Witam. Przyszło mi w styczniu od (Nie VEX) firmy windykacyjnej ,że mam zapłacić 172zł. Wtenczas(w styczniu) sobie pomyślałem ,to oni wykupili mój dług od Miejskiej Komunikacji.Lecz pojawiła się firma VEX która do mnie dzwoni od jakiegoś czasu i chce znacznie większą kwotę bo aż 700zł.Podają się ,że to należność za brak biletu .Prosiłem ,żeby mi przesłali dokument potwierdzający ,że aż tyle mam zapłacić odmówili.Powiedzieli ,że już wysłali wcześniej lecz ja nie pamiętam czy takowy dokument dostałem.I nie chcą nawet przesłać skanu przez internet na pocztę.Dodam ,że VEX ma fatalne opinie(też ,że wyłudzają zapłatę długu którychj w rzeczywistości nie ma) na google.Jego średnia ocen 1.4.Jakie macie odczucia z tym związane?
Dopóki nie prześlą ci oryginału dokumentów mogą cię cmoknąć w pompkę.
https://www.youtube.com/watch?v=H8sxho304p8