Dzięki drukarkom 3D włoski szpital może ratować pacjentów
Jeszcze pamiętam jak drukarki 3D były raczej po prostu ciekawostką, a większość sprzętu się sypała. A tu proszę...
A' propos aktualizacji. Kapitał nie ma uczuć. Biznes nie zna sentymentów. Etyka, moralność pojęcia im nieznane. Do tego dochodzi chore prawo patentowe. Gdyby całkowicie uwolnić rynek od wpływu państw i regulacji, większość z nas byłaby chłopami pańszczyźnianymi na usługach największych korporacji.
Teraz nic tylko pozwać tą firmę o zapędy monopolistyczne i sztuczne windowanie cen. Niech upadnie, a debil który wpadł na pomysł pozwu niech sam dostanie koronę i trafi do szpitala bez ich debilnego zaworku.
+100
Dobrze piszecie. Mogę rozumieć prawo autorskie i ochrona interesy, ale przecież możemy robić wyjątki od prawo i reguły, gdy świat jest w obliczu zagrożenie epidemii i ratujemy życie ludzi. Ale widzę, że dla takiego producenta od oryginału zaworków pieniędzy są ważniejsze niż ludzkie życie.
Ale niestety to nie jest pierwszy raz taki przypadek. Producenci leki lub niektórzy lekarzy robią to samo od bardzo dawna np. zawyżone ceny za leki lub usługi. W ogóle nie obchodzą ludzkie życie. Rzygać mi się chce na takich ludzi. Taki jest świat podzielony na lepsi i gorsi ludzie.
To się po prostu w głowie nie mieści. Mógłbym zrozumieć protesty firmy, gdyby próbowali sprzedawać te zaworki za ciężką kasę, ale oni oddają za darmo, gdy oryginalna firma nie jest w stanie ich dostarczyć.
Ludzie mają umierać z braku odpowiedniego sprzętu medycznego, bo jakiś prezesunio boi się, że mu spadną zyski! Jak krytykuję prawie wszystkie pomysły Chińczyków, tak teraz muszę przyznać, że osobę, która postanowiła grozić w tej sytuacji pozwem, należałoby potraktować w chińskim stylu czyli plutonem egzekucyjnym.
Jednej rzeczy nie rozumiem - skoro producent nie udostępnił rysunków technicznych, to niby w którym miejscu Fracassi miałby złamać prawo patentowe? No chyba, że wszedł nielegalnie w ich posiadanie, ale to wygląda na coś w stylu inżynierii wstecznej. Jak ktoś ogarnia temat, to poproszę o odpowiedź;)
Radzę w tym momencie zaprojektować te zawory w inny sposób, a następnie pozwać tę firmę o praktyki monopolistyczne. To już jest zwykłe, bezduszne ********.
Jednorazowy zawór za 10 000 euro? Nie dziwne, ze sluzba zdrowia ledwo zipie, jak tam maja takie z dupy wyciągnięte koszty.
Najgłupsze w tym korpo to że jeżeli koronawirus nas wszystkich wykończy to już nie będzie ani ich firmy, ani kapitału ani niczego, komu będą to sprzedawać jak ludzkość updanie? Co za debile.
Ludzie, na Boga, sprawdzajcie rzetelnosc i trafnosc tlumaczen przed publikowaniem artykulow. Nie siejcie zametu! Sami podaliscie zrodlo do poprawnego artykulu. Nie bylo zadnego straszenia pozwem. Firma jedynie odmowila podzielenia sie projektem czesci ze wzgledu na regulacje w przemysle medycznym. Nie zabronila drukowania tego elementu. Sam element kosztuje kilka dolarow i jest czescia wiekszej aparatury.
Dokładnie, nie róbcie taniej sensacji z ludzkiej krzywdy, bo to nieprawda i w linkowanym przez was artykule pisze jasno że nie było żadnych gróźb i koszt elementu nie jest tak duży
Fake news, GOL - poprawcie artykuł:
https://www.3dprintingmedia.network/covid-19-3d-printed-valve-for-reanimation-device/?fbclid=IwAR3gTqKxVm-oPCnSRyv6JmLg-Y1lAbSUPTUHKP4GBRzTi3a3FrjppkuCG4M
Percassi also revealed that, contrary to certain reports, they were never threatened with a lawsuit
takie coś powoduje ze plastik dalej jest na topce zamiast pozbyć się ich
bajki o papierowych kubkach, słomek z makaronu itp to totalnie nic