Tak czytam ten wątek i naszła mnie taka refleksja.
Jestem człowiekiem, który nigdy nie miał problemów z językiem angielskim, skończyłem studia magisterskie filologii angielskiej z oceną bdb na dyplomie, generalnie nie jest dla mnie problemem grać w gry po angielsku czy oglądać filmy/ czytać książki po angielsku. Ale nadal WOLĘ grać po polsku, czytać po polsku, oglądać filmy po polsku (najczęściej z napisami) i jak najbardziej rozumiem ludzi, którzy narzekają na brak polskiej lokalizacji gier sprzedawanych na terenie Polski.
Nie rozumiem natomiast pewnego fenomenu w polskim internecie dotyczącego wyśmiewania ludzi, którzy chcą grać po polsku i nie rozumiem jakim imbecylem (bo nie znajduje na to innego słowa) trzeba być żeby nie rozumieć, że ludzie chcą mieć po prostu wybór i mają święte prawo oczekiwać że gra która jest dystrybuowana na terenie Polski ma chociaż napisy po polsku. Ta tendencja szydzenia z ludzi, którzy oczekują lokalizacji jest strasznie niepokojąca bo im więcej takich narzekaczy, szyderców i stękaczy tym mniej będziemy dostawać zlokalizowanych produktów (bo po co, każdy zna angielski). Czytam zagraniczne fora i NIGDY nie widziałem, żeby jakiś Francuz, Hiszpan, Rosjanin, Niemiec czy Włoch narzekał że ktoś z jego kraju oczekuje lokalizacji gry w swoim języku. Tylko Polacy jako naród po prostu zakompleksiony musi pokazać, że my nie potrzebujemy polskich tłumaczeń bo JAK MOZNA ANGIELSKIEGO NIE ZNAC LOL.
Jakoś nikt nie narzekał, gdy God of War 3 wychodziło na PS3 zamiast na PS2. Dlaczego nie mogę zagrać w The Last of Us part 2 na moim PS3? Skoro Wiedźmin działa na moim komputerze, to dlaczego Wiedźmin 3 nie? Też chcę uczestniczyć bla bla bla... Śmieszy mnie te narzekanie.
No tak czyli jak zawsze: Valve bad.
Kaj nie moge grać w Doom Eternal na PS3? :(
I znowu komentarze zeszły na tor braku języka polskiego lub sensu wydania kasy na google VR. Zupełnie natomiast olano wiarygodność twórców gry w temacie autora tego tekstu.
Calkiem zasadne pytanie z punktu widzenia milosnika HL ktorego nie stac na VR. Wcale sie nie dziwie ze ludzie sa zawiedzeni tym bardziej ze zaden mod non VR nie pomoze zeby dobrze sie bawic, rownie dobrze mozna to obejrzec na yt.
Z drugiej strony jest to piekny szach mat dla vr sceptykow i moze dzieki temu wszystko sie teraz rozwinie, powstanie wiecej takich gier a sprzet stanieje.
Coś mi się wydaje ze poniektórzy użytkownicy nie zrozumieli o co chodziło autorowi tekstu, bo na pewno nie o to że kolejna cześć jest dostępna tylko na vr ..., a co do tego zamieszania z serią i postępowania volvo... no cóż moim zdaniem sami są sobie winni trzeba było serie gordona zakończyć a nie ją olać na naście lat i udawać ze w ogóle taka marka jak HL istnieje, a teraz kiedy obudzili się z letargu i odnaleźli wenę na robienie gier maja bardzo duży orzech do zgryzienia żeby tą produkcję sprzedać, bo jak każdy wie cokolwiek by nie powiedzieli każdy będzie mielił im głowę mistycznym już HL3, widać to ładnie w najnowszych wywiadach gdzie sami twórcy nabierają wody w ustach jak tylko pada słowo HL3, a obydwa wywiady można opisać jednym zdaniem "elephant in the room", wypowiedzi twórców tez jakoś nie poprawiają im wizerunku, motają się w swoich wypowiedziach (tak jak autor tekstu to zauważył) tak jakby bali się wprost powiedzieć ze kolejna cześć (jeśli powstanie) będzie dostępna tylko na VR ....
Koło zada mi lata co się w tej grze dzieje, zmarnowali swoje 5 minut na wypuszczenie kolejnej odsłony i historia w tej serii już mnie totalnie nie interesuje.
Najśmieszniejsze są te tłumaczenia dlaczego Alyx wyszło tylko na gogle, nagle mamy tyle wypowiedzi pracowników Valve że największy synoptyk branży nie byłby w stanie przewidzieć z której strony wyskoczy następna...
W jakiej zapyziałej dziurze oni się chowali wcześniej jak ludzie zwabieni i oszukani kupnem epizodów pytali się gdzie jest trzeci?
Lis2518 czy masz certyfikat biegłości językowej z języka angielskiego? Jeżeli tak to na jakim poziomie?
Znowu nie ma obrazka. Znak rozpoznawczy - można już powiedzieć - cyklu? Jakąś nazwę też można wymyślić np. Ultrafioletowe rozkminy. :)
*spoiler, spoilować od mieszanki angielskiego spoil i polskiego psuć.
Czemu nie możesz w tym uczestniczyć? To tak jakbyś się skarżył ekspedientce w piekarni, dlaczego nie możesz zjeść ciastka z witryny jeżeli nie masz pieniędzy, przecież chcesz, czy to nie wystarczy? Żeby kupić ciastko potrzebujesz pieniędzy (takie papierki, monetki lub środki na koncie bankowym) a żeby zagrać w grę VR potrzebujesz PC i googli (notabene też można kupić za te same pieniądze, tylko większą ich liczbę), czego nie rozumiesz?
Mam nadzieję, że gra wyjdzie również na PSVR. Teraz te gogle są prawie na każdą kieszeń.
SirXan generalnie zgadzam się z wypowiedzią tylko szkoda, że ludzie zamiast gdy wchodzi się im na ambicję reagują nerwowo i czują że im się ubliża. Zamiast tego lepiej żeby spojrzeli na siebie i pomyśleli czy nie należały jednak zakasać rękawów i nauczyć się tego języka przynajmniej na poziom B2. To złe żebym życzył komuś lepszego życia niż ma?
Jak ja nienawidzę korposzczurów ociekających w luksusy, kasę, której oni i ich rodziny i znajomi rodziny i najbliżsi sąsiedzi nie wydadzą nawet przez 100 lat, na którą ja muszę pracować 2000 lat...i wszystko robią tylko żeby mieć więcej i więcej i właśnie przez nich sobie w to nie zagram, sit.
Zrozumieliśmy, że liczba osób mających dostęp do gogli wirtualnej rzeczywistości jest bardzo mała
Lepiej późno niż wcale :) Pewnie księgowi już podliczyli i im wyszło że sprzedaż była słaba bo... jest mało graczy posiadających VR. I teraz jest dysonans pomiędzy ambicjami grubasa a kasą ze sprzedaży.
Trudno żeby nawet spin-off zupełnie nie nawiązywał do głównej serii. Myślę że to co chcieli przekazać, to to że pełnoprawna trójka jeżeli wyjdzie, to na szerzej dostępną platformę.
Od dawna uważałem, że nie należy tej gry nazywać spin-offem, ponieważ prequel może być tak samo pełnoprawną częścią cyklu co sequel, a postać Alyx jest nie mniej istotna co postać Freemana. UVI zarzucał mi, że zaklinam rzeczywistość, a teraz jak widzę przyznał się do błędu.
HL Alyx nie jest historią poboczną. To fragment tej samej opowieści, która ma miejsce w HL2 i epizodach. Część graczy, którzy obecnie nie spełniają wymagań sprzętowych, próbuje kwestionować ten fakt. Klasyczny mechanizm wyparcia. W przyszłości zmienią zdanie, bo to tylko kwestia czasu aż każdy będzie mógł zagrać w HL Alyx. Z powodu kryzysu gospodarczego może to potrwać nawet kilka lat, ale ostatecznie każdy fan HL nadrobi ten tytuł.
Vovlo samo nie wiedziało przez długi czas i dalej nie wie co z marką począć, toteż marketingowy dysonans wcale mnie nie dziwi. Nawet w ostatnim wywiadzie dla IGN między Gabenem a tym drugim z ekipy było go czuć. Wygląda na to, że w kontekście VR jest krokiem milowym. Tak powinna tam wyglądać wartość produkcyjna od początku. Ale już w odniesieniu ogólnie do gier, gdyby obciąć grę z dobrze zastosowanych pomysłów na gameplay, gra wygląda na po prostu dobrą. Tak jak HL2 nie był rewolucją (trzon z HL1 było widać), wykorzystał tylko zabawę gravity gunem jako charakterystyczną rzecz, która sprzeda całość, tak Alyx ma sprzedać aspekt wirtualnej rzeczywistości. Konkurencja jest słaba albo jest znikoma, więc Volovo postawiło się przed - jak na ich możliwości - łatwym zadaniem. Ciągle nie wykorzystano całego potencjału. Śpieszyli się, albo stwierdzili, że tyle wystarczy, albo nie mają już tego czegoś. Tam też studio od Firewatch maczało palce. Może Volvo już nie ma developerów z ikrą gotowych ryzykować?
Mogliby zrobić Alyx w wersji non-VR, lecz wtedy gra nie wytrzymałaby konkurencji. Dlatego z fabryki tego nie zobaczyliśmy.
Ewentualny HL3 na płaskim monitorze miałby o wiele twardszy orzech do zgryzienia. Mocni reprezentanci gatunku, którzy od czasów epizodów podnieśli poprzeczkę (fabularnie, gameplayowo, technicznie, narracyjnie). Niebotycznie wysokie oczekiwania starych fanów jedynki i nowych fanów od dwójki. Z trzeciej strony, FPS dla pojedynczego gracza idą w odstawkę, nie są tak modne jak kiedyś. Dlatego Volvo nie umie do trzech. Dota 3, L4D 3 czy Portal 3 pewnie nie zobaczymy z tego samego powodu. ;) https://www.youtube.com/watch?v=2Q065Kaz3CI
Aż się prosi, żeby dodać masę interakcji np. ssanie kciuka, podnoszenie praktycznie wszystkiego, zniszczenie otoczenia, easter eggi w postaci zginania łyżki siłą woli. Sam na wiele pomysłów wpadłem tylko oglądając gameplaye. Tu potrzebny byłby stary Rockstar, ekipa od singla, która o masę drobnych detali, których się normalnie nie zauważa, zawsze dbała.
Szkoda, że Nintendo tak mocno się sparzyło Virtual Boyem, a później wyścigiem na moc hardware. Japończycy pod względem wyciągania kwintesencji frajdy z rozgrywki są mistrzami. Jak sprzęt VR się upowszechni i stanieje, na pewno pokażą coś ciekawego.
Ja za to mam problem z ignorantami, którzy na siłe dopatruja sie wad Alyx. I nie, nie mam na myśli autora tematu. Ci, których mam na myśli doskonale o tym wiedzą. Autor wyraził tylko swoją opinię i ja ją szanuję, choć sie nie zgadzam.
Bo przecież gry wideo słyną z tego, że wieloletnie marki wychodzą TYLKO na jednej konsoli.
A co mają powiedzieć fani takiego Monster Huntera, gdzie pierwsze dwie odsłony wyszły na konsole sony, potem na 3DS, potem na WiiU a potem na Switcha i na PS4/XONE/PC?
Chcieli grę VR, to zrobili VR. A autor "WIADOMOŚĆI" narzeka, że gra VR wymaga VR?
To właśnie ta jedna, zawarta w zakończeniu gry scena wystarczyła, żebyśmy nie tylko uwierzyli, że „trójka” jednak powstanie
O nie! Spin-off w lekki sposób nawiązuje do zakończenia!
Dla mnie większym problemem jest brak polskiej wersji. VR można sobie kupić ale języka się nie da (chyba, że słownik).
To bardzo miło z twojej strony że nie chcesz rzucać spojlerami - "wszelkie dodatkowe owiewki, odchylacze opływu, skrzydła nadwozia pojazdu drogowego, mające polepszyć jego własności aerodynamiczne, zmniejszające opór, ustateczniające lub zwiększające nacisk kół na jezdnię. Spojlery służą także wyłącznie jako elementy stylizacji nadwozia."
Ból dupy, miło. Dlaczego nie mogę grać na ultra, bo inni mogą. Dlaczego nie mogę grać w exy z PS na PC?
Gabe ma ze Steama tyle kasy że HL3 powinien mieć topową grafikę. I niech odpuści wersje na PS4 i XOne, tylko nowa generacja konsol (i PC oczywiście).