatrz-platformy-jest-wyrok-francuskiego-sadu.shtml
https://www.spidersweb.pl/2012/08/czy-regulaminy-steam-i-origin-lamia-prawo.html
Dziwne, że w innych watkach, jest tak wyraźnie widoczny podział pomiędzy użytkownikami różnych konsol, a w wątkach o sprzedaży, nagle następuje unia personalna pomiędzy konsolami, wtedy nagle są takie same.
Nic tak nie łączy jak wspólny wróg :D.
Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, gdzieś tu po forum buszuje jakiś użytkownik który się tym zajmuje. Niemniej jednak coś takiego istnieje:
Pierwszy filmik dotyczy emulatora PS3, drugi to prezentacja działania PlayStation Now. To usługa streamingowe którą Sony od lat oferuje w abonamencie, nie ma nic wspólnego z żadnym emulatorem.
Rok temu było o tym głośno:
Owszem, było. To jedyny tego typu wyrok jaki zapadł. Przypominam że do dzisiaj nie jest prawomocny.
Owszem, było. To jedyny tego typu wyrok jaki zapadł. Przypominam że do dzisiaj nie jest prawomocny.
Valve się coś tam niby miało odwoływać, co nie zmienia faktu, że zostało już im udowodnione, że lamią prawo UE. Każde dobro zakupione na terenie UE, może być sprzedane, bez zgody pierwotnego producenta. Steam się zasłania, mówiąc o wypożyczeniach, w trakcie gdy do żadnych wypożyczeń nie dochodzi. Wypożyczenie, to udostępnienie towaru na określony czas, z możliwością odstąpienia od wypożyczenia w niemal dowolnym momencie. W trakcie gdy Steam jest niczym innym, jak sklepem, pośredniczącym w sprzedaży.
To może być wyrok sądu francuskiego, jednak powołuje się na obowiązujące w UE prawo swobodnego obrotu towarów, w tym cyfrowych, które to takie kwestie wyjaśnia. Biorąc pod uwagę powolność w działaniu wszelkich sadów, a już w szczególności międzynarodowych, to na stosowny wyrok obejmujący całą UE trzeba będzie poczekać, jednak jest on tylko kwestią czasu, gdyż w stanie obecnym regulamin Steama łamie to prawo. A jako że jesteśmy obywatelami Polski, będącej członkiem UE, to możemy z tych praw korzystać, bez znaczenia na to co jest napisane w ich regulaminie.
Dopóki nie zapadł prawomocny wyrok to nie można mówić że komukolwiek cokolwiek udowodniono.
Wyrok już zapadł, tyle że będą się od niego odwoływać. Na ten moment, jest im to udowodnione i szczerze mówiąc nie widzę innej opcji. Nie jestem prawnikiem, jednak linia obrony Valve, polegająca na zasłanianiu się "wypożyczeniem", nie trzyma się kupy. Prawo UE, jasno opisuje czym jest swobodny obrót towarów, wiec jak dla mnie nie ma tam miejsca na interpretację Valve.
Wyrok już zapadł, tyle że będą się od niego odwoływać.
Nie ma to znaczenia. Nieprawomocny wyrok nie ma żadnej mocy prawnej. Gdyby Steam był facetem skazanym na 2 lata więzienia to w tym momencie NIE POSZEDŁBY SIEDZIEĆ ponieważ nieprawomocny wyrok nie ma żadnej mocy.
Na ten moment, jest im to udowodnione i szczerze mówiąc nie widzę innej opcji.
Na ten moment jeden sędzie uznał że w jego opinii sytuacja wygląda tak a nie inaczej, jednak w momencie kiedy Valve zdecydowało się od wyroku odwołać nie ma on żadnej wartości. Przynajmniej do momentu w którym sąd wyższej instancji utrzyma go w mocy.
Nie jestem prawnikiem, jednak linia obrony Valve, polegająca na zasłanianiu się "wypożyczeniem", nie trzyma się kupy.
Też tak uważam. Póki co jednak moja opinia to jeszcze nie prawo.
Prawo UE, jasno opisuje czym jest swobodny obrót towarów, wiec jak dla mnie nie ma tam miejsca na interpretację Valve.
Widocznie jest skoro Valve od lat funkcjonuje w taki a nie inny sposób. Nie wiem czy Valve faktycznie liczy na odwrócenie tego wyroku, czy też grają na czas żeby zdąrzyć zaprojektować nowy regulamin. Jednak póki co nie są zobilgowani do jakich kolwiek zmian, ponieważ nie ma prawomocnego wyroku który by ich do tego zmuszał.
Możliwe, jednak tak jak mówię, to tylko kwestia czasu. Prędzej czy później będą musieli się ugiąć. Czemu dotychczas działali normalnie? Najwyraźniej nikt ich nie pozwał, a już na pewno nikt, kto nie przyjął paru zielonych w ramach ugody.
Możliwe, jednak tak jak mówię, to tylko kwestia czasu. Prędzej czy później będą musieli się ugiąć.
Niekoniecznie. Tak jak pisałem, bardzo możliwe że mają pomysł jak obronić swoje działania i po prostu to zrobią. Historia jest pełna przypadków kiedy sąd wyższej instancji cofał w całości lub w części wyrok poprzednika. Tak więc ja nie szarżowałbym jeszcze ze stwierdzeniami że wszystko już jest tutaj przesądzone i jest tylko kwestią czasu.
To jest jakoś uregulowane żeby przeciwdziałać nieuczciwej konkurencji czy coś.
Chodzi o to że dystrybutorzy cyfrówek mają ogromną przewagę nad sprzedawcami pudełek - nie muszą ich magazynować, nie muszą czyścić półek i martwić się zalegającym towerem - i są dostępne 24/7. Dlatego cyfrówki nie mogą być tańsze niż pudełka - nie licząc promocji.
Zawsze myślałem że to pudełka mają przewagę nad cyfrówkami: Posiadasz namacalną kopie gry, możesz postawić ja sobie na półeczce do kolekcji, często otrzymujesz jakieś rzeczywiste dodatki pokroju małych encyklopedii czy map a przy droższych zestawach także artobooki i inne takie umilacze. Cyfrówki są ogołocone z wszystkiego.
No są, zgadza się. I dochodzi do tego fakt że cyfrówki się wypożycza, a gdyby dajmy na to steam poszedł do piachu.... Panie, gdzie są moje gry? ;D
Chociaż w dobie szybkiego internetu cyfrówki są po prostu wygodniejsze, przynajmniej dla mnie. I sam łapię się na tym że zamiast sięgnąć po płytę to ściągam grę, bo nie chce mi się wstawać.
Wersje cyfrowe możesz kupić tylko i wyłącznie na ps.
nie ma co się podniecać w gra w cenie rolki papieru WC / niegodne tak białego wilka traktować ;(
Gry nie powinny mieć w ogóle obniżek cen. Niech sprzedają cały czas w cenie premierowej, lub wręcz zwiększają cenę po preorderach.
Nic w tym dziwnego. Skoro Redzi od 5 lat nie wydali gry w wersji pudełkowej, a ich głównym źródłem dochodu jest sklep z grami w wersji cyfrowej, to ciężko, żeby pudełka dotrzymały kroku cyfrze. Dodatkowo dochodzi też fakt, że Wiesiek 3 w wersji cyfrowej wielokrotnie był sprzedawany za przysłowiową miskę ryżu, więc to jeszcze bardziej zwiększa tą dysproporcję międzi formami dystrybucji.
No no, wynik ewidentnie zacny... dzisiaj czy tam wczoraj CD Projekt potwierdził że Cyberpunk 2077 dostanie pełnoprawną wersje na nowe konsole. Oczywiście... świetna wiadomość ale jak jesteśmy przy Wiedźminie to kurde liczę na identyczne posunięcie...
Teoretycznie człek ograł Wiedźmina dobre kilka razy ba, żem już nawet na tym ng+ się bawił... ale raz nigdy na jednym zapisie nie udało mi się gry przejść od A do Z... prawdopodobnie w całej grze około 20% questów jest takich których żem nigdy nie ruszył. Zaryzykowałbym stwierdzenie że to jest 10% co byłoby i tak wielką liczbą ale no właśnie Wiedźmin ma tych zadań bardzo dużo i dla bezpieczeństwa zostaniemy przy 20... a dwa no nigdy nie miałem okazji przejść tej gry na maksymalnych detalach.
I liczę właśnie że to ostatnie się zmieni po debiucie next generation... ta. Pewnie by mi się Wiedźmin dawno temu znudził ale jednak ma jakieś tam znaczenie sentymentalne a jestem ogromnie sentymentalnym człowiekiem.